Aaron Ramsey chwali Gabriela Jesusa

Aaron Ramsey chwali Gabriela Jesusa 15.12.2025, 09:25, Mateusz Kolebuk 1 komentarzy

Arsenal zdołał wywalczyć nerwowe zwycięstwo 2:1 nad Wolverhampton, a Aaron Ramsey nie szczędził pochwał dla Gabriela Jesusa za jego znakomity występ.

Kanonierzy wydawali się zmierzać ku skromnemu zwycięstwu 1:0 po tym, jak rzut rożny Bukayo Saki wpadł do bramki po odbiciu od bramkarza Sama Johnstone'a w 70. minucie. Jednak goście mieli inne plany. W doliczonym czasie gry Tolu Arokodare wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Mateusa Mane i doprowadził do wyrównania, zdobywając swoje pierwsze trafienie w Premier League.

Arsenal jednak nie odpuścił i w końcówce meczu Yerson Mosquera, próbując wybić piłkę, skierował ją do własnej bramki, co wywołało euforię na Emirates Stadium. Dzięki temu zwycięstwu drużyna Mikela Artety powiększyła przewagę na szczycie tabeli do pięciu punktów, choć Manchester City szybko zredukował ją do dwóch po wygranej 3:0 nad Crystal Palace.

- To są mecze, które trzeba wygrywać, jeśli chce się liczyć w walce o tytuł - powiedział były pomocnik Arsenalu, Aaron Ramsey, w rozmowie z Premier League Productions. Ramsey rozumiał frustrację Artety i zauważył, że Arsenal niepotrzebnie stawiał się pod presją, próbując bronić prowadzenia.

- Po zdobyciu gola wyglądali na spiętych, jakby chcieli tylko utrzymać wynik, co zaprosiło Wilki do ataku - dodał kapitan Walii. - Trzeba wyciągać wnioski z takich sytuacji.

Gabriel Jesus wrócił na boisko po kontuzji kolana i zastąpił Viktora Gyokeresa, który miał kolejny trudny dzień. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony, walcząc z Mosquerą i wywierając presję na obronie Wolves.

- Znakomity - ocenił Ramsey powrót Jesusa.

Viktor Gyokeres, letni nabytek Arsenalu, nadal czeka na powrót do swojej strzeleckiej formy w nowych barwach. Choć Szwed nie strzelił gola w pięciu ostatnich meczach, Ramsey jest przekonany o jego potencjale.

- Oczekiwania były większe, ale jego ruchliwość i etyka pracy są imponujące - powiedział Ramsey. - Jestem pewien, że gole przyjdą. Ważne, żeby dalej robił swoje i był zagrożeniem dla obrony rywali.

Aaron RamseyGabriel JesusWolverhampton autor: Mateusz Kolebuk źrodło: metro.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Matelko komentarzy: 406215.12.2025, 10:00

„ Viktor Gyokeres, letni nabytek Arsenalu, nadal czeka na swoje pierwsze trafienie w nowych barwach. Choć Szwed nie strzelił gola w pięciu ostatnich meczach, Ramsey jest przekonany o jego potencjale.”

Wkradł się błąd.

Na Everton bezapelacyjnie Merino powinen zagrać w wyjściowym składzie.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady