Wenger: Pokazaliśmy, jak nie zaczynać finału

Wenger: Pokazaliśmy, jak nie zaczynać finału 18.05.2014, 11:15, Adam Cygański 88 komentarzy

Arsene Wenger przyznał, że sposób, w jaki Kanonierzy zdobyli wczoraj FA Cup sprawia, iż ten puchar smakuje im jeszcze lepiej.

The Gunners już po ośmiu minutach przegrywali 0-2, jednak wtedy Santi Cazorla i Laurent Koscielny doprowadzili do dogrywki. W tej niemal przez cały czas dominował Arsenal, co przyniosło efekt w 109. minucie, kiedy to gola zapewniającego zdobycie pucharu strzelił Aaron Ramsey.

- Żadne zwycięstwo nie smakuje tak dobrze, kiedy wygląda na to, że nie masz już szans, a jednak wracasz do gry i triumfujesz. Taki scenariusz ma tylko jedną wadę – to skraca życie! – powiedział Wenger.

- Wzorcowo zaprezentowaliśmy, jak nie należy zaczynać finału, ale również jak należy wracać do gry. W trakcie sezonu zawsze powtarzałem, że w ta drużyna ma wspaniałego ducha i wszyscy tworzą jedność. Jestem z nich bardzo zadowolony i bardzo dumny.

Arsene WengerFA CupHull City autor: Adam Cygański źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12następna
WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 819.05.2014, 09:26

No Wenger, świetnie to ująłeś i wreszcie przyznałeś błąd drużynie, jako że źle zaczęła ten mecz.

D14 komentarzy: 436319.05.2014, 08:33

GambiT

10/10 :)

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 23:32

A więc od początku.

"Gambit- w przeciwieństwie do Ciebie nie jestem zaślepionym lemingiem z ilością kisielu w majtkach który mógłby urzeczywistnić przepowiadany ostatnio stan powodziowy w Polsce ale bazuję w moich wypowiedziach na faktach."

1. Nie jestem lemingiem a człowiekiem. Generalnie te dwa gatunki bardzo wyraźnie się różnią. Jeżeli masz problem z ich rozróżnianiem obawiam się, że jest to spowodowane mocnym zaburzeniem i radzę skonsultować to z lekarzem.

2. Nie zwykłem nosić kisielu w majtkach, w ogóle dawno go nie kupowałem ani nie jadłem. Nie mierz wszystkich swoją miarę. Przy okazji pragnę zauważyć, że jeżeli ty to robisz to teoria o zaburzeniach zaczyna być wiarygodna.

3. Przed "ale" przydałby się przecinek.

4. Bazujesz na gdybaniu, przypuszczeniach i domniemaniach opartych o swój tok myślenia (zaburzony - co już ustaliliśmy), szukając analogii gdzieś, gdzie nie zawsze ma ona miejsce.

"Fakty są takie że w tym sezonie zdobyliśmy zaledwie 5 punktów w meczach z czołówką na 18 możliwych- jeżeli mamy mówić o warunkach zbliżonych do meczów rodzących presję- a mecze z kandydatami do tytułu na pewno do takich się zaliczają- to notorycznie dostajemy w takich sytuacjach łupnia."

Czego dowód mieliśmy w tegorocznym finale Pucharu Anglii jak i w meczach "po drodze" do finału (Liverpool, Man City itd.). Do objawów zaburzenia powinieneś więc dopisać silne halucynacje wzrokowe. Jest to naprawdę niepokojące.

"Są tacy użytkownicy jak CLEVER którzy zauważają aluzję do takich spotkań jak z Liverpoolem czy Chelsea, a są tacy jak Ty którzy uważają to za analogię to powiedzenia "o babci z wąsami". Albo to zasługa kaca którym tak się chwalisz (powinno przejść do 24 h), albo ma to niestety związek z Twoim ilorazem inteligencji (sytuacja niestety nieodwracalna)."

1. Niestety pomimo tego, że jako klasyczny przykład polskiego frustrata z zaburzeniami żyjesz w przekonaniu o słuszności swoich teorii, nie wiesz co i gdzie zauważam. Twoje "analogie" po prostu nie mają dla mnie większego znaczenia w świecie, gdzie Barcelona przegrywa tytuł z Atletico, a my eliminujemy z walki o puchar rywali, przed którymi presja powinna nam nogi urwać. Rozumiem, że jako dość prymitywna osoba (sądząc po poziomie inwektyw i buńczuczności) mocno bazujesz na podstawowym instynkcie ludzkim, który zawsze każe szukać nam związków przyczynowo-skutkowych, ale spróbuj NA MOMENCIK pomyśleć abstrakcyjnie i wyobrazić sobie coś takiego jak "zdarzenie losowe" bądź (uwaga, prościej) - PRZYPADEK. To miałem na myśli mówiąc o babci z wąsami, gdyż twoje dyrdymały to wciąż tylko scenariusz w twojej zaburzonej głowie.

2. Nigdzie nie napisałem, że mam kaca. Postaraj się skoncentrować, wyłączyć "TE GŁOSY" w głowie i przeczytać moją wypowiedź na ten temat raz jeszcze.

3. Znów się mylisz - inteligencje również można ćwiczyć i pielęgnować, bądź tracić (o tym możesz coś wiedzieć) na skutek działania różnych zmiennych.

"Różnica w stosunku do ubiegłych sezonów jest tylko taka, że kiedyś (okolice sezonu 07/08) przegrywaliśmy tytuł w spotkaniach z ogórkami, a ostatnio tracimy szansę na tytuł w spotkaniach z topem. Efekt ten sam, przyczyny również- źle spożytkowane okienka transferowe, złe decyzje meczowe."

Doprawdy odważna teza. Niech zerknę na terminarz i tabelę...
Do mistrzostwa Anglii zabrakło nam 8 punktów. Załóżmy, że wygralibyśmy mecze z Aston Villą, Stoke City i WBA.
Teraz rachunek wymaga małego skupienia (małego, uwierz). 3+3+3 zamiast 0+0+1. Różnica? 8!
Czy w twoim świecie Stoke, Aston Villa bądź WBA to "TOP"? Jeżeli tak - dobrze, przemilczę to, ale naprawdę najwyższa pora skonsultować się z lekarzem.

Twoje teorie na temat przyczyn wydarzeń z ostatnich lat w Arsenalu Londyn zalecam dołączyć do CV, które powinieneś wysłać tym amatorom, nie mającym pojęcia o piłce nożnej, w Londynie. Z pewnością idealnie wpasuje się to w twoją historię choroby.

:)

12Titi14 komentarzy: 4302 newsów: 57018.05.2014, 23:00

Arsenal musi nawet jak jest pewniakiem przysporzyć takich emocji. Pamiętne 7-5 z Reading nie dało takich emocji jak ten mecz. 2 bramki stracone szybko, piękny gol Cazorli, "gol-afera" Koscielnego i podsumowanie Ramseya. Ten finał był chole*nie emocjonujący.

stovegunner komentarzy: 238218.05.2014, 22:54

ale gdyby to była drużyna z topu to skończyłoby się na 5/6:0

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 518.05.2014, 21:56

@ Corthal:

Problem Barcelony jest taki, że w tym momencie na rynku nie ma wolnego trenera, który gwarantowałby określony poziom, stąd próba jakiejkolwiek zmiany, żeby tylko spróbować polepszyć grę Barcelony. Zapewne gdyby do wyjęcia był Heynckes, Martinez (któremu Katalonia się przygląda), czy inny trener z uznanym i wielkim nazwiskiem ich wybór byłby zupełnie inny. To właśnie świadczy o tym, o czym mówiłem, a nie indolencji ich zarządu, który nie może od tak zabrać sobie szkoleniowca z innej ekipy do własnej. Sytuacja z Kloppem. Ja podchodzę do tego po prostu najzwyczajniej w świecie w logiczny sposób. Znamy wszyscy taktykę i grę Borussii. Jest ona zgoła odmienna od Arsenalu i nie chce mi się wierzyć, że nagle poprzez kompletną zmianę strategii zawodnicy zaczęliby wypełniać w 100% plan taktyczny Jurgena nie potrafiąc grać w ten sposób. Do kandydatury Hiddinka się nie odniosłem, bo jest to nierealne. Chyba zapomniałeś, że jest on już dogadany z reprezentacją Holandii i już z tego co pamiętam nawet podpisał kontrakt. Ale może Tobie wydaje się, że poprowadzi zarówno klub jak i reprezentację, więc żyj dalej w swoim świecie. Mourinho? Teoretycznie nie było źle, ale w praktyce było fatalnie. Wiemy jaki nacisk Mou kładzie na puchary. W tym sezonie nie zdobył żadnego, więc dla Chelsea i Portugalczyka ten sezon jest stracony. Moyes miał do dyspozycji drużynę z wypalonymi średniakami, nie oszukujmy się. Tutaj wychodzi po prostu kunszt SAF'a, który był jednym z najlepszych trenerów w historii footbollu i dlatego potrafił zrobić coś z niczego. Powoływanie się na jego przykład jest kompletnie bez sensu. A pro po kontuzji:
Arsenal 0:0 United (brak Ramseya, Walcotta)
Chelsea 6:0 Arsenal (brak Ramseya, Walcotta, Mesuta)
Arsenal 0:0 City (brak Ramseya, Walcotta, Mesuta)
Everton 3:0 Arsenal (brak Ramseya, Walcotta, Mesuta)
Liverpool 5:1 Arsenal (brak Ramseya, Walcotta)
Mecze z czołówką bez niekiedy trzech naszych najlepszych ofensywnych graczy. Pokaż mi zespół z czołówki, który miałby takie problemy, jak my. W którym hicie nie zagrał Hazard i inni? Praktycznie w żadnym. W każdym MOTD CFC miało podstawowy skład. W którym hicie nie zagrali Silva, Augero, Toure naraz? W żadnym. Ot jeden z czynników, który spowodował takie, a nie inne wyniki w meczach o najwyższą stawkę. Poza tym mówiąc o presji nawiązałem tylko do meczu w finale FA Cup, a nie do ligowych.

mwk komentarzy: 96918.05.2014, 20:48

Dawid04111, mnie chodzi właśnie bardziej o wyniki z czołówką, ponieważ w ligach europejskich to właśnie z czołówką będziemy się mierzyć.

Dawid04111 komentarzy: 13295 newsów: 1418.05.2014, 20:20

mwk, myślę, ze z Aaronem, Theo i Ozilem nie "odjechali" by nam aż tak mocno. Jeżeli w ogóle 7 pkt można nazwać tym słowem.

Verminator97 komentarzy: 1490018.05.2014, 18:52

Początek meczu to była tragedia. Dobrze, że Kieran uratował nas przed utratą bramki na 0:3 bo wtedy raczej byłoby po meczu. Najważniejsze, że pokazaliśmy charakter i dokonaliśmy tego. W końcu przerwaliśmy tą posuchę pucharową, która tak ciążyła na naszym klubie. Według mnie wszystko idzie w dobrym kierunku i już będzie coraz lepiej. Już nie mogę się doczekać nowego sezonu.

A co do meczu to - "prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym, nie jak zaczynają, ale jak kończą" :)

mwk komentarzy: 96918.05.2014, 18:48

KuNA89, czołówka odjechała nam mocno, bo dostajemy od nich srogi pogrom i dlatego bardzo trudno będzie nam wygrać na przykład ligę mistrzów, bo tam już nie ma ogórasów, na których można nabić punktów. A taki klub jak Arsenal chyba powinien realnie walczyć o takie cele. Tylko że kiedyś to były młode wilki chętne sprawić niespodziankę i wyrwać coś bardziej doświadczonym przeciwnikom, a w tej chwili średnią wieku podobną do Bayernu i chęci walki nie widać absolutnie. Wenger wykreował wiele gwiazd, ale wielu talentów też nie dostrzegł. Wystarczy spojrzeć na listę zawodników, która w jakiejś etapie przewinęła się przez nasz klub. Arsenal to duży klub do którego młodzi gracze ciągną, więc nie przesadzałbym z osiągnięciami Wengera w tej kwestii. Poza tym ja bym wolał od razu kupić kilku dobrych zawodników i później delikatnie uzupełniać skład, a nie że kupimy jednego gracza, odejdzie trzech innych i później jest łatanie dziur na siłę. Pewnie zaraz posypią się komentarze, żebym w takim razie szedł kibicować $ity. Przepraszam za to bardzo, ale są też i osoby, które chcą, żeby Arsenal dominował w całej Europie a nie bił się o top4 w Anglii, bo na pewno ten klub ma wystarczający do tego potencjał. I nie chce krakać, ale za czasów Wengera raczej żadnego europejskiego pucharu nie zdobędziemy, bo leżymy taktycznie - no ale mam nadzieję, że się mylę.

KuNA89 komentarzy: 61418.05.2014, 17:45

Jak 7 punktów do pierwszego miejsca oznacza ze czołówka dawno odjechala to trochę przesada... W tym sezonie było dużo wpadek i to takich moooocnych ale ja Narazie daje se spokój. Na te chwile ciesze się z trofeum i zapominam przynajmniej na jakiś czas o niepowodzebiach. Chciałbym Was zapytać w takim razie. Czy wolicie abyśmy co sezon zmieniali managera, aby przejął nas jakiś szejk i byśmy co sezon wymieniali pół składu? Ja lubię oglądać jak młode gwiazdy się rozwijają. Jak dorastają i stają się gwiazdami. Lubię tak jak w życiu stabilizację. Jestem dumny z Arsenału z jego historii podejścia do zawodników i trenera. Chce np zobaczyć co będzie z Sanogo. Gdyby nie Wenger to nie poznaliśmy takich gwiazd jak vieira, kanu, henry, rvp, ramowy, wilshare itd itd. Ja jestem zadowolony z polityki klubu i wierzę w plan Wengera, nie zgadzam się z jego wszystkimi decyzjami ale wierzę w niego.
Ps:Sorry za literówki i błędy pisze z telefonu

piresfan komentarzy: 104118.05.2014, 16:56

Corthal, pełna zgoda. Ale trzeba się pogodzić
z tym, że niektórzy fani lubią żyć złudzeniami. Dla mnie takim przejawem
łudzenia się jest wiara, że AFC pod Wengerem
odbuduje dawną potęgę (nb stworzoną przez
tego samego Wengera). Czołówka dawno temu odjechała i zmieniły się reguły gry, czego W. zdaje się nie widzieć.
Komu wystarczy dobry stan klubowych
finansów i sporadyczne przebłyski genialnej gry, temu po drodze z Wengerem.
Kto chce drużyny walczącej bez strachu w majtach z najlepszymi, ten marzy o nowej twarzy na ławce.

adi131 komentarzy: 818.05.2014, 16:53

Cała gala KSW 27 pwtórka można sobie obejrzeć zapraszamy --> daa.pl/filmyinformacje

schnor25 komentarzy: 1854618.05.2014, 16:44

PhiLife

nie do ciebie, ot i siebie uwzględniłem, trochę dystansu :p

Charlie komentarzy: 35718.05.2014, 16:24

Dobrze smakuje :) pokazaliśmy ze potrafimy :) ! Brawo !!!

Corthal komentarzy: 110918.05.2014, 15:16

Gambit- w przeciwieństwie do Ciebie nie jestem zaślepionym lemingiem z ilością kisielu w majtkach który mógłby urzeczywistnić przepowiadany ostatnio stan powodziowy w Polsce ale bazuję w moich wypowiedziach na faktach.

Fakty są takie że w tym sezonie zdobyliśmy zaledwie 5 punktów w meczach z czołówką na 18 możliwych- jeżeli mamy mówić o warunkach zbliżonych do meczów rodzących presję- a mecze z kandydatami do tytułu na pewno do takich się zaliczają- to notorycznie dostajemy w takich sytuacjach łupnia.

Są tacy użytkownicy jak CLEVER którzy zauważają aluzję do takich spotkań jak z Liverpoolem czy Chelsea, a są tacy jak Ty którzy uważają to za analogię to powiedzenia "o babci z wąsami". Albo to zasługa kaca którym tak się chwalisz (powinno przejść do 24 h), albo ma to niestety związek z Twoim ilorazem inteligencji (sytuacja niestety nieodwracalna).

Różnica w stosunku do ubiegłych sezonów jest tylko taka, że kiedyś (okolice sezonu 07/08) przegrywaliśmy tytuł w spotkaniach z ogórkami, a ostatnio tracimy szansę na tytuł w spotkaniach z topem. Efekt ten sam, przyczyny również- źle spożytkowane okienka transferowe, złe decyzje meczowe.

Hot995- sam sobie zaprzeczasz właściwie we wszystkim. :)
Barca ma złe wyniki? Tak. Zwolnili trenera? Tak. Logiczne- jest źle więc klub stara się coś z tym zrobić. A to że biorą niedoświadczonego Enrique? To jest już (albo raczej może być) problem Barcelony a nie kibiców Arsenalu i w razie niepowodzenia będzie po prostu świadczyć o indolencji osób zarządzających klubem, a nie o tym że zmiany nie były potrzebne.

Piszesz że z takim trenerem jak Klopp Arsenal na pewno nie wygra żadnego trofeum przez 10 kolejnych lat. Czy w tym momencie nie zachowujesz się właśnie jak wyśmiewani przez Ciebie znawcy? Skąd posiadasz takie informacje? Ja mogę co najwyżej stwierdzić że będzie mieć co najmniej 10-letnią przerwę we wkładaniu trofeum Mistrza Kraju do klubowej gabloty i na ten moment dużo nie wskazuje na to żeby to miało się zmienić przy obecnym szkoleniowcu.

Do kandydatury Hiddinka nawet się nie odniosłeś, zakładam że nawet nie wiesz kim on jest. ;) Polecam dokształcić się na wikipedii.

Kolejna sprawa- dla Ciebie pierwszy sezon Mourinho w Chelsea i 3. miejsce w lidze (walka do końca o Mistrza) i półfinał CL to mało?
Moyes mając do dyspozycji ekipę Mistrza Anglii (wzmocnioną Matą) zajął 7 miejsce, o występach w Lidze Mistrzów nawet nie wspominając.
Twój Wybawca Wenger mając wpływ na wszystko w klubie od 1996 roku skończył rozgrywki pod nim w lidze, występy w CL również przemilczę.

Na koniec kompromitujesz się już całkowicie pisząc o tym że przegraliśmy walkę o Mistrzostwo przez kontuzje (czyli brak napastnika i lewego skrzydłowego których Wenger nie chciał sprowadzić w zimie) i granie pod presją- w zeszłym sezonie Man Utd zdobył Mistrzostwo w gorszym składzie personalnym gdy na ławce zasiadał Ferguson- jak myślisz, czy to że w tym sezonie są pośmiewiskiem całej Europy to zasługa tego że w magiczny sposób ich piłkarze stracili swoje umiejętności, czy tego że zmienił się TRENER, który nie potrafił zadbać o to żeby piłkarze byli w stanie poradzić sobie z PRESJĄ?

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 118.05.2014, 15:14

Zwycięstwo to smakuje lepiej niż jakiekowiek inne. Niech te Chelsiaki, Korupcjony i Płaczki z Madrytu wsadzają miliony co rok w klub. Ich kibice to i tak w 90% frustraci i spięte nastolatki.
Once a Gunner, forever a Gunner

mwk komentarzy: 96918.05.2014, 14:48

hot995, tak - każdy z naszych piłkarzy jest podatny na kontuzje. Każdy klub bada piłkarzy pod względem zdrowotnym tylko nie Arsenal i aż tylu korupcjogennych piłkarzy się nam trafiło. No proszę Cię... Wiele osób mówi, że drużyna bez Wengera by się rozpadła, że nie ma innych dobrych trenerów, którzy są dostępni. A zobaczcie ile tymczasem drużyn urosło w siłę, że są od nas o klasę wyżej lub już walczą z nami jak równy z równym, a gdzie one były kilka lat temu...

krawiec256 komentarzy: 54218.05.2014, 14:46

A jak ocenilibyście prace sędziego ? Jak dla mnie parodia :D

W pierwszej połowie zapomniał kartek i to dla obu drużyn, niepodyktowanie karnych to też jakiś dramat, przez cały mecz nie wiadomo czego można się było po nim spodziewać. Ogólnie chyba nie wytrzymał ciśnienia

IceScreaam komentarzy: 27318.05.2014, 14:26

umarłam wczoraj, ale cóż, that's Arsenal way. najwazniejsze, że wygraliśmy!

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 13:44

“(What did she wear?)”
“She wore! She wore! She wore a yellow ribbon!”
“She wore a yellow ribbon in the merry month of May!”
“And when! I asked! Oh why she wore that ribbon!”
“She said its for the Arsenal and we're going to Wembley!”
“Wembley! Wembley!”
“We're the famous Arsenal and we're going Wembley”

:)

PhiLife komentarzy: 96718.05.2014, 13:43

Jesli to bylo do mnie to marne prowo :)

PhiLife komentarzy: 96718.05.2014, 13:41

A tego to juz nie wiem ;)

Aczkolwiek jestem pewien, ze dla nie ktorych Puchary robia baaardzo duza roznice....

Stad tez sie biora sezonowcy ;)

Aczkolwiek, nie pozostaje nic innego jak cieszyc sie szczesciem chlopakow i przede wszystkim pogratulowac im.

schnor25 komentarzy: 1854618.05.2014, 13:40

GambiT

Typowym polaczkom nie dogodzisz, zawsze będą zrzędzić, marudzić :p

Paniu76 komentarzy: 1246418.05.2014, 13:39

Taka radość, ale trudno się dziwić, 9 lat czekaliśmy :)

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 13:38

Boże co za zrzędy... :) No przecież to chyba oczywiste, że mam na myśli wszystko to, co ten puchar za sobą niesie i co oznacza?! :)

PhiLife komentarzy: 96718.05.2014, 13:37

Dla mnie to tylko puchar, nic nie znaczy. Bardziej ciesze sie szczesciem chlopakow, wiem na pewno, ze wiele dla nich On znaczy, ja to czerpie radosc z ich szczescia ;)

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 13:35

PhiLife, Schnor25 - MAMY PUCHAR !!!!! :))))

PhiLife komentarzy: 96718.05.2014, 13:33

A... nie czuj sie urazony jakos, bo nie o to mi chodzilo.

Nic do Ciebie nie mam :)

PhiLife komentarzy: 96718.05.2014, 13:31

Mysle, ze po tym co przeczytalem u Ciebie, nie bylo sensu na kontre.

Nie bylo na co tak naprawde.

schnor25 komentarzy: 1854618.05.2014, 13:29

PhiLife,

mogłeś się chociaż wysilić, żeby skontrować moją wypowiedź :)

cwalin komentarzy: 236118.05.2014, 13:29

Papa ma poczucie humoru,

PhiLife komentarzy: 96718.05.2014, 13:26

To juz Twoje slowa :)

A ja Twoje zdanie jak najbardziej szanuje, tylko je ocenilem ;)

Chyba moge miec takie zdanie, o Twoich slowach.

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 13:26

hot995 - miło przeczytać jakiś głos rozsądku na tej stronie, pełen szacun :)

p.s. - MAMY PUCHAR !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)))))))))

KuNA89 komentarzy: 61418.05.2014, 13:26

@hot995
ładnie się rozpisałeś ;) zgadzam się z Tobą. Odniosę się do tego gdybania. Myślałem, że ludzie się nauczą już, że każdy mecz jest inny i tak jak np. derby z Tottami rządzą się własnymi sprawami. Nie ważne w jakiej jesteśmy formie i w jakiej są oni, to mecz i tak zawsze jest jakby rozgrywany w innym wymiarze. Nie ma co gdybać... Tak samo jak po porażce 5:1 z Live wszyscy skreślali nas w pucharze w meczu z nimi a wygraliśmy 2:1 i do dość przekonująco.

schnor25 komentarzy: 1854618.05.2014, 13:23

Philife

no tak, dla Ciebie "pierdołą" jest dostawanie oklepu jak leci z czołówką, ogólne zaślepienie, ale okej, każdy ma swoje zdanie na pewne tematy, więc uszanuj i moje ;)

KuNA89 komentarzy: 61418.05.2014, 13:18

Dodatkowo szacunek dla Wengera za to, że dał Fabiańskiemu odegrać ogromną rolę w tym sukcesie i pozwolił zagrać w finale. Szacunek!

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 518.05.2014, 13:17

"Żyjemy w czasach, gdzie wszyscy są ekspertami, a tak naprawdę nie mają o niczym pojęcia" - te słowa Wengera pasują do wielu sytuacji w Arsenalu. Tutaj również mamy wielu pseudo ekspertów, którzy znają się lepiej od Wengera na temat przygotowania fizycznego, okresu przygotowawczego, czy nawet metod treningowych. Nie zabrakło tutaj także "znafcuf" szeroko pojętej medycyny. To doprawdy pasjonujące, jaki poziom intelektualny reprezentują użytkownicy tej strony. Arsene dał już nam słowo, że dobitnie przyjrzy się i zbada sytuację z kontuzjami w klubie. Nie sądzę aby problemem AFC był sztab medyczny, bo inaczej już by ich z nami nie było. Mało osób z Was bierze pod uwagę fakt, że wielu naszych zawodników może być podatnych na kontuzje i to może być jedna z przyczyn tych "tortur". Co do kwestii trenera. To nie jest takie proste, zwalniamy tego, zatrudniamy tego. Wczoraj po meczu Pucharu Niemiec rozmawiałem z moim znajomym (fan Barcelony) na temat zmiany trenera w Katalonii. Prawda jest taka, że w tym momencie ciężko znaleźć odpowiedniego fachowca, który mógłby się okazać lepszy od poprzednika. Stąd też fani Barcy będą musieli się zadowolić Luisem Enrique, który notabene nic takiego jeszcze nie osiągnął. Kiedy zapytałem go, kogo chciałby na trenera, nie odpowiedział mi, bo po prostu nie potrafił. Tak samo jak ja stwierdził, że niema teraz nikogo godne uwagi, kto mógłby objąć ster w danym klubie oferując jednocześnie możliwie jak najwyższy poziom. Większość nazwisk, które podajecie są nierealne. Klopp, Simeone? Po pierwsze oni nigdzie się nie wybierają. Każdy z nich przywiązany jest do swoich drużyn niczym Wenger. Po drugie nie pasują do filozofii klubu, która tutaj także odgrywa kolosalną rolę. Nie można tak nagle zmienić taktyki z ofensywnej gry, na defensywną. Obaj w/w szkoleniowcy nie pasują do Arsenalu i zapewne nigdy nie ujrzymy ich w roli trenerów tego klubu (Bogu dzięki). Do wybranej strategii potrzebni są zawodnicy, którzy świetnie wykonują założenia taktyczne. Gdyby teraz Arsenal miał grać jak Athletico, czy Borussia jestem pewny, że nie wygralibyśmy żadnego trofeum przez 10 kolejnych lat. Przykładem może być CFC. Gdzie wydaje się, że zawodnicy są predysponowani do gry ofensywnej, a grają zupełnie inaczej. Rezultat? Przegrana w LM, przegrana w FA Cup, przegrana w CC, przegrana w lidze. Nie bez powodu z AFC łączy się Martineza, czy Laudrupa. Jak dobrze wiemy obaj są zwolennikami gry do przodu i taką filozofię będzie chciał podtrzymać zarząd po odejściu Wengera. Na ten moment na rynku nie ma odpowiedniego trenera dla Arsenalu, który mógłby zastąpić Francuza i którego można byłoby namówić do pracy tutaj. Wracając jeszcze do wczorajszego meczu. Co to w ogóle z gadanie, gdyby, gdyby. "hyba nikt nie ma wątpliwości że gdyby naprzeciw nam wyszła wczoraj bardziej renomowana ekipa niż Hull City (16. lokata w lidze), to prowadzenia 2:0 prawdopodobnie już by w takim meczu nie oddała." Najpierw ta ekipa musiałby wyjść na prowadzenie 2:0, a jak wiemy, każdy mecz jest inny. To jest finał pucharu, tutaj trzeba wygrać, a styl jest nieważny. Albo wygrywasz i cieszysz się z trofeum albo przegrywasz i zostajesz z niczym. Lepiej wygrać w męczarniach z Hull City, niż przegrać z Wigan (patrz City w poprzednim sezonie). Jaka była tego przyczyna? Myślę, że to nie wina Bossa. To nie jest tak, że on nie potrafi ich zmotywować, czy nakreśla zły plan taktyczny. Moim zdaniem to siedziało piłkarzom po prostu w głowach. To nie jest normalna rzecz (mimo długu itd.), że taki klub jak Arsenal nie zdobywa żadnego pucharu od prawie 9 lat. W takim wypadku zawodnicy są pod ogromną presją, podkreślam ogromną. A oliwy do ognia dodał fakt, że mierzyliśmy się z HC, czyli klubem teoretycznie słabszym. Wczorajsza wygrana jest jedną z najważniejszych w dziejach tego klubu, bo pokazała wszystkim, że możemy i że jesteśmy w stanie. W następnych finałach już takiej presji nie będzie, bo mamy w końcu to, na co tak długo czekaliśmy. Ja jestem zdania, że Arsene cały czas może dokonać wielkich rzeczy z Arsenalem i liczę na to w następnym sezonie. Tak naprawdę gwoździem do trumny w tym sezonie były jak zawsze kontuzje i to w dużej mierze właśnie przez to nie mogliśmy do końca walczyć o mistrzostwo. Ze zdrowym Aaronem, Theo, Jackiem, czy nawet Mesutem, który i tak grał dużo zapewne mielibyśmy o wiele więcej punktów na koncie, a kto wie może i liczba pucharów także uległaby zmianie. Więcej szczęścia i dobre, przemyślane ruchy transferowe mogą dać nam za rok mistrzostwo.

KuNA89 komentarzy: 61418.05.2014, 13:16

@GambiT
podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Dobrze prawisz!

@Szogun
no trochę jakby pochód żałobny :P

jaque komentarzy: 124918.05.2014, 13:14

To prawda, zasłużyli na zwycięstwo po tym jak wstali z kolan i wrócili do gry. Mi jednak nie podobała się gra Łukasza... Myślałam że zawału dostanę

mitmichael komentarzy: 4924318.05.2014, 13:10

Najbardziej smakuje dlatego, ze wygralismy po 9 latach radosci po tym czasie nie da sie opisac tak po prostu :D

PhiLife komentarzy: 96718.05.2014, 13:09

Wiekszych pierdół nie czytalem @schnor25 ;)

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 13:01

"Jeśli wczoraj byśmy dostali od Hull to też byście stali za Arsene? "

Tak.

:-)

schnor25 komentarzy: 1854618.05.2014, 12:59

Wenger musi odejść, mimo, że ciężko mi sobie wyobrazić ten klub bez Bossa. Jeśli wczoraj byśmy dostali od Hull to też byście stali za Arsene? Wątpię. Francuz zrobił mega robotę w klubie, każdy o tym wie, ale trzeba żyć teraźniejszością. Mam rozdarte serce, bo chciałbym, że Papcio był z Nami przez lata, ale też widzę, że od kilku sezonów się nie rozwijamy, a w tym sezonie kilka oklepów, szybko traconych bramek to już nie wypadki przy pracy, ale regularna cienizna, pełne gacie na boisku. Niemniej jednak, wolę cierpliwie poczekać na godnego następce niż wywalać Wengę i brać pierwszego z brzegu ;)

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 12:58

Szogunie dlaczego tak uważasz? :) Myślę, że trzeba brać poprawkę na to, że 3/4 tak piłkarzy jak i kibiców ma mocnego kaca ;) Sam też śledzę paradę w ciszy, z gorącą herbatą :)

Szogun komentarzy: 28502 newsów: 318.05.2014, 12:50

Ta parada jak pogrzeb wygląda.

GambiT komentarzy: 27418.05.2014, 12:49

Wciąż jest to gdybanie. Inny dzień, inne warunki, inni piłkarze, inny stadion, inna publiczność, inna okazja, inna taktyka, inni rywale, inny kontekst, inna data.....
Ale ja wiem, polish nobodies know better ;)

Cux komentarzy: 28818.05.2014, 12:48

Corthal;

gdybanie ... Tak samo moge powiedziec ze gdyby wyszła inna drużyna w 8 minucie nie przegrywalibysmy 2:0... Trzeba się cieszyć tym co mamy ! !! ;))

CLEVER komentarzy: 197918.05.2014, 12:46

No nie takie gdyby babcia miała wąsy, bo takie historie parę razy się w tym sezonie zdarzyły. Przypominam mecze z Liverpoolem czy Chelsea...

grand92 komentarzy: 793718.05.2014, 12:46

GambiT

dokładnie , poza tym jakby przeciwko nam wyszło City czy LFC to może byśmy nie zlekceważyli przeciwnika , poza tym powtarzam to od nie wiem kiedy , finał to finał i rządzi się własnymi prawami , w finale nie ma gorszych drużyn

poprzednia12następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
? : ?
Arsenal - Aston Villa 14.04.2024 - godzina 17:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City32227373
2. Arsenal32225571
3. Liverpool32218371
4. Aston Villa33196863
5. Tottenham32186860
6. Newcastle321551250
7. Manchester United321551250
8. West Ham331391148
9. Chelsea311381047
10. Brighton3211111044
11. Wolves321271343
12. Fulham331261542
13. Bournemouth321191242
14. Crystal Palace32891533
15. Brentford33881732
16. Everton32981527
17. Nottingham Forest33791726
18. Luton33672025
19. Burnley33482120
20. Sheffield Utd32372216
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland205
O. Watkins1810
Mohamed Salah179
D. Solanke173
A. Isak171
C. Palmer169
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com