Komentarze użytkownika krecik349

Z całego British core wydaje mi się że Gibbs po prostu statystował... 27 lat a naprawdę nie byłem świadkiem jakiś jego przebłysków, ani zawrotnych meczy gdzie odegrałby pierwsze skrzypce, w przeciwieństwie do Nacho którego transfer udowodnił że Wenger jednak ma nosa.

Sanchez ma.zbity miesien przez tych drwali.

Ja nie czaje jak mozna tak sedziowac... to przeciez A klasa.

Halo halo... Czy Dean nie był czasem zdegradowany do sędziowania Championship?? -.-


Ogarnijcie się, po prostu faul... sami nie myślicie.

ljunberg77

Higuain tez mial nadwage, Ronaldo spora czesc kariery borykal sie z nadwaga... Pulis mial go w dupalu totalnym, wgl wedlug mnie Pulis to kawał chama i prostaka. Jako trener i menadżer drużyny niestety ale ma się sporo więcej na głowie, a od zawodników wymaga się profesjonalnego podejścia, Gnabry miał nadwagę i trudno, został zdegradowany a potem sam chciał odejść, co jak co ale myślę że Wenger piłkarzom diety to wręcz wbija do głowy, w końcu to od niego się zaczęło to wszystko.

Dla mnie Wenger chcial oszczedzic Oxa, wszyscy mieli w nogach trudny mecz z City, a Leicester przyjechalo po remis, to bylo widac... Mecz pod kontrola, dobrze ze Kosie nic sie nie stalo, 3 pkt do wora i gonimy tą czwórkę... Totki nie zwalniają, naprawdę dobrą robotę odwala tam Mauricio, jednak budowa nowego stadionu na pewno ich trochę zeżre, oni tak jak my nie mają petrodolarów.

Jakie ploty jak tak mowil na konferencji?

Mnie sie to podoba

To forum, jak I poziom komentarzy zeszlo na totalne dno. Im out

3rdpitch

A masz jakieś dowody na to kochany, nie wiem chociaż głupi link z takiej gazety jak metro? Czy tylko tak mielisz ozorem?

Z jednej strony szkoda, z drugiej strony całkiem niedawno jeszcze interesowała się nim choćby sama Barca, jak i City, i chyba nie byłoby nic gorszego niż jego odejście dajmy na to do takiego Evertonu i tam odbudowanie się jego formy, bo nigdy nie wiadomo czy to jest kolejna czy już ostatnia tego typu kontuzja, żaden mądry tego nie przewidzi. Szkoda mi go, mam do niego sentyment i jednak nasz środek z nim wyglądał lepiej, jakby nie było. Czekam na Wilshere w formie.

praptak

Nic nie rozumiesz sezonowcu i na co sie wypowiadasz?

12Titi14

Jak "redaktor" moglbys sobie darowac sarkazm na tak zenujacym poziomie

Sytuacja byla jak byla, czyli nie do pozazdroszczenia, a wielu dzisiejszych "Top" trenerow nie potrafilo by nic z tego wyciagnac, bo jesli dzis nie wyda sie przynajmniej 100 baniek na transfery to okienko jest nieudane, trener nieudacznikiem, a klubowi bedzie grozil spadek...

Ludzie, naprawde to na tym polega?

Dobrze że użytkownicy poniżej nie są trenerami AFC, bo była katastrofa :/ Granit nam się jeszcze przyda, dla mnie Granit >>> Coq+Elneny.

DexteR_000

Zgadzam się z Tobą, ale widać Bayern ma tą samą bolączkę, pod nieobecność Boatenga i Lahma, ich obrona nie jest taka szczelna.

Pokładałem duże nadzieje w Gabrielu, Brazylijczyk, dobry technicznie, szybki i zadziorny, jednak nie wiem jak jego angielski, wydaje mi się że to było głównym powodem w ostatnim sezonie dlaczego siedział na ławce.

Fuksem, nie fuksem, wpadło. Wam się nie dogodzi za cholerę -.-

Ramsey tak, bardzo mnie denerwuje, powinien się zachowywać poważnie, a nie jakby se grał z rodzinką po niedzielnym obiedzie na orliku. Kibice są wściekli, i ja bym nie był wściekły na Wengera, tylko na to, Wenger może się naprodukować w szatni, na treningu, a Ci wychodzą i żenadę robią, niestety skończyły się czasy gdzie trzeba zasuwać, gwiazdki dostaną taką kabze że się w głowach przewraca, a po co grać w piłkę? Jedyne czego Wengerowi brakuje to takiej twardej ręki, delikatnego upokorzenia tak knąbrnego piłkarza (np. zesłanie do rezerw, aby przemyślał parę spraw).

A co do Xhaki, to nie rozumiem tej sraczki na niego, dla nie to naprawdę dobry gracz na środek pola, ale tylko i wyłącznie na DM! to nie jest box to box, to że ma dobrą wizję i celne przerzuty tylko dodaje do jego atutów, ale na pozycji DM, granie nim i Coq wgl się nie dodaje, Coq jest tak niezdyscyplinowany taktycznie, co z jego niekiedy dobrych odbiorów skoro zostawia taką przestrzeń osamotnia obrońców, że szybka kontra i jesteśmy w dupalu... Xhaka jest dla mnie wart uwagi, i stawiałbym na niego.

Może narażę się na hejt, ale parę słów o Sanchezu. W świetle skandalów, kłótni, oraz jego podśmie****ków, jestem zdania iż to on jest generatorem tego całego konfliktu i niskich morali w drużynie. Przypomina mi to takiego gwiazdora z lat szkolnych gdy się klepało w piłkę, którego każdy znał, owszem miał umiejętności, ale nikt go za bardzo nie lubił gdy tylko troszeczkę podrósł, za "chamienie się", gwiazdorzenie, ubliżanie innym, i humorów. Tacy gracze nigdy nie wpływają zbyt dobrze na drużynę, a o sile Arsenalu zawsze stanowił kolektyw, a nie indywidualności. Jeśli nadal tak będzie, jeśli Sanchez nie zacznie tego traktować jak powinien, i nie, słowa typu "a co ma zrobić skoro haruje jak wół a reszta stoi" do mnie nie przemówią, można harować jak wół i jednocześnie próbować w pozytywny sposób wpłynąć na drużynę, darcie japy na kolegów z drużyny, krytykowanie i upokarzanie jak wtedy gdy śmiał się z ławki rezerwowych przechyla wagę na negatywną stronę, jego umiejętności tego nie równoważą, stąd też, jeśli naprawdę jest tak kurczę trudnym do prowadzenia piłkarzem, bez problemu bym go pożegnał, za hajs za niego można ściągnąć równie uzdolnionego piłkarza.
Krytykowany tak tutaj Ozil jednak zawsze stawiał się za Wengerem, podkreślał jego dużą, wręcz ogromną rolę w drużynie, i jednak nie pienił się i nie powodował konfliktów.
Toksyczność w związku zawsze wszystko zniszczy, dlatego jeśli Alexis rzeczywiście zachowuje się jak pępek świata, to dla mnie droga wolna, może odchodzić.

Xhaka gra twardo, Ox dla mnie jest też dobrym grajkiem który umie, weźcie z tym hejtem, rzygać się chce.

Zgadzam się z nim dlatego, iż do czerwonej, żenującej kartki oglądaliśmy zupełnie inną grę, a potem wiadomo że to pękło, dla mnie dziś sędzia przegiął, wiadomo że wynik nie pokazuje żadnych optymizmów, ale cholera...

arsenallord

Sam jesteś, ku*wa, chory.

Trochę szacunku, powiedział prawdę.

Ludzie, popatrzcie jak grał Bayern do naszej czerwonej kartki... Tak że spokojnie powinniśmy mieć 3:0, gdyby kutwa Żichu wykorzystał tę sytuację z drugiej połowy, 2:0 dla nas, 40 min to go, różnie mogłoby być, stadion by ożył, Bayern trochę bardziej obsrał, a tak to co, szybciutko czerwona, i wiadomo było że nic z tego nie będzie, też to wyłączyłem w cholerę... naprawdę dzisiejszy mecz idzie na konto sędziego, inaczej tego nie da się ująć.

Sędzia zabił mecz, do czerwonej kartki graliśmy totalnie inny futbol, a tak musieliśmy się odkryć i przyszło, po drugie Vidal nawet kartki nie dostał na nakładkę na Alexisie, za faul na Oxie od tyłu też nawet kartki nie było, Bayern wgl bez kartki dziś za takie faule! Dajcie se spokój, pierwszy mecz spartaczyliśmy, ale drugi spartaczył nam sędzia swoimi niezrozumiałymi decyzjami.

To są jakieś żarty, a po drugie wydaje mi się że coś jest nie tak z tymi karnymi Lewego, przecież nie wolno się zatrzymywać :/

Jezeli byla by mowa o Ibrze i jego arogancji, to w jego strone lecialyby buraki

Moze faktycznie chillijczyk to kawal gnoja? Chociaz naszych tez nie bronie, dla mnie po sezonie paru graczy powinno odejsc

Cholera, ale tu nie chodzi o porażkę, ale o styl, mam wrażenie że bijemy głową w mur, w sensie stricto taktycznym, Giroud mam wrażenie że za każdym razem symuluje uraz gdy drużynie się nie układa. Jestem wielkim fanem Wengera, dla mnie to ostatni romantyk futbolu w tej erze, i po prostu złość mnie ogarnia na jego bezsilność, patrzę na tego starszego siwego człowieka który chyba się pogubił, trzymam kciuki za Arsenal, ale naprawdę pierwszy raz odkąd im kibicuje, mam wrażenie że to jest chyba prawdziwy, głęboki kryzys, Alexis złośliwie śmiejący się na ławce, drużyna która od pierwszego kwadransu spuszcza głowy w dół, brak brak brak wszystkiego po trochu, smucę się oglądając taki Arsenal, brakuje tych zawodników, tych, mam wrażenie że nasze młode talenty, które już są w wieku odpowiednim dla rozwiniętego piłkarza, nigdy nie dorosły, nie potrafią wziąć ciężaru na swoje barki, drużyna nie ma filarów, nie ma kolektywu, skład mocny na papierze ale jakby nikt już nie pamiętał o co chodzi w układance Wengera :(

A ja się nie zgodzę, do momentu kontuzji najważniejszy gracz na boisku, a problemy zdrowotne to nie mięśnie, ścięgna, więzadła tylko jak w artykule, otwarcie blizny oraz problemy z gojeniem się rany, ale to raczej powierzchowne sprawy... podejrzewam że na przyszły sezon będzie gotowy, wypełniłbym jego kontrakt, ile dostaniemy za Cazorle? 10mln funtów to max.

Henryk14

Troche kiepsko osadzac Xhake jako niewypal, bo na pewno jest lepszy od Coq.

Iwobi ma po prostu hustawke formy, co jest absolutnie zrozumiale dla jego wieku, to samo przeciez jest z Bellerinem, nieraz zachwyci caly swiat rajdem (zeszly rok i asysta w meczu z Bayernem kiedy mielismy noz na gardle) a nieraz nie pokaze nic poza obowiazkiem, ale obydwoje sa mlodzi i takie rzeczy sa jak najbardziej na miejscu, jednak w przypadku Iwobiego na lawce czeka Perez, ktory wydaje sie byc swietnie przygotowany i ta pilka go jednak szuka, ostatnio tez powinien miec bramke zdobyta, ale zdobyl ja Alexis, koles jak najbardziej jesli nie zacznie w podstawie zdecydowanie zasluguje na min. 20min gry w koncowce aby sie pokazac i znowu nas zaskoczyc.No i Giroud, to dobry joker, rowniez bym go widzial na boisku dzis.

Podoba mi sie Ox na srodku, co prawda to pare meczy ale pamietam jego mecz z Milanem u nas gdzie tez harowal jak wol i zaliczyl jeden z najlepszych meczy. Pare swietnych dryblingow zaliczyl rowniez ostatnio, lecz nie wiem czy nie wolalbym swiezego Xhaki dzisiaj, ktory jednak zna Bayern i mam nadzieje troche okielzna swe emocje.

Rynkos7

Od przeblyskow dryblinowych jest Sanchez, a Neville niech...

Co takiego powiedział Kosa po meczu z Chelsea?

WilSHARE

A Szkoda, bo zasłużył na grę na skrzydle bardziej niż Iwobi czy Walcott, ma nosa do bramki i to widać od razu, przyspieszenie ma, kropnięcie ma, nienaganna technika, nie rozumiem dlaczego nie dostaje szans.

illpadrino

Tak, tylko sędzia był blisko, bramka uznana, faul nie odgwizdany, wku*w po stracie bramki i myślał że z Bellerinem jest ok, to Mustafii wołał później o pomoc, po kilku sek. dotarło do niego że Hector "pływa"... Faul był na 100%, też mnie wpieniła ta sytuacja, walka walką, ale łokieć był na wysokości głowy, np. Giroud już nieraz upomnienia za to otrzymywał, na przedpolu... Atkinson to się nadaje czasami jak ten Dean, ja nie gdybam co by było gdyby nie to, ale prawda taka że czekam na konfe gdzie Wenger powie co się dzieje z Hector, bo dla mnie to wygląda na bankowe wstrząśnienie, mało tego trzasnął na glebę bez jakiejkolwiek asekuracji, bo już stracił "prąd" w powietrzu... Najbardziej to mnie rozbawił amerykański komentator-asystent (Oglądałem stream'a na nbc Sport news) co główny komentator, przy powtórce, dał mu jeszcze jedną szansę pytając go "Czy według Ciebie NADAL nie ma faulu?" a ten "Nie, walka o piłkę, wygrał pozycje xD" Wygrał kasując Bellerin'a jak w ich prześmiesznych futbolu amerykańskim... Już widzę jak taki Xhaka tak robi i sędzia puszcza grę, doklepali by mu z 8 meczu zawieszenia... Double standards.Ale nie umniejszam klasie Chelsea, bo Hazard ośmieszył swoim golem obronę, a Cech to już wgl nie ma wymówki, nie wspomnę o naszym braku pomysłu (który to już raz?!) na grę.

timiiiiii

Przyznal sie ze Chelsea nas po prostu ograła, a faul był, 100%, kuźwa mać to nie jest futbol amerykański, Bellerin był 1 w powietrzu, nic nie broni Alonso że "walczył o piłkę", na przedpolu też walczą, a takie coś 10/10 byłby użyty gwizdek, a w połowie sytuacji nawet i może żółta kartka. Serio, nie można pozwalać na coś takiego, skoro Xhaka wylatuje z boiska za takie faule jakie popełnił ostatnio, no to sooorrrryyyy, albo chronimy zawodników albo uprawiamy angielski futbol.

Cech powinien usiąść na ławce w następnym meczu, 2 mecz z rzędu popełnia kilka baboli,

Alexis przeirytujący, totalnie nic nie wychodziło mu, tak jak Ozilowi, ale to po prostu widać że nie klasa zawodników a ich organizacja na boisku, zero komunikacji, nikt nie ma swojego miejsca, nikt nie wie co robić, żałosne, całkowicie zasłużona porażka, przej*** kolejny sezon, ja nie mam słów, i to jest wina doboru asystentów Wengera, ponoć Bould miał być tym specjalistą od obrony, no jakoś 5 lat tej pracy nie widać, nadal jest rozłam i brak porozumienia między pomocą a obroną, nadal cholera popełniamy szkolne błędy, ja po prostu nie mogę na to patrzeć, zamiast cieszyć się takimi szlagierami to obgryzam paznokcie żeby nie było blamażu, porażkę już bym zniósł, ale co mecze z lepszymi drużynami to właśnie tak się kończą, po prostu kiepski styl i wysoko w plecy... A to wszystko tak kuleje od utraty Cazorli, to jest wręcz nieprawdopodobne że od utraty 1 zawodnika, cała nasza gra poszłaaaa... przecież tylko obecność Cazorli sprawiała że ta gra była wiele,wiele lepsza

Ox dzisiaj musi tyrać, od bramki do bramki, inaczej tego nie widzę.

grzegorz

Jak to sie nie sprawdza, wlasnie tak ich pyknelismy 3:0, a po drugie Alexis>>>Giroud na szpicy

Jutro chciałbym aby To Bellerin zaczął, Wenger pewnie postanowi oddać pole Chelsea i chciałbym widzieć Hectora, a na szpicy Alexis'a, to chyba jedyny sens, na ES tym układem rozszarpaliśmy ich, na skrzydłach Theo i Lucas, ten facet zasłużył na szansę, jest lisem pola karnego i bardzo pod tym względem przypomina mi Podolskiego.

tom8203

Moze dlatego że kupił Xhake?

Rafson95

Czekałem na ten komentarz :D

Ale łezka się w oku kręci, w szkole średniej takie obiekty widywało się co weekend jak grało się w rugby, chociaż o takiej murawie można było pomarzyć, w deszczowej Irlandii to było wieczne kartoflisko z wielkimi wyrwami :D

Redzik

No tak, 20 latek to już powinien mieć z 4 lata stażu gry w Barcelonie żeby być utalentowany... Widzę że historia z Coqiem nic Ciebie nie nauczyła

Wengerowi to powinni pomnik postawić przed Emirates, a nie na zbity pysk wywalać. To takich Mou czy LvG co wydają setki mln euro co okno transferowe i nie wygrywają wszystkiego, wg Was powinni wieszać? Dajcie ludzie odrobinę na luz, naprawdę, Narzekaliście na Arsene gdy ten grał Alexisem na szpicy, Alexis ma na dzień dzisiejszy koronę króla strzelców, a wy narzekacie na Giroud że po co on gra, a jeszcze 2/3 tyg temu wołaliście że musi bo ma taaaaaką formę... Bardziej wolałem tę stronę z 5 lat temu, było mniej gimbusów a więcej ludzi co im się 2 neurony stykały...

Lotniska to swoja droga stresujace miejsca, nikt spozniac sie nie lubi, stres+charakter daly o sobie znac, ale cholera ludzie nie porownujcie go do obszczanego Lorda wyprowadzanego pijanego i nacpanego z klubu nocnego nad ranem... koles jest po prostu porywczy, ale nad tym da sie pracowac i Xhaka rowniez glupi nie jest....