Wywiad z Wengerem przed wylotem do Rzymu
10.03.2009, 19:42, Łukasz Klimkiewicz
27 komentarzy
Problemy technicznie samolotu, którym zawodnicy oraz sztab szkoleniowy mieli lecieć do Rzymu, zatrzymały Arsenal w Londynie na ponad dwie godziny. Przez to Arsene Wenger nie zdążył na czas na przedmeczową konferencję prasową, więc korzystając z wolnego czasu udzielił sporego wywiadu dla UEFA.com. Poniżej przedstawiamy treść tego wywiadu.
Czy opóźnienie lotu wywołało jakieś zdenerwowanie u zawodników?
Czekaliśmy dwie godziny w ośrodku treningowym, nie na lotnisku. W tym momencie jeszcze nie wylecieliśmy, ale nie zauważyłem żadnego zdenerwowania.
Jakie są Pana przemyślenia przed meczem na Stadio Olimpico?
Chcemy tam dolecieć i zagrać swoje. Bardzo ważne jest skupienie, bo musimy wykorzystać każdą okazję do zdobycia bramki oraz musimy grać z przodu. Musimy dyktować warunki gry.
W kilku ostatnich spotkaniach Pana zespół nie potrafił zdobyć bramki, ale można zauważyć, że zapomniał Pan już o tym.
Jesteśmy pewniejsi swoich możliwości niż kilka tygodni temu. Znowu strzelamy bramki, a to dobrze wróży przed jutrzejszym meczem.
W Londynie Roma zagrała trochę nieśmiale i uważnie. Jak Pan myśli, co zmieni się w nastawieniu Giallorossich?
Na pewno będą groźni, bo muszą wygrać to spotkanie przynajmniej dwiema bramkami, a my musimy się na to przygotować i grać dobrze zorganizowani.
Jak Pan wie, Daniele De Rossi jest zawieszony. Ile według Pana straci Roma podczas jego nieobecności?
To bardzo dobry technicznie zawodnik. Gra niezwykle inteligentnie i ma świetną celność. Jest bardzo przydatny drużynie, więc jego nieobecność będzie zdecydowanie widoczna.
Myśli Pan, że pański zespół powinien strzelić więcej bramek na Emirates?
Mogliśmy to zrobić, ale tak się nie stało, więc jutro musimy strzelić jak najwięcej.
W ubiegłej edycji Ligi Mistrzów Arsenal pokonał AC Milan na San Siro. Co z tamtego meczu może Pan wykorzystać jutro z Romą?
Możemy wygrywać wszędzie. To zawsze zależy od poziomu naszej gry. Jesteśmy pozytywnie nastawieni przed meczem z Romą, więc myślę, że z tym nie powinno być problemu.
Jak bardzo będzie brakować Cesca Fabregasa i Emmanuela Adebayora, którzy niecały rok temu zdobywali bramki na San Siro?
Trzeba się skupić na zawodnikach, których mam do dyspozycji. Mimo ich nieobecności i tak mamy wspaniały zespół.
Powrót Eduardo da Silvy musi być wielkim wzmocnieniem drużyny.
Powrót Eduardo to fantastyczna wiadomość. Ciężko grało się bez niego, a to co robi teraz, może podchodzić pod cuda.
Jak wspomina Pan hattricka zdobytego przez Thierry'ego Henry przeciwko Romie w 2002 roku?
Kiedy trenerem Romy był Fabio Capello, a grali tam tacy zawodnicy jak Totti, Cafu, Cassano, strzelenie trzech bramek było fantastyczne, a jemu się to udało.
Kiedy Arsenal w 2006 roku dotarł do finału Ligi Mistrzów, postawa obrony pańskiego zespołu była fantastyczna. Jak będzie teraz?
Mamy solidną linię obrony. Trzeba utworzyć odpowiedni balans między ofensywą, a defensywą. Zawsze gramy bardzo ofensywnie, to zapobiega utworzeniu się presji w naszych liniach obronnych.
Jak Pan myśli? Czy spisywanie Arsenalu na starty w tym sezonie tak wcześnie, było dobrym posunięciem?
Sezon ocenia się po jego zakończeniu, a jego zakończenie zależy od nas. W tych ostatnich miesiącach musimy pokazać, że ludzie popełnili błąd.
źrodło:
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Manchester City | 32 | 22 | 7 | 3 | 73 |
| 2. Arsenal | 32 | 22 | 5 | 5 | 71 |
| 3. Liverpool | 32 | 21 | 8 | 3 | 71 |
| 4. Aston Villa | 33 | 19 | 6 | 8 | 63 |
| 5. Tottenham | 32 | 18 | 6 | 8 | 60 |
| 6. Newcastle | 32 | 15 | 5 | 12 | 50 |
| 7. Manchester United | 32 | 15 | 5 | 12 | 50 |
| 8. West Ham | 33 | 13 | 9 | 11 | 48 |
| 9. Chelsea | 31 | 13 | 8 | 10 | 47 |
| 10. Brighton | 32 | 11 | 11 | 10 | 44 |
| 11. Wolves | 32 | 12 | 7 | 13 | 43 |
| 12. Fulham | 33 | 12 | 6 | 15 | 42 |
| 13. Bournemouth | 32 | 11 | 9 | 12 | 42 |
| 14. Crystal Palace | 32 | 8 | 9 | 15 | 33 |
| 15. Brentford | 33 | 8 | 8 | 17 | 32 |
| 16. Everton | 32 | 9 | 8 | 15 | 27 |
| 17. Nottingham Forest | 33 | 7 | 9 | 17 | 26 |
| 18. Luton | 33 | 6 | 7 | 20 | 25 |
| 19. Burnley | 33 | 4 | 8 | 21 | 20 |
| 20. Sheffield Utd | 32 | 3 | 7 | 22 | 16 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| E. Haaland | 20 | 5 |
| O. Watkins | 18 | 10 |
| Mohamed Salah | 17 | 9 |
| D. Solanke | 17 | 3 |
| A. Isak | 17 | 1 |
| C. Palmer | 16 | 9 |
| Son Heung-Min | 15 | 9 |
| J. Bowen | 15 | 5 |
| P. Foden | 14 | 7 |
| B. Saka | 14 | 7 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wygramy!
to dobrze, że nie są zdenerwowani całym zajściem. muszą zachować spokój i pokazać Romie jak gra Arsenal. już wrócił Eduardo i z taką grą jaką teraz prezentuje nasz zespół mają małe szanse na awans
Wenger jest pewien siebie przed meczem a to dobrze wpłynie przed mecze.
Damy rade , chyba ze absolutnie bysmy olali ten mecz co jest niemozliwe :)
albo ich ustawienie 4-2-2-2 .
Sory za drugi komentarz pod rząd .
Prawdopodobny skład Romy (4-2-3-1): Doni- Motta, Diamoutene, Juan, Riise - Aquilani, Brighi, Taddei, Baptista, - Vucinic , Totti.
Musimy dać z siebie wszystko i wygrać to .. no po prostu musimy ;]
Obyśmy wyszli zwycięsko z tego pojedynku... Głupio byłoby odpaść po tym jak zdominowaliśmy ich na Emirates...
spokojnie... wynik jest jak najbardziej do przewidzenia...a mianowicie bedzie 1:2 x)
to będzie trudny pojedynek..
Dobrze że ta sytuacja na lotnisku nie przeszkodziła w niczym.. już nie raz były przypadki że przez stres przedmeczowy zespoły przegrywały mecze :/ Mam nadzieję że dzisiaj damy z siebie 100% i awansujemy xDD
Mamy szanse, musimy tylko zagrać dając z siebie 100%. Nie ma Adebayora ale mamy przecież Eddiego który nas na pewno nie zawiedzie ;D
No to mam nadzieję, że sezon nie będzie do końca stracony. Na otarcie łez po PL, może jakieś trofeum (PA lub LM)? ;P
Jeśli zagramy swoje i nie stracimy koncentracji to mamy awans w kieszeni.
Panie Boze, dopomoz Panu Wengerowi aby nie wpadl przypadkiem na cudowny pomysl krzykniecia chlopakom "grajcie defensywnie", to moze sie naprawde zle skonczyc. Musimy, podkreslam, musimy strzelic bramke, bo Roma jest jak najbardziej w stanie nas zmiazdzyc. Poza tym chetnie ujrzalbym Walcotta i Eduardo, to dwie bardzo wazne armaty, ktorych nam brakowalo, teraz bedzie z gorki.
PS: Chelsea i Liverpool awansowaly, troche szkoda, znowu bedziemy mieli angielska LM...
Jedna bramka dla nas i po meczu... bo nie wierze, zebysmy sobie dali wpakowac 3 bramki, dlatego nie mozemy sie bronic. Awans musi byc ! ;)
dawajcie zeby znowu w 1/4 byly 4 druzyny angielskie
Bardzo mądre słowa... Szczególnie te ostatnie... Powodzenia Kanonierzy!
damy rade .. wygramy 2:0 spokojnie
Nie Cofniemy sie do obrony bo to nie w naszym stylu ;) Jak Roma bedzie atakowac my bedzie tez to robic!!! Musimy uwazac przed wszystkim na ich kontrataki!!!! Na szczescie mamy Eduardo ktory bezlitosnie wykorzysta kazda blad ;)
madra i troszke wymijajaca wypowiedz Wengera....
jetsem pewna ze nie cofniemy sie do obrony bo przeciez zawsze Wenger powtarza ze nie lubi gdy druzyna nastawia sie na defensywe wiec nie mamy sie co martwic tym ;]
Damy rade, trzeba być w dobrej myśli. Arsenalowi zawsze idzie lepiej na wyjazdach niż w domu w LM więc aby ta passa trwała dłużej ;)
Dokladnie , jesli cofniemy sie do obrony to i Roma bedzie w stanie nas zgniesc , ale damy rade, grunt to strzelic bramke, najlepiej w pierwszej polowie
Spokojnie dojdziemy do finału o ile będziemy grali tak konsekwętnie w obronie i będziemy strzelać tyle bramek co w ostatnich 2 spotkaniach.
bardzo mądra wypowiedź Wengera, miło się czyta...
'Sezon ocenią się po jego zakończeniu, A jego zakończenie zależy od nas. W tych ostatnich miesiącach musimy pokazać, że ludzie popełnili błąd.' ---> Wiadome było, że Arsenal prędzej czy później się podniesie ;) Teraz najważniejszy jest jutrzejszy mecz z Romą.. O Premiership się nie martwię, bo Top4 jest w zasięgu ręki, trzeba po prostu grać równo. Jeżeli Arsenal będzie prezentował taki futbol jak w dwóch ostatnich spotkaniach, możemy nawet liczyć na wygryzienie z czołowej trójki Liverpoolu lub Chelsea ;p
Aby udowodnić ludziom, że popełnili błąd skreślając Arsenal, musimy pokazać im, że potrafimy roznieść każdego ;) Najlepszą ku temu okazją jest jutrzejsze spotkanie, a potem kolejno ćwierćfinał, półfinał i finał ;) Go Go The Gunners!
już jakieś przekręty to są cali Włosi...
Damy rade dojdziemy do finalu i wygramy ;)