Gaya z nowym kontraktem

Jest kozak, ale klauzulę dali taką, że latem raczej jeszcze nikt się po niego nie zgłosi, jednak z czasem, gdy jeszcze bardziej sobie wyrobi nazwisko bd na pewno jednym z bardziej pożądanych bocznych obrońców na świecie mimo kwoty 36 mln funtów.

Tak wgl to powinno się wprowadzić maksymalny limit pieniędzy jakie klub może płacić zawodnikowi na poziomie dajmy na to 150 tyś funtów tygodniowo (odgórnie narzucone przez UEFA dla wszystkich lig europejskich) oraz prawo że jeśli jakiś zawodnik chce odejść z klubu to ma prawo do transferu za kwotę 50mln i wtedy nie ma trzymania go na siłę. Wydaje mi się, że takie rozwiązania zniszczyłyby football petrodolarów w takiej BPL dużo drużyn mogłoby sobie pozwolić na utrzymanie gwiazdy za taką tygodniówkę a kwota odstępnego w postaci 50mln dałaby fory innym drużynom niż PSG Barca Real City czy CFC w postaci ściągania klasowych graczy. Na pewno zyskałaby na tym Liga Mistrzów (bardziej wyrównany poziom) jak częściej mielibyśmy do czynienia z takim graczami jak np. Gerard który całą karierę oddał jednemu klubowi bo zawodnik nie uciekałby z ukochanej drużyny w pogoni za pieniędzmi. Oczywiście, że jedni zawodnicy byliby lepsi niż inni o tej samej tygodniówce, ale te różnice powinny już pokrywać kontrakty sponsorskie w zależności od klasy piłkarza.

skoro zawodnik zgodził się na tak wysoką klauzule to oznacza że dostał sporą podwyżkę jeśli nie spełni pokładanych w nim nadziei to działacze przejadą się na takiej polityce :P

"Potencjalny nabytek Arsene'a Wengera" Nie stać go, jak by odchodził to do Barcy czy Realu.

Bardzo dobrze nie widziałem go u nas

szkoda, ale póki Nacho gra na poziomie to nie ma problemu :)

AaronLieber27, no faktycznie wielka szkoda, lol.

Lewi boczni obrońcy to główny towar eksportowy Nietoperków. W ciągu ostatnich 3-ech lat wypłynęli u nich Jordi Alba, Juan Bernat, a teraz Jose Gaya. Widać, że kształcą bocznych obrońców w nowoczesnym ofensywnym stylu. Sam piłkarz bardzo obiecujący.

Szkoda, ale nasza lewa obrona jest dosc dobrze obsadzona

Bardzo dobrze ze zostal. Valencia to jedna z moich ulubionych druzyn. W tym zespole, szczegolnie na lewej obronie grali zawsze rewelacyjni zawodnicy. Gaya jest genialny w ofensywie i nieco gorszy w defensywie. W Hiszpanii bedzie grac najlepiej, Anglia to nie miejsce dla niego.

Swietny na swojej pozycji. Szkoda tej klauzuli.

Wielki talent, mam nadzieję kiedyś go u nas zobaczyć.

Młody a już ponoć na wysokim poziomie. Jest z Valencii, więc nie ma co się dziwić.

Niezłą cenę sobie za niego życzą.

Bardzo mnie to cieszy. Niech chlopak sie cieszy gra. Na kolejny krok przyjdzie czas.