Bellerin: Nie zapomnę tego do końca życia

Bellerin: Nie zapomnę tego do końca życia 19.12.2014, 15:40, Michał Koba 14 komentarzy

Hector Bellerin w rozmowie z oficjalną stroną Arsenalu przyznał, że posiada wiele wspaniałych momentów związanych z Thierrym Henrym, ale jedno z nich młody Hiszpan uważa za wyjątkowe.

Prawy obrońca Kanonierów był jednym z pierwszych zawodników, który oddał hołd legendzie Arsenalu po ogłoszeniu przez nią przejścia na emeryturę.

Bellerin w dzieciństwie posiadał koszulkę Henry'ego, a możliwość oglądania jednego ze swoich idoli z bliska, była dla 19-latka szczególnym uprawieniem.

- Punktem kulminacyjnym dla mnie był moment, kiedy po raz pierwszy przybyłem do Arsenalu. Mniej więcej w tym samym czasie Henry wrócił do Londynu w ramach wypożyczenia i w pierwszym meczu zdobył bramkę przeciwko Leeds. Tamta noc była niewiarygodna.

- Mecz odbywał się na Emirates, więc wokół panowała fantastyczna atmosfera. A kiedy Thierry wszedł na boisko i zdobył bramkę, cały stadion po prostu oszalał. Dla mnie ten moment był bardzo wyjątkowy i na pewno będę go miał w głowie już do końca życia.

- Dzięki bramkom, które zdobył, stał się legendą, więc możliwość gry przeciwko niemu latem, kiedy reprezentował jeszcze barwy New York Red Bulls, była dla mnie przyjemnością i spełnieniem marzeń.

- Bardzo podoba mi się w sposób, w jaki zachowuje się on w stosunku do młodych graczy. Zawsze kiedy jest w klubie i wchodzi do szatni, dobrze dogaduje się z zawodnikami w moim wieku i to jest w nim naprawdę świetne. Chciałbym po prostu życzyć mu wszystkiego dobrego w tym, co teraz będzie robił, cokolwiek by to nie było - zakończył Bellerin.

Hector BellerinThierry Henry autor: Michał Koba źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
GROMALL komentarzy: 509020.12.2014, 15:20

Doskonale pamiętam tamtego gola :)

Paniu76 komentarzy: 1246420.12.2014, 11:29

Ciągle pamiętam ten moment, gdy Titi strzelił tego gola...

kanonier21afc komentarzy: 225720.12.2014, 11:25

piękne to było :)

koczan_4 komentarzy: 330220.12.2014, 02:08

I te ciary na całym ciele gdy Titi strzelił tę bramkę z Leeds... Niezapomniany moment ;)

T0pal komentarzy: 14920.12.2014, 00:33

Chyba dla każdego tu z nas nie zapomniana chwila aż się ciepło na serduchu robie jak przypominam sobie :)

kubex komentarzy: 575219.12.2014, 22:58

@Leehu - napisałem prawie to samo co Ty :D Dopiero teraz przeczytałem.. zgadzam się w 100% :)

kubex komentarzy: 575219.12.2014, 22:57

Ten moment dla mnie więcej znaczył niż choćby puchar Anglii w zeszłym roku. Zostanie w pamięci na zawsze.

KanonierTH1411 komentarzy: 482819.12.2014, 22:53

Leehu
Zgadzam się z Tobą prawie w każdym zdaniu, poza ostatnim, śledziłem karierę Thierry'ego bardzo dokładnie również gdy grał w MLS i gdy przychodził to powiedziałem bratu że on przez te 6 tyg strzeli więcej bramek niż Chamakh, Park i Arshavin razem wzięci przez cały sezon. Wiele się nie pomyliłem bo każdy z nich zdobył po 1 bramce, a Thierry trzy (liczę mu bramkę z Blackburn bo to że mu ją odebrali po 3 miesiącach to czysta głupota i kolejny wymysł FA, bo piłka i tak leciała w światło bramki i wpadłaby idealnie przy samym słupku). Fantastyczny moment, chyba najlepszy jaki miałem związany z Arsenalem... to jest mój idol, mój człowiek i tak jak powiedziałeś, ostatnia wygrana w FA Cup to była ulga, tutaj czysta radość :D

DawidAFC komentarzy: 18095 newsów: 125119.12.2014, 22:14

Też tego nie zapomnę :) Super moment dla każdego kibica Kanonierów :)

Sztofort komentarzy: 259519.12.2014, 19:42

@Leehu - Dokładnie, nic dodać, nic ująć. :)

Leehu komentarzy: 1049619.12.2014, 17:53

Ja tę bramkę to chyba nawet lepiej wspominam niż zdobycie pucharu Anglii w tym roku. To była z pewnością wyjątkowa chwila dla każdego fana Arsenalu. Szczególnie dla ludzi w moim wieku którzy zaczęli kibicować Arsenalowi bo grał tu Henry. To idol większości 20-25 latków kibicujących Arsenalowi. Po zdobyciu przez nas pucharu czułem bardziej ulgę i nadzieję że coś się w tym klubie zmieni w końcu, a po tej bramce to była po prostu czysta radość i takie trochę zaskoczenie bo nie spodziewałem się że Francuz trafi w tamtym meczu już samo wejście było wyjątkową chwilą, a ta bramka tylko to spotęgowała.

Verminator97 komentarzy: 1490019.12.2014, 16:44

Też ten moment utkwił mi bardzo w pamięci. Pamiętam te niesamowite emocje po bramce Henry'ego. To był wspaniały powrót Króla. :) Pamietam, że wtedy po raz pierwszy wzruszyłem się ze szczęścia oglądając mecz. :P Dla takich chwil kibicuje się Arsenalowi. Mam nadzieję, że w przyszłości czeka mnie więcej radości niż rozczarowań. Come On You Gunners!!!

olizet komentarzy: 24419.12.2014, 16:24

@Up
Każdy oprócz kibiców Irlandii :)

Master10 komentarzy: 9225 newsów: 319.12.2014, 15:57

Kazdy moglby sie podpisac pod ostatnim zdaniem

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com