A wszystko to przez Havertza...

Bardzo ciekawa jest rola na boisku, bo potrafi pojawić się wszędzie i wszędzie
przeważnie wygrać pojedynek główkowy.

@Jogurt: Bardzo lubię Mullera. Świetny gracz.

Gra w podobnym stylu co muller w bayernie

Niech Kai strzela, przełamuje się, ale troszkę zawyżone te zasługi Niemca.

@fabregas1987: przeciętny niemiec dostał notę 8,6 na whoscored, lepszy był od niego tylko odegaard z 9 :)

Całe szczęście że użytkownicy k.com nie prowadzą tej drużyny, ciekawe gdzie byśmy byli w tabeli z Balogunem na szpicy i Ramsdalem w bramce ^^

@Marzag: tylko skutek średni

@aikon90: przypominam ze w anglii piłka nie chodzi tylko po ziemii

Na szczęście po przeczytaniu komentarzy mogę odetchnąć, bo nie tylko ja uważam, ze powyższy tekst to szukanie na sile pozytywów u przeciętnego Niemca

@sickstick: Było widać że świadomie zagrywa na przedpole. Podanie było mocne i celne więc nie ma tu mowy o przypadku. Zagranie w stylu Zinchenki i Odegaarda. Padło tak już kilka bramek w przeszłości. Tym razem jednak to Kiwior zagrywał do Kaia a co dalej się stało wszyscy wiemy.

A jak oceniacie dogranie Kiwora przy 4. golu? Wszyscy spodziewali się krótkiego wyłożenia do Ode, a ten niczym Ozil za najlepszych lat wybrał opcję której zupełnie nikt inny nie dostrzegał. Świetny przegląd pola, czy po prostu odbiło mu się od sęka i fartownie tej akcji nie zepsuł?

Ewidentnie się rozkręca. Idzie mu to dość wolno ale zaczyna widać dlaczego Arteta go chciał w zespole, jaki jest na niego pomysł. Osobiście myślę ze dopiero w przyszłym sezonie zobaczymy takiego docelowego Kaia grającego z pełnym potencjałem

@Trempa: nie kwestionuje tutaj roli Havertza w zespole tylko, to że analiza jest słaba i naciągana. Bo to nie wszystko przez Havertza a wychodzi na to że jednak to on genialnie był kluczowy w tych wszystkich 5 bramkach a nie był.

Havertz jest bardzo ciekawym zawodnikiem, z jednej strony ta jego 'koslawosc' i odskakujące przy przyjęciu piłki potrafią mocno razić po oczach, ale z drugiej strony nie każdy musi być technicznym maestro jak Cazorla, żeby dodać wartość dla drużyny w środkowej strefie boiska.

Na ten moment jego wkład jest spory, dodał liczby w ataku i utrzymuje dobrą grę obronną (w każdym meczu sporo przechwytów, wygranych główek i przebitek)

Jak widać niektórym się nie przetłumaczy . Tak samo jak mam nadzieję , że Fabio gdy wróci to zamknie usta malkontentom bo wejście miał dobre . 3 bramki i 4 asysty w 420 minut . Więcej niż Mudryk za 100 mln przez ponad 1000 minut w tym sezonie . Niektórzy z tutejszych specjalistów którzy zdobyli licencję UEFA pro w FM/Fifie chcieli za Ukraińca dać +100 mln bo mieli wielkie pretensje do Edu ,że nie przebił Chelsea i twierdzili , że to koniec Martinellego w klubie gdy przyjdzie Mudryk

@MarkOvermars napisał: "Kiedyś za lenistwo na boisku starano się usprawiedliwiać Ozila :P"
Z tym że Havertz nie jest leniwy, pracuje tyle co inni. Nie miga się od obowiązków.

Udział przy niektórych bramkach trochę udowadniany na siłę. Nie zmienia to, że Havertz wygląda bardzo fajnie, chociaż dalej kuleje u niego skuteczność. Nie jest typowym rozgrywającym, ale jest to na pewno zawodnik przydatny zespołowi, unikalny w skali światowej, dający dodatkowe możliwości ofensywne i zaskakująco dużo w defensywie. Finalnie Arteta chyba znowu miał rację, że nie poszedł po Maddisona. Dla większości klubów Anglik byłby bardziej przydatny od Niemca, ale u nas pewnie dublowałby się z Odegaardem. Niemiec daje coś zupełnie innego - najbardziej podoba mi się to, że grając w pomocy wypełnia wiele zadań, których oczekuje się od klasycznej 9 (zgarnia wysokie piłki, daje centymetry w polu karnym przy dośrodkowaniach). Niweluje w ten sposób problemy wynikające z słabych warunków fizycznych Trossarda/Jesusa.

@szyszak: Przypominam, że w piłkę nie gra się tylko głową.

Havertz najpierw wyszedł z domu, przyjechał na miejsce zbiórki i pojechał z druzyną na stadion Burnley. Po rozgrzewce, już w butach, wyszedł na mecz i dopiero wtedy Havertz przejmuje piłkę wybitą przez obrońcę Burnley, po czym zagrywa ją do Rice’a. Następnie Anglik pokonuje spory kawałek z futbolówką przy nodze, podaje szeroko do Martinellego, który obsłuży Odegaarda.

Rola Havertza: przejęcie piłki i zapoczątkowanie akcji bramkowej. Trochę pomniejszaszjego jego rolę i czas który potrzebował by Odegard, po kilku kolejnych podaniach strzelił gola. Można by właściwie uznać, że początek tej akcji nastąpił, jeśli już nie przez jego wyjście z domu, to przynajmniej na odprawie przedmeczowej w szatni. Gdyby nie ona to Havertz nie przejąłby piłki wybitej przez obrońcę Burnley, i nie podał jej do Rica .... i dalej już wiecie.... mogło się wcale nie skończyć 5-0. Jakie to szczęście, że Havertz rano wstał, bo mogło nie być 3 pkt.

@Cartman_KG napisał: "Ja na orliku też od tyłu rozgrywając mam udział przy każdej bramce na to wychodzi."
Zdecydowanie. Jeśli każda bramka przechodzi przez Ciebie, który rozgrywa te akcje, to znaczy, że dobrze wykonałeś swoją robotę w początkowej fazie akcji. @Cartman_KG napisał: "Jak przedmówcy - wystarczy kopnąć prosto piłkę Panie Trempa, żeby pośrednio mieć udział w każdej bramie?"
Czy Bramki numer 2 i 5 wymagały czegoś więcej niż kopnięcie prosto piłki?

@Cartman_KG napisał: "Słaba analiza sory."
Spoko. Z pełną świadomością komentarzy jak niżej naciskałem enter. Transfer Havertza i jego gra podzieliła kibiców chyba jak nigdy - na tych, którzy go krytukują i na tych, którzy szukają czegoś, aby go nie krytykować (z małymi wyjątkami) :) Jeśli jednak robi rzeczy pożyteczne, z których wynika najważniejsza w futbolu rzecz - strzelenie gola, to należy to zauważyć. A to wygra główkę, a to dobrze zagra w defensywie, a to wyjdzie do piłki. Ujęta jest również jego "koślawość", której trudno czasami nie zauważyć. Ale w przypadku tego meczu nawet niektóre sytuacje ciężkiego do oglądania opanowania piłki (nr 2 i 4) zakończyły się golem. We wszystkich miał udział i to zostało pokazane. Strzeliliśmy 5 goli i każdy z nich przeszedł przez Havertza. To, co zrobił z piłką przyczyniło się dalej do umieszczenia jej w siatce.

https://kanonierzy.com/news/analiza-dwoch-fantastycznych-goli-w-meczu-z-west-hamem/53888/

"(...)piąty, który został strzelony przez Bukayo Sakę, należy czytać tak: Gabriel, Raya, Gabriel, Kiwior, Martinelli, Kiwior, Martinelli, Rice, Saliba, White, Saka, Kiwior, Havertz, Trossard, Rice, Odegaard, Saka: Gol.

Innymi słowy: każdy gracz Arsenalu był zaangażowany w budowanie akcji." - 17 kopnięć piłki. Większość z nich to proste kopnięcie piłki. Dlaczego nikt nie pisał pod tym postem komentarzy w stylu "to co, wystarczy kopnąć prosto piłkę, żeby o nich wspominać w analizie i o tym, że przyczynili się do strzelenia gola?" Ja wiem, że tam akcent był położony na zespół, a tu na Kaia, ale mimo wszystko.

@aikon90: Smith Rowe nie wygrałby tyle pojedynków główkowych

No chyba ze przeciwko tobie

Jak przedmówcy - wystarczy kopnąć prosto piłkę Panie Trempa, żeby pośrednio mieć udział w każdej bramie?

Ja na orliku też od tyłu rozgrywając mam udział przy każdej bramce na to wychodzi.

Słaba analiza sory.

Wykonuje plany taktyczne trenera i realizuje je coraz lepiej. Owszem kosztował za dużo i nie wiem kto negocjował jego kontrakt lecz widać pomysł na niego jest i prezentuje inne możliwości niż ESR. Facet widać tez jest pracowityJego dalszy rozwój przyniesie tylko Nam pożytek i poszerzy pole manewru na poszczególne mecze.

Faktycznie, niesamowite. Piłkarz podaje piłkę celnie w akcji, która później kończy się golem. Mam wrażenie, że Havertz oceniany jest pod wpływem swojej marnej formy z początku sezonu, a nie tego jak faktycznie się obecnie prezentuje. A prezentuje się moim zdanie co najwyżej średnio przyzwoicie. Podbija to jeszcze forma całego zespołu, w którym każdy zawodnik na poziomie ligi angielskiej wyglądałby dobrze na tej pozycji. Gdyby taki Smith-Rowe dostał tyle minut na ogranie co Havertz to grałby moim zdaniem nie gorzej niż on, a być może i lepiej. A już taki np. Palmer z pewnością lepiej.

Nie powiem, kilka razy nawet mnie ten tekst rozbawił. :D:D:D

Havertz w tym roku więcej pomaga, niż przeszkadza, wkońcu widać, że idzie w dobrym kierunku, pewność siebie wraca i ogólnie, wygląda mniej ślamazarnie na boisku.

Kiedyś za lenistwo na boisku starano się usprawiedliwiać Ozila :P

W niektórych bramkach to nie jest rzetelna analiza tylko szukanie na siłe kwadratowych jaj.
Przykład 1 bramki - Havertz otrzymał za darmo piłkę źle zagraną przez obrońcę Burnley i wycofał ją bezpiecznie do tyłu. Jego rola w tej bramce jest marginalna.
Idąc takim tropem to możemy mówić, że SALIBA tak świetnie zagrał piłkę, że zmusił obronce Burnley do nieudanego zagrania, po czym trafiła do Kaia, potem Rice itd xd Brawo Saliba za 1 bramke!

Fajnie, że coraz więcej osób zaczyna dostrzegać jego rolę. Piłka Nożna to nie tylko bramki i asysty, ale też ciężka praca w poruszaniu się po boisku, która niestety dla niektórych jest niedostrzegalna. Havertz w tym momencie wskoczył na naprawdę wysoki poziom, wygrywa wiele pojedynków w powietrzu jak i na ziemi, dodaje nam fizyczność której w poprzednich latach brakowało.

Byłem bardzo sceptyczny do tego transferu, początek miał naprawdę kiepski, jednak w tym momencie jest to jeden z najważniejszych ogniw tego zespołu.

Havertz kupiony za spore pieniądze, zarabia też dużą kwotę, więc takie usprawnienia to trochę słabe są.

Havertz to niezwykle inteligentny zawodnik, szkoda, że tak bardzo niedoceniany. Bardzo ważne ogniwo obecnego zespołu, mam nadzieję, że będzie nad sobą mocno pracować, poprawi skuteczność i jednoczenie pewność siebie.