Oficjalnie: Takehiro Tomiyasu dołącza do Arsenalu!
01.09.2021, 00:00, Mateusz Kubacki 2547 komentarzy
Długo wyczekiwany transfer prawego obrońcy został nareszcie potwierdzony! Takehiro Tomiyasu oficjalnie dołącza do Arsenalu, podpisując długoterminowy kontrakt.
22-latek swoją karierę rozpoczynał w swojej ojczyźnie, konkretnie w Avispa Fukuoka, gdzie rozwijał się na młodzieżowych szczeblach. Wystąpił w tym klubie w 45 meczach pierwszej drużyny. W 2018 roku Japończyk przeniósł się do Europy, podpisując kontrakt z belgijskim Sint-Truiden, gdzie spędził 18 miesięcy. W tym czasie został wybrany najlepszym zawodnikiem tej drużyny sezonu 2018/2019. Bardzo dobre występy Takehiro spowodowały jego transfer do Włoch w lipcu 2019 roku. Podczas swojego pobytu w drużynie Bologny, regularnie występował w pierwszym zespole, a jego przygoda z Serie A zakończyła się na liczbie 63 występów. Teraz czas na nowy rozdział w jego karierze - zawojowanie najlepszej ligi świata z armatką na piersi.
- Cieszymy się, że podpisaliśmy kontrakt z Takehiro. Obserwowaliśmy go już od dłuższego czasu i jesteśmy zadowoleni z osiągniętego porozumienia z Bologną. Stanowi ważny dodatek do naszego zespołu - tak po transferze reprezentanta Japonii wypowiadał się Edu - dyrektor techniczny klubu.
- Takehiro jest silnym obrońcą z dobrym doświadczeniem w Serie A i na poziomie międzynarodowym. Cechuje go przede wszystkim wszechstronność i świetne umiejętności defensywne, techniczne i opanowanie piłki. Będzie ważnym członkiem naszej drużyny. Nie możemy się doczekać, aż Takehiro dołączy do nas po zgrupowaniu swojej reprezentacji - dodał Mikel Arteta.
Do tej pory Tomiyasu zanotował 23 występy dla reprezentacji Japonii. Piłkarz będzie na boisku nosił koszulkę z numerem 18. na plecach.
Według nieoficjalnych informacji, Kanonierzy zapłacili za defensora około 15,5 miliona funtów. Kwota ta może wzrosnąć o bonusy w wysokości 2,5 miliona funtów. Zawodnik podpisał kontrakt na 4 lata z możliwością przedłużenia o kolejny rok.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@PrzeArs: ale Pan Czosnek zajmuje się negocjacjami a nie strategią, także to kamyczek nie do tego ogródka
@mallen: super. Wszystko ładnie uplastycznione !!
Szkoda tylko , że ten Garlick jak tak się już super dogaduje z Brighton to nie ściągnął nam Bissumy . Przecież to jest prawdziwy Top. Oby zgodnie z artykułem był naszym priorytetem jako ŚP w zimie / za rok w lato.
@Paul77 napisał: "Do minusów oddałbym jeszcze nie sprzedanie Koladinac i Elneny"
A co mógł klub zrobić więcej w sprawie Kolasinaca ????
UWAGA! znalazlem +
AFC i PROJEKT arteta ma -9 w bramkach po 3 kolejkach...
......a taki hansenhytl przyjal 9 w 1 meczu!!!! ( i to 2x! ) no i co HEJTERZY!?
CIERPLIWOSCI! ( xD )
@Paul77 napisał: "Do minusów oddałbym jeszcze nie sprzedanie Koladinac i Elneny"
Cień szansy malutki, ale wciąż jest, że do Turcji jednak pójdą ;)
@Naburator: Klub chyba nie podziela twojego zdania bo bardzo chciał się go pozbyć, ale się nie udało
@metjuAFC napisał: "+ wzmocnienie defensywy"
To wzmocnienie defensywy to pewnie tak w teorii, bo w ubiegłym sezonie mniej bramek od Arsenalu straciło tylko City i Chelsea a w tym mamy już 9 na dzień dobry
mnoza, mnoza sie te minusy!
@Adeusz94 napisał: "Faceci też reklamują. Myślę, że tutaj akurat płeć nie ma dużego znaczenia."
Kobieta na reklamowaniu zarabia zdecydowanie więcej i też więcej reklamodawców poszukuje kobiet. W sumie to jedno jest wynikiem drugiego tak poniekąd.
Faceci też się zdarzają, nie mówię, że nie, ale zdecydowanie rzadziej na instagramie, bardziej na innej platformie, czyli na Youtube. Ale oni reklamują wtyczki albo inne VPN, więc to już inna kwestia, bo influencerka wystarczy, że wrzuci zdjęcie albo kilkosekundowy filmik i już jest bogatsza o kilkanaście tysięcy.
@grzegorz1211: I zostanie z Auba bez formy na ataku czy Balogunem który póki co jest słabszy od Nketiaha?
@metjuAFC: Do minusów pozostawienie Lacazetta w klubie
@Paul77: ajjj tak, rzeczywiście nie dopisałem tych 2 bardzo ważnych punktów. Dzięki
@metjuAFC: Do minusów oddałbym jeszcze nie sprzedanie Koladinac i Elneny
@OFFO: kojarzysz takich zawodników jak Kante czy Vardy? Jeden grał w wieku 23/24 lat w drugiej lidze francuskiej, a o Vardym w wieku 26 lat słyszała tylko jego rodzina. Narzekanie na Lokonge, który był kapitanem dość znanej ekipy jest zartem i kpina.
Kiedy kurz już lekko opadł po zamkniętym okienku transferowym pora żebym je ocenił. Całe okienko oceniam 5.5/10.
Na plus:
+ pozyskanie młodych przyszłościowych graczy, a nie piłkarskich emeryrów
+ zakup zmienników jak Ramsdale, Tavares czy Lokonga
+ wzmocnienie defensywy
Na minus:
- brak transferu zawodnika na pozycję nr 8/b2b
- pozostawienie w zespole Xhaki czyli symbolu upadającego Arsenalu
- pozostawienie Nketiaha
@OFFO:
Starasz sie napisac najglupszy komentarz miesiaca?
@Jacek1s: Faceci też reklamują. Myślę, że tutaj akurat płeć nie ma dużego znaczenia.
@Lamoreaux napisał: "- Mario Mandzukic napisał list do samego siebie"
Treść listu: "jesteś najlepszy, nie zmieniaj się.
Twój największy fan"
Wy tutaj o zarabianiu 5k, 8k itd. za tłumaczenia czy pisanie tekstów za 4 złote 1000 znaków, a wystarczyło być kobietą i reklamować głupoty na instagramie za grube dziesiątki tysięcy.
Mou podrywa Xhake na insta, jest nadzieja ;)
najwieksza zaletą Lokongi to że był kapitanem słabego Anderlechtu który meczu poważnego nie wygrał z tym klubem ( bo poważne mecze w belgi to sa od PLAYOFFÓW) 22 lata ( fabregas w tym wieku a dobra nawet nie bede pisał)
Tavares rezerwowy z Benfici w wieku 21 lat ( siedzeniem na ławie na pewno go rozwinie) jak w tym sezonie nie wywalczy miejsca ( jedyna szansa to kontuzja tierneya ) to skonczy w lidze Polskiej
Tomiyasu 23 i ciagle młody talenty xddd
( solidny ligowiec i tyle z niego bedzie)
Ben White ja jestem ślepy ogladałem Brighton w tamtym sezonie i nawet mi w pamiec nie zapadł jakby mi ktos powiedział ze poszedł do jakiego beniaminka to nawet zdzwionym bym nie był ( a niby topowy talent zobaczymy .... )
Ramsdale transfer z tych ??? 35mln na rezerwowego bramkarza bez komentarza
( bramkarz rakowa 5 razy lepszy od niego )
jedyny transfer który mi sie podoba to Ødegaard ( moze nie ma liczb kosmicznych ) ale za 35mln to bym brał zawsze bo widac ze cos on poprawia w grze zespołu (trudno to nie jest cos poprawić w najgorszym zespole pl ale inni nie potrafią )
@mallen: i z czego tu się Cieszyć????Dramat...
Inter Milan have made Bernd Leno an option to sign next summer as the German’s contract expires with Arsenal which means he will leave for FREE. [@tuttosport].
https://t.co/xedR7wA1Mo
The Athletic [tier 1]: Po szalonym okienku transferowym, zespół rekrutacyjny Arsenalu może odetchnąć z ulgą.
To był szalony okres, zwłaszcza dla menedżera Mikela Artety, dyrektora technicznego Edu i dyrektora ds. operacji piłkarskich Richarda Garlicka. To pierwsze lato, w którym to trio pracowało razem. W ciągu całego okienka wytworzyła się pewna dynamika. Teraz ich praca musi przynieść owoce na boisku. Arsenal zaliczył fatalny początek sezonu, przegrywając trzy spotkania w Premier League bez zdobycia choćby jednej bramki. Strategia zbudowana wokół młodzieży zostanie poddana ciężkiej próbie, gdy "Kanonierzy" będą starali się, by powrócić na odpowiednie tory.
Jak jednak właściwie doszło do tego, co wydarzyło się podczas minionego okienka transferowego? W tym artykule The Athletic analizuje strategię rekrutacyjną Arsenalu oraz proces, dzięki któremu udało im się osiągnąć zamierzone cele. Czym zajmowali się poszczególni ludzie w tym okresie?
Strategia
Nowy kierunek rozwoju Arsenalu jest całkowicie jasny: latem podpisano sześciu nowych zawodników, wszyscy w wieku do 23 lat. Była to wyraźna próba odświeżenia i odmłodzenia składu. Jeśli potrzebne było jakiekolwiek potwierdzenie sposobu myślenia Arsenalu, to pojawiło się ono w postaci wycieku komunikatu od szefa zarządu, Vinai Venkateshama, w którym wspominał on o tym, że została obrana taka strategia:
Nasze podejście do tego okna było obramowane pełnym uznaniem, że nie jesteśmy tam, gdzie chcemy być, kończąc ostatni sezon na ósmym miejscu, bez europejskich pucharów po raz pierwszy od wielu lat. Jest to znacznie poniżej standardów, które każdy z nas ma i oczywiście, których słusznie wymagają od nas nasi fani, czyli rywalizacji o największe trofea w grze. Choć bardzo chcielibyśmy w jednej chwili przeskoczyć z miejsca, w którym jesteśmy do miejsca, w którym chcemy być, musimy być realistami; przepaść jest zbyt duża, by to zrobić. W związku z tym, nasza aktywność w tym okienku skupiła się na pozyskiwaniu młodych talentów.
Wygląda na to, że klub uczy się na błędach. Zeszłego lata podpisali trzyletnie kontrakty z Willianem i Pierre-Emerickiem Aubameyangiem, obaj po ukończeniu 30. roku życia. Jak do tej pory, żaden z nich nie przyniósł wiele wartościowych rzeczy - kontrakt Brazylijczyka został rozwiązany za porozumieniem stron. Arsenal potrzebował zbalansować nieco swój skład.
W grę wchodziły jednak również aspekty finansowe. O "Kanonierach" mówi się, że tego lata wydali ponad 150 milionów funtów na transfery. Prawdą jest, że właściciele udostępnili fundusze na wsparcie drużyny, ale większość z tych umów zawiera ewentualne bonusy uzależnione od wyników i rozłożone transakcje na raty. Być może ważniejsze jest to, że te umowy pomogły Arsenalowi zmienić ich strukturę płacową. W 2019 roku Josh Kroenke przyznał, że Arsenal miał "rachunek płacowy Ligi Mistrzów na budżecie Ligi Europy". Na razie nie są w żadnej z tych konkurencji. Arsenal nie może, w swojej pozycji, nadal wydawać bajońskich pensji, jak choćby ta Aubameyanga. Klub jest również świadomy przepisów dotyczących Finansowego Fair Play, które obowiązują zarówno w Premier League, jak i w rozgrywkach UEFA, w których mają nadzieję uczestniczyć.
Bez wyjątku, nowoprzybyli zawodnicy otrzymają przystępne pensje. Ważne jest, aby wszystko rozpatrywać w szerszym kontekście. Ben White mógł kosztować więcej niż Raphael Varane, ale wydaje się, że zarabia mniej niż jedną trzecią jego pensji. The Athletic podaje, że Anglik inkasuje około 80 tysięcy funtów tygodniowo z bonusami, natomiast pensja Varane'a w United wynosi co najmniej 300 tysięcy funtów tygodniowo.
Oznacza to, że w ciągu najbliższych czterech lat, wliczając w to opłatę wyjściową w wysokości 34 milionów funtów, Varane może kosztować Manchester United w sumie 100 milionów funtów brutto. Do tego czasu będzie miał 32 lata, bez znaczącej wartości odsprzedaży.
W tym samym okresie White kosztowałby Arsenal około 67 milionów funtów. Co więcej, będzie miał wtedy 27 lat i powinien wciąż mieć sporą wartość na rynku transferowym.
Zawodnicy z niższymi pensjami są, jak Arsenal przekonał się na własnej skórze, zazwyczaj łatwiejsi do sprzedania. Klub zakupił piłkarzy, których wartość transferowa ma duże szanse wzrosnąć w najbliższych sezonach. W przypadku, gdy transakcja nie dojdzie do skutku, mają nadzieję, że będą zabezpieczeni przed obciążeniem niechcianymi zawodnikami z niebotycznie wysokimi zarobkami.
Arsenal przyznaje, że zapłacił za duet White x Ramsdale bardzo dużo. W obu przypadkach to Arteta namawiał klub do sfinalizowania transakcji. Wewnętrznie wierzy się jednak, że wszystko działa w dwie strony: kiedy przyjdzie im odejść z zespołu, status "homegrown" powinien nieco dodać im na wartości.
Arsenal wierzy również, że nie pozyskał po prostu "dzieciaków". Cała szóstka zawodników ma spore doświadczenie. Martin Odegaard jest kapitanem reprezentacji Norwegii, Albert Sambi Lokonga był kapitanem Anderlechtu. Takehiro Tomiyasu zaliczył już 23 występy w reprezentacji Japonii. Nawet Nuno Tavares rozegrał już 35 meczów w portugalskiej ekstraklasie. Nie ma w Europie bramkarza w wieku do 23 lat, który w ciągu ostatnich dwóch lat rozegrał więcej spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej niż Ramsdale. Klub ma nadzieję, że odciśnie on piętno na drużynie wcześniej, niż później.
Nie jest to jednak strategia wymyślona przez Artetę. Jest to coś, do czego hierarchia klubowa doszła wspólnie. Strategiczne rozmowy pomiędzy dyrektorem technicznym, szerszą kadrą kierowniczą, zarządem (w tym zaufanym doradcą Kroenke, Timem Lewisem) i właścicielem sprawiły, że klub obrał ten kurs. Menedżer oczywiście miał swój głos przy stole, ale to nie był plan jednego człowieka. To decyzja wszystkich zaangażowanych. Arsenal rozważał publiczne przedstawienie swojej strategii na początku lata, ale ostatecznie zdecydował się pozwolić, by to ich działania mówiły same za siebie.
Identyfikacja talentów
Wstępna lista celów transferowych, która stała się podstawą letnich przedsięwzięć drużyny, została tak naprawdę sporządzona przed styczniowym okienkiem transferowym w 2021 roku. Od tamtego czasu nazwiska zostały dodane lub usunięte, ale to właśnie wtedy po raz pierwszy powstał plan.
Awans Artety z głównego trenera na menedżera spowodował pewne zamieszanie wśród osób postronnych co do hierarchii podejmowania decyzji. Choć każda transakcja jest inna, podstawowy proces rekrutacji wygląda następująco:
Po pierwsze, Arteta i dyrektor techniczny Edu sporządzają listę wymagań. Następnie zespół "skautów" Arsenalu sporządza listę potencjalnych celów. Podczas gdy klub pozbył się zdecydowanej większości swoich skautów podczas zwolnień w 2020 roku, zachował kilku pracowników, którzy skutecznie przejęli pałeczkę: Jason Ayto jest koordynatorem ds. rekrutacji zawodników w klubie, Mark Curtis jest skautem pierwszej drużyny, a Tolly Coburn odpowiada za strategię i zastosowanie analityki. Ben Knapper, menedżer klubu ds. wypożyczeń, również jest częścią tego zespołu, który luźno został nazwany działem "Football Intelligence".
Ideą było zintegrowanie kilku wcześniej oddzielnych działów, które podlegały bezpośrednio Edu, usprawniając informacje dotyczące planowania składu, oceny skautów, ścieżek rozwoju i wypożyczeń. Od tego czasu Arsenal zaczął z powrotem dodawać do tego zespołu nowych skautów. Edu i Ayto przeprowadzili rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami, wśród których znaleźli się były starszy skaut Fulham James Ellis, były skaut Manchesteru United i City Romain Poirot oraz były skaut Manchesteru United i Interu Toni Lima.
Podczas gdy wcześniej zdarzały się sprzeczki pomiędzy tradycyjnym działem skautingu a "Stat DNA" (obecnie znanym jako Arsenal Data Analytics), zespół "Football Intelligence" zawiera wielu byłych analityków, którzy są bardziej skłonni w używaniu wideo i danych w ocenie zawodników oraz tworzeniu raportów. Intencją jest, aby dane stały się integralną częścią procesu - aby były uzupełnieniem, a nie zaprzeczeniem. Każda potencjalna transakcja przechodzi przez "sprawdzenie" oparte na danych. W większości przypadków tego lata udawało się znaleźć konsensus.
Z kolei na ściągnięcie Lokongi i Nuno Tavaresa duży wpływ miał dział skautingu Edu. W większości przypadków jest to proces oparty na współpracy.
Jednak wszystko wskazuje na to, że tego lata to Arteta miał największy wpływ. Podczas gdy White i Tomiyasu zostali zaakceptowani przez wszystkie działy, to właśnie zdanie Artety przekonało hierarchię do przeprowadzenia transakcji. W przypadku Ramsdale'a, dział trenerski miał prawdopodobnie największy wkład, częściowo dlatego, że bramkarze są uważani wyspecjalizowaną pozycję. Kiedy Sheffield United zażądało dużo za gracza, Edu i jego zespół opowiedzieli się za tańszymi alternatywami, w tym za Neto z Barcelony. Ostatecznie przekonanie Artety do Ramsdale'a zwyciężyło, a kluby spotkały się pośrodku. Jeśli lista celów powstała w wyniku współpracy, to wydaje się, że to pojedynczy wpływ Artety doprowadził do transakcji, na których najbardziej mu zależało.
Z władzą przychodzi odpowiedzialność. Arteta jest świadomy, że jako menedżer będzie oceniany na podstawie jakości identyfikacji talentów.
Transakcje
Być może najbardziej znaczącą różnicą w podejściu Arsenalu do zawierania transakcji od poprzedniego okienka transferowego było dołączenie Richarda Garlicka. Mimo że nie ma on wpływu na techniczne decyzje dotyczące rekrutacji, zapewnia znaczne wsparcie w kwestiach kontraktowych. Były dyrektor ds. piłki nożnej w Premier League dołączył do Arsenalu w maju jako nowy dyrektor ds. operacji piłkarskich i niemal natychmiast został wrzucony w wir negocjacji. W ciągu kilku dni od zakończenia sezonu Premier League, trwały rozmowy w sprawie White'a, Lokongi i Ramsdale'a.
Garlick początkowo przewodził wszystkim tym transakcjom. W przypadku White'a i Ramsdale'a postawienie go w centrum uwagi było logiczne - Garlick, mając kontakty w Premier League, nawiązał rozmowę z wieloma angielskimi klubami. Szczególnie silne więzi łączą go z dyrektorem technicznym Brighton, Danem Ashworthem, z uwagi na ich wspólną pracę w West Bromie.
Arsenal i Garlick mieli nadzieję, że uda im się zawrzeć transakcje jak najwcześniej - to miało być pracowite okienko, a w związku z tym chciano odhaczyć pozycje ze swojej pokaźnej listy "do zrobienia". Dla Garlicka dodatkową presją było to, że jest nowym człowiekiem w klubie i chce osiągnąć zamierzony cel.
Nie było jednak łatwo działać szybko. Klub musi rozsądnie zarządzać swoimi wydatkami, a Garlick jest nowy na tym stanowisku, niemal każda nowa lub zmieniona oferta kontraktu musiała zostać zatwierdzona na spotkaniu zarządu. O ile za czasów Arsene'a Wengera i Ivana Gazidisa mieli oni dużą swobodę w negocjacjach, o tyle tego lata zarząd był na bieżąco informowany o rozwoju sytuacji. W samym środku okienka transferowego hierarchia Arsenalu zbierała się od jednego do trzech razy w tygodniu, by rozważyć kolejny ruch. Arteta uczestniczył w wielu z tych spotkań, aby otrzymywać najnowsze informacje i wyrażać swoją opinię. Pod koniec okienka Josh Kroenke udał się do Londynu, by być na bieżąco z transakcjami i był obecny na zgrupowaniu w dniu, w którym Arsenal podpisał kontrakty z Martinem Odegaardem i Ramsdalem.
Ostatecznie potrzeba było pięciu oficjalnych ofert, by pozyskać White'a. Negocjacje w sprawie Ramsdale'a były szczególnie długie, ponieważ właściciele Sheffield United wyznaczyli pośredników, którzy działali w ich imieniu przy sprzedaży: dopiero pod koniec procesu Arsenal miał bezpośredni kontakt z kluczowymi decydentami. W przypadku White'a i Ramsdale'a, klub stanął przed problemem pogodzenia chęci szybkiego załatwienia sprawy z faktem, że w rzeczywistości licytowali przeciwko sobie.
Edu również miał swój udział w rozmowach. Kiedy negocjacje z Anderlechtem w sprawie Lokongi osiągnęły punkt krytyczny, do akcji wkroczył dyrektor techniczny. Prowadził rozmowy z Benficą w sprawie Nuno Tavaresa i był mocno zaangażowany w transakcję kupna Tomiyasu w deadline day. Brazylijczyk nawiązał również kontakt z Barceloną w sprawie ewentualnej wymiany za Hectora Bellerina, był kluczową osobą, jeśli chodzi o zainteresowanie Lautaro Martinezem; kontaktował się w sprawie ewentualnej transakcji za Julesa Kounde. Arsenal opierał się na zróżnicowanych kontaktach i umiejętnościach językowych Edu oraz Garlicka, aby odpowiednio poruszać się po rynku.
Nic dziwnego, że biorąc pod uwagę ograniczenia w podróżowaniu, większość transakcji odbywała się cyfrowo - poprzez rozmowy telefoniczne, spotkania Zoom i WhatsApp. Rodzinne wakacje Edu wywołały znaczny rozgłos, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę optykę, ale mimo to był on w stanie dołączyć do niezbędnych negocjacji. Bezpośrednie spotkania odbyły się z Brighton i Sheffield United, w których uczestniczyli zarówno Edu, jak i Garlick.
Po uzgodnieniu opłat, Arteta miał za zadanie wykonać telefony do zawodników, informując ich o swoich planach i przekonując do dołączenia do Arsenalu. W niektórych przypadkach rozmawiał z zawodnikami wiele razy, wyjaśniając, jak widzi ich dopasowanie do swojego systemu taktycznego.
Zgodnie z instrukcjami Edu, to Garlick pośredniczył w zawieraniu kontraktów z zawodnikami. Tego lata Arsenal całkowicie zrezygnował z umieszczania praw do wizerunku w umowach z nowymi piłkarzami - posiada je tylko jeden z nich, a jest to kontrakt podpisany jeszcze przez poprzednika. Arsenal wprowadził również opcjonalny dodatkowy rok do umów każdego z letnich zawodników, co daje klubowi większą elastyczność i swobodę w planowaniu składu. Warto zaznaczyć, że tego lata klub podpisał również nowe długoterminowe umowy z Kieranem Tierneyem i Emilem Smithem Rowe'em - dwoma niezwykle ważnymi piłkarzami.
Nieoceniony bohater klubu, Paul Irwin, odegrał również kluczową rolę w logistyce każdego transferu, upewniając się, że zawodnicy przeszli przez niezbędne ograniczenia COVID-19, a także organizując podróż i zakwaterowanie.
W przypadku podpisania umowy z Odegaardem, Arsenal był gotowy poczekać - i musiał to zrobić. Priorytetem zawodnika było pozostanie w Realu Madryt, ale kiedy został wykluczony ze składu na początku sezonu w Hiszpanii, intencje Realu stały się jasne. Nie mogąc przesunąć innych możliwych do sprzedaży aktywów, hiszpański klub zdecydował się sprzedać Norwega, aby pozyskać fundusze na nieudaną ofertę kupna Kyliana Mbappe. Kiedy Norweg zobaczył, że na horyzoncie pojawił się Arsenal, był skory do dołączenia. Ostatecznie w transferze pomógł Kia Joorabchian, który reprezentował Real Madryt jako pośrednik.
Jeśli chodzi o prawego obrońcę, Arsenal starał się znaleźć zawodnika o odpowiednim profilu, który byłby dostępny za rozsądną cenę. Tomiyasu to gracz, którym klub interesował się już wcześniej i do którego powrócił w ostatnich 72 godzinach okienka. Zespół zawsze miał nadzieję na dodanie do składu prawego obrońcy, a po słabym początku sezonu ta potrzeba stała się jeszcze bardziej paląca.
Sprzedaż zawodników
Kiedy Arteta i Edu podejmą decyzję o przyszłości zawodnika, do dyrektora technicznego (z pomocą Garlicka) należy negocjowanie jego odejścia.
To jest obszar, w którym Arsenalowi nie udało się zrealizować swojej strategii. Liczono na to, że ich wydatki zostaną zrekompensowane poprzez odzyskanie znacznych pieniędzy ze sprzedaży.
Trzeba uczciwie przyznać, że był to trudny czas. Jednak według wyliczeń The Athletic, 10 klubów Premier League zarobiło więcej na sprzedazy niż Arsenal.
W niektórych przypadkach nic nie można poradzić na taką sytuację: nie da się sprzedać zawodnika, którego nikt nie chce kupić. Są jednak inne przypadki, w których Arsenal nie potrafił wykorzystać zainteresowania. Do Arsenalu wpłynęły oferty za Granita Xhakę i Eddiego Nketiaha, ale nie doszło do sprzedaży.
W przypadku Xhaki, Edu i Arteta uznali, że oferta Romy była niewystarczająca, by pozwolić na odejście ważnego zawodnika pierwszej drużyny. Zamiast tego klub zdecydował się uruchomić klauzulę w jego kontrakcie, aby przedłużyć umowę do 2024 roku.
Arsenal zaoferował Nketiahowi nowy kontrakt, aby chronić wartość swojego nabytku. Jak na razie Nketiah nie wykazał zainteresowania podpisaniem go, w którym jego przyszłość wydaje się być niejasna. Biorąc pod uwagę tę patową sytuację, być może zaskakujące jest, że klub nie był bardziej otwarty na oferty Crystal Palace.
Joe Willock opuścił klub na rzecz Newcastle w transakcji wartej około 22 milionów funtów, a Matteo Guendouzi dołączył do Marsylii na zasadzie wypożyczenia z klauzulą obowiązkowego wykupu wartą około 9 milionów funtów.
W niektórych przypadkach Arsenal ryzykował, że rynek poprawi się na tyle, że za rok będzie mógł na tym skorzystać. Nie pozwolili odejść niektórym zawodnikom, licząc na to, że w przyszłym okienku mogą osiągnąć wyższą cenę. Ainsley Maitland-Niles miał nadzieję na odejście, ale Arsenal odrzucił ofertę wypożyczenia z Evertonu, licząc na wyższą opłatę za wypożyczenie lub wykup. Nie wiadomo jeszcze, czy rynek wróci do normy na tyle, by stało się to możliwe w styczniu.
Analiza The Athletic
Prawdopodobnie właściciele Arsenalu zasługują na pewne uznanie za trzymanie się planu rekrutacyjnego pomimo braku możliwości odzyskania większej ilości pieniędzy poprzez sprzedaż. Klub miał jasną strategię co do rodzaju zawodników, których chciał dodać - i ją zrealizował, przy sporych kosztach. Edu i Garlick byli w stanie pozyskać wielu kluczowych zawodników, w tym priorytetowego Odegaarda. Pod tym względem Arteta był dobrze wspierany.
W kilku przypadkach to menedżer ostatecznie decydował o wybranych celach. W związku z tym, będą one oceniane jako jego transakcje. Odpowiedzialność za strategię jest wspólna, ale w kwestii wyboru zawodników jego wpływ jest oczywisty. Jak zawsze w takich przypadkach, Arsenal będzie oceniany na podstawie jakości swoich decyzji rekrutacyjnych - choć biorąc pod uwagę przedział wiekowy zawodników, może minąć trochę czasu, zanim mądrość tych ruchów stanie się oczywista.
Nawet na trudnym rynku Arsenal miałby nadzieję, że uda mu się uzyskać większe przychody ze sprzedaży zawodników. Nieuniknione jest, że dyrektorowi technicznemu zostanie poświęcona pewna uwaga. Klub może wskazywać na brak zainteresowania niektórymi zawodnikami, ale ostatecznie to oni są odpowiedzialni za zarządzanie wartością swoich zawodników i wybór optymalnego momentu sprzedaży. Odrzucenie 15 milionów funtów za Maitlanda-Nilesa w 2020 roku, na przykład, można ocenić jako nietrafione.
Dokonanie sześciu transferów w jednym okienku robi wrażenie, ale gdyby Arsenalowi udało się sprzedać Xhakę czy Alexandre'a Lacazette'a, rotacja w składzie mogłaby być jeszcze większa. W obecnej sytuacji środkowy pomocnik i środkowy napastnik będą zajmować ważne miejsce w planach zespołu w nadchodzących oknach transferowych.
/ James McNicholas [The Athletic] / Sknerusy
@Jankesm napisał: "Czy to prawda że Laca i Odeegard polerowali sobie razem miecze?"
Nie tylko miecze..
Otwieram internet a tu atakują mnie nagłówki:
- Grabara uważa ludzi z polski za roszczeniowych
- Mario Mandzukic napisał list do samego siebie
- Neymar ma nadwagę!
ehhh czasem sobie myślę, że tęsknie za BravoSport i plakatem Henryego w środku :D
@thide: Ja kiedyś chciałem zostać dziennikarzem sportowym, ale przerzuciłem się na copywriting. Nie żałuję, bo w dziennikarstwie jeszcze trudniej dobrze zarobić. Współpracując przez kilka lat z różnymi portalami, nie dostawałem żadnej kasy lub parę stów na miesiąc, czyli to było bardziej hobby. Ale porozmawiało się np. pewnego razu przez telefon z Engelem, więc przynajmniej jakieś miłe wspomnienia zostały. :)
@Chlopek: angielski, w tym też trochę tekstu po flamandzku czy chińsku xD. pamiętam te cyrki przy tłumaczeniach.
producent z chin, więc dostarczał instrukcje dystrybutorowi po chińsku
ci sobie tłumaczyli na flamandzki, ale że to szło dalej na europę, to tłumaczyli na angielski, ale ze średnim skutkiem
później trzeba było to wszystko zebrać do kupy i momentami śmiałem się z ich tłumaczeń, bo niektóre zwroty brzmiały komicznie w stylu:
System może cię uderzyć, nie kop systemu, system może cię zabić
@thide: z jakiego języku?
@Adeusz94: ja kiedyś tłumaczyłem instrukcje techniczne za 500 zł xD. człowiek był młody i głupi. 200 stron języka technicznego za 500 zł... nie dowierzam do dziś, ale to była łatwa kasa, w pierwszym roku pracy, w jednym miesiącu udało mi się wyciągnąć 5k, o ile dobrze pamiętam, ale dziś pewnie za te same tłumaczenia wziąłbym z 8 plus dodatkowo do tego miesięczna pensja xd. gównorobota, cieszę się, że się zwolniłem
@thide: Ja na swoją agencję nie narzekam, bo zleceń mam dużo. Stawka mogłaby być większa, ale ujdzie. Tylko już trochę mam dość pisania dla niemal ciągle tych samych klientów. Dlatego obecnie rozglądam się za czymś innym. Jeśli chodzi o konkurencję, to rzeczywiście zaniżanie stawek przez poszczególne osoby nie pomaga w znalezieniu czegoś sensowego, ale rozumiem, że niektórym pilnie potrzeba kasy i oferują swoje usługi za stawki typu 4 zł za 1000 znaków ze spacjami.
Nigdy nie sądziłem, że będę musiał zaakceptować pliki cookies żeby zobaczyć na którym miejscu w lidze jesteśmy. Dzięki Arteta!
@Adeusz94: dziś ta praca to ciężki temat. gigantyczna konkurencja nie pomaga. chętnych jest tyle, że zbijają stawki niemal do minimum. jestem na kilku grupkach i niestety tam nie ma opcji, żeby dorwać coś ciekawego, bo ludzie robią za pół darmo.
@Chlopek: Książka to akurat już od kilku lat chodzi mi po głowie, tylko jakoś nie mogę się zebrać.
@Adeusz94: Napisz o tym książkę pewnie więcej zarobisz :D
Kanonierzy i Kanonierki, nie potrzebuje ktoś z Was (lub Waszych znajomych) usług zdalnego copywritera z trzyletnim stażem (i w dodatku po polonistyce)? Praca w mojej obecnej agencji już mi trochę zbrzydła, więc postanowiłem poszukać czegoś nowego.
PS Jakby co, to przeglądam oferty pracy na stronach typu OLX, więc za ich polecenie z góry dziękuję. ;)
@Simao12: Z kontraktem na rok czy dwa z możliwością przedłużenia o 3 lata.
Kiedy Arsenal wyciągał Campbella z KFC to wyciągał kapitana odwiecznego rywala i za chwilę przyklepaliśmy dwa mistrzostwa.
Jeżeli Arsenal weźmie Auriera (na szczęście nie), to weźmie odpad, po prostu żużel.
@Simao12: lepsz niz Cedric ale mamy za duzo pilkarzy , jakby sie udało opchnac cedrica i seda do Turcji to bym bral
Bralibyście Auriera za free?
Odegaard odszedl z Realu z milosci do Ars ekhmhh
..
Alexandre Lacazette
Ultimately, Kia Joorabchian helped broker the Martin Odegaard transfer, representing Real Madrid as an intermediary. [@TheAthleticUK]
https://t.co/bPWM9V6kuh
romans lacy? co na to nasz ambasador?
chyba jednak plotkom* xD
tez mysle , ze wymysl. Trzeba przyznac , ze jestesmy wielkim klubem ale podobnie wielka jest szydera na nas w seci. Wiec po trzech porazkach araby podgrzaly atmosfere plotka z palca
@Jankesm: tak araby muszą coś wiedziec, wymyslili glupote by ludzie sie nad tym zastanawiali
Jak się popatrzy na kadrę Chelsea, to jest naprawdę mega. My wydajemy kupę pieniędzy i trzemy chrzan. Masakra
@duzy469: no właśnie w prasie angielskiej nic na ten temat nie ma. Co jak co ale araby muszą coś wiedzieć bo nie rzucają takich rewelacji od tak...pewnie w Europie cisza bo to niepoprawne jest.
@Jankesm: wedlug jakiegos aarabskiego dziennika xD
Czy to prawda że Laca i Odeegard polerowali sobie razem miecze?