Wenger: Wciąż mamy nadzieję na 1. miejsce w grupie

Wenger: Wciąż mamy nadzieję na 1. miejsce w grupie 28.11.2014, 23:49, Michał Pałasz 15 komentarzy

Arsene Wenger zdradził, że wciąż żywi nadzieję na to, iż Arsenal zakończy fazę grupową Ligi Mistrzów na pierwszej pozycji. Francuski szkoleniowiec przyznał, że jest to jednak mało prawdopodobny scenariusz.

Dzięki środowej wygranej, Kanonierzy z powodzeniem zakończyli zmagania grupowe w Champions League po raz 15. z rzędu. By jednak myśleć o przeskoczeniu Borussi Dortmund, podopieczni Wengera muszą w wyjazdowym spotkaniu pokonać Galatasaray i jednocześnie liczyć na potknięcie niemieckiego zespołu w rywalizacji przeciwko Anderlechtowi.

- To był ważny mecz o bardzo, bardzo dużej intensywności - zaliczyliśmy jednak niesamowity występ. Zwycięstwo umożliwiło nam awans do najlepszej "szesnastki" 12. raz z rzędu. Niewielu ekipom taka sztuka się udała, więc jesteśmy bardzo dumni z naszej regularności - stwierdził Wenger.

- Możemy skupić się teraz na naszym ostatnim pojedynku i zakończeniu fazy grupowej na samym szczycie. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, gdyż Borussia podejmie Anderlecht i gospodarze staną przed doskonałą okazją na zgarnięcie 3 punktów.

- Zwycięstwa cię wzmacniają. Bardzo dokładnie przeanalizowaliśmy mecz z Manchesterem United i znaleźliśmy o wiele więcej pozytywów niż negatywów. Niektórzy ludzie w świecie futbolu dokonują bardzo dziwnych interpretacji. Ja uważam, że ze starcia z United możemy wyciągnąć wiele optymistycznych rzeczy. Mogliśmy dzięki temu uwierzyć w siebie, a spotkanie z klubem z Dortmundu umocniło nas w takim przekonaniu.

Menedżer Arsenalu ma nadzieję na to, iż jego drużyna wykorzysta niedawną dobrą dyspozycję i rozegra udane spotkanie przeciwko West Bromwich Albion.

- WBA to dojrzały zespół, zaawansowany pod względem technicznym. Pokazują jakość w akcjach oskrzydlających, a ich dośrodkowania są najwyższej klasy. Bardzo groźni są również przy stałych fragmentach gry. Musimy mieć te rzeczy pod kontrolą, lecz przede wszystkim chcemy utrzymać odpowiedni poziom i dynamikę w naszej grze - zakończył Arsene Wenger.

Arsene WengerBorussia DortmundWest Bromwich Albion autor: Michał Pałasz źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Dawid04111 komentarzy: 13282 newsów: 1429.11.2014, 20:40

No zobaczymy. BVB gra na prawdę słabo i zwycięstwo Anderlechtu mnie nie zdziwi. My natomiast wyjdziemy rezerwą na ciężkim terenie, jednak możemy to wygrać. Zobaczymy.

Paniu76 komentarzy: 1246429.11.2014, 12:50

BvB pewnie straci punkty, Wenger wystawi ławkę i my również nie wygramy.

Verminator97 komentarzy: 1490029.11.2014, 11:36

O to będzie bardzo ciężko, ale kto wie... BVB ostatnio nie zachwyca, a Anderlecht ostatnio gra naprawdę dobrze. Według mnie warto zagrać z Galatą na maxa o trzy punkty bo Belgowie są w stanie sprawić niespodziankę w Dortmundzie.

Necro komentarzy: 243429.11.2014, 11:34

Redzik - zawsze się staramy. Czasami po prostu nie wychodzi. Przy grze szybkimi podaniami wystarczy, że dwóch zawodników nie ma formy i cały plan upada. Taki urok gry drużynowej.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9229.11.2014, 09:25

Ja zauważyłem pewną prawidłowość w grze Arsenalu, a mianowicie, jeśli gramy (lub staramy) się grać szybko i do przodu to w zasadzie każdy taki mecz kończy się dla Arsenalu dobrze. (wiadomo, że nie wszystkie)

gothegunners1886 komentarzy: 309829.11.2014, 07:39

Jak skończymy w grupie na drugim miejscu to na pewno mamy mniejsze szanse na wejście do ćwierćfinału Ligi Mistrzów..

AaronLieber27 komentarzy: 612729.11.2014, 01:09

MrArsenal007

Jezeli my wygramy z Galata to wystarczy ze BVB przegra z Anderlechtem, niewazne jaka iloscia bramek

Necro komentarzy: 243429.11.2014, 01:08

MrArsenal007 - jeśli Borussia przegra choćby 1-0, a my wygramy swój mecz to wyjdziemy z 1. miejsca.

Wenger obrał tutaj dobrą taktykę. Nakłada presję na Borussię, która wcale nie jest taka mocna jak się niektórym wydaje, a Anderlecht nie jest wcale taki słaby jak mogłoby się wydawać. Młodzi zawodnicy Anderlechtu będą grali teraz bez szczególnej presji, natomiast w Dortmundzie kibice i piłkarze uważają, że ich spadek może spowodować tylko jakaś katastrofa, która nie jest wcale niemożliwa patrząc na ich formę w lidze i fakt przegranej z Arsenalem. W Borussi chyba coś już się kończy, ich psychika słabnie, rodzi się niepewność. Do tej pory wyniki w lidze były lekko przyćmione przez wygrane w LM. Teraz już nawet w LM przegrali. Myślę, że złe nastroje Niemców mogą się przełożyć na jakąś sensację w meczu z Anderlechtem.

MrArsenal007 komentarzy: 37829.11.2014, 00:31

Nie potkniecie tylko porazka borusii i to kilkoma bramkami chyba

roman98 komentarzy: 993 newsów: 40329.11.2014, 00:29

ja naprawde z kazdym meczem czekam na wystep Tomasa i Campbella :/ i co kazdy nasz mecz jestem coraz bardziej zawiedziony. Ja rozumiem, ze nie sa to nasi podstawowi zawodnicy, ale oni naprawde zasluguja na szanse, na razie dostaja ich bardzo znikoma ilosc... Rose w ogole uwielbiam :) Jeden z moich ulubionych Kanonierow

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 129.11.2014, 00:24


roman98, zapomniałem o ułomności naszego sztabu medycznego :-) Ale faktem jest, że jedni są przeciążani, a drudzy z ławki nie wstają.

roman98 komentarzy: 993 newsów: 40329.11.2014, 00:21

Giroud to chyba sobie nie pogra w fazie grupowej, przeciez go nie zglosilismy ;p ale tez jestem zdania ze z Galata powinien zagrac Rosicky Podolski i Campbell zamiast OXa Alexisa i Santiego ;)

DawidAFC komentarzy: 18095 newsów: 125129.11.2014, 00:21

Nie mamy co liczyć na to, za dużo się musi zdarzyć byśmy mogli wyjść z 1 miejsca.

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 129.11.2014, 00:15

Już wolałbym, żeby Wenger dał pograć Giroud, Podolskiemu czy Campbellowi, a nie eksploatował tak mocno Kosy, Chamberlaina czy Sancheza jak mamy mniej niż 5% szansy na 1. miejsce.

AaronLieber27 komentarzy: 612729.11.2014, 00:09

Malo realne jest to ze Borussia przegra z Anderlechtem, chociaz Fiolki w ostatnim miesiacu prezentuzja niezla forme

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Manchester City - Arsenal 31.03.2024 - godzina 17:30
? : ?
Arsenal - Brentford 9.03.2024 - godzina 18:30
2 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal28204464
2. Liverpool28197264
3. Manchester City28196363
4. Aston Villa29175756
5. Tottenham28165753
6. Manchester United281521147
7. West Ham29128944
8. Brighton28119842
9. Wolves281251141
10. Newcastle281241240
11. Chelsea271161039
12. Fulham291151338
13. Bournemouth28981135
14. Crystal Palace28781329
15. Brentford29751726
16. Everton28871325
17. Luton29571722
18. Nottingham Forest29671621
19. Burnley29452017
20. Sheffield Utd28352014
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland185
O. Watkins1610
Mohamed Salah159
D. Solanke153
Son Heung-Min148
J. Bowen143
B. Saka137
A. Isak120
C. Palmer118
P. Foden117
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
0
Gracz lutego wybór redaktorów
6
Gracz lutego wybór użytkowników Aaron Ramsdale
Aaron Ramsdale
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com 1 2 3 4 5 6