Porażka po słabej grze, czyli Man City 2-1 Arsenal

Porażka po słabej grze, czyli Man City 2-1 Arsenal 18.12.2016, 18:02, Łukasz Wandzel 1785 komentarzy

Fatalna gra zespołu Arsene'a Wengera w wyjazdowym meczu przeciwko Manchesterowi City nie mogła skończyć się niczym innym, jak tylko porażką i utratą trzech punktów drugi raz z rzędu. Francuski szkoleniowiec już nie pierwszy raz musiał uznać wyższość Pepa Guardioli, który tym razem poprowadził do zwycięstwa The Citizens. Z pewnością nie był to dzień Arsenalu, ponieważ nie potrafił sobie on poradzić, ani grać jak równy z równym, z osłabioną ekipą gospodarzy. Ci musieli sobie radzić bez zawodników zawieszonych po meczu z Chelsea. Natomiast londyńczycy musieli sobie radzić bez gwiazd, które przebywały na boisku, ale były kompletnie niewidoczne przez większą część spotkania. Gdzie nie istnieje ofensywa Arsenalu, tam nie ma Mesuta Özila. Klub z Londynu gubił się we własnych zagraniach, dając się obracać skrzydłowym rywala. Dodatkowo, nie kreował żadnych okazji dających nadzieję na zmianę obrazu gry.

Na początku grudnia Arsenal otrząsnął się po niefrasobliwym listopadzie i zaserwował kibicom krótką serię zwycięstw, gdzie jego gra naprawdę mogła się podobać. Najwyraźniej, częstotliwość rozgrywanych spotkań, często na wyjeździe, nie służą podopiecznym Wengera. We wtorek zaliczyli oni pierwszą porażkę od inauguracyjnego meczu z Liverpoolem, a dziś ulegli Manchesterowi City. To dopiero trzecia porażka w Premier League w tym sezonie. Jednak w kontekście wielu listopadowych remisów i klasy przeciwników w walce o mistrzostwo, oznacza to bardzo utrudnione zadanie, które The Gunners zafundowali sobie na własne życzenie. Po 17. kolejce spadają oni na czwarte miejsce w ligowej tabeli ze stratą 9. punktów do przodującej Chelsea.

Składy, w jakich oba kluby pokazały się na murawie:

Arsenal: Cech — Bellerin, Koscielny, Gabriel, Monreal — Coquelin (75' Giroud), Xhaka — Walcott, Özil, Iwobi (65' Chamberlain, 78' Elneny) – Sanchez

Manchester City: Bravo — Kolarov, Zabaleta, Otamendi, Clichy — Fernando — Sterling, Silva, Toure, Sané (76' Navas) — De Bruyne (84' Iheanacho)

Pierwsze minuty nie zapowiadały tak słabej gry ze strony londyńczyków. Wręcz przeciwnie, były one intensywne z obu stron, lecz to Arsenal zdołał otworzyć wynik meczu. Walcott dał prowadzenie londyńczykom już w 4. minucie. Anglik dostał od Sancheza idealne podanie, które oszukało pięciu zawodników gospodarzy i cała linia defensywy mogła jedynie patrzeć na wykończenie Theo. Z kolei podopieczni Pepa Guardioli mieli pecha, gdy skutecznością nie popisał się Sterling. Kolega z reprezentacji strzelca bramki sprzed chwili nie zdołał trafić głową do siatki. Mimo wszystko, szlagier nie stał na najwyższym poziomie przez całą pierwszą połowę. Piłkarze znacznie spuścili z tonu i oglądaliśmy nieco spokojniejszy mecz. Wciąż można było podziwiać klasowe wyprowadzenia piłki i podania, które prowadziły później do sytuacji pod bramkami obu drużyn. Dobrze, podczas pierwszych 45. minut, wyglądał też Gabriel Paulista. Nie było po nim widać, że jest jedynie zmiennikiem Shkodrana Mustafiego i dobrze wywiązywał się ze swoich zadań. Z przodu nie najgorzej szło młodemu Iwobiemu, potrafiącemu znaleźć się z futbolówką w pobliżu szesnastki przeciwnika. I choć Kanonierom udało się dowieźć prowadzenie do przerwy, to Manchester City prezentował się lepiej, zmuszając gości do pracy w defensywie.

Druga połowa to był już koncert Obywateli, którzy wraz z gwizdkiem sędziego od razu ruszyli po swoje, w celu doprowadzenia do remisu. Nie wiadomo czy to brak skupienia w obronie czy jakieś nieporozumienie, ale Petr Cech był zmuszony do wyciągnięcia piłki z siatki przez nieogarnięcie defensorów własnego zespołu. Tuż po przerwie, Sané uciekł z piłką, wyprzedzając przy tym rywali na granicy spalonego. Zostało mu jedynie wykończyć akcję, a z tym nie miał żadnych kłopotów. Wydawało się, że Arsenal wzmoże ataki i postara się o trzy punkty, ale to złudzenie znikło po chwili. Od tamtej pory to gospodarze starali się o objęcie prowadzenia, całkowicie spychając swojego przeciwnika na własną połowę. To nie było tak, że Kanonierzy kreowali po prostu mniej sytuacji. Nie stwarzali ich w ogóle. Patrząc na murawę, trudno było wskazać, gdzie akurat znajduje się Mesut Özil czy Alexis Sanchez. Chilijczyk popisał się asystą, ale miało to miejsce godzinę wcześniej, a w drugiej części gry nie popisał się w ogóle.

Tak dobrze działający kolektyw City, złożony z rezerwowych, choćby Fernando w środku pomocy, nie potrzebował zmian. Pep Guardiola mógł pozwolić sobie na czekanie z nimi dość długo. Inaczej miała się sprawa po stronie gości, gdzie Arsene Wenger musiał szybko reagować na niekorzystne wydarzenia boiskowe. Iwobi nie pokazał się z tak dobrej strony, jak w pierwszej odsłonie meczu, więc został zmieniony i zastąpił go Alex Oxlade-Chamberlain. Pech chciał, że spędził na murawie tylko 10 minut i już musiał opuścić boisko z powodu urazu. Arsenal stracił na tym dwie zmiany... a w między czasie gola. W 70. minucie, londyńczycy wciąż nie stracili drugiej bramki, choć Manchester City napierał już sporo czasu. W końcu Raheem Sterling popisał się dryblingiem, unikając przewidywalnego zagrania w pole karne, oddał strzał i cieszył się ze swojego trafienia.

Drużyny Wengera nie odratował także Olivier Giroud, wpuszczony na ostatni kwadrans spotkania. Obywatele wycofali się nieco z ataku i zaczęli bronić rezultatu, ale wciąż nie było widać zapału w piłkarzach Arsenalu, a jeszcze bardziej pomysłu na grę. Zaprzepaścili oni zbyt wiele czasu na niecelne podania, żeby starać się o choćby jeden punkt i remis zdobyty rzutem na taśmę. Nie pomogły nawet 4 doliczone minuty, więc Arsene Wenger musiał pogodzić się z drugą porażką z rzędu i trzecią w tym sezonie.

Manchester CityPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
polandblood komentarzy: 12006 newsów: 121.12.2016, 18:30

Rzeczywiśćie grają Wengeball? Już kilka razy to tutaj czytałem.
youtube.com/watch?v=Au1fXSZuVZw

maciekbe komentarzy: 1245821.12.2016, 18:26

@Qarol dzięki kolego, zarejestrowałem się i siadam do The OA

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 221.12.2016, 18:23

Ja dzisiaj całym sercem za Lipskiem, chcę zobaczyć Wengerball w ich wykonaniu.

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 221.12.2016, 18:22

Ogląda ktoś Bayern-Lipsk??
Szykuje się świetny mecz.

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 221.12.2016, 18:16

Lucas6Z
Nie, nie wiem tego z prywatnej znajomości z nimi, to raz.
Dwa, nasze postrzeganie silnych charakterów jest rozbieżne.
Trzy, Mustafi ma wpływ na zespół, bo wielokrotnie było widać na kamerach jak rozstawia kolegów, co podkreślało kilku użytkowników na stronie.
Po czwarte natomiast, pół żartem pół serio - na przykładzie pressingu należy powiedzieć, że Sanchez próbuje wpływać na zespół, a nie, że wpływa, bo zespołu zbytnio nie rusza jego zaangażowanie xD

Qarol komentarzy: 1450221.12.2016, 18:15

@maciekbe

Tak, ściąga automatycznie, oczywiście można to przedtem anulować tylko trzeba pamiętać.

thegunner4life komentarzy: 897321.12.2016, 18:14

Qarol
Mam tak samo niestety, do 2013 roku jak przegraliśmy meczy szczególnie jakiś ważny to miałem cały dzień zły humor jak głupi oglądałem wszystkie mecze i to nie tylko nasze, Serie A Lige BBVA reprezentację. Potem jak on przedłużył kontrakt i znowu było to samo, to oglądam nasze mecze, ale często przełączam albo idę robić coś innego, z innych lig oglądam tylko derby od święta do święta. On tak zabił we mnie pasję do tego sportu, że jak były karne Polska Portugalia to poszedłem spać, bo stwierdziłem, że wolę się wyspać. Jak przegramy, to trudno. To wszystko straciło dla mnie sens, bo jak widzę inne teamy, że coś się tam dzieje próbują a tu ciągle to samo, to jak jedzenie cukierka przez papierek.

maciekbe komentarzy: 1245821.12.2016, 18:12

hej,
orientuje się ktoś z was, jak działa bezpłatny miesiąc na Netflixie? Widzę, że muszę od razu podać szczegóły karty kredytowej i nie wiem, czy po zakończeniu tego miesiąca nie zacznie mi się coś automatycznie ściągać z konta bez mojej wiedzy.
Ktoś coś?

simson16 komentarzy: 461421.12.2016, 18:07

Qarol
100000000000000000000% Racji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!POPIERAM!!!!!:)

Qarol komentarzy: 1450221.12.2016, 17:58

To prawda, że Wenger zabija pasję wśród kibiców. Wiem to po sobie, do tego 2013 roku nie przegapiłem żadnego meczu, żyłem tym Arsenalem codziennie, wyczekiwałem meczów.

Potem coś pękło we mnie, zacząłem mieć tego wszystkiego dosyć. Dosyć stagnacji, tych samych błędów, tych samych tłumaczeń, tych samych porażek, rok po roku. Oczywiście dosyć też Wengera. Nadal oglądam, wiadomo, ale już bez tej pasji, tak mi to wszystko spowszedniało i zobojętniało.

Dlatego tak bardzo czekam na nowego trenera, bo wierzę, że on przywróci we mnie pasję do Arsenalu.

Gunnerrsaurus komentarzy: 1189421.12.2016, 17:45

Ciekaw jestem kolejnego spotkania. Pod koniec meczu nasi zawodnicy byli jacyś wypaleni (nawet Sanchez i to najbardziej martwi), obawiam się, że może im w psychice zostać to na kolejne spotkania, potrzeba czegoś co mogło by ich od nowa nakręcić. Może powrót jakiegoś kozaka (Santi), albo transfer (Draxler)

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 221.12.2016, 17:44

A jak to jest, ze jak ktoś wali browary to mu się robi mięsień piwny, a z wódą tak nie ma?

thide komentarzy: 32389 newsów: 185221.12.2016, 17:41

Nie

Lucas6Z komentarzy: 182221.12.2016, 17:41

Dewry
No z Sanchezem się zgodzę, ma w sobie zamiłowanie do futbolu ogromne ale czy Xhaka, Mustafi, Giroud to takie wielkie charaktery które mają wpływ na cały zespół to najwyraźniej wiesz z waszej prywatnej znajomości. Ja bynajmniej w żadnym z naszych piłkarzy nie widze kogoś kto bierze odpowiedzialność za zespół i motywację, nie widzę kolka przed meczem i aktywnego kapitana a'ka Vieira. Nie sprowadza. Moje zdanie.

Filip151 komentarzy: 1885 newsów: 221.12.2016, 17:33

Witam, myślicie, że piwo mocno tuczy?

Czeczenia komentarzy: 1248121.12.2016, 16:59

Wenger powinien uczyć się od swoich byłych zawodników. Mieli w dupie Arsenal i... sukcesy przyszły. Może pora zrezygnować z usług kilku zawodników dla dobra AFC?

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 221.12.2016, 16:53

Lucas6Z
Ale jak już chcesz na siłę dyskredytować Arsene'a to chociaż pomyśl co piszesz. Nie sprowadza graczy z charakterem? Xhaka, Mustafi, Alexis, Giroud, a i pewnie jeszcze kogoś można by uznać za silny charakter.

Lucas6Z komentarzy: 182221.12.2016, 16:46

Pomijając już aspekt sportowy to najgorsze jest to że ten człowiek na prawdę zabija w ludziach pasje.
Ja na pewno na mecz do Londynu juz nie polecę za Wengera,
na ekranie też ogranicze, na pewno przestanę rezygnowac z innych rzeczy jak to było dotychczas.
A i wiecie co, nie wiem jak pedalsko to zabrzmi ale bardzo jest mi przykro i nie sądziłem że taki moment nadejdzie.
Nie pomyslalbym w życiu że ktoś obrzydzi mi oglądanie ukochanego od dziecka zespołu a zrobiła to jej legenda która poprostu nie ma wyczucia czasu.
To tak jakby Bergkamp wciąż biegał po boisku, nie dochodził do pilek ale krzyczalby że nie zejdzie i nie da wejść Sanchezow bo on kocha ten klub. Pomyślcie.

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 221.12.2016, 16:41

sidtsw
Denilson był o wiele szybszy i lepszy technicznie xD

Lucas6Z komentarzy: 182221.12.2016, 16:30

A Draxler?
Wiadomo lepszy on niz Ramsey czy Walcott ale my potrzebujemy środkowego pomocnika na pozycję nr.8 oraz napastnika lub silnego skrzydłowego. Draxler nic by tu nie zmienił, już prędzej sklonilbym się ku opinii Redknappa żeby wziąć Terrego ale to nierene bo Wenger nie sprowadza graczy z charakterem.

Craz komentarzy: 356321.12.2016, 16:29

Lucas6Z

Trudno sie z toba nie zgodzic..

Lucas6Z komentarzy: 182221.12.2016, 16:26

Gunnersaurus
Bardzo dobrze, i tak bardzo, bardzo długo zamroczency dawali się zwodzić kłamstwom siwego. Dali się nabrać jego cudownej idei budowy wielkiego zespołu w wyjątkowy niekomercyjny sposób. W tym czasie AW doi kasę że swojego olbrzymiego kontraktu będąc managerem, który gdyby dostał do ręki takie Bournemouth to poleciałby z ligi. Kiedyś był geniuszem, dziś jest trenerem drużyny, która każdy zespół w PL od 10 lat ma rozpracowany, jeśli kilku naszych zawodników nie gra wybitnych zawodów i nie ciągną drużyny to nie ma tu mowy o kolektywie. Jesteśmy przewidywalny, trener nie rozmawia z piłkarzami, nie karze ich po slabych występach, nie wyciąga wniosków, nie wyciąga konsekwencji, okłamuje regularnie kibicow, dziennikarzy, jest arogantem.
Smutne ale jeszcze jeden, dwa takie sezony i kibice będą pluc na jego pomnik a nie robić sobie pod nim zdjęcia.

grand92 komentarzy: 793721.12.2016, 16:26

Widzieliście na fejsie wydarzenie p.t "Sylwester u Andrzeja Dudy" ? Wenger się zapowiedział że wpadnie ale spada o 4 :D :D :D

sidtsw komentarzy: 308021.12.2016, 16:24

Wenger glupi nie jest. To napewno. Ale mega uparty :-(

sidtsw komentarzy: 308021.12.2016, 16:23

Elneny to jest nasz kolejny... Denilson :-(

Gunnerrsaurus komentarzy: 1189421.12.2016, 16:06

Ale dużo przeciwników Wengera widzę. Już chyba nie ma człowieka którego nie razi w oczy głupota Arsena

Craz komentarzy: 356321.12.2016, 16:06

A co do Draxlera to wg mnie zima nie ma szans . Zimą to Siwy kupuje tylko takich wirtuozow jak Elneny czy Kallstrom

Fabri4 komentarzy: 9981 newsów: 5021.12.2016, 16:01

Ktoś tu serio liczy na transfer w zimie? haha

Craz komentarzy: 356321.12.2016, 15:58

Najgorsza jest i tak ta gadka o jakości

lym komentarzy: 77021.12.2016, 15:57

Nie liczcie na żadne zmiany. Perez się będzie kisić na ławie, Monreal będzie grać. Skład taki jak z City i pewnie taki sam wynik będzie. Nie dziękujcie.

gnabry_ komentarzy: 5708 newsów: 121.12.2016, 15:53

Tego człowieka mało kto jest w stanie zrozumieć. Czasem mam wrażenie, że on robi to celowo by udowodnić wszystkim jak bardzo się mylą, a jakim on jest niedocenianym geniuszem.

Gunnerrsaurus komentarzy: 1189421.12.2016, 15:49

Kupi zaraz Draxlera. Takiej okazji nie można przepuścić

Craz komentarzy: 356321.12.2016, 15:46

Logika Siwego ma super defensywnego pomocnika Coquelina , kupuje drugiego za duzy hajs Xhake. Na skrzydle ma oxa i tijo co by nie mowic mocno srednich grajkow - nie kupi nikogo. Pupilki

Gunnerrsaurus komentarzy: 1189421.12.2016, 15:43

Xhakę czeka ten sam los co Pereza, niech tylko wróci Cazorla i Ramsey. Różnica jest tylko taka, że Perez grał dobrze, a widok siedzącego na ławce Xhaki raczej nikogo jakoś bardzo nie zmartwi

Gunnerrsaurus komentarzy: 1189421.12.2016, 15:42

Nadawał*
Bo DNA Arsenalu dało mu się już delikatnie we znaki

lays komentarzy: 3987121.12.2016, 15:40

Xhaka też się nadaje, jeszcze pokaże.

A Perez nawet jakby się nadawał to Wenger po powrocie Welbecka postawi prędzej na niego.

Perez u Wengera to taki Park v2.

Craz komentarzy: 356321.12.2016, 15:36

Tyle siana wydac latem a nadaje sie tylko Mustafi

lays komentarzy: 3987121.12.2016, 15:35

Jeśli chcemy się otrząsnąć po tych 2 wperdolach, gdzie mieliśmy wygrane mecze... To musimy wygrać 3 mecze do sylwka.

3/3 - 9 pkt i na pewno coś nadrobimy. Nie wierzę w kolejne 3 zwycięstwa CFC, potracą coś.

lays komentarzy: 3987121.12.2016, 15:34

Pietras

Z tym Twoim składem i naszą równowagą oraz dyscyplina taktyczna, to bysmy tracili niczym z Monaco na ES.

Z West Bromem nie ma co za dużo zmieniać, ale jednak moim zdaniem są 2 korekty, które muszą być cholera.

Nachos nawet siłowo przegrywał ze Sterlingiem, żenada.

Cech
Bellerin-Gabriel-Kosa-Gibbs
Coq-Xhaka
Walcott-Ozil-Perez
Sanchez

Gibbsa i Pereza do składu.

pLYTEK komentarzy: 411821.12.2016, 15:18

PietrasM

Czy to skład na wynik 0-5 i desperacką próbę odrabiania strat? W innym wypadku zmień dilera

gnabry_ komentarzy: 5708 newsów: 121.12.2016, 15:08

Arsenal jest obecnie jedynie w połowie drużyną na światowym poziomie. Druga połowa to gracze, którzy nie posiadają umiejętności by pokonać takich rywali jak Bayern.

Fabri4 komentarzy: 9981 newsów: 5021.12.2016, 15:00

gnabry

Na tamtą chwilę wiele osób mówiło że Arsenal aktualnie jest w lepszej formie i jest faworytem.

gnabry_ komentarzy: 5708 newsów: 121.12.2016, 14:59

ps. Ten skład poniżej to samobójstwo.

gnabry_ komentarzy: 5708 newsów: 121.12.2016, 14:58

Co ty bredzisz stary? Kto nas uważał za faworyta?

afc4life komentarzy: 478321.12.2016, 14:33

Ja w poprzednim sezonie dzieki Kloppowi ogladalem wiecej spotkan Liverpoolu niz naszych chyba. Po prostu wogole malo meczy ogladalem przez caly poprzedni sezon a tez czesciej umyslnie czy calkiem przypadkowo trafialem na nich i chyba nigdy sie nie zawiodlem. Ta pasje w trenerze i zawodnikach, ktora im wpoil to po prostu cos pieknego i chce sie ogladac.

W tym sezonie przewaznie tylko Arsenal ogladam jesli juz. Ale irytacja i meczarnia niedlugo ponownie jak w poprzednich latach siegnie zenitu jesli bede musial ogladac w dalszym ciagu nadetego Ozila i wogole grac beda Ci co nie powinni ponownie jak w poprzednich sezonach. Tak czy siak Arsenal kiedy bede mial czas i checi to zawsze obejrze. Zombie mode podczas ogladania naszych meczow to idealne okreslenie jakie tu padlo. Brakuje u nas swiezosci, ktora moze dac nowy trener.

gunners007 komentarzy: 954321.12.2016, 14:31

@PietrasM
Efekt takiego ustawienia jest już znany. Przekonał się o tym Real Madryt w Warszawie. Zidane ustawił zespół w formacji 4-2-4 i skutkiem tego była całkowita utrata kontroli nad meczem przeciwko Legi, ogromna dziura pomiędzy obroną, a atakiem i nawet Polski klub mógł wjeżdżać w pole karne Realu jak w masło.
Musi mieć kto rozgrywać piłkę, biegać za nią, odbierać i walczyć, inaczej to przeciwnik będzie dyktował warunki w meczu.
Lepiej już grać defensywnie jak Atletico i wygrać 1-0 niż ryzykować, że jak przeciwnik nam strzeli 3 to nam się uda strzelić 4 (taki przykład).

Fabri4 komentarzy: 9981 newsów: 5021.12.2016, 14:21

A jeszcze kilka dni temu wiele osób piłkarskiego świata uważała nas za faworytów w meczu z Bayernem. Teraz się wszystko odwróciło. I tak w koło macieju.

PietrasM komentarzy: 249421.12.2016, 14:17

To ja się jeszcze pobawię w ustawienie mojego składu na West-Brom i czas robić ważniejsze rzeczy.
Perez--Giroud--Walcott
-----Sanchez---Ozil-----
---------Xhaka----------
Gibbs-Kos-Gab-Bellerin
--------Cech-------------

Szogun komentarzy: 28576 newsów: 321.12.2016, 14:16

Co do Gayi w Arsenalu to byłaby bardzo miła niespodzianka i w przyszłym sezonie mielibyśmy naprawdę świetnego obrońcę.

Szogun komentarzy: 28576 newsów: 321.12.2016, 14:14

simpleman Ja oglądam klub a nie trenera chociaż wiadomo,że jego osoba wpływa znacznie na osiągane przez Nas rezultaty. Od kilku lat oglądam Arsenal na takim Zombie mode i nie krzyczę, nie rzucam szklankami bo wiem gdzie na końcu sezonu będziemy się znajdować. Wenger dał sobie ju zbyt dużo czasu do osiągnięcia gł celu a więc wygrania ligi. Powinien spakować mandżur i odejść. Świeże spojrzenie na ten klub jest konieczne i stanowi kolejny etap rozwoju klubu.Może wtedy wróci pasja i walka oraz charakter który posiadał kiedyś ten klub.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool33228374
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Newcastle321551250
7. Manchester United321551250
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Brighton3211111044
11. Wolves331271443
12. Fulham341261642
13. Bournemouth331191342
14. Crystal Palace33991536
15. Brentford34981735
16. Everton331081530
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd33372316
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com