Kanonierzy pewnie ogrywają United i świętują mistrzostwo

Wspomnienia dramatycznej nocy na Anfield w 1989 roku były wciąż żywe w sercach zawodników i fanów The Gunners, podczas gdy dwa sezony później wyścig o tytuł znów wchodził w decydującą fazę.

6 maja 1991 roku Arsenal o 20:00 gościł u siebie Manchester United. Przed tym spotkaniem Liverpool na City Ground mierzył swoje siły z Nottingham Forest. Jeśli The Reds przegraliby swoje spotkanie, Kanonierzy by świętować tytuł nie musieliby nawet wychodzić na murawę Highbury. Zespół Georga Grahama w porze lunchu zgromadził się w swoim ośrodku, by oglądać starcie The Reds. Jak się okazało po 90 minutach, piłkarze Forest nie rozczarowali Kanonierów.

Decydująca okazała się bramka Iana Woana z 64. minuty meczu po tym, jak każda z drużyn nie potrafiła zamienić jedenastki na bramkę. Liverpool przegrał, a Arsenal został nowym mistrzem. W Highbury już świętowano, ale Graham nigdy nie pozwoliłby, by wpłynęło to na wynik wieczornego meczu z Czerwonymi Diabłami.

Zawodnicy wyszli z tunelu, by zebrać owacje na stojąco i przyjąć gratulacje od swoich rywali. Lecz kiedy sędzia zagwizdał po raz pierwszy, mecz ten nie różnił się niczym od pozostałych. Arsenal objął prowadzenie w 19. minucie po strzale Alana Smitha, który wykorzystał dośrodkowanie Lee Dixona. Anglik podwyższył na 2-0 tuż przed przerwą, tym razem otrzymując podanie od Kevina Campbella.

Zagranie ręką Steve'a Bruce'a pozwoliło Smithowi skompletować hat-tricka i zgarnąć Złotego Buta. Bruce co prawda zdobył w tym meczu jeszcze bramkę honorową, jednak nie zepsuła ona mistrzowskiej fety Kanonierów.

The Gunners byli prawdziwymi mistrzami. Jedynie raz przegrali w sezonie z Chelsea 2-1, stracili 18 bramek, zaś aż 24-krotnie David Seaman z pomocą Wielkiej Czwórki zachowywał czyste konto.

W końcowym rozrachunku Arsenal zgromadził na swoim koncie 83 punkty w 38 meczach, o siedem więcej niż drugi Liverpool. W rzeczywistości różnica ta wynosiłaby 9 oczek, jeśli Arsenalowi nie zostałyby odjęte dwa punkty po bójce na Old Trafford w październiku 1990 roku.



Czytaj dalej: The Gunners ponownie z dubletem: Puchar Anglii i Puchar Ligi