Thiago przed meczem z Arsenalem

Pamiętam jak rok temu po porażce Robben mówił że mieli mecz pod kontrolą i tak na prawdę nie odczuwali zupełnie stresu. :P

Mało realne, ale dobrze, jakby ta porażka 2:0 na AA wpłynęła jakoś w podświadomość piłkarzy Bayernu i grali zbyt asekuracyjnie, a to by pozwoliło grać Arsenalowi jeszcze groźniej.

Szkoda, że nas nie lekceważą

Juz City w tym sezonie potwierdziło, ze mozna z Bayernem wygrac na ich stadionie tylko zle obliczyli ile im bramek potrzeba do zajecia pierwszego miejsca :D Nie ma rzeczy niemozliwych moze ta maksyma bedzie miała dzisiaj znaczenie

Klasyka.

Na pewno od początku meczu przejdą do ofensywy , żeby szybko skończyć ten dwumecz..

mam przeczucie że nas maksymalnie zdominują

Musimy zagrać na pełnym ryzyku i albo się uda albo się nie uda. :D Od początku trzeba grać agresywnym pressingiem i cały czas atakować bramkę Bayernu. Ale nie możemy też całkowicie zapominać o obronie. Najlepiej byłoby strzelić jak najszybciej bramkę i wtedy wszystko będzie możliwe. :p Już nie mogę się doczekać meczu. Jestem ciekaw jak to się wszystko potoczy, ale mam nadzieje, że przynajmniej napędzimy stracha Bayernowi jak przed rokiem, ale w awans też wierzę. :p

pewnie zagramy na pełnym ryzyku i będziemy cały czas atakować tj oni

Bayern broniący w tym meczu? Wątpię :o

1. raz mówiłem, żeby go ściągnąć, gdy sprzedawaliśmy Fabregasa 2. raz gdy dało się aktywować klauzulę. Teraz jest jednym z najlepszych na świecie.

"Dobrze, że rok temu tutaj przegraliśmy, gdyż teraz jesteśmy na to przygotowani." haha xD
Robben już wie, że przegrają :D

Nic nie zdaża sie dwa razy