Wright o rywalizacji w północnym Londynie
14.04.2016, 01:37, Michał Kruczkowski
13 komentarzy
Największy rywal Arsenalu, Tottenham Hotspur, spisuje się w obecnym sezonie bardzo dobrze. Koguty ograły w ostatnim spotkaniu ligowym Manchester United 3:0, tym samym zwiększając swoją przewagę punktową nad ekipą The Gunners do sześciu punktów. Co prawda Kanonierzy mają o jedno spotkanie rozegrane mniej, jednak jeśli Spurs podtrzymają swoją formę, to możliwe, że kibice Arsenalu nie będą mogli celebrować swojego corocznego już święta, jakim jest St Totteringham's Day.
Ostatnim przypadkiem, w którym Kanonierzy musieli na koniec rozgrywek uznać wyższość swojego rywala zza miedzy był sezon 1994-95. O ewentualnej zmianie na pozycji najlepszej drużyny północnego Londynu wypowiedział się ostatnio były napastnik Arsenalu, Ian Wright.
- Ciężko mi to przyznać, jednak patrząc na Tottenham, który gra z taką intensywnością, jakością i determinacją, układ mocy w północnym Londynie może ulec zmianie. Jednakże z takimi młodymi zawodnikami, jak Iwobi, Welbeck, Bellerin i Coquelin, Arsenal ma na kim budować swoją przyszłość. Kanonierzy stali w miejscu, podczas gdy w ekipie Kogutów dokonała się znacząca przemiana mentalna. Mauricio Pochettino powoli zbudował zespół, narzucający tempo, z którym innym drużynom ciężko sobie poradzić. Jeśli dodamy do tego jeszcze wartość, jaką wnoszą Kane, Alli, Alderweireld czy Lloris, powstaje bardzo silny kręgosłup - powiedział Wright.
- Każdy fan The Gunners, który obecnie mówi, że nie przejmuje się Tottenhamem, w jakimś stopniu sam siebie oszukuje. Kibice Arsenalu będą zawiedzeni, jeśli ich największy rywal skończy ligę przed nimi. Gdyby Spurs zdobyli tytuł, to byłoby już za dużo do zniesienia. Wcześniej każdy mówił, że to podopieczni Wengera mogą w końcu wygrać wyścig o mistrzostwo, jednak oni zawiedli i zmarnowali zbyt dużo szans.
źrodło: express.co.uk
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Arsenal | 34 | 24 | 5 | 5 | 77 |
| 2. Liverpool | 34 | 22 | 8 | 4 | 74 |
| 3. Manchester City | 32 | 22 | 7 | 3 | 73 |
| 4. Aston Villa | 34 | 20 | 6 | 8 | 66 |
| 5. Tottenham | 32 | 18 | 6 | 8 | 60 |
| 6. Manchester United | 33 | 16 | 5 | 12 | 53 |
| 7. Newcastle | 33 | 15 | 5 | 13 | 50 |
| 8. West Ham | 34 | 13 | 9 | 12 | 48 |
| 9. Chelsea | 32 | 13 | 8 | 11 | 47 |
| 10. Bournemouth | 34 | 12 | 9 | 13 | 45 |
| 11. Brighton | 32 | 11 | 11 | 10 | 44 |
| 12. Wolves | 34 | 12 | 7 | 15 | 43 |
| 13. Fulham | 34 | 12 | 6 | 16 | 42 |
| 14. Crystal Palace | 34 | 10 | 9 | 15 | 39 |
| 15. Brentford | 34 | 9 | 8 | 17 | 35 |
| 16. Everton | 34 | 11 | 8 | 15 | 33 |
| 17. Nottingham Forest | 34 | 7 | 9 | 18 | 26 |
| 18. Luton | 34 | 6 | 7 | 21 | 25 |
| 19. Burnley | 34 | 5 | 8 | 21 | 23 |
| 20. Sheffield Utd | 34 | 3 | 7 | 24 | 16 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| C. Palmer | 20 | 9 |
| E. Haaland | 20 | 5 |
| O. Watkins | 19 | 12 |
| D. Solanke | 18 | 3 |
| Mohamed Salah | 17 | 9 |
| A. Isak | 17 | 1 |
| Son Heung-Min | 15 | 9 |
| J. Bowen | 15 | 5 |
| P. Foden | 14 | 7 |
| B. Saka | 14 | 7 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kiedys musi do tego dojsc zeby pewni ludzie zrozumieli, ze wszystko sie zmienia i ze oni tez powinni sie zmienic
Poza tym rywalizacja między Arsenalem a Tottenhamem będzie w najbliższych latach ciekawsza, bo do tej pory ciekawe były tylko bezpośrednie mecze. Także będą większe emocje i większy smaczek tej rywalizacji.
musimy być przed nimi to nasz obowiązek
Ian ma rację. Wierzę jednak, że Arsenal będzie wyżej w tabeli niż Tottenham.
wenger OUT
"Jednakże z takimi młodymi zawodnikami, jak Iwobi, Welbeck, Bellerin i Coquelin, Arsenal ma na kim budować swoją przyszłość". Miał budować skład na Theo,Wilshere,Ramsey,Gibbs i nic z tego nie wyszło, czas mocno odswieżyc skład bo zostaniemy z dziadkami. Aktualnie to Totki mają na kim budować skład
Na konto Wengera trzeba zapisac podwójną porażkę, przegrał mistrzostwo z klubem, który niedawno bronił się przed spadkiem i pozwolił aby rywal, którego dystansowaliśmy od 20 lat przerósł nas sportowo. Tottenham zbudował silną młodą druzynę a u nas dalej biega Mertesacker z opaską kapitańską. Cóż więcej dodać...
Nawet jak Tottenham zdobędzie mistrzostwo to i tak w Arsenalu nic się nie zmieni. Dalej Wenger i reszta będą robić z tym klubem co chcą...
Nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni ale to w końcu musiało się stać, bo prawdopodobnie tak będzie. Myślę jednak, że to sprawa jednorazowa, która przytrafia się raz na 20 lat, podobnie jak fenomen Leicester, więc ja osobiście nie płacze nad tym, jak co niektrórzy.
Sami sobie są winni, może niech Tottenham skończy przed nami i coś się wreszcie zmieni w mentalności władz.
Wyprzedzimy kurczaki tylko jeśli wygramy wszystkie mecze do końca co przy obecnej dyspozycji będzie trudne zwłaszcza mecz na Etihad... Głupio stracone punkty będą się teraz mściły...
A wlasnie.. snilo mi sie dzisiaj ze kfc nas wyprzedzilo na koniec sezonu. Czyli mozemy byc spokojni bo zawsze jest na odwrót ;p moim zdaniem zrównamy sie pewnie pkt albo wyprzedzimy ich o 1 i bedziemy miec 2 a Leicester 1. Tego chce
Taki jest sport. Ostatnie zdanie to esencja oczekiwań ostatnich lat. I to nie Tottenham jest tego powodem, bo Tottenham to wciąż tylko Tottenham. W każdym razie, mam nadzieję na skończenie ligi wyżej niż KFC. Chociaż nie zmieni to tego, że Arsenal nie pokazuje niczego ciekawego. Nic.