Komentarze użytkownika kamo99111

Martinelli jest rzadki, że bania mała.

Uhuhu ale brameczka :-)

Ale męczymy bułę...

Znowu Jesus w ataku i Havertz w pomocy... przecież to nie działa!!!

Na moje błąd Artety był taki, że cofnął Kaia do pomocy. Tak graliśmy w pierwszej połowie sezonu i słabo to funkcjonowało. Nasze mecze były bardzo podobne do tego dzisiejszego. Niestety ale Jesus w ataku nie daje po prostu nic. Jeszcze jakiś czas temu chociaż potrafił powaczyc i piłkę przytrzymać. Teraz to cień zawodnika z zeszłego sezonu. Dodatkowo Zinchenko to jest najsłabszy zawodnik w obronie jaki grał w Arsenal lu w ostatnich latach. To już taki Luiz chyba więcej dawał.

Fakt jest taki, że większy bol dupy miałem w zeszłym sezonie. Bo tam były momenty, że mieliśmy 12pkt przewagi nad City I żeśmy to rozwalili. Teraz w zasadzie wszytko w kontakcie, więc nie napalałem się, że wygray wszystko do końca. Tym bardziej, że terminarz trudny...

Emery wyjaśnią Bariste hahahah

I po frytach...

Zinie się chyba już w głowie kręci....

I nawet żółtej za to nie ma... masakra. My jesteśmy prawie zawsze dymani przez tych debili z PMGOL

Zina to jest taki sabotażysta że mała bania... Timber wróć... :-(

Gabriel na ocucenie :-)

Saka IMO wyciągnął nogę żeby nadziać się na Neuera. Za bardzo to ekstrawaganckie było... na moje mógł logować neuera gdyż ten był daleko od bramki I mogło to spokojnie wejść. Ale taka decyzje podjął no i wyszło jak wyszło....

Tak czy inaczej ja jestem zadowolony. Już dawno nie graliśmy na tym poziomie rozgrywek, a w Monachium nie będziemy bez szans.

Mainoooo!!! xD

UuuAa.. teraz niech jeszcze to utrzymajo xD

United w pierwszej polowie:

Strzały na bramkę: 0
Strzały celne: 0

Jak nie beda strzelać to nawet remisu nie ugrajo... najśmieszniejsze jest to, że grają na OT... tragedia. Powoli mi zaczyna być żal kibiców United :-p

Zina jest tragiczny :-/

Edek, Edek łowca kredek :-D

@kamo99111 napisał: "W zeszłym sezonie byliśmy dziećmi. Wtym nam wyrasta meszek pod nosem ale do pełnego zarostu jeszcze daleko. Widać, że grając mecze takiej wagi jeszcze nie do końca potrafimy udźwignąć ciężar. Saliba często niepewnie (gdzie zazwyczaj to najpewniejszy punkt defensywy), Odegaard jakieś farfocle gra zamiast porządne piłki, Saka zapomina, że jest coś takiego jak drybling... Także lepiej to wygląda niż w zeszłych latach ale jeszcze nam trochę brakuje do takiej pełnej dorosłości i wyrachowania :-)"

Ale do tego muszę dodać jeszcze to, że i tak jestem zadowolony. Graliśmy na Etihad, gdzie jeszcze rok temu City wychodziło jak po swoje. Dzisiaj nie byli już tacy pewni. Też było widać po nich nerwowość (np. ta sytuacja gdzie Haaland skiksował). Widać ewidentny progres i to jest najważniejsze. Teraz trzeba zaliczyć jak najlepszą serię w końcówce i zobaczymy co będzie. Na pewno jestem bardziej pozytywnie nastawiony do zakończenia niż w zeszłym sezonie. Pomimo, że mamy pewne niedociągnięcia to drużyna jest bardziej dojrzała.

W zeszłym sezonie byliśmy dziećmi. Wtym nam wyrasta meszek pod nosem ale do pełnego zarostu jeszcze daleko. Widać, że grając mecze takiej wagi jeszcze nie do końca potrafimy udźwignąć ciężar. Saliba często niepewnie (gdzie zazwyczaj to najpewniejszy punkt defensywy), Odegaard jakieś farfocle gra zamiast porządne piłki, Saka zapomina, że jest coś takiego jak drybling... Także lepiej to wygląda niż w zeszłych latach ale jeszcze nam trochę brakuje do takiej pełnej dorosłości i wyrachowania :-)

Tomyiasu widać, że brak pewności przez dłuższą przerwę... Niestety Japończyk jest takim pilkarzem, że przy dłuższych przerwach traci pewność i robi głupie błędy. Natomiast przy regularnej grze jest bardzo dobrym graczem.

Pomysł Artety jest taki jak Guardioli rok temu... oddaliśmy totalnie piłkę City I czekamy na kontry.... pomimo dużej przewagi optycznej City w strzałach jest po równo.

Kuba dziś najsłabszy.... :-( a szkoda bo dobry wystep mógłby go umocować w pierwszym składzie. Przy takiej grze to się nie zdziwię jak w drugiej wejdzie Tomek (ten Japoński nie Impreza) albo Zina :-p

Kiwior to jednak półka niżej niż to co jest potrzebne Arsenalowi.

Wczoraj obejrzałem sobie mecz Brentfordu z Manchesterem. I generalnie Toney po zawieszeniu to już nie ten sam zawodnik. Oczywiście zrobił akcje bramkowa ale gdyby wcześniej wykorzystał to co mial oraz podjął kilka razy lepsze decyzje ta akcja bramkowa nie miałaby takiego znaczenia. Dlatego pod kątem transferu do nas to raczej bym go nie chciał. Generalnie liczba dostępnych napastników którzy mogli by być upgradem dla nas zaczyna się mocno kurczyć.

Generalnie jak dla mnie pierwszy do odpalenia jest Nketiah gdyż on nic nie wnosi do naszej gry. Mało tego od pewnego czasu to nawet przeszkadza. Arsenal to za wysokie progi na jego nogi. Choć myślę, że w zespole jak Crystal Palace, Southampton czy Fulham to dałby sobie radę.

Kolejnym po Nketiahu jest dopiero Nelson. Ale jak dla mnie jeżeli chcemy zarabiać na graczsch HG to ta dwójka powinna być pierwsza do wyoutowania. Dopiero później Emil Smith Rowe. Z nim akurat ciężko mi się będzie żegnać, gdyż nie ukrywam, że to jeden z moich ulubionych zawodników w obecnej kadrze. Aczkolwiek jeżeli ma grać tak mało jak obecnie to rzeczywiście lepiej go puścić co by się nie męczył, bo zasługuje na więcej. Myślę, że akurat Emil spokojnie sobie poradzi w klubie z pierwszej 10. Myślę, że taki West Ham, Aston Villa, BHA, Wolves czy Newcastle to dobre miejsca do kontynuowania kariery.

Ja osobiście bym chciał trafić na Barcelonę :-) a najmniej na Atletico i City.

A ja się cieszę, że miałem rację z tym, że Havertz będzie najlepiej spisywał się na CF. W pomocy często mam wrażenie jakby grał z zaciągniętym ręcznym. Niby gra ale często bezpiecznie i nie podejmuje zbędnego ryzyka. W ataku natomiast robi robotę. Szczególnie widać to przy rywalach, którzy murują bramkę. Można wtedy w końcu zagrać wrzutka i wiadomo, że jest ktoś kto o nią powalczy. Bo taki Jesus no to sorry, nic mu nie ujmując, z takim Van Dijkiem np. Nie ma szans :-p A nawet jak nie wrzutkę to można mu zagrać a on powalczy i zgra do szybkich skrzydłowych. Tak docelowo bym go widział. Widziałbym też 2 zestawienia w ataku - na rywali co się murują i tam gdzie spodziewamy się bardziej otwartej gry. Na zespoły starające autobus widzialbym:

JESUS-HAVERTZ-SAKA

A na zespoły które są bardziej otwarte:

MARTINELLI-HAVERTZ-SAKA.

Na moje przy rywalach takich jak Brentford np. Jesus na skrzydle zrobi lepsza robotę od swojego rodaka. Przede wszystkim ma chlopak smykałkę do Dryblingu i potrafi przejść 2 czy tam 3 zawodników. Martinellego często nawet nie trzeba podwajać żeby go zatrzymać. Natomiast przy bardziej otwartej grze Martinelli będzie lepszym wyborem gdyż jego szybkość pozwoli dobrze kontrować. Saka wiadomo - nietykalny. Trossard niestety przy takiej formie poszczególnych zawodników musi pogodzić się z rola rezerwowego. Zresztą często wychodząc od pierwszych minut ma problem żeby pokazywać się z najlepszej strony.

Ale końcówka :-D

Oliver... kończ teraz mecz :-D

Ale ten Diaz jest słaby... Live bez Salaha to już nie to samo.

@Garfield_pl napisał: "20 kolejek"

Że co?? Chyba 10 :-D

Havertz z zamkniętymi oczami by to strzelił xD

A mnie bardzo cieszy postawa Kaia :-) na początku miał u mnie czysta kartę, jednak po kilku meczach nabrałem wątpliwości co do tego zawodnika. Teraz transfer zaczyna się spłacać. Sprawdza się też to co pisałem jakiś czas temu - Kai powinien grać na CF. Raz, że przy murowaniu przeciwników mamy komu wrzucić, a dwa to fajnie zgrywa do skrzydłowych.

Cieszy mnie również fakt, że kontuzjowani zawodnicy wracają do gry. Będą potrzebni w drugiej części sezonu. Zarówno Partey jak i Zina, Tomi i Timber. Mam nadzieję, że uraz Martinellego okaże się niegroźny a kule są tylko po to aby odciążyć nogę żeby szybciej się goiła.

Co do dzisiejszego meczu, to spodziewałem się trudnej przeprawy. Brentford gra podobnie do Porto, cwaniakujac i grając brzydko. Dla nas to jest najgorszy rodzaj przeciwników. Zawsze kiedy gra nie ma płynności to mamy problemy ze strzelaniem i ogólnie z gra. Poza tym nie ma szans żeby każdy mecz wygrywać po 4,5 czy 6 do zera - to jest Premier League w końcu.

I na koniec jeszcze - dziwi mnie trochę niechęć Artety do Smitha Rowe. Nawet taki Nelson dostał dziś dość sporo czasu. A Emil siedzi. Myślę, że to czas pożegnania z anglikiem. Na moje powodem tego stanu jest to, że Emil raz, że nie dojeżdża kondycyjnie (jak grał to zawsze w okolicach 60 minuty zaczynal oddychać rękawami), dwa jest zbyt mało dynamiczny (chodzi mi o szybkosc biegu i parametry fizyczne. Bo dynamikę w prowadzeniu piłki i dryblingu to on ma), a trzy no to mało się angażuje w obronę (a wiadomo, że Arteta od każdego zawodnika wymaga pressingu i uczestnictwa w obronie). Tak czy inaczej Smith Rowe do Aston Vilii czy West Hamu będzie pasował idealnie. Myślę, że jeszcze nie raz będzie cieszył kibiców swoją gra. A my mam nadzieję spozytkujemy te pieniądze dobrze i odpowiednio dzięki jego sprzedaży się wzmocnimy.

Kai :-D sprawdza się to co mówiłem, że na Mourarke Havertz będzie jak znalazł. Przy autobusie przeciwników gramy wrzutakami i Kai że swoim wzrostem robi robotę...

Ramsdale... xD

Kai... xD

Rice, Rice Baby!!!

Gabriel z Saliba dziś chyba naćpani... mijają się z Piłką jak van Dijk w.meczu znami :-D

Powtórki tego meczu jutro na pornhubie ponoć będą:-D

No no... jeszcze Timber, Tomyiasu i Zina I bedzie elegancja :-D