Corluka: Cisnęły mi się łzy, kiedy zobaczyłem tę kontuzję

24.02.2008, 19:36, Tomasz Wasilewski 9 komentarzy

Zawodnik Manchesteru City, Vedran Corluka był bliski łez kiedy Eduardo upadł na murawę boiska po faulu Martina Taylora. Całe zajście było początkowo nie przedstawiane przez telewizję, dopiero późniejsze powtórki ujawniły jak przerażającej kontuzji doznał Chorwat.

Kolega Eduardo z reprezentacji - Corluka uważa, że Taylor nie wiedział, że jego wejście spowoduje aż takie konsekwencje.

"Jestem bardzo przejęty urazem Eduardo, ponieważ on jest moim bliskim przyjacielem."

"Kiedy zobaczyłem tę kontuzję, to chciało mi się płakać, bo on nie zasłużył na takie 'coś'."

"Nie chcę rozmawiać o tym wejściu Taylora. Myślę, że on nie chciał tego zrobić, niestety to się wydarzyło."

"Jestem smutny, ponieważ Eduardo nie zasłużył na takie potraktowanie. Wierzę, że obrońca Birmingham nie zrobił tego specjalnie, to był pechowy atak."

Również kapitan reprezentacji Chorwacji - Niko Kovac wyraził swoją opinię na ten temat.

"Nie mogę uwierzyć, że to się przytrafiło Eduardo. Ponadto nie mogę uwierzyć, że taka brutalność wciąż występuje w futbolu"- powiedział Kovac.

"Wszyscy czekamy aż Eduardo wróci do nas i będzie z nami grał. Nawet nie chce myśleć co teraz stanie się z Eduardo, poczekajmy na ostateczną opinię lekarzy" - zakończył Chorwat.

Manager reprezentacji Chorwacji również wyraził swoje ubolewanie nad swoim podopiecznym.

"To było okropne. Fakt, że Eduardo nie wystąpi na Euro 2008 jest mało istotny, najważniejsze jest to, aby jak najszybciej powrócił do zdrowia i do zawodowego futbolu."

"On jest silnym facetem i wierzę, że sobie z tym poradzi. Wkrótce odwiedzę go w szpitalu i spróbuje rozweselić" - powiedział Bilic.