U18 Arsenal 3-2 Tottenham

02.04.2019, 19:05, Tomasz Kowalski 5 komentarzy

Derby Północnego Londynu rządzą się swoimi prawami. Nie inaczej było w meczu drużyn młodzieżowych. Młodzi Kanonierzy zdobyli bowiem trzy bramki w ostatnich 5 minutach meczu i ostatecznie opuszczali murawę z tarczą.

Goście rozpoczęli spotkanie z wysokiego C i za sprawą Parisa Maghomy wyszli na prowadzenie w 7. minucie. Anglik wykończył akcję uderzeniem w prawy dolny róg bramki.

Tottenham podwyższył wynik na 2-0, gdy Harvey White zdobył gola z rzutu karnego, jednak tuż przed przerwą Luis Binks został ukarany czerwoną kartką za sprzeczkę z młodym Kanonierem - Markiem McGuinnessem.

Wprowadzenie Xaviera Amaechiego i Bakayo Saki w drugiej połowie meczu było strzałem w dziesiątkę. Ten drugi rozpoczął strzelanie dla Arsenalu w 86. minucie.

Zaledwie kilkadziesiąt sekund później znacznie przyczynił się do wyrównania. 17-latek minął swojego rywala na lewym skrzydle, a następnie dograł w pole karne, co spowodowało, że Kodi Lyons-Foster trafił do swojej bramki.

Gracze Arsenalu wiedzieli, że są w stanie wygrać ten mecz. Kanonierzy przeprowadzali zmasowane ataki na bramkę Kogutów, dzięki czemu w 91. minucie zdobyli bramkę na wagę trzech punktów. Cottrell dopadł do bezpańskiej piłki i uderzył z bliskiej odległości, zapewniając swojej drużynie dziewiątą wygraną z rzędu w Premier League U18.