Calhanoglu obwinia sędziego

Tak z innej beczki - bardzo ładna bramka Hakana.

Ma trochę racji , ale mimo to twierdzę iż poradzilibyśmy sobie z AC Milanem gdyż byliśmy zespołem lepszym w tym dwumeczu co pokazuje wynik.
Błędy sędziowskie zawsze się zdarzały i zdarzać się będą .
Mieliśmy trochę szczęścia lecz nic to nie zmienia. :)

@12Titi14:
Na pewno nie wyjasni tego publicznie, bo juz powiedzial, "ze nie wie, czy tam byl karny".

3 fakty.
1. Calhanoglu mógł się wywrócić w pierwszym meczu i zdobyć dla drużyny karnego. Szacunek za fair play.
2. Welbeck symulował, co jest karygodne. Wenger potępił kiedyś takie zachowanie Cazorli, a ostatnio mówił o Anglikach, którzy świetnie nurkują. Z pewnością to wyjaśni.
3. Arsenal był po prostu lepszy w dwumeczu.

@PabloCebular Welbeck nie pokazał cwaniactwa, tylko swoje kalectwo, to nie był dive, Welbeck po prostu potyka się o swoje nogi 24/7.

Ma prawo ale co zrobić

Milan by słabszy, ale... po strzeleniu gola mógli pójść za ciosem i wcisnąć Nam drugą bramkę (dobrze wiemy, że jesteśmy zdolni do odwalania takiej chały na boisku i taki scenariusz nie był mega odrealniony). Stąd rozumiem rozgoryczenie piłkarzy, trenerów, kibiców Milanu, no, ale nie pierwszy raz jedna drużyna została skrzywdzona kosztem drugiej. My też w przeszłości byliśmy nietraktowani fair, jak chociażby wtedy gdy RvP wylatywał z boiska z Barcą.

Spoko, rozumiem rozgoryczenie. Ale kibice Milanu piszący, że gdyby nie ten karny to by wygrali jest śmieszne. 5-1 w dwumeczu, kilka groźnych fragmentów, ale nic poza tym. Zagrali trochę jak my w tych dwóch meczach z City. No, może trochę lepiej.

" W pierwszym spotkaniu to ja byłem faulowany, a nie zachowywałem się jak Welbeck." Zgadzam się w 100%, to Turek pokazał klasę, a Anglik cwaniactwo. Rozumiem złość graczy Milanu bo samo czujemy gdy takie niesłuszne decyzje podejmowane są wobec Arsenalu. Mimo wszystko z przebiegu dwumeczu to my byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą. Jedno co mnie denerwuje w związku z naszymi przeciwnikami to fakt, iż swoją słabą postawę tłumaczą tym karnym. Bez przesady.

@Czakson: To bez znaczenia.
Tym bardziej szkoda, że tak żenująca postawa Welbecka przyćmiła obraz tego dwumeczu. To było niepotrzebne. Wyglądało przekomicznie.

Szczerze? Rozumiem frustracje i złość Milanu.
Była też ręka Chambersa a wtedy... wtedy mogłoby być różnie.
Bądźmy obiektywni.
Sędzia pomógł wydatnie w tym meczu Arsenalowi.

Graczem tego meczu jest Welbeck!

Dobra moze i bylismy lepsi zarowno w pierwszym jak i drugim meczu ale ciezko sie nie zgodzic z Calhanoglu. Gosc mial pewnego karnego a mimo to probowal walczyc o pilke na czym dobrze nie wyszedl ale szacunek za taka postawe sie nalezy, a Danny? Tego juz nawet nie mozna nazwac szukaniem kontaktu, to byl zwykly nurek w dodatku kiepski a mimo to sedziowie dali sie nabrac i to jest przykre bo sedzia stal moze metr od tego zdarzenia. To samo w meczu Lyonu z CSKA jak sedzia stojac obok nie widzi, ze pilka ewidentnie wychodzi za linie. Rok w rok od kad wprowadzili tych sedziow za bramka jest to samo, mam wrazenie, ze oni biora te osoby z urzedu pracy zeby sobie dorobili tak jak wczoraj tego lysego co sam nie wiedzial co robi w ogole

Mam wrażenie , że jego rozwój w Milanie się zatrzymał trochę. Grając w HSV kiedyś bardzo go chciałem w Arsenalu.

''Bo to jest wina sędziego...'' :)))

Karny karnym, nie powinno go być, ale ale prawdę mówiąc Milan nie miał nic do powiedzenia w jednym i w drugim meczu

W obydwu meczach słabsi, nie powinni płakać.

Drugi myslnik w 100% popieram, postawa Welbecka przy jego w 1 spotkaniu wyglądała komicznie