Benitez pochlebnie o Arsenalu i Wengerze

Miło to słyszeć od trenera rywala, który również w dalszym ciągu walczy o mistrzostwo.

i tak powinno być, a nie to co słyszymy jak zachowują i wypowiadają się piłkarze chel, manu oraz ich trenerzy....

z jednej strony cieszę się, że takie kluby jak man czy chel nas już skreśliły :) mistrzostwo wyrwiemy im z zaskoczenia !!!

Naprawdę miło że tak Benitez mówi o nas, ale i tak mimo wszystko muszą ten mecz przegrać.

Fajnie słyszeć miłe słowa o naszym klubie,mam nadzieje ,że po meczu (jeśli oczywiście wygramy) Benitez dalej będzie wypowiadał się o nas w kulturalny sposób.

No szacunek do arsenalu ale i tak wygramy to ci nic nie da :]

Miło, że Rafa tak pochlebnie wypowiada się o Arsenalu i Wengerze, ale my musimy mu pokazać, że miał powód żeby tak mówić - musimy wygrać.

Dobrze, że ma szacunek do Wengera i Arsenalu :)

matek 9009 - wybacz ale.... może jakbyś wierzył to by się sprawdziło, a tak tylko wieżyłeś, ;)

mdr_AFC-->Co Ci daje,że ich nienawidzisz?To są tylko przeciwnicy,których na boisku należy pokonać,a niekiedy-nie dać się pokonać.Nienawiść możesz żywić do kogoś,kto Ci wyrządzi krzywdę,ale nie do przeciwnej drużyny.Bez przeciwnika nie mógłbyś się cieszyć z wygranej nad nim,ale nie mógłbyś się również smucić z powodu porażki.Dlatego schowaj do kieszeni nienawiść do innych klubów,po przyda Ci się zapewne w innych,trudniejszych sytuacjach.A do sympatii do MU i Chelsea (tym bardziej ich kibiców)nie namawiam-też ich NIE LUBIĘ.

Z Liverpoolem trzeba wygrać, ale łatwo nie będzie, bo The Reds grają coraz lepiej i chyba wracają do świetnej formy.

mysterioAFC - będzie na Canale + Sport i Canale + Sport HD.

ten mecz bedzie w tv ??

matek - może i tak :P zobaczę jak będą wyżej w tabeli :P

No i Benitez dobrze mówi

przepraszam za spam

mdr_ARC

lubisz Liverpool bo są niżej w tabeli od nas ja też mam tak jak ty że bardzo nie lubie MU i CFC ale jak by Liverpool był nad nami tez bym ich nie lubił, to takie dziwne ale prawdziwe

kurde no ja nie wiem już jak to bedzie wieżyłem w zwycięstwo nad MU i CFC ale nie wyszło ale no jutro już musi się udać wieże w przełamanie;) go go the Gunners;)

Nie wiem dlaczego ale z całej trójki z TOP, najmniej wkurza mnie L'pool :P np. mułów czy czelsi nienawidzę a Liverpool da się wytrzymać :P

co Ci goście piszą na stronach Liverpoolu przed meczem to Ja nie mogę... Według nich ten mecz to pestka dla ich zespołu, a Arsenal to chłopcy(nie tylko do bicia) i jeszcze że Oni w tym sezonie jeszcze dużo mogą, a miejsce na pudle to dla nich pestka co za czoping, myślą że jak przegraliśmy 2 mecze z najlepszymi to już nawet z tymi z górnej części tabeli nie mamy szans

zgadzam się : )

Jeśli chcemy jeszcze mieć nadzieję na tytuł, to bezsprzecznie musimy ograć The Reds. A wcale do łątwych zadań należeć to nie będzie. Po dwóch porażkach pod rząd, w meczach z bezpośrednimi rywalami do tytułu i to jeszcze po meczach, w których zagraliśmy naprawdę dobrze, zawodnicy mogli się podłamać psychicznie. Ale trzeba wierzyć w bossa i jego umiejętności do mobilizowania swych podopiecznych.

Czemu jeszcze nie ma zapowiedzi meczowej?

Musimy wygrać, bo trzy porażki pod rząd to nie w naszym stylu.

Myślę, że wygramy. Miło popatrzeć jak brakuje przedmeczowych zapowiedzi piłkarzy dotyczących spotkania. Zawsze jak się wypowiadali o tym jacy to są skoncentrowani, zjednoczeni i mocni przegrywaliśmy... zupełnie jak rok temu robili piłkarze Villarrealu przed meczem z nami.

chcialbym zeby wygrali bo jesli nie to wtedy juz na pewno ninie osiagniemy...

ja mam szacunek do Liverpoolu i do Beniteza. Wierze w ciekawy i wygrany przez nas mecz jutro na Emirates

Wypowiedz dotycząca Wengera była w 100% słuszna wierzę że wygramy z Liverpoolem

Na stronie Liverpoolu jest też informacja że w tym wywiadzie Rafa powiedział o Chamakhu 'nie, nie sądze żeby do nas trafił' :)

Ten mecz 4-4 to dopiero były emocje ;P kurcze, tego meczu zapomnieć się nie da ;D myślę że jutro zagramy dobrze i w końcu strzelimy. Mam nadzieję że wygramy. Mój typ 2-1

No ładnie ale mam nadzieje ze tym razem to my zdobedziemy jednego gola wiecej co wy :D

Myślę, że jeśli Rafa awansuje do Top4 i utrzyma miejsce, to spokojnie może spać. Amerykanie go nie wywalą. W Liverpoolu jest podobna sytuacja to dej u nas - w Arsenalu. Ciągłe kontuzje kluczowych zawodników i to też jest przyczyną braku pucharów w ostatnich latach.

ahhh tego 4-4 to ja długo nie zapomnę :) Liczę na powtórkę z tamtego meczu, z jedną bramką więcej ;)

i tak go wywala ;d