Mecz z ostatnią drużyną tabeli: Huddersfield vs Arsenal
09.02.2019, 13:07, Mateusz Kolebuk
720 komentarzy
W sobotnie popołudnie drużyna Arsenalu uda się do Huddersfield, gdzie rozegra wyjazdowe spotkanie z najgorszą drużyną ligi, która przez 25 kolejek zgromadziła na koncie zaledwie 11 punktów, wygrywając przy tym dwa spotkania.
Trudno oczekiwać, by mecz zakończył się innym wynikiem niż zwycięstwo Arsenalu, jednak sinusoidalna forma całej drużyny i kontuzje to elementy, które nie raz już nas w tym sezonie zaskoczyły, więc należy być ostrożnym w rozdzielaniu punktów jeszcze przed meczem.
Huddersfield to murowany kandydat do spadku. Drużyna prowadzona przez Jana Siewerta wyraźnie odstaje od reszty stawki, i nie chodzi tutaj wyłącznie o zdobycz punktową. Co więcej, do bezpiecznego, 17. miejsca "The Terriers" mają aż 13 punktów straty, czyli... o 2 punkty więcej niż zdołali zdobyć w 25 ostatnich meczach. Ze statystycznego punktu widzenia drużyna z Huddersfield jest już obiema nogami w The Championship, bo w kolejnych 13. kolejkach musieliby zdobywać co najmniej jeden punkt, przy założeniu, że reszta stawki uciekającej od spadku nie punktuje w ogóle.
To dobry mecz, aby Arsenal poprawił swój bilans strzelecki i podniósł morale, które tak naprawdę ciężko opisać jednym słowem. Jeżeli w ciągu 1,5 miesiąca wygrywa się pewnie z Tottenhamem, pokonuje Chelsea, ale jednocześnie przegrywa wyraźnie z Liverpoolem i Manchesterem City, ale również z West Hamem, ciężko to wszystko opisać inaczej niż: sinusoida. Arsenal już od dawna przyzwyczaił nas do fali sinusoidalnej - potrafił wygrać z każdym, aby następnie przegrać z najsłabszymi drużynami ligi.
Unai Emery niewiele póki co zmienił w tym aspekcie i wielu kibiców co tydzień ma deja vu. Oczywiście można częściowo wytłumaczyć to kontuzjami, które dziesiątkują formację obronną, której Kanonierzy - eufemistycznie mówiąc - i tak nie mają zbyt solidnej nawet w podstawowym zestawieniu. Nie pomaga jednak również ciągła zmiana ustawienia, a to już jest znacząca wina hiszpańskiego trenera. Co prawda nierzadko jest to zmiana wymuszona kontuzjami, ale nie raz byliśmy już świadkami, że dobrze funkcjonujący mechanizm zostawał z niewiadomych powodów zmieniany. Oczywiście należy brać poprawkę na to, że jest to sezon przejściowy, ale nie możemy sobie pozwalać na frywolne testowanie różnych abstrakcyjnych rozwiązań, gdyż najczęściej kończy się to stratą punktów.
Liczymy na dobre widowisko, okraszone co najmniej kilkoma bramkami. Efekt ma być jeden - powrót na zwycięską ścieżkę.
Typ Kanonierzy.com: 0:3
Rozgrywki: 26. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Huddersfield Kirklees Stadium
Data: sobota, 9 lutego, godzina 16:00 czasu polskiego




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Man City | 27 | 21 | 2 | 4 | 65 |
2. Liverpool | 26 | 20 | 5 | 1 | 65 |
3. Tottenham | 26 | 20 | 0 | 6 | 60 |
4. Man United | 26 | 15 | 6 | 5 | 51 |
5. Arsenal | 26 | 15 | 5 | 6 | 50 |
6. Chelsea | 26 | 15 | 5 | 6 | 50 |
7. Wolves | 26 | 11 | 6 | 9 | 39 |
8. Watford | 26 | 10 | 7 | 9 | 37 |
9. Everton | 27 | 9 | 6 | 12 | 33 |
10. West Ham | 26 | 9 | 6 | 11 | 33 |
11. Bournemouth | 26 | 10 | 3 | 13 | 33 |
12. Leicester | 26 | 9 | 5 | 12 | 32 |
13. Crystal Palace | 26 | 7 | 6 | 13 | 27 |
14. Brighton | 26 | 7 | 6 | 13 | 27 |
15. Burnley | 26 | 7 | 6 | 13 | 27 |
16. Newcastle | 26 | 6 | 7 | 13 | 25 |
17. Cardiff | 26 | 7 | 4 | 15 | 25 |
18. Southampton | 26 | 5 | 9 | 12 | 24 |
19. Fulham | 26 | 4 | 5 | 17 | 17 |
20. Huddersfield Town | 26 | 2 | 5 | 19 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 17 | 7 |
Sergio Agüero | 17 | 6 |
Pierre-Emerick Aubameyang | 15 | 4 |
Harry Kane | 14 | 4 |
Eden Hazard | 12 | 10 |
Raheem Sterling | 12 | 9 |
Sadio Mané | 12 | 1 |
Paul Pogba | 11 | 8 |
Son Heung-Min | 11 | 5 |
Alexandre Lacazette | 10 | 5 |


-
Ciekawy przypadek Aarona Ramseya
- 07.01.2019 58 komentarzy
-
Poznaj Lucasa Torreirę - historia filigranowego pomocnika, podbijającego brytyjskie boiska
- 15.12.2018 9 komentarzy
-
Łagodni w pierwszych połowach, zabójczy w drugich
- 23.10.2018 15 komentarzy
-
"Na myśl o moim dzieciństwie wciąż buzuje we mnie wściekłość" - historia Iana Wrighta
- 23.08.2018 20 komentarzy
-
Kroenke przejmuje Arsenal FC – co to tak naprawdę oznacza?
- 10.08.2018 63 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Piotrem Domagałą
- 18.02.2019 28 komentarzy
-
Wywiad z Krystianem Bielikiem
- 11.02.2019 63 komentarzy
-
Mislintat: Szukam zawodnika z mózgiem Iniesty
- 08.12.2018 46 komentarzy
-
Andrzej Twarowski dla Kanonierzy.com
- 06.12.2018 50 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Cazorlą
- 10.09.2018 34 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Majtland jaka patelnię wystawił koledze. A nie czekajcie koszulki mu się pomyliły
ma ktoś działający link?
kiedy mysmy ostatnio grę prowadzili? ehh
co tu sie wyprawia
Tu nie ma 100% winy Unaia, przecież nasza kadra to w połowie placki.
Strata Bellerina, i na kluczowej dla taktyki Emerego pozycji gramy dwoma ogorkami kiszonymi xD
Nie chce mi sie tego nawet ogladac
Przykre jest to że gramy jak równy z równym...
Dzisiaj gramy z przeciwnikiem na naszym poziomie
Co robi Maitland? mózg mu chyba wysiadł
AMN co za placek. Dawać Jenkiego.
@Kysio2607:
Jeszcze parę lat takiej gry i znowu będzie mieć derby z Leeds, Derby i Millwall
Emery mnie dobija, co to jest za żałosny styl gry, gorzej niż Mourinho. Gramy z ostatnia drużyną ligi i z połowy wyjść nie możemy..
Parodia futbolu.
Kiedyś nasza gra była piękna, nawet w przegranych meczach. A dzisiaj?
@Kysio2607: no poziom Arsenalu po co transfery
AMN jako to jest cienias. Matko. Jak emeryt na orliku.
AMN na orliku gra?
wybijamy na oslep grajac z ekipa, ktora zdobyla 11 punktow w tym sezonie xD
Chyba dobrze, że mi transmisje nie chcą odpalić :)
Eksperci: Obrońca powyżej 32 lat staje się dużo słabszy
Koscielny: Potrzymaj mi piwo
Odwieczna broń na Arsenal wysoki pressing i nas nie ma
AMN tragedia.
Przykro się patrzy na to co stało się z tym klubem na przestrzeni ostatnich dziesieciu lat.
Czy ja oglądam inny mecz nic się nie dzieje strasznego pod naszą bramką A wszyscy mówią że zaraz stracimy. Może zamiast krakac oglądajcie mecz
Obrona Częstochowy przed zdecydowanie najgorszą drużyną w lidze. Wstyd...
my z city nie mozemy wyjsc z polowy, a u nas sobie przechodzą przez środek jak chcą
Jak my mamy grać z City jak my Huddersfield mamy problemy piłkę odebrać...
Gospodarze mają rację reklamując zagranie piłki ręką;a Kościelny pokazuje dotychczas nieznane nikomu oblicze niczym nasz rodzimy trybun ludowy Jarosław
Śmiechu warte co oni grają..
Mustafi faulujacy wychodzac z napastnikiem to tez klasyk xD
@marcingus1: Klopp i tak będzie po meczu płakał że grają przeciw niemu
Huddersfield ciśnie. Smutne.
Spokojnie. Nawet bez karnego nam zaraz wsadzą bramkę.
stracimy bramke w pierwszej half
Musti pięknie przedłuża wszystkie podania rywali do ich napastników.
Zaraz będzie remis.
Czyste konto dzisiaj zakrawa o cud
Poszczęściło się nam, powinien być karny.
Jak dalek będziemy tak bronić to oni nam strzelą bramkę, a Nigeryjska Czarna Mamba pola karnego może nie dać rady sam.
Zaraz bramka dla hudder
AMN motm jak na razie. Kocur
Mustafi to jest największe zagrożenie dla naszej bramki.
Kurz po magicznym strzale Iwobiego zaczął opadać, a spod niego wyłania się obraz naszej beznadziejnej gry.
Kosa XD
Ale, że VAR w Anglii? A komu to potrzebne. Przecież sędziowie wszystko widzą :V
Fajne wejścia ma ten Diaby
Kosa doświadczony, wiedział, że dotknął ręką, ale udaje, że dostał w czułe miejsce. Easy
karny powinien byc dla huddersfield
Southampton - Cardiff. Bardzo ważny mecz dla obu ekip. Święci powinni to wygrać.