Komentarze użytkownika mikowhy

Fajnie, ale weźcie już spierdzielajcie z tej ligi ze swoim antyfutbolem

Ziyech co zdjął pajęczynkę

Uaa, Doherty powinien wylecieć moim zdaniem. Nie tylko Arsenal var dyma jak widać

Ciężko się gra z drużyną, która przyjechała bronić przez 90 minut nie mając w ogóle ławki rezerwowych. Wszedłby Pepe, to chociaż Saka by sobie odpoczął, bo ewidentnie nie był to dzisiaj jego dzień. Lokonga tragedia, co się chłop chowa za wszystkimi, byle piłki nie dostać.

Ceballos>Lokonga

@illpadrino: daj sobie spokój z tym Tavaresem. W meczach z topem obsrany, a nawet z Nottingham nie podołał

Mecz z Burnley, a ludzie wciąż tu myślą, że będziemy rozklepywać ich obronę i strzelimy z 5 bramek xd przecież zauważcie jak gęsto jest pod polem karnym, same ciemne koszulki. Sforsować tak ustawionego przeciwnika serio nie jest łatwo, a i tak mieliśmy 2-3 sytuacje, które mogły się skończyć golem. C’mon

Ramsey ponoć idzie do Burnley. Niezły zjazd

A co do jutrzejszego meczu to mecze z drwalami nigdy nie są łatwe, tym bardziej dla młodzieniaszków, których my mamy w składzie, ale gramy w końcu u siebie i mam nadzieje, że trybuny nas poniosą. Jak nie wyjdzie z gry, to ze stałego fragmentu, byle po 3 pkt

@ZielonyLisc: No niestety objawy typowe dla omikrona. Dzisiaj straszyli, że wszyscy się nim po prostu zarazimy, także nie będziesz sam. Dziś 40 koła zakażeń, a lada moment ma być nawet po 100k dziennie. U mnie cała rodzinka w Poznaniu leży chora, od kuzynostwa po ich dzieciaki i wujek z ciotką

@ostriket: Paul Tierney

Posmarowane elegancko. Gwizdnęliby spalonego i znowu Ronaldo by się obraził i co

Przecież tam był spalony Cavaniego, nawet nie sprawdzili? Xd

Ale ten agent Vlahovica to jakiś dzban jest. Jak on nawet nie może dać odpowiedzi Fiorentinie co planuje, ponoć nie mają z nim w ogóle kontaktu. Fiorentina by ofertę klepnęła, a nie wiedzą co Vlaho ma zamiar zrobić

@losnumeros: wczoraj tylko jeden trening na hali mieliśmy, a dziś już bojo. Z tym trenerem zawsze mieliśmy beep test na początku, żeby sprawdzić nasz pułap tlenowy, a potem pewnie będzie więcej treningów wzmacniających

Też mnie jakieś choróbsko zaczyna łapać, a zaczęliśmy okres przygotowawczy do rundy wiosennej i słabo tak od razu się zwalniać. Dzisiaj beep test i gierka wewnętrzna. Oj tlenu zabraknie xd

A ja nigdy nie zwracałem uwagi jakoś na „bimbałki”. Na szyny to i owszem ;)

@Rafson95: mój ziomek poszedł po studiach do policji, niedawno skończył szkółkę i zaczął robotę. Nie widziałem się z nim prawie rok, więc nie wiem jak to wpłynie na jego psyche, ale do tej pory było spoko, zabawowy chłopak. Jestem świadomy, że będąc już policjantem nie możesz odpierdzielać jakiś krzywych akcji na mieście i zawsze pewnie jest gdzieś to z tyłu głowy, że musisz zachować etykę policjanta. Zobaczymy, sam jestem ciekaw czy zauważę jakaś drastyczną zmianę w nim

20 stycznia, a my w tym roku w czterech meczach złapaliśmy trzy czerwone kartki. Czy oni są normalni?

W sumie to wyróżniłbym tylko Martinellego i Ode. Reszta słabiutko albo bardzo słabo. Laca dzisiaj irytujący, czyli do czego już nas przyzwyczaił, ESR spaprał jedną dobrze zapowiadająca się kontrę, Saka jak nie on, Lokonga poza jednym podaniem, z którego powinna być bramka to bardzo niechlujnie i bojaźliwie, Tomi chyba najgorszy mecz odkąd do nas przyszedł, White zagrał dzisiaj jak Holding albo i gorzej, Gabriela nie ma za co pochwalić, ale nie ma też za bardzo za co zganić - lepszy niż White, Tierney bez wyrazu, Ramsdale przy pierwszej bramce spóźniony i rzucił się jakby miał dodatkowe 10 kg w spodenkach, długie piłki też do poprawy.

Lokonga drugim najlepszym zawodnikiem meczu? XD To nieźle. Gość był do ściągnięcia po pierwszej połowie i jedne dobre podanie do Laci tego nie zmieni.

Mentalnie to my nie jesteśmy gotowi na TOP 4. Nie trzymamy ciśnienia, mając bardzo krótką ławkę, wiedząc, że mamy takie braki w środku pomocy, naszych dwóch najbardziej doświadczonych zawodników postanawia dostać sobie w dwóch meczach czerwone kartki. Ręce opadają na ich brak pomyślunku i nic dziwnego, że Arteta był tak poirytowany schodząc do szatni

XD co my mamy za cymbałów w składzie to głowa mała

Jota niestety masterclass. Robi za Salaha i Mane w tym meczu. My nie mamy niestety nikogo w środku pola, a przy słabszej dyspozycji naszej młodzieży leżymy też z przodu

Ja pierdziele Jota jedzie z nami jakby był Salahem

Vlaho by to strzelił

Ale porobił

18 meczów jeszcze do rozegrania, a ludzie tu już pewni, że będziemy za Tottkami i poza TOP 4

W minute dwie bramki stracić to tylko drużyna Rodgersa mogła

Leicester jak zwykle frajernia, a kurczaki jak zwykle na farcie xd

Pięknie lisy

@Garfield_pl: to nawet pensje dla zawodnika w mailu zawarli? XD coraz śmieszniejsze są te niusy

Przecież to oczywiste, że przepraszał za niestrzelonego karnego. Nie wiem jak można myśleć inaczej xd

Ciekawe ile jeszcze będzie newsów, że dajemy 70 mln za Vlaho, ale agent się nie chce zgodzić na transfer xd męczące to

@ZielonyLisc: nie bardzo wierzę w tę narracje rządzących, że za wszystko odpowiadają służby obcych państw. Tak jest z mailami Dworczyka, tak było z pegasusem i tak było z wyciekiem w MON-ie. A potem się okazuje, że nasi niekompetentni ludzie po prostu nawalili. Obce służby właściwie nie muszą działać w Polsce, bo my wszystko im sami dajemy na tacy. Nie wiem też jak działa nasz kontrwywiad, ale chyba nie działa

@Rowerinho: to prawda. Mam wrażenie, że dzień bez afery PiS-u jest dniem straconym. Jak nie pegasus, to wyciek danych z MON. Jak nie składanie fałszywych zeznań w sprawie wypadku Szydło, to pojawia się Mejza. Można tak wymieniać i wymieniać i codziennie coś wychodzi nowego. Najgorsze jest to, że władza nic sobie z tego nie robi, a słupki poparcia ani drgną. Ktoś ostatnio zapytał, jaka afera musiałaby wyjść na jaw, żeby ludzie przejrzeli na oczy i żeby PiS stracił władzę. No to ktoś odpisał „a jedli już ośmiorniczki?” ;)

Nie przesadzałbym z tym, że nie można nazywać kogoś półgłówkiem w tytule tekstu, choćby nie wiem kim on był. Nie jest to żaden oficjalny dokument tylko luźna publicystyka, tak jak i kanonierzy nie są żadną oficjalną stroną Arsenalu, mimo że tu gromadzi się najwiecej kibiców kanonierów w Polsce, także nie spinajcie się za bardzo

Ja kiedyś spotykałem się z kilkanaście lat starszą od siebie. Nie będę wchodził w szczegóły, ale mogę jedynie powiedzieć, że to są zupełnie inne doznania natury psychofizycznej. Jeśli mielibyście kiedyś okazje spróbować, to polecam każdemu

@Dzulian: gdybym pokazał Ci te rozmowy i jak perfidne było zakończenie, to wniosek mógł być tylko jeden. One same zagadywały, więc z wyglądu im się musiałem spodobać, a gdy temat zszedł na „co robisz w życiu” to zaraz przestawały pisać albo wywalały z pary. Nie pisałbym o tym, gdyby to była jednorazowa sytuacja.

Można się dziewczynie podobać, ale jak się nie ma dobrej pracy, czy skończonego poważnego kierunku to nic z tego nie będzie. Do mnie same laski piszą na tinderze, ale często dowiedziawszy się, że jestem dopiero na początku swojej kariery zawodowej to momentalnie urywały kontakt. Miałem już kilka takich rozmów, niektóre od razu wywalały z pary, inne po prostu przestawały pisać. Dlatego ja już nawet nie zagaduję, bo wiem jak to się skończy. W dzisiejszych czasach jak nie jesteś choć trochę ustawiony, to ciężko nawet o lepsze poznanie się, bo z góry jesteś skreślany.