Komentarze użytkownika altmark

Fajnie, że taka kasa wpłynie do klubu. Boję się jednak o wygląd tych strojów, jakoś nie wyobrażam sobie koszulek Arsenalu z tymi paskami Adidasa... Zobaczymy.

@Orandzo: Nawet bardzo :)
Ale wg mnie to nie do końca jego wina, zwróć uwagę jak piłka podskoczyła na kępie trawy tuż przed jego stopą. Podobna sytuacja jak z Borucem w kadrze kilka lat temu.

9 błędów w 3 sezony to mało mówiąca statystyka. Bardziej mnie ciekawi jak to się rozkładało w poszczególnych sezonach, bo jeśli np. 3 sezony temu zrobił 5 błędów, potem 3 i w ostatnim sezonie 1 to sumarycznie mamy 9 w 3 sezony, ale z sezonu na sezon coraz mniej co oznacza, że się rozwija i staje coraz lepszy

Przejrzałem trochę kompilacji z jego gry, jedyny błąd jaki został na nich ujęty to popełniony chyba w 2016 r. w meczu z Augsburgiem (zresztą nie do końca bym go za tą bramkę winił).

Chyba coś jest na rzeczy, bo do Bayeru przeniósł się Hradecky.

Rany, jaki płacz w komentarzach... Proponuję poczekać na oficjalne potwierdzenie bo na razie to wszystko to tylko plotki. Będzie co ma być, jeśli Arteta zostanie trenerem to nie pozostanie nic innego tylko trzymać kciuki żeby ten pomysł wypalił.

Wydaje mi się, że Arteta jest faworytem ze względu na najmniejsze wymagania.

Klub zapewne kontaktował się z kilkoma uznanymi menedżerami (Enrigue, Allegri), ci zaś mieli konkretne wymagania - pensja, określony budżet na transfery żeby przebudować zespół...

Mikel z kolei wymagania ma najmniejsze bo to będzie jego pierwsza praca jako samodzielnego menedżera.

Pozostaje trzymać kciuki żeby okazał się świetnym trenerem.

Swoją drogą współczuję trenerowi, który obejmie zespół po Wengerze. Jak on uporządkuje ten burdel to ja nie mam pojęcia...

Kościelny od dawna ma problemy z Achillesami, a teraz jeszcze wygląda to na zerwanie. Dokładając do tego jego wiek czuję, że to koniec jego poważnej kariery piłkarskiej.

No cóż, ten mecz to idealne podsumowanie ostatnich kilku sezonów.

Zespół wyszedł na ten mecz bez wiary, zaangażowania i kompletnie bez pomysłu. Nasze żałosne próby pressingu mogły budzić jedynie uśmiech politowania. Żal było patrzeć na te nieudolne próby rozegrania akcji.

Atletico zagrało swoje i mają co chcieli. Zbierali wszystkie drugie piłki i mądrze grali w defensywie.

Niestety w dużej mierze zdecydował zawalony pierwszy mecz, w którym wszystko układało się pod nas a mimo to skończył się remisem.

Szkoda, że tak kończy się epoka Wengera w Arsenalu.

Niezłe pustki na trybunach. Dotrwałem jakoś do końca połowy, ale nie mam siły dalej tego oglądać. Mam tylko nadzieję, że latem będą w tym klubie poważne zmiany, zwlasza na stanowisku trenera.

Totalnie bezpłciowy Arsenal w dzisiejszym meczu. Swoją drogą, jeśli Wenger do odrabiania strat posyła w bój Iwobiego i Welbecka to wiele mówi to o tym, jak nisko upadł ten klub...

Szkoda, że jego kariera w Arsenalu tak się potoczyła. Patrząc na występy Bellerina w tym sezonie nieraz miałem wrażenie, ze powinien dostać swoją szansę.

Mam wrażenie (i nadzieję) że w Chelsea odpali mając wokół siebie zawodników i trenera, którzy będą potrafili wykorzystać jego atuty. Wenger pod względem taktyki leży, co wg mnie jest powodem problemów Lacazette'a.

Nie mogę zrozumieć tego, że Oli odszedł a Welbeck nadal jest w tym klubie...

Ależ to był dramat... Obrona w tym sezonie to prawdziwy kabaret. Wzmacniamy atak - fajnie, ale chyba nie ma takiego ataku, który nadrobiłby to co straci nasza obrona...
A Cech to może i umiejętności ma nadal, ale za to motywacji zero, jemu się zwyczajnie nie chce tak bardzo jak za czasów Chelsea.

Laca musi jedną rzecz poprawić - przyjęcie piłki. Jak ona potrafi mu odskoczyć to jakiś dramat...
Ale to i tak lepiej niż Morata :D

Dobre meczycho, szkoda, że bez zwycięstwa.
Cieszy bramka Wilshere'a. Niles dobry mecz, szkoda błędu w końcówce. Cech jak zawsze nie broni karnego.
Ogólnie po raz kolejny gramy dobrze, strzelamy bramkę, ciśniemy dalej i dostajemy jakąś głupią bramkę, która podcina nam skrzydła.
Dobrze, że nie odpuścili w końcówce i Hector uratował remis.

Iwobi jest kompletnie bezproduktywny, nic nie daje drużynie. Nie rozumiem jak taki ktoś może być w składzie tego klubu... Zresztą, Welbeck nie lepszy.

Wenger to jest jednak parodysta. Taki mecz a w ataku wychodzą Sanchez, Ozil i Iwobi, czyli ani jeden nominalny napastnik.

Xhaka co za ciasteczka dziś rzuca to głowa mała...

Po sezonie obowiązkowo nowy trener i porządne wietrzenie składu.

@ZielonyLisc

Jak dla mnie obaj ewidentny brak jakiegokolwiek szacunku dla klubu.

Nie ma to jak przegrać 10-2 w dwumeczu a Cech z Alexisem podśmie****ki na ławce...

Drugiej połowy nie ma sensu komentować, bo po czerwonej dla Kosy skończyło się poważne granie. W pierwszej najgorsi Bellerin, Ramsey i Alexis.

Aż nie do uwierzenia jak wyrzucenie Kosy rozbiło drużynę i zabiło mecz. W pierwszej połowie jeszcze wyglądali, jakby naprawdę mieli w sobie ambicję i wolę walki. A teraz... Niech ten mecz się skończy.

Żal patrzeć co się stało z tym dawniej wielkim klubem...

Imprecis

Piszesz o stabilności. Tylko, że Wenger od jakiegoś czasu nie gwarantuje stabilności, tylko stagnację, a to dwie różne rzeczy.

Ta drużyna nie istnieje. Zero charakteru, zero ambicji (poza kilkoma wyjątkami), zero pomysłu na grę. Jesteśmy zupełnie rozbici. Niestety, mimo całej mojej sympatii dla Wengera stwierdzam, że to powinien być chyba naprawdę ostatni jego sezon jako trenera Kanonierów (szkoda tylko, że pożegna się w takim stylu, bo nie wierzę, że jesteśmy w stanie coś wygrać).

Tak jak stwierdzili kibice na transparencie na którymś meczu - Arsene, dziękujemy za to co zrobiłeś, ale czas się pożegnać.

Smutne.

Coś musiało w końcu wpaść :)

Zero agresywności, zero zaangażowania, zero ambicji. Kryminał, zamiast drużyny mamy zbieraninę przypadkowych kopaczy bez ambicji.

My chyba w ogóle nie wyszliśmy z szatni...