Nigel Neita z profesjonalnym kontraktem

I na co mu ten kontrakt? Jak tylko będzie grał w rezerwach, bo nie ma szans się przebić do pierwszej drużyny. Bez sensowny kontrakt.

zabójcza skuteczność- ironia :)

no skuteczny to on nie jest...

Skłonności do kontuzji, zabójcza skuteczność, niepełnoletni, ale perspektywiczny... No to do Arsenalu ! :)

Statystyki ma słabiutkie, nie widzę w nim przyszłości, są lepsi od niego w klubie (nie mówię o pierwszej drużynie). Nie wiem czemu dali mu ten kontrakt. Teraz będzie inkasował nawet ok. 50 tysięcy funtów rocznie.

PS Jak go zobaczyłem to myślałem że to Luis Saha...

1 bramka w 15 meczy ? i to jest taki talent ...

Kikut

Dużo... Tylko, że tylko jeden ogarnięty.

Mam nadzieję, ze nie będzie z nim tak jak z JET'em. Powodzenia. :)

no to mamy transfer roku !

nie kojarzę, tak jak niektórzy nie słyszałem o nim

@KikutGunner: Tak na prawdę to mamy tylko Robina, Gervinho (który będzie grał na skrzydle), Chamakha i Velę to bardzo bardzo mało ale chłopak dostał tylko profesjonalny kontrakt. Nie każdy piłkarz tak jak Cesc po podpisaniu takiego kontraktu trafia do pierwszej drużyny z reszto patrząc na jego poczynania z zeszłego sezonu to nie wiem czy zrobi taką karierę jak Bentner.

Ciezko bedzie mu sie pokazac. Napastnikow u nas az za duzo xd

1 raz o nim słyszę

nawet nie slyszalem o nim nigdy

Zatrudniają takich graczy a po kilku latach robią czystki w rezerwach, albo dziwią się że jesteśmy mało skuteczni i dużo u nas kontuzji. Nie noo chłopak strzelił w 15 meczach 1 bramkę szacun mi by się na pewno nie udało, ale mi też nikt nie zaproponował kontraktu i do tego cały sezon miał kontuzje. ŻAL, ale zobaczymy może coś mimo wszystko z niego wyrośnie. Jeszcze żeby nie był napastnikiem ale to napastnik i w 15 meczach 1 bramka. 8|

gostek troche płony jeśli chodzi o statystyki

w juniorach strzelić tylko 1 bramkę w 15 spotkaniach? Oj cienizna!

podobno trochę do Drogby... hmmm TO BĘDZIE DRUGI DROGBA !!!! (logika dzisiejszych brukowców...)

Co tam Mata;to jest wiadomość!!

I to mi się podoba. Jedni odchodzą, a inni przychodzą.