Frimpong o Nasrim: Nawet gdyby dał mi pięć miliardów dolarów, nadal bym go nie lubił

Szkoda, że Frimpong nie miał umiejętności, bo serducho miał po właściwej stronie.
Na$ri to idiota, wielokrotnie to udowadniał.

@RahU napisał: "Mati, byłeś śmieszny przy 444 dniach do odejścia Wengera, teraz rozmieniasz swoją karierę na drobne. Odpuść."

Przy 444 dniach do końca kontraktu Wengera czułem się jak Sanchez w swoim prime, teraz to już bardziej Manchesterowy feeling, racja

@ejmati: 10 miliardów dolarów + 1 cent ? To już ostatnie słowo.

Krzesło serio? Przecież Nasri został wybrany zawodnikiem sezonu 2009/2010 w Anglii, a Ty mówisz że nie odegrał ważnej roli. Oglądałeś wogóle jego mecze za czasów gry u Nas?

Nasri... to po prostu skrót od nasrane mam we łbie

ejmati skończył się na odliczaniu dni Wengera, reszta to już komercha...

Nasri to zawsze był typ niegrzecznego chłopca, a poza tym burak, mimo wszystko póki u nas grał, to człowiek i tak go lubił. Przez odejście do City stracił całą moją sympatię. Pamiętam ten filmik na YouTube który wrzucił oficjalny kanał City, jak Nasri przybył do Manchesteru do ich biura tam. Bolało.

No ale gole z United czy z Fulham zawsze pozostaną w mojej pamięci. Umiejętności miał, gorzej z głową.

Frimpong ma tutaj wiele racji. Swoją drogą szkoda, że tak potoczyła się kariera naszego Dencha.

Ani jeden ani drugi nie odegrali jakiejś wielkiej roli w Londynie. Dobrze ze Frimpong mówi co czuje natomiast w kontekście obecnego Arsenalu można to traktować jak ciekawostkę

@ejmati: Mnie akurat trochę to rozśmieszyło xD

Szczerze to jak przychodził do Arsenalu (z Marsylii?) dziennikarze nazywali go drugim Zidanem i od pierwszego meczu mi się podobał. Polubiłem go ze względu na umiejętności piłkarskie, których nie można było mu odjąć. Niestety chłopak miał nie równo pod kopułą co widać po jego dalszej karierze. No cóż, nie pierwszy, nie ostatni dzban w naszym klubie.

Szanuje postwe Frimponga. Jak ktos jest chamem; to trzeba go traktowac adektwatnie do jego zachowania. Tyle w temacie.

@RahU: Ej tam,ej tam.Nacisnęło się parę razy klawisz i wyszło,to co wyszło.

@ejmati: Mati, byłeś śmieszny przy 444 dniach do odejścia Wengera, teraz rozmieniasz swoją karierę na drobne. Odpuść.

Frimpong o Nasrim: Nawet gdyby dał mi dziesięć miliardów dolarów, nadal bym go nie lubił

Frimpong o Nasrim: Nawet gdyby dał mi dziewięć miliardów dolarów, nadal bym go nie lubił

Frimpong o Nasrim: Nawet gdyby dał mi osiem miliardów dolarów, nadal bym go nie lubił

Frimpong o Nasrim: Nawet gdyby dał mi siedem miliardów dolarów, nadal bym go nie lubił

Frimpong o Nasrim: Nawet gdyby dał mi sześć miliardów dolarów, nadal bym go nie lubił

Nasriego to chyba nikt nie lubił od najmłodszych lat...

Jakość jego gry pozostawała w odwrotnej proporcjonalności do stanu jego ego.Im był bardziej nabzdyczony ,tym gorzej grał.Im bardziej przypominał sobie o pokorze ,tym lepiej kopał w piłkę.Proste,jak konstrukcja cepa.

Wojtek Szczęsny idealnie go podsumował .

Nasri to pajac zresztą pokazał to i jego dziewczyna jak nie dostał powołania na MŚ lub ME

@RahU: Widać miał starszego brata w wojsku.

Szczęsny w Foot Trucku powiedział o Nasrim:
"Zawsze myślał o sobie, że jest jakimś gangsterem. Każdy z nas miał takiego kolegę w szkole, który miał silnych znajomych i myślał, że jest fajny."

Strach się bać
https://i.imgur.com/8qsxAic.jpg

Szkoda żę musi dawać wywiady , powinien grać na boisku.

Jak sobie przypominam ,to Nasri miał konflikt nie tylko z Frimpongiem ,ale również z innymi.M.in. z Gallasem.

@BogdanVanBommel: Ludzi szanuje się za osobowość. Nasri to frajer, a dla frajerów pogarda.

#TeamFrimpi

Świetny wywiad i artykuł, oby częściej takie pikantne historie pojawiały się na k.com

@Wojen: nie, zakończył karierę

Frimpong jeszcze gra?

Już dawno zapomniałem o istnieniu obu panów, ale na$riego to ... A szkoda słów na tego typa.

Bardzo podoba mi się to, że tytuł rodem z serwisu plotkarskiego został nienaruszony. Uwielbiam kicz. Dziękuję również za drobną korektę, ale sam nie wiem komu. Miłego wieczoru.

Obaj są siebie warci.