North London is red! Arsenal 2-0 Tottenham
18.11.2017, 14:37, Łukasz Wandzel
1475 komentarzy
Derby zawsze rządzą się swoimi prawami. Z kolei derby północnego Londynu dodają do tego wszystkiego własną i niepowtarzalną atmosferę. Tym razem bardziej mogą się nią cieszyć kibice Arsenalu, a do znoszenia drwin zmuszeni będą fani Tottenhamu. Ich zespół spisywał się dotąd lepiej w Premier League niż popularni Kanonierzy, jednak to Arsenal został zwycięzcą dzisiejszego pojedynku, co oznacza tylko jedno - North London is red!
Gospodarze wyglądali lepiej w każdym elemencie gry, ale z pewnością wpłynął na to fakt, że spotkanie rozgrywane było na The Emirates, gdzie piłkarze Arsene'a Wengera nie przegrali już od dawna. Jednak niezależnie od tego, jaką przewagę mieli, grając dla własnej publiczności, nie da się nie zauważyć, że był to jeden z najlepszych meczów Arsenalu od bardzo długiego czasu.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Cech - Koscielny, Mustafi, Monreal - Bellerin, Ramsey, Xhaka, Kolasinac - Özil (84' Iwobi), Sanchez - Lacazette (73' Coquelin).
Tottenham: Lloris - Sanchez, Dier, Vertonghen - Trippier, Sissoko, Dembele (62' Winks). Eriksen, Davies - Alli (75' Son) - Kane (75' Llorente).
Mecz przez ponad pół godziny był bardzo wyrównany i żadna ze stron nie miała stuprocentowej okazji. Tu należy pochwalić formację defensywną Kanonierów, która nie dała żyć trójce Eriksen-Alli-Kane. Z drugiej strony ofensywa gospodarzy także nie miała wielu sytuacji strzeleckich, ale Arsenal i tak popisał się skutecznością. Zachwycać się grą zawodników w czerwono-białych strojach można było zacząć, kiedy doszło do pierwszej sytuacji bramkowej.
W 36. minucie The Gunners wykonywali rzut wolny z lewego sektora boiska. Futbolówka została wrzucona przez Mesuta Özila w pole karne Hugo Llorisa, którego główką pokonał Shkodran Mustafi. Niemiec znajdował się minimalnie na pozycji spal....cii! Piłkarz Arsenalu zdobył gola, ale jego zasługi na tym się nie kończą. Był prawdziwym generałem w obronie. I choć cała formacja zagrała na duży plus, ponieważ zachowała czyste konto, to właśnie Niemca można wśród niej wyróżnić.
Arsenal zagrał konsekwentnie, czym zazwyczaj się nie odznacza. Bardzo szybko poszedł za ciosem i już po chwili na tablicy wyników widniał rezultat 2-0. Alexandre Lacazette dostał świetną piłkę i znajdował się na dogodnej pozycji, żeby spróbować strzelić w stylu rasowego snajpera. Postanowił jednak asystować przy trafieniu Alexisa, który uderzył z najbliższej możliwej odległości po okiełznaniu podania od Francuza.
Na drugą połowę Kanonierzy wyszli z innym nastawieniem. Skupili się na kontratakach, ponieważ uzyskali satysfakcjonujący wynik jeszcze przed przerwą. Zagrali po prostu bardzo, ale to bardzo mądrze i nie przypominali pogubionego Arsenalu, który nie wie jak grać przeciwko drużynom z czołówki tabeli.
Gdzie w tym wszystkim zawodnicy odpowiedzialni za ofensywę w drużynie Tottenhamu? Nie istnieli. Kane nie miał żadnych szans na zyskanie trochę przestrzeni, żeby móc w ogóle myśleć o oddaniu czystego strzału. Eriksen nie przypominał wcale piłkarza, który zaliczył ostatnio fenomenalny występ w reprezentacji Danii. Jego kilka strzałów cechowało się albo za dużą siłą, albo za małą, ale na pewno nie celnością. Alli chociaż wydawał się groźny na samym początku derbów, także bardzo szybko stał się niewidoczny.
Później nie więcej udało się zrobić zmiennikom, jakim byli Son i Llorente. To bardziej piłkarze z The Emirates mogli liczyć na trzecią bramkę, niż goście na to, że zyskają gola kontaktowego. Mimo skoncentrowania się na obronie, końcówka należała do Arsenalu. Wtedy to jednak szansę marnował Alexis lub podanie jednego z Kanonierów nie docierało do partnera. Ale nie miało to już znaczenia, gdyż gospodarze znajdowali się w bardzo komfortowej sytuacji. Istotne jest jedno - The Gunners zwyciężyli 2-0 w derbach północnego Londynu i zrobili to w naprawdę dobrym stylu.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Tottenhamem!
źrodło: własne
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Arsenal | 34 | 24 | 5 | 5 | 77 |
| 2. Liverpool | 34 | 22 | 8 | 4 | 74 |
| 3. Manchester City | 32 | 22 | 7 | 3 | 73 |
| 4. Aston Villa | 34 | 20 | 6 | 8 | 66 |
| 5. Tottenham | 32 | 18 | 6 | 8 | 60 |
| 6. Manchester United | 33 | 16 | 5 | 12 | 53 |
| 7. Newcastle | 33 | 15 | 5 | 13 | 50 |
| 8. West Ham | 34 | 13 | 9 | 12 | 48 |
| 9. Chelsea | 32 | 13 | 8 | 11 | 47 |
| 10. Bournemouth | 34 | 12 | 9 | 13 | 45 |
| 11. Brighton | 32 | 11 | 11 | 10 | 44 |
| 12. Wolves | 34 | 12 | 7 | 15 | 43 |
| 13. Fulham | 34 | 12 | 6 | 16 | 42 |
| 14. Crystal Palace | 34 | 10 | 9 | 15 | 39 |
| 15. Brentford | 34 | 9 | 8 | 17 | 35 |
| 16. Everton | 34 | 11 | 8 | 15 | 33 |
| 17. Nottingham Forest | 34 | 7 | 9 | 18 | 26 |
| 18. Luton | 34 | 6 | 7 | 21 | 25 |
| 19. Burnley | 34 | 5 | 8 | 21 | 23 |
| 20. Sheffield Utd | 34 | 3 | 7 | 24 | 16 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| C. Palmer | 20 | 9 |
| E. Haaland | 20 | 5 |
| O. Watkins | 19 | 12 |
| D. Solanke | 18 | 3 |
| Mohamed Salah | 17 | 9 |
| A. Isak | 17 | 1 |
| Son Heung-Min | 15 | 9 |
| J. Bowen | 15 | 5 |
| P. Foden | 14 | 7 |
| B. Saka | 14 | 7 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie wiadomo jak potratują LE i nie wiadomo jak Wenger to potraktuje, bo jak do tej pory to same rezerwy wystawia. Atletico może olać te rozgrywki
@TomHen1990
Sygnał z Burnley nie dociera, a coś trzeba puścić.
@TomHen1990: proponuje zaspamowac rudzkiego na twiterze. Zapytaniami. Moze cos przemysla. On lubi odpowiadac
Panowie ja nie na temat trochę, ale wybiegając w przyszłość do niedzieli to dobrze widzę ze ncplus puszcza mecz słabych w tym sezonie evertonu z soton zamiast naszego meczu z rewelacja z burnley? Jeżeli to prawda to czy ich już całkiem nie porobiło?
Kto zarządza tym całym syfem, jakiś fan tottenhamu? Można zrobić gdzieś coś żeby to jednak nas puścili?
@Alonso:
Co to znaczy, że sporo klubów zmieniło trenerów? Korona i Legia też? W Anglii nikt nie odszedł, we Francji jest tylko PSG gdzie nadal pracuje Emery, w Hiszpanii była Barcelona, która zresztą szukała jedynie hiszpańskojęzycznego szkoleniowca (choć według niektórych mediów Tuchel był łączony z Blaugraną), a z kolei we Włoszech tylko Inter i Roma wymieniły trenera. Pewnie nie bez przyczyny szukali wyłącznie Włochów. Thomas nie miał gdzie pójść. Mógł sobie znaleźć robotę w mgnieniu oka, ale po jaką cholerę ma iść do znacznie gorszego klubu od BVB, skoro przez dwa lata pracy w Dortmundzie wyrobił sobie świetną markę. TT nie jest głupcem i wie, że oferty jeszcze przyjdą, gdzie będzie mógł walczyć o najwyższe cele. Sam fakt, że jest faworytem numer jeden do objęcia schedy po Juppie w Bayernie wiele mówi na temat jego warsztatu i jak się go ceni. Spokojnie. Jego czas jeszcze nadejdzie. To jeden z najlepszych trenerów młodego pokolenia, o czym wielu już mówiło z Guardiolą na czele. Czy ma coś z głową? Mocne słowa. Kto niby to powiedział/potwierdził? Czekam na cytaty. Tuchel jest jaki jest. Władze BVB dobrze wiedziały, kogo biorą jako trenera. Musieli go dokładnie "zbadać/prześwietlić". Musisz go zaakceptować w pełni, a nie w połowie. Ma zalety, ale ma też i wady. Oddajesz mu część władzy i pozwalasz na to, żeby również decydował o wielu aspektach albo narażasz się na konflikt. Pewnie Thomas ma swoje za uszami jak otwarta krytyka swoich zawodników po porażce w Frankfurcie, ale też nie widzę w tym niczego złego. Nie twierdzę, że jest bez winy, ale niczego nie robił na szkodę zespołu w przeciwieństwie do szanownego prezesa Watzke, który próbował zdestabilizować zespół na najważniejszą część sezonu. Wszystko zawsze wynika z czegoś. TT wbrew temu co mówią media miał świetny kontakt z zawodnikami. Mówili o tym m.in. Bender, Piszczek, Pulisić, czy Dembele. Z tym ostatnim łączyła go szczególna więź. Francuz wiele zawdzięcza właśnie osobie byłego szkoleniowca BVB. Wspominał o tym w wielu wywiadach. Jestem przekonany, że gdyby to on nadal był trenerem, to Ousmane nawet by nie strajkował. Kto wie, może nawet by został. Jakie możliwości? O czym Ty gadasz. Odstrzelono mu trójkę najlepszych piłkarzy w jedno okno transferowe. Klopp tracił tylko po jednym w rok. Nic dziwnego, że Tuchel nie wygrał mistrzostwa, skoro Bayern Guardioli był w Bundeslidze niemal doskonały i bił wszelkie rekordy.
@Simpllemann:
Jasne. Zapomniałem dodać "poważny", ale oczywiście Super Puchar to zawsze trofeum i należy je szanować.
Beka z Looserpoolu :D
Liverpool made my day! Huehuehuehue :D
Kij z Dortmundem w LE, najgorzej będzie jak Atletico tam wpadnie.
@Mihex
Oj tam, oj tam :>
Coś tu trzeba pisać :)
@Kanonier204: Ty to defetyzm siejesz od dawna już. Przyzwyczaiłem się :P
Alex Ox-Chamberlain?Konto zweryfikowane
@Alex_OxChambo
30.10.2012
Więcej
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
Będzie Atletico cisnąć, ale są przerażająco nieskuteczni w tym sezonie.
Sam nie wierzę, że to mówię, ale jutro minimalnie na Romę bym postawił :P
Roma w LM zawsze kiepskawo, ale w tym sezonie to trzeba im pogratulować gry.
@Mihex
Przed to nie pamiętam zbytnio, bo stawiałem remis. W meczu chyba dużo nie pisałem, bo oglądałem tylko 45 minut.
Jak jutro Atletico z Romą stawiacie?
Klopp w stylu Wengera 63 minuta 3:2 a ten za Coutinho wchodzi Can, czyli broni,y wyniku
@tyson880
I znowu widać będzie po wyniku, kto z kim grał tak jak na Anfield
0-4
Byłoby miło zagrać z Liverpoolem w finale LE i wygrać.
Ox na boisku - Liverpool nie wygrywa. swietny transfer Kloppa :)
@Marioht: Nie chodzi o to. Sam też raczej wspieram angielskie drużyny w europie. Choć wyniki takie jak ten LFC mnie raczej bawią :P
Bardziej chodzi mi o to, że Gunner i Kanonier najbardziej marudzili przed i w trakcie NLD. Kanonier to wiem, że trolluje i jego śmieszki odbiera się inaczej.
Przynajmniej 3 z 4 z pierwszego miejsca, nice...
@ares765:
Reverse Stambuł :D
No to Live ogrywa Szpartak, i jest gitara.
Brawo dla Totków!
@Mihex: Pomijając jak można kibicować gdziekolwiek Tottenhamowi.
Wstyd.
1. Pozdrawiam wszystkich kibiców Sevilli, którzy wyszli w 30 minucie meczu.
2. Dlatego właśnie nie chcę Kloppa w Arsenalu i jego nonszalanckiej gry.
Ide o zaklad ze real wygra z bvb a totenham zagra rezerwa i zremisuje z apoelem
Bvb bya bya puchary
A ja chciałbym, żeby w tym sezonie LM wygrała Roma albo Sevilla.
Liverpool jak Liverpool ale brawo dla Hiszpanów.Oni wyszli na drugą polowe z nadzieją na sukces, a nie każdy to potrafi
Jak można było nie kibicować Sevilli w takim powrocie to nie wiem ale jego sprawa :D
@kamilo_oo:
Jest takie prawdopodobieństwo, nawet dość spore :)
Dobrze Live, niech się męczą;)
@Gunner012: Ale jak graliśmy z Tottenhamem to nie omieszkałeś sobie po marudzić. Bo jak można się z bramki cieszyć? Skoro gol Arsenalu z Tottenhamem cię nie cieszył to czemu gole Tottenhamu z BvB aż tak cię cieszyły?
Liverpool godnie zastępuje Arsenal w LM.
Czyli co, Spartak wygrywa na Anfield, Sevilla w Mariborze i Live w LE :D
Stambuł 2017 xDD
@Gunner012
Tak samo jak ja, szczególnie Arsenal z Cverną :VVVV
@Gunner012: nic, nie ma to jak kibicować głównym rywalom
I LFC gra w ostatniej kolejce pełnym składem o awans :D
Brawo Sevilla.To jest piękno futbolu, a nie murowanko MU i Mourinho
brak słów jak skomentowac live.
OX to naprawde talizman w Liverpoolu.
@Mihex: O co Ci chodzi, typie? xD
Wspieram wszytkich Anglików w pucharach, nieważne czy to Tottenham, Muły czy nawet MK Dons.
Arsenal jak Arsenal, ale Liverpool juz od jakiegos czasu przebija naszą beke :D
BRAWO !!!
No nie...
;OOOO
Typowy Liverpool xD
@Gunner012:
Live ch... nie zwycięstwo :D
Ciekawe co taki Chambo sobie teraz myśli. W tym sezonie zagrał 816 minut, z czego 332 zagrał w Arsenalu xD
hahaha, Liverpool mistrzowie.
@Gunner012: Chyba musisz zamknąć flaszką :(
Słaby tydzień masz. Arsenal wygrał, Liverpool frajerski remis. Chociać twoje KFC wygrało.
Co za farciarze.
Ja kibicuje wszystkim Anglikom w LM, co w tym dziwnego?
Brawo Sevilla.
hahaah Sevilla!!!!
Liverpool o matko xD