Vidal: Teraz zobaczycie prawdziwy Bayern

Nie przegramy

A ja przestrzegam Vidala, by nie pił przed jazda autem :D

Takie gadki wkurzą i zmotywują naszych zawodników, którzy już w pierwszym meczu zauważyli, ze Bayern nie taki groźny jak mówili w Dobranocce...

Arsenal wygra.

Rzekłem.

0:0 i jestem dumny z naszych.

Ja liczę, że po raz kolejny utrzemy im nosa. Remis nie bd zły, ale musimy tam jechać po trzy punkty, gra na remis zawsze źle się kończy. Będzie ciężko, ale nie jesteśmy bez szans, a ja wierzę w naszych chłopaków i Wengera. Jak wygramy to cała Europa poważnie zacznie traktować Arsenal. Nie mogę się doczekać środowego wieczoru na AA.

my w Monachium mamy dobre mecze

ZA du zo defensywnych zawodników na boisku nie zawsze jest lepsze, tym bardziej kiedy nie grają na swoich pozycjach, bo po prostu nie wiedzą co mają robić i dublują pozycję. Chaos się robi. Dlatego nie przepadam za zmianami typu Ozil->Flamini, mając już np Artete i Coqa z tyłu. Wtedy lepiej wpuścić za Ozila gościa ofensywnego, który ma siły, żeby się wracać i pójść z jakąś kontrą. Wtedy jak się uda nam strzelić kolejną bramkę to przeciwnik już odpuszcza.. Mowa oczywiście o końcówkach spotkań, kiedy załóżmy jest 1:0 dla nasi i rywal nie schodzi z naszej połowy.

gol/gole*

Trzeba szybko strzelić gol/gola i późnej robić zmiany w stylu Alexis->Gibbs, Ozil->Flamini, Campbell->Chambers. Wtedy ławka okaże się przydatna do bronienia bo jak stracimy gola a nic nie strzelimy nasza ławka będzie bezużyteczna. Zaatakujmy od początku z nadzieją że się ułoży tak jak z MU.

hur hur oni teoretycznie musza wygrac, nam remis wystarczy, ale bedzie piekielnie ciezko

Mecz będzie ciężki jednak mam nadzieję że chociaż ugraja ten remis.

jak by nie zaułważył Vidal to my teraz też jesteśmy w super formie;)

Remis byłby dużym sukcesem, ale będzie bardzo ciężko. Liczę jednak, że chłopaki powalczą do ostatniego gwizdka.

Że przegramy tam to niemal pewne, ale jakby Grecy stracili punkty to byłoby super

W środę późnym wieczorem wszyscy będziemy mądrzejsi. Liczę na Arsenal i wiem, że dadzą z siebie wszystko.

Bez Theo nie ma co grać z kontry.

Powinniśmy powalczyć o dominację w tym meczu, zwłaszcza w środku pola. Jesteśmy w tym świetni, prawda - Bayern jest lepszy, ale może w stosunku 60 do 40, więc zaryzykowałbym ;)

Bayern to klasowy zespół i bardzo cieszyłbym się z chociaż punktu u nich ale miła niespodzianka zawsze dobrze widziana. Szkoda,że nie mamy ławki.

A co on pijany był jak to mówił? :D
(Jeśli wiesz co mam na myśli)

Punkt w meczu z Bayernem na wyjeździe byłby bardzo istotny w kontekście awansu zakładając remis Olympiakosu z Dinamem. Wtedy wystarczyłoby wygrać ostatnie dwa mecze nie zważając na różnice bramek.

#mitmichael odkryles ameryke:>

Na Bayern wystarczy dobra obrona co juz nawet we Frankfurcie do tego doszli i Bayern nie mogł sobie z nimi poradzic, zreszta My tak samo zagralismy. Vidal za duzo alkoholu pisze bo taki pilkarz nie powinien lekcewazyc zadnej druzyny

Już robinho sie kiedyś odgrażał jak wygrali 4;0 ze przyjadą na emirates i pokazał arsenalowi co to jest piłka jak pamietam to w tym meczu piłki nie dotknął a vidal niech sie nie ośmiesza bo wogole nie pasuje do tego Bayernu nawet u nas by sie załapał , no chyba ze teraz jak jest tyle kontuzji

Myślę, że w pierwszych 10-15 minutach ruszymy na nich ostro. Po tym czasie wrócimy do taktyki z pierwszego meczu. Jeśli uda się szybko strzelić to będzie super, jeśli nie gramy na remis i liczymy na kontry. Biorąc pod uwagę ostry początek w jedenastce wybiegnie Kosa_Gabriel. Zniszczymy ich po raz kolejny, COYG! Nawet jak przegramy to już i tak stracili z nami za dużo punktów :)

Przydałby się theo bo bedziemy grac z kontry ale może jakaś jecna szansa nam sie trafi i ją wykorzystamy plus do tego trzeba zagrać perfekcyjnie w obronie. Licze na Petra i jego najwyższą dyspozycje bo bedzie potrzebna. Jakbyśmy ograli bayern to ciekawa sytuacja może zrobic sie w grupie

Może i zobaczymy ale 3 punkty z nimi zgarnęliśmy.

Moze i prawdziwy Bayern zobaczymy, ale z tyloma kontuzjami, to nie wiem czy zobaczymy prawdziwy Arsenal

Nie strasz, nie strasz, bo się... ;)

Nie tydzień, dwa.

Ja tam nie jestem.Tak hiperoptymistycznie nastawiony jak Wy. Wg mnie zagramy dobry mecz, ale przegramy. Stawiam 2:1 dla Bayernu.

Jesteśmy w ciężkiej sytuacji kadrowej i gramy na AA, więc jesteśmy w trudniejszej sytuacji niż tydzień temu :D

Niestety bez Walcotta i Ramseya nasze szanse zmalały.
Remis bedzie dobrym wynikiem.
Oby Per się nie wkręcał za bardzo w murawę, a Giroud dostawał celne wrzutki na głowę.
Nie podpalać się, klepać swoje i uważac na prostopadłe piły do Lewego.

Będzie gruba walka, ale już pokazaliśmy, że możemy ich pokonać na obczyźnie :D

vidal teraz zobaczymy prawdziwy bayern pradziwy bayern to mozna zobaczyc jak guradiole wyjebia pizda nie fachowiec z reszta w dupie mam bayern do przedu ARMATKI !!

Wcale bym się nie zdziwił jakbyśmy ich zaskoczyli, na pewno spodziewają się powtórki meczu z Emirates czyt. murowanie od pierwszych minut + kontry, a być może powtórzy się scenariusz z meczu z United z pierwszych minut. Może by się zdziwili i dali zaskoczyć agresywnym atakiem. Wtedy oni zobaczyliby prawdziwy Arsenal.

Pomimo moich ogromnych nadziei, to jednak scenariusz Vidala jest bardziej prawdopodobny, ale trzeba walczyć!

dwa tygodnie temu była taka sama gadka, oby ich ta pewność siebie zgubiła ;)

Prawdziwy Bayern nie ma wielkich szans z prawdziwym Arsenalem :D