2:0 do przerwy

02.12.2006, 14:43, Bartosz Cębrzyna 0 komentarzy

Mamy dla was dobre wiadomości. Mianowicie do przerwy Arsenal prowadzi w derbach północnego Londynu 2:0. Pierwszą bramkę w 21 minucie strzelił Emannuel Adebayor, a w 41 do kapitulacji Paula Robinsona zmusił Gilberto Silba, który precyzyjnym strzałem z rzutu karnego zdobył gola. Kanonierzy od początku meczu mają przewagę i niewątpliwie zwycięstwo w tym meczu jest bardzo prawdopodobne.

Mimo, że w pierwszej jedenastce nie wystąpił Thierry Henry, to i tak Arsenal spisuje się wspaniale, a dużą rolę w spotkaniu oglądanym przez 60 000 widzów odgrywają nasi środkowi, czyli Rosicky i Fabregas.

Napewno po ostatnich słabych występach nie spodziewaliśmy się takiej metamorfozy na mecz z Tottenhamem, ale nie mamy nic przeciwko temu i oby tak dalej!

Posiadanie piłki: 57% - 43%
Strzały celne: 2 - 0
Strzały niecelne: 1 - 3
rzuty rożne: 1 - 0
Faule: 10 - 7