Adebayor nie zagra z Romą
08.02.2009, 19:27, Mateusz Kolebuk
54 komentarzy
Wszystko wygląda na to, że Emmanuel Adebayor nie wystąpi w spotkaniu Ligi Mistrzów, w którym Arsenal będzie się mierzył z Romą. 24-letni Togijczyk doznał w dzisiejszym meczu kontuzji ścięgna udowego i zostanie wykluczony z gry na okres 3 tygodni. Oznacza to, że nie wystąpi w ligowych spotkaniach przeciwko Sunderlandowi i Fulham, w spotkaniu rewanżowym w ramach Pucharu Anglii z Cardiff oraz w meczu z AS Romą.
Całkiem prawdopodobne jest, że już wkrótce Eduardo będzie mógł występować w pierwszym składzie, co byłoby świetną wiadomością w przypadku kontuzji Togijczyka. Dzisiaj naturalizowany Chorwat znalazł się na ławce rezerwowych, ale nie pojawił się na boisku.
źrodło: BBC
14 godzin temu 0 komentarzy

14 godzin temu 0 komentarzy

14 godzin temu 6 komentarzy

14 godzin temu 0 komentarzy

05.10.2025, 11:33 410 komentarzy

05.10.2025, 11:31 13 komentarzy

04.10.2025, 13:24 3 komentarzy

04.10.2025, 13:20 0 komentarzy

04.10.2025, 09:54 4 komentarzy

04.10.2025, 09:52 2 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
może to i dobrze.... Eduardo może jest w lepszej formie....( chociaż patrząc na gre Ade nie da się być w gorszej formie...)
Jak dla mnie to on jest w takiej dupie z formą, ze już Bendtner prezentował się lepiej