Ferdinand: Wilshere nie zasłużył na powołanie na mistrzostwa

08.06.2018, 14:34, 10 komentarzy

Reprezentacja Anglii wyjedzie niebawem do Rosji, bo rozegrać tam swoje mecze na mistrzostwach świata. 26- letni Jack Wilshere został pominięty przez selekcjonera Synów Albionu i nie pojedzie z drużyną narodową na turniej. Były angielski obrońca, a obecnie ekspert telewizyjny Rio Ferdinand jest zdania, że brak powołania dla Wilshere’a jest dobrą decyzją trenera Southgate’a.

- Dlaczego miałby go zabrać? Nie mam żadnych wątpliwości co do wyborów, jakich dokonał Southgate jeśli chodzi o pomocników. Może na nich polegać, m.in. pod względem fizycznym. Nie wiem czy ma on jakiś argument. Jack nie grał wystarczająco dużo i nie miał takiego wpływu na mecze, jaki mieli powołanie piłkarze – powiedział.

- Byłem już w drużynach, gdzie mieliśmy piłkarzy w słabej formie i niezbyt zdolnych do gry. Zawsze wywoływało to niepewność. Mam na myśli nawet takich piłkarzy jak Rooney czy Beckham. To może powodować destabilizację drużyny.

- Jeśli Wilshere’a wystawiłoby się bardziej ofensywnie, nie miałby tam takich argumentów jak Dele Alli czy Jesse Lingard, jeśli chodzi o zdobywanie bramek czy asystowanie. Jego statystyki są znacznie słabsze. Jednak nie zrozumcie mnie źle, Jack ma wielki talent. Jeśli jednak jest wystawiany jako pomocnik ofensywny, w dzisiejszych realiach powinien on zdobywać 10 lub 15 bramek w sezonie i podobną ilość asyst. Niestety on nie ma takich liczb – zauważył Ferdinand.

- Czy grałby na boisku bardziej cofnięty? Właśnie tam bym nim grał, ale czy zrobił wystarczająco dużo? Czy jest doświadczony na tej pozycji? Czy był bardziej efektywny na tej pozycji, niż Henderson w tym sezonie? Nie powiedziałbym. Eric Dier także był efektywniejszy grając dla Spurs. To jest argument – zakończył Ferdinand.