Mike Dean sędzią meczu z Hull City

Jak nie osioł Atkinson to Bean Dean

To nie był pierwszy raz, kiedy Dean celebrował gola Spurs.

youtube.com/watch?v=3SPb8CYF4o4

@illpadrino

To jest samozadowolenie z dobrze zastosowanego przywileju korzyści, Wg. mnie jest fanem Chelsea. Wszystkie jego kontrowersje są na korzyść Chelsea, z resztą dał nam karnego jak graliśmy z City, żeby ich nie dogonili.

Heheh, malo smieszne.

z Hull i tak raczej wygramy tu nawet sędzia im nie pomoże o ile sami będziemy grać na miarę swoich możliwości

to jest kpina!

Lepszy Dean na Hull niż na MU na OT. Nie jestem z tego zadowolony, ale z Hull powinniśmy i tak dać radę, a z United już byłoby ciężej gdyby sędziował ten parodysta.

Dla osób , które nie kumają o co chodzi z Majkiem Deanem :

youtube.com/watch?v=StRVqK7xgw4

Nie wiem dlaczego ubzdurało mi się że on ma zakaz prowadzenia naszych meczów. Tak by było lepiej, jest tragiczny... I w dodatku fan Spurs

Hahahahaha, co za seria. 2gi mecz z rzędu 2gi najgorszy sędzia w lidze.

Czyli trzeba być gotowym na wszystko w tym meczu...

I nagle Hull wskakuje na poziom Barcelony...

Kooniarz ->Nie ciesz się tak - jak nie Dean i Atkinson, to Taylor.

Czyli łatwo nie będzie

In April 2010 Dean was appointed to officiate a fixture at Old Trafford between Manchester United and Chelsea, a game which was dubbed a potential Premier League "title decider" in the build-up. Chelsea won the match 2-1.[11] Dean, along with his assistants Simon Beck and Stephen Child, were criticised in the media for turning down four penalty appeals, three for Manchester United and one for Chelsea. Didier Drogba scored Chelsea's second goal to give them a 2-0 lead, despite video replays appearing to show he was offside when the ball was played to him. Towards the end of the game, Dean allowed a Manchester United goal to stand when Federico Macheda appeared to bundle the ball over the goal-line with his hands. United manager Alex Ferguson was among those who criticised Dean's performance.[12] Ferguson said he was "worried" when Dean was appointed to the game after the official had been in the media spotlight over controversial decisions he made in a Burnley-Blackburn Rovers match the week before. Burnley manager Brian Laws described the assignment of Dean to the Old Trafford game as "mad".[13]

There was debate over a decision Dean made in a Premier League fixture between Newcastle United and Chelsea in December 2011. In the fourth minute of the match, he adjudged Chelsea centre-back David Luiz to have fouled Newcastle's Demba Ba when the striker was through on goal. Newcastle manager Alan Pardew later said he "expected" Luiz to be sent off for committing a professional foul, but "couldn't fathom" why Dean opted to show Luiz only a yellow card.[14] Pardew said that Dean had subsequently admitted to him that the failure to send-off Luiz was "a mistake". Chelsea went on to win the game 3-0.[15]

In September 2015, Arsenal supporters launched a petition to prevent Dean from refereeing another match involving their team following his officiating of a Premier League fixture against Chelsea.[17] The petition received 100,000 signatures within one week.[18] Arsenal manager Arsène Wenger was critical of Dean's failure to send off Chelsea striker Diego Costa.[19] The Football Association later rescinded the red card Dean issued to Arsenal defender Gabriel during the incident, and handed Costa a retrospective three-match suspension for his violent conduct against Gabriel's teammate Laurent Koscielny.[20]

@imprecis

Na tym meczu nie będzie mu zależeć, poczekaj do następnego meczu z Chelsea z jego udziałem :P

Jak to nie jest mecz z Chelsea to nie ma co się bać, z City w meczu 0:2 w tamtym sezonie nam dał karnego. Zawsze jego najgorsze mecze są jak gramy z Chelsea.

Przynajmniej raczej nie będzie Deana na Tottki. Wolę sobie nie wyobrażać, co by tam wyczyniał... 100 tysięcy osób podpisało petycję i na co to było ja się pytam?

Całe szczęście, że na MU nie dadzą Deana i Atkinsona

To już jest normalnie parodia satyry...
Myślałem, że FA poszła po rozum do głowy i z Deanem mamy spokój.

Niee! FA chyba celowo rzuca nam kłody pod nogi w postaci Deana i ostatnio Atkinsona.

Drugi raz nie będzie drukować w jednym sezonie, bo to by była już przesada. Prędzej pod nas coś podyktuje, żeby pokazać że niby nic do nas nie ma.

No to biorąc pod uwagę rezerwowy skład, to jest o co się bać xD.

Z Hull trzeba wygrać niezależnie od Deana. I przy okazji dać odpocząć części zawodników, a innym wracać do formy.

Ospina - Bellerin, Chambers, Mertesacker, Gibbs - Coquelin, Elnneny - Campbell, Iwobi, Welbeck - Walcott

Jak nie Per to inne klody pod nogi.

Pięć miesięcy już nie sędziował Arsenalowi. Już myślałem, że petycja okazała się skuteczna :(

jak nie Atkinson to Dean... jak żyć się pytam?

Lepiej teraz niż na MU lub Tottki

Marimoshi

Tak.Zobacz sobie na YT mecze Tottenhamu które on sędziował.Jak trafiali bramę to Mike potrafił podskakiwać ze szczęścia :D

Dobra, lepiej że nam sędziuje spotkanie z Hull, niż by miał z United czy Kurakami.
A raczej ani Atkinsona ani Deana nam nie wyznaczą znowu przez kilka kolejek.

Na Old Trafford marzy mi się Michael Olivier.

To ten kibic kuraków :D?

Na uj była nam ta petycja, żeby nie sędziował naszych meczów ?

Z Deanem widze, ze wcale tak zle nie ma w porownaniu z Atkinsonem ale meczu z Chelsea to nikt mu nie zapomni.

Najlepsi angielscy arbitrzy sędziują nasze ostatnie spotkania. Cóż za zaszczyt.

Z deszczu pod rynnę widzę..