Gdzie oni są: Zwycięzcy FA Youth Cup 2009

19.04.2019, 22:55, Tomasz Kowalski 21 komentarzy

Arsenal od dawien dawna słynął ze swoich drużyn młodzieżowych. Wprawne oko skautów czy samego Arsene'a Wengera walnie przyczyniało się do odnajdywania nieoszlifowanych diamentów.

Sytuacja Arsenalu w 2009 roku była jasna - mało wydajemy, dużo zarabiamy, co z pewnością pomagało młodym graczom, którzy byli włączani do pierwszego zespołu. Zwycięzcy FA Youth Cup zapowiadali się na przynajmniej solidnych zawodników. Czas pokazał, że tak się nie stało i jedynie część z nich wzniosła się na wyżyny swoich talentów.

Przyjrzyjmy się zespołowi, który wznosił trofeum FA Youth Cup w 2009 roku:

James Shea
Golkiper nie zanotował choćby jednego występu dla pierwszej drużyny Arsenalu. Shea opuścił Arsenal w 2013 roku i przeniósł się do Needham Market FC. Przez kolejne lata kontynuował karierę w niższych ligach. Obecnie broni barw Luton Town, będąc pewnym punktem swojej drużyny.

Craig Eastmond
Anglik tułał się po wypożyczeniach na niższych szczeblach rozgrywkowych, począwszy od Millwall aż do Colchester United, z którym zdecydował się podpisać umowę i związać na stałe. Na początku kariery występował na pozycji prawego obrońcy, jednak znacznie lepiej odnajdywał się na środku pomocy. Obecnie broni barw Sutton United, z którym Arsenal mierzył się 2 lata temu. Dzięki swojej formie zwrócił uwagę klubów z wyższych lig, jednak postanowił pozostać w Sutton, które walczy o awans.

Tom Cruise
Zbieżność nazwisk przypadkowa, jednak jego kariera w Arsenalu była dla niego taka, jak tytuły filmów z udziałem Toma Cruise'a znanego z kinowego ekranu - Mission Impossible. Anglik wystąpił w starciu z Olympiakosem w Lidze Mistrzów i to by było na tyle. Później zanotował dwa krótkie pobyty w Carlisle oraz Torquay United, aby w 2011 roku porzucić futbol i zostać księgowym.

Kyle Bartley
Bartley był kolejnym młodzieżowcem, który zadebiutował z Olympiakosem, jednak on postanowił kontynuować swoją karierę piłkarską. Wypożyczany do wielu klubów na Wyspach Brytyjskich, postanowił w końcu dołączyć do West Bromwich Albion, w którym występuje do dziś u boku Kierana Gibbsa.

Luke Ayling
28-latek odnalazł swoje miejsce na ziemi w Leeds. Tuż po opuszczeniu Arsenalu zawitał w Yeovil Town, którego barw bronił przez 4 lata, aby następnie przenieść się do Bristol City. Ayling jest kluczowym elementem układanki Marcelo Bielsy w Leeds United.

Emmanuel Frimpong
Z pewnością zapisał się w "historii" Arsenalu za sprawą swoich muzycznych eksperymentów oraz wypuszczeniem własnej marki odzieżowej. Kariera Frimponga nie potoczyła się po jego myśli i w 2014 roku przeniósł się do Barnsley, w którym na długo nie zagrzał miejsca, bo już po 6 miesiącach wsiadał do samolotu do Rosji, a konkretnie zasilił szeregi FK Ufa. W 2016 roku nadszedł dzień, kiedy przeniósł się do Arsenalu. Arsenalu Tula. W swojej drugiej rosyjskiej drużynie zanotował on magiczną liczbę występów - cztery. Niestety, ale Frimpong został zmuszony zakończyć swoją karierę piłkarską w wieku 27 lat. Przyczyniły się do tego urazy, które uniemożliwiły mu dalszą grę.

Francis Coquelin
Jeden z zawodników występujących do dziś na wysokim poziomie. Francuski pomocnik niemalże co roku był łączony z opuszczeniem Emirates Stadium. Kryzys związany z licznymi kontuzjami przyczynił się do przedwczesnego zakończenia wypożyczenia z Charlton. Jak się później okazało, był to strzał w dziesiątkę. Niespodziewanie zagościł na dłużej w zespole Arsene'a Wengera, dzieląc i rządząc u boku Santiego Cazorli. Przybycie Granita Xhaki przyczyniło się do odstawienia Coquelina na boczny tor. Ostatecznie zamienił Londyn na Valencię.

Henri Lansbury
Klasyczny pomocnik o wyjątkowych umiejętnościach rozgrywania i kreowania. Lansbury zapowiadał się na gracza, który z powodzeniem stanowiłby o sile zespołu Kanonierów, jednak historia nie potoczyła się po jego myśli. Anglik opuścił Emirates w 2012 i przeniósł się do Nottingham Forest. Od ponad 2 lat stanowi o sile Aston Villi, dla której jest głębokim rezerwowym.

Jack Wilshere
Przez wielu już wtedy nazywany przyszłą legendą klubu. Liczne kontuzje, problemy z zachowaniem sportowego trybu życia z pewnością sprawiły, że Wilshere nie wspiął się na wyżyny talentu. Jego historia jest nam wszystkim znana. Przenosiny do West Hamu i... kontuzja.

Gilles Sunu
Reprezentant Togo występuje obecnie w tureckim BB Erzumspor, który jest jego siódmym klubem w karierze. Sunu ma problemy z ustabilizowaniem swojej formy, ponieważ w 22 spotkaniach zdobył zaledwie dwa gole.

Sanchez Watt
Prawdziwy klubowy globetrotter. Wielokrotnie wypożyczany z Arsenalu, następnie zanotował epizod w Indiach. Obecnie broni barw angielskiego Billericay.

Jay Emmanuel-Thomas
Jeden z największych talentów tamtych lat w Arsenalu. Sam Arsene Wenger był przekonany, że popularny wówczas JET osiągnie sukces na miarę swojego potencjału. Opuścił Arsenal w 2011 roku na rzecz Ipswich Town, aby następnie spróbować swoich sił w kilku innych angielskich klubach. Obecnie występuje w tajlandzkim PTT Rayong.