Klub wiąże długoterminowe plany z Thierrym

01.01.2012, 12:30, IceMan 51 komentarzy

Arsene Wenger zaoferuje najprawdopodobniej Thierry'emu Henry'emu posadę swojego asystenta. Legendarny napastnik Arsenalu finalizuje obecnie umowę, na zasadzie której trafi do północnego Londynu na dwumiesięczne wypożyczenie. W trakcie tego czasu trener The Gunners będzie bacznie przyglądał się swojemu podopiecznemu pod kątem umiejętności niezbędnych do pełnienia pomocnika menadżera.

62-letni Le Professeur zdaje sobie bowiem sprawę, że Pat Rice pożegna się po zakończeniu bieżących rozgrywek z Arsenalem.

Henry natomiast spędzi jeszcze zapewne jeden sezon w amerykańskiej MLS, aby później wrócić do Arsenalu w nowej roli. Wenger, jak i cały klub, wiąże bowiem z najlepszym strzelcem w historii Kanonierów długoterminowe plany.

Rice był już bliski odejścia na emeryturę minionego lata przez chroniczne problemy z kolanem. Wenger zdołał jednak ostatecznie przekonać Irlandczyka na przedłużenie swojej przygody z Arsenalem o 12 miesięcy.

Niemal na pewno Pat nie zdecyduje się już na podobny krok po zakończeniu tego sezonu i zakończy karierę zawodową.

Arsene wypowiedział się pewnego dnia o swoim asystencie w takich słowach:

- Pat powiedział mi, że da radę popracować jeszcze przez rok. To dla mnie ważne, ponieważ Rice zna mój sposób pracy, dobrze się dogadujemy i uzupełniamy. Dzień, w którym Irlandczyk odejdzie będzie bardzo smutnym dniem dla całego klubu.

Henry natomiast znany jest ze swojej miłości i przywiązania do Arsenalu. Co więcej, Francuz wielokrotnie powtarzał, że chciałby po zawieszeniu butów na kołku zająć się trenerką.

Ponadto Titi szkolił napastników The Gunners w zeszłym roku po zakończeniu sezonu MLS.