[Aktualizacja] Sky Sports: Allegri lub Enrique następcą Wengera

@D14: Wenger był już ułomny taktycznie i było to widać nie od tego sezonu ale i dużo wcześniej.

Wiadomo, że z obecną kadrą (a w szczególności z taką obroną) Allegri nie zrobiłby tu cudu, no ale przynajmniej pewnym jest że nie głaskałby tych piłkarzyn tak jak to robił Wenger po słabej grze.

Jedni podniecaja sie Allegrim, drudzy zarzucaja mu antyfutbol, a ja jestem i tak przekonany, ze ktokolwiek tu nie przyjdzie to i tak bedzie "Out'owany" po sezonie. Wystarczy, ze jednak nie pojdzie wszystko zgodnie z planem i juz bedzie Allegri out xD chcieliscie progres to ma on sie przelozyc na wyniki konkretnie... konkretnie tzn ma byc mistrzostwo i wyzej niz 1/8 w LM. Kazdy inny scenariusz bedzie nam dawal to samo co bylo z Arsenem Wengerem.
Zaden trener nie zdziala tu magii dopoki bedzie ta sama kadra.

Beef is beef..

Z Allegrim Arsenal może zajść daleko na pewno poukłada drużynę. Nie będą grać na obronie ludzie z przypadku na obronie tacy jak Mustafi czy inny Chambers. Jest to człowiek z zewnątrz a kogoś takiego potrzebuje Arsenal, a nie kolegi z boiska takiego jak Arteta czy "Jozak z Lvpoolu".

Jeżeli ktoś uważa, że Allegri prowadzi włoską szkołę murarzy to znaczy, że rzeczywistość to fifa. Nawet jak ktoś nie ogląda włoskiej piłki to nie można zapominać, że ograli Real w Madrycie 3;1 i o mały włos graliby w półfinale.

Liczę więc, że każda logicznie myśląca istota będzie trzymała kciuki żeby przede wszystkim Allegri dołączył do Arsenalu, albo ktoś takiego kalibru jak Enrique

Dżentelmenom nie przystoi się sprzeczać, powinniśmy wspólnie świętować z odejścia Wengera, a nie obrzucać się zdaniami co do następców. Nie rozumiem absolutnie co Wam w nich nie pasuje... Jeden jest liderem Serie A, a drugi ma spore doświadczenie z Barcelony, którykolwiek przyjdzie będzie to krok w przód, a Wy zamiast się cieszyć to wolicie we własne gniazdo wiadomo co... :v

Nie dziwię się, że mają wątpliwości co do zarządzania klubem. Żeby tylko tę wątpliwości nie przeważyły.

To oczywiste, że dla Arsenalu najlepsza opcja to Allegri z tych "dostępnych" na rynku. Czekam z niecierpliwością, chętnie obejrzałbym dojrzale grający, mądrze ułożony taktycznie Arsenal.

Widzę, że hot się panoszy, jakby to jego strona była. Ego większe niż presja wywierana przez Tottenham.

@hot995:

Cóż, może jesteś "szpecem" od Bundesligi, ale tutaj wypisujesz jawne głupoty, rzekłbym nawet, że to wręcz kpina. Oglądasz Juventus? No chyba tę firmę ochroniarską Juwentus.

Zająłem sobie chwilę czasu, aby wyprowadzić Cię z błędu, chyba że jesteś aż tak zapatrzonym w siebie bucem, że nadal będziesz głosił swoje teorie kompletnie z dupy.

Raz, mecze Juventusu z Interem:

http://oi67.tinypic.com/jq1bet.jpg
http://oi67.tinypic.com/2hxa685.jpg

Dwa, mecze Juventusu z Lazio

http://oi68.tinypic.com/m9qf42.jpg
http://oi63.tinypic.com/29kpdfk.jpg
http://oi66.tinypic.com/281ajk0.jpg

Trzy, mecze Juventusu z Barceloną

http://oi65.tinypic.com/a4ve44.jpg
http://oi68.tinypic.com/2i11r81.jpg

Cztery, mecze Juventusu z Tottenhamem

http://oi67.tinypic.com/2n8who2.jpg
http://oi68.tinypic.com/2vcix5x.jpg

Pięć, mecze Juventusu z Realem

http://oi68.tinypic.com/op6vzt.jpg
http://oi66.tinypic.com/icimti.jpg

Sześć, mecz Juventusu z Romą

http://oi65.tinypic.com/nej7v4.jpg

I na koniec, żeby nie zostawić Cię tak zupełnie w smutku, masz mecze z Napoli, gdzie faktycznie te statystyki przemawiają za Twoją teorią. I jest to JEDYNY przypadek, gdzie rywal faktycznie wygląda lepiej z piłką przy nodze (a nie żadna Roma, o której pisałeś, no jakiś absurd).

Siedem, mecze z Napoli

http://oi64.tinypic.com/mhy1c1.jpg
http://oi67.tinypic.com/ztt0sj.jpg

Nie, nie chcę udowadniać, że Juventus gra ultraofensywnie, bo nie gra. Jednak pomiędzy ofensywnym stylem gry, a murarką jest kilka poziomów, w które gra Juventusu się wpisuje i to raczej bliżej ofensywy niż murowania. To, że ktoś potrafi grać w defensywie to nie znaczy, że muruje.

I tak, wiem, statystyki. Nie oddają wszystkiego w pełni, ale mówią co nieco. Konkretnie mówią nam jasno, że zwyczajnie przestrzeliłeś w tym przypadku ze swoimi mądrościami i mam nadzieję, że się z tym pogodzisz. Tak naprawdę Juventus zagrał naprawdę defensywnie w dwóch meczach z Napoli i rewanżu z Tottenhamem. I to jest wszystko. Reszta meczów to wcale nie jest stricte obrona, a wielokrotnie większa liczba sytuacji i strzałów.

I nie mów mi proszę, że to nie wykreowane szanse, strzały czy gole definiują charakter drużyny, bo właśnie to wszystko w połączeniu ze sobą go definiuje. W przypadku Juventusu nie porwę się na określenie, że grają ładną, ofensywną piłkę, ale pisanie, że grają jakieś antyfutbole, murarki i inne tego typu rzeczy, jest jak wspomniałem wyżej kpiną. Nawet w meczach z czołówką jak widać na wyżej załączonych obrazkach.

Nie wiem co nazywasz dominacją, chyba w Twoim mniemaniu jest to posiadanie piłki, tylko co to za dominacja, skoro nie masz więcej okazji i strzałów?

Życzę miłego wieczoru i trochę zluzuj ze swoim ego. Możesz sobie być mądralą przy Budeslidze, bo niewątpliwie masz wiedzę w tym temacie, ale tutaj zwyczajnie nie, nie i jeszcze raz nie.

@tyson880: nie byłoby trafne, ponieważ nie mamy guardioli za trenera i nie ma za niego przyjść allegri, tylko właśnie mielismy arsenal w słabej formie za sprawą wengera, a zastąpić ma go człowiek zdobywający mistrza włoch :)

Zrozumcie nie przyjdzie zaden tuchel klop loew simeone nie wiem kto tam wam sie jeszcze marzy , przyjdzie arteta vieira henry buvac bedzie kłapotanie jak to zle jakie to niedoswiadczone itd , sky podaje dwoch swiatowej klasy jakby nie bylo trenerow ktorzy prowadzili jedne z najwiekszych klubow w dzisiejszej piłce ktorzy by mogli przejac ten bałagan ... NIE TO ZLE bo bedziemy grac defensywna pilke ... Boze widzisz i nie grzmisz

Allegri powinien być naszym priorytetem. Natomiast w mojej opinii Enrique nie jest nawet przyzwoitym trenerem. Jest to zwykły przeciętniak, który miał szczęście poprowadzić farsę i wygrać z nią cokolwiek to żaden wyczyn.

Żadnych tam Allgierich i Enrique dawać Mikela Artetę jedynego faceta który poznał tajniki Wengerballa i Tiki taki!

Nowym managerem powinien zostać człowiek, który będzie kontynuował atraktcyjny football. Niestety nie mam pewności że Allegri to zagwarantuje... Zarówno Juve jak i wcześniej Milan lubowały się w catenaccio za Allegrego. Nie chciałbym oglądać takiego Arsenalu...

Marzy mi sie po prostu trener światowej klasy i nie ważne dla mnie bedzie czy to bedzie Enrique czy Allegri. Ważne żeby Arsenal jako klub wszedł na wyższy poziom. Dobrą opcją wg mnie by było zeby Vieira i Arteta byli asystentami takiego "światowej klasy " trenera

To, że Juventus strzelił 12 goli więcej w lidze, to nie jest do końca dobre odniesienie. Arsenal był w dużo gorszej formie od ekipy Allegriego. Bardziej trafne byłoby porównanie Juve do City, czyli mistrza do mistrza. Poza tym w Serie A w tym sezonie trafiły się dwa ogóry, jak Benevento i Cagliari.

Warto zaznaczyć, że to nie jest tak, że za Wengera od początku do końca graliśmy to samo, czy nawet usiłowaliśmy grać. Invincibles byli bardzo bezpośredni, potrafili zagrać z kontry i samą dynamiką jednostek kruszyć mury. Wengerball jako taki to okres od przyjścia Fabregasa. Wtedy zaczęliśmy stawiać na krótkie podania i duże posiadanie. Obie drogi, choć różne, dawały wiele radości i emocji. Dlatego niekoniecznie potrzebujemy kopii ostatnich lat, ale osoby, która będzie mogła podciągnąć każdego gracza. I taktykę jako całość.

Poza tym, zmienia się nie tylko szkoleniowiec, ale także struktury kluby. Inwestujemy w cenione nazwiska, chcemy mieć mocne zaplecze. Ja patrzę z optymizmem i Allegri na pewno mnie tego optymizmu nie pozbawi.

Dzień dobry uważam ze lepszym trenerem był by Enrique wybaczcie ale owszem prowadził Barcelonę lecz czy sprawdził by się w Arsenalu? Guardiola pokazał w Bayernie ze nie jest cudotwórcą i upragnionej Ligi Mistrzów nie wygrał.
Owszem 3 razy wygrał Ligę dwa razy wygrał Puchar Niemiec.
Ale w Lidze Mistrzów zawód odpanięcie w półfinale Ligi Mistrzów z Realem przegrywając dwu mecz 5:0 odpadnięcie z Barceloną przegrywając w dwu meczu 6:2. Ktoś powie owszem ale był z Bayernem 2 razy w półfinale LM no ale to w sumie normalne bo celem Bayernu rok do roku jest finał. A przegrywając 2 półfinały stosunkiem bramek 11:2 pokazał, że w najważniejszych meczach nie potrafił zagrać Bayernem tak jak trzeba bo wygranie Ligi Niemieckiej to obowiązek kazdego trenera Bayernu ale w Lidze Mistrzów osiągał podobne wyniki co Pellegrini czy Mancini w City odpadł w ćwierćfinałach choć zdominował Ligę. Co pokazuje, że Enrique który oprócz Barcelony miał nieudaną przygodę w Romie i przyzwoitą w Celcie Vigo nie jest trenerem sprawdzonym choć wygrał wszystko to jednak miał skład o 10 razy silniejszy od Arsenalu obecnie.
Dlatego wybieram Allegiego bo naprawdę zrobił skład który dał mu Finał LM czy półfinały to pokazuje, że potrafi stworzyć drużynę nawet Conte nie prowadził tak Juve jak robi to Allegri.

Ktoś mówi ze postawi Autobus w Arsenalu? ale Conte tez przecież prowadził swój zespół jeszcze bardziej defensywnie niz Allegri i jakoś Chelsea pod jego wodzą wygrała Mistrzostwo w kapitalnym stylu dlatego Allegri pasuje o wiele lepiej niz Enrique.

No tak mamy chyba o 12 goli mniej w lidze niz juventus, ale to ich pilka jest antyfutbol XDDDD przepraszam za te slowa, ale co za glabem trzeba byc,zeby o tym pisac i mowic,ze przestanie sie ogladac mecze, jak na razie to nasza padaka w obronie sprawia,ze to antyfutbol i ciezko jest ogladac. Dla wszystkich co mysla,ze allegri to zla opcja, puknijcie sie w glowki ;)

Jestem na tak w przypadku obu panów. Jeśli będzie to Allegri, to mam nadzieję, że oprócz znacznie poprawionej defensywy, będziemy potrafili pod jego okiem także pięknie atakować. Wolałbym, by nie było to murowanie.

Enrique także świetna alternatywa. Dobrze, że oni są wymieniani jako główni kandydaci, a nie Arteta czy Carlo.

@imprecis:
"Jeśli Włoch obejmie AFC to chyba szybko przestanę oglądać nasze mecze. Oby to nie była prawda."

Oglądałem 99% meczów w ostatnich latach.
Latach kompromitacji Wengera.
Byłem z ta drużyną na dobre i złe.

Wreszcie moze przyjść menadżer który skończy z tą samowolką i cyrkiem w obronie a tutaj głosy zwolenników Wengera, że przestaną oglądać mecze...

O jeju. Nie popłacz się jeszcze.
Przecież gdy Arsenal enty raz przegrywał pod wodzą Francuza pisaliście, że kibicuje się klubowi, nie pojedynczej osobie!?

Allegri to chyba najlepsza możliwie opcja.
Wybitny strateg.

Czekamy...!

Ja za to pamiętam Allegriego za czasów Milanu. Kevin Prince Boateng itp itd.. Ależ Oni wtedy zajebiście grali i do tego ładnie dla oka. Pamiętam jak Milan wygrał wtedy z barcą w LM. Poniżej skrócik z meczu :).

https://www.youtube.com/watch?v=61sBEWoHUl4

@imprecis: weź opuść tą stronę pajacu

@ljungberg77:

Zwykle ignoruję trolli, ale zrobię wyjątek, bo może dzięki obaleniu Twoich żałosnych i głupich argumentów uda mi się Cię dożywotnio zamknąć w tej swojej piwnicy co będzie skutkowało tym, że nigdy już nie będę musiał czytać Twoich wypocin. Oglądałem przede wszystkim sporo hitowych starć Juventusu, bo one najbardziej mnie interesują. Niżej notowani rywale nie mają znaczenia, bo z góry wiadome jest, że oddadzą piłkę aktualnemu mistrzowi. W obu konfrontacjach z Barceloną zarówno na własnym stadionie jak i na wyjeździe Stara Dama była zdominowana. Normalnie nie zwróciłbym na to uwagi, bo Katalończycy grają w piłkę najlepiej na świecie i to żadna ujma grać defensywnie w meczu z nimi, ale to już nie ten zespół co za czasów Guardioli czy nawet Enrique, więc spokojnie można się im przeciwstawić. Roma jest tego najlepszym dowodem. Kolejny dwumecz - konfrontacja z Tottenhamem. Na Allianz Stadium podopieczni Włocha wyglądali jak dzieci we mgle. Kompletnie nie potrafili przeciwstawić się Anglikom. Kultura gry wyraźnie wyższa po stronie ekipy z gorszej północnej części Londynu. Podobnie było na Wembley i tylko bezsensowne błędy i niefrasobliwość obrońców THFC uratowały drużynę z Serie A przed opadnięciem. Z Interem ostatnio też wyglądali przeciętnie mimo gry w przewadze, ale szczęśliwie wyrwali zwycięstwo w końcówce. Z Napoli na własnym stadionie grali wprost fatalnie. Żadnego celnego strzału w pojedynku z bezpośrednim rywalem w walce o Scudetto. Totalnie zgnieceni na własnej ziemi. Roma w starciu z Juve w 18 kolejce też wyglądała znacznie lepiej z piłką przy nodze. Pierwsze starcie z Napoli na Stadio San Paolo też fatalne. Oczywiście wygrana 1:0 po okopach we własnym polu karnym i widok zawodników Starej Damy biegających z wyciągniętymi jęzorami za piłką. Na plus ewentualnie dwumecz z Lazio, jedno spotkanie z Interem i drugie starcie z Realem w Madrycie, ale tam Włosi musieli zaatakować z konieczności. Trochę mało, ale mnie to nie dziwi. Znam styl gry zespołu Maxa bardzo dobrze, bo naoglądałem się ich sporo na przestrzeni ostatnich sezonów. Wiem jaki football preferuje i z czego słynie jego ekipa. Od samego początku nie ukrywam, że nie chciałbym oglądać takiego Arsenalu. Jedziemy dalej. Liczba strzelonych goli i wykreowanych szans nie ma żadnego znaczenia, bo oba aspekty mogą być na wysokim poziomie bez względu czy zespół gra ofensywnie, czy defensywnie. W drugim przypadku można po prostu kontrować przez co łatwiej o dogodne sytuacje i bramki. Obalałem tą głupotę już mnóstwo razy. Strzelanie multum goli =/ ofensywna gra. Można strzelać dużo bramek, ale grać defensywnie i zachowawczo. Żeby nie być gołosłownym kolejny już raz podam przykład, którym zawsze się podpieram. Lester ze zwycięskiego sezonu też potrafiło trafiać w przeciągu całej kampanii więcej niż Arsenal, United, Liverpool, ale czy to znaczyło, że grali ofensywniej? Nie. Grali lagę i kontrę. Po prostu byli skuteczni. Juventus nie jest ofensywny - jest po prostu skuteczny. Tylko tyle i aż tyle. Co do wskaźnika posiadania piłki, to Arsenal ma wyższy o 3%. a gra jeden z najgorszych w historii. Koniec i żeby Cię tu więcej nie widział.

Jestem na tak, bo nasza obrona to kabaret.

John Cross
‏
Konto zweryfikowane

@johncrossmirror
2 min.2 minuty temu
Więcej
Max Allegri is interested in the Arsenal job. Arsenal yet to decide whether to go big name or young coach route. No rush for appointment, only parameter is they want it done before World Cup

John Cross
‏
Konto zweryfikowane

@johncrossmirror
46 sek.46 sekund temu
Więcej
Allegri works within big structure at Juventus, working in one at Arsenal wouldn't be an issue.

@imprecis: "Już wolę 6 miejsce w lidze i pare ładnych dla oka spotkań, niż wicemistrzostwo i antyfootball."

Moje oczy spłonęły.

@imprecis: zawsze mozesz kibicowac innej widowiskowej druzynie. Podobno inny zespol z pln londynu gra widowiskowa pilke. Nikt nie bedzie mial Tobie za zle jak zmienisz portal na kfc.com

Imprecis jak dobrze, ze ty nie decydujesz i twoje zdanie sie nie liczy xd ja natomiast bede ogladal arsenal nawet jesli zatrudnia framza smude i klub bedzie sie bic o utrzymanie, wielkie tak dla allegriego

@imprecis:

Futbol jest piękny wtedy, gdy podnosisz trofea.

@imprecis: Jak przestaniesz oglądać mecze to marny z Ciebie kibic. Taka prawda.

Dawać go.

Za to ja wole finał ligi mistrzów i emocje do końca w lidze .. Styl stylem ale na końcu liczy się to co masz w gablocie . Przez tyle lat śmieje się z nas połowa Europy . Wszyscy maja już dość tego, wiec styl jest tu drugorzędny .Wszyscy chcą mistrza i w końcu Ligi Mistrzów !@imprecis:

Tak patrzę w tabelę, Juve 84 bramki strzelone 23 stracone, Arsenal 72 strzelone 48 stracone, wybierz jedno

Wydaje mi się ze bardziej sprawdziłby się Allegri aniżeli Enrique . Ale bardziej prawdopodobny jest chyba Hiszpan .

Niech przyjdzie, zrobi kilka transferów i poczekajmy na wyniki. Na początek niech ogarnie naszą grę w obronie, co do ataku nie powinniśmy się martwić, bo od Juventusu mamy ją mocniejszą po prostu.

Styl? Nie sądzę żeby była to widowiskowa gra ala Wengerball, ale chłop może być panaceum na nasze największe braki w tym momencie - zawziętość i braki taktyczne w obronie. Jeśli przyjdzie, to będę kibicował podwójnie.

@imprecis:

XD

XD

@imprecis: fakt, taka strata dla k.com bez tych twoich bredni. Chyba mało kto by to zniósł.

@imprecis: Aa, zapomniałem dodać. Marny troll.

@imprecis: jaka to by była ulga, gdybys przestał oglądać i sie tu udzielać

@SoulStorm: O jaki ty kuwa mądry. Jedź do Moskwy do swojej rodziny!

@Redzik:

Prowadzi Juventus, drużynę naszpikowaną gwiazdami, najlepszą we Włoszech. Więc to oczywiste że nie będzie murował mając takich piłkarzy na "własnym podwórku". Obejrzyj sobie za to jego mecze na arenie międzynarodowej z mocnymi drużynami. Przyjdzie do Arsenalu i będzie płacz jak City czy Liverpool spuszcza lanie trenerowi który ustawia taktykę pod rywala. No tak, ale dla nas to nowość.

ja bym pooglądał juve znacie jakieś strony gdzie można zobaczyć powtórki całych meczy w spoko jakości? kiedyś było w ipla ale usunęli

Jprdl niektórym niedogodzisz :) Jak dla mnie Allegri to facet z jajami i możemy mieć wiele pociechy z niego :) oby do nas dolaczyl

Arsenal Murarz Club

Obejrzyjcie 10 losowych spotkań Juventusu w tym sezonie a później gadajcie głupoty o murowaniu i fatalnym stylu i innych podobnych rzeczach.

Allegri i murowanie to stereotyp. Chłop po prostu dobiera odpowiednio taktykę do sytuacji... Ale widzę dla Was to nowość.

Obrońców z Juve to niech nie bierze ze sobą, nie znoszę Chielliniego. Manolas/Koulibaly

Zastał Arsenal dziurawy a zostawi murowany. :D

Kolejna ekipa dołączy do Mourowania. :D