Wywiad z Gilberto przed meczem Brazylii na The Emirates

18.02.2010, 16:27, Łukasz Klimkiewicz 17 komentarzy

2 marca na Emirates Stadium zostanie rozegrane towarzyskie spotkanie pomiędzy Brazylią a Irlandią. W składzie Canarinhos pojawi się były zawodnik Kanonierów - Gilberto.

Przypomnijmy, że Gilberto był częścią zespołu określonego mianem 'Invincibles', który sezon 2003/04 zakończył bez porażki w rozgrywkach Premier League i ustalił nowy rekord 49 nieprzegranych spotkań. Brazylijski pomocnik opuścił północny Londyn wraz z zakończeniem sezonu 2007/08, ale już za dwa tygodnie jego nowa znów postanie na murawie stadionu przy Ashburton Grove i w związku z tym, były Kanonier udzielił krótkiego wywiadu dla redakcji Arsenal.com. Zapraszamy do lektury...

Gilberto, dostałeś powołanie na towarzyski mecz z Irlandią. Cieszysz się z tego powodu?

Tak, cudownie będzie znów zagrać na The Emirates. Chociaż nie jest to mecz Arsenalu to mam nadzieję, że znajdzie się czas na spotkanie ze starymi kolegami.

Brazylijska kadra lubi grać na Emirates Stadium?

Tak, murawa jest zawsze świetnie przygotowana, a atmosfera na stadionie jest cudowna. W Anglii żyje wielu Brazylijczyków, ale jest również wiele osób, które po prostu lubią oglądać naszą grę. Można powiedzieć, że The Emirates jest dla nas drugim domem.

Czyli Emirates Stadium jest europejskim domem reprezentacji Brazylii, tak?

Marcowy mecz z Irlandią będzie naszym piątym, który będziemy rozgrywać na tym stadionie, więc tak - to jest nasz europejski dom. Grałem również w spotkaniach z Argentyną, Portugalią, Szwecją oraz Włochami. Jestem bardzo szczęśliwy kiedy myślę o kolejnym wyjeździe do Londynu. Oprócz udziału w dobrym meczu, będę mógł porozmawiać z kolegami.

Zagracie bardzo mocnym składem. W kadrze pojawiły się wszystkie najważniejsze dla zespołu nazwiska, oprócz Ronaldinho.

Ten mecz jest elementem przygotowań do Mistrzostw Świata, więc ważne jest, aby sprawdzić formę każdego ważnego zawodnika. Mimo, że jest to tylko spotkanie towarzyskie, chcemy zagrać w swoim stylu i oczywiście wygrać.

Co wiecie o Irlandii?

Graliśmy przeciwko Irlandczykom dwa razy w Dublinie i teraz zagramy na The Emirates. To dobry zespół, więc jest odpowiedni do naszych przygotowań do Mundialu.

Trenerem Irlandczyków jest Giovanni Trapattoni, a jego asystentem Liam Brady. Co myślisz o tej parze?

Dzięki temu ten zespół jest jeszcze groźniejszym przeciwnikiem. Trapattoni i Brady są ludźmi, których darzę ogromnym szacunkiem.

Brazylia trafiła na mocną grupę na Mistrzostwach Świata. Zagracie przeciwko Korei Północnej, Wybrzeżu Kości Słoniowej oraz Portugalii. Musicie się naprawdę dobrze przygotować.

Tak, grupa jest mocna i na pewno nie możemy pozwolić sobie na jakieś zaniedbania podczas przygotowań. Każdy musi być w stu procentach gotowy, ponieważ w każdym meczu będziemy zmuszeni zostawić płuca na boisku. Jestem przekonany, że jesteśmy w stanie awansować do fazy finałowej, ale najpierw musimy się dobrze przygotować.

Źródło: Arsenal.com