Adebayor: W profesjonalnej piłce chodzi o pieniądze

Sciągnijmy Teveza i sprawa załatwiona

k_oi ---- > wiesz zawsze się coś znajdzie, a to kolejny samochód, dom, może sobie butik otworzy ;p

Ale to normalna praca, a większość pracuje tam gdzie płacą lepiej, choć czasem nie adekwatnie do umiejętności.

dokładnie... leć do ManCity!

Zadajmy sobie pytanie na co Adebayorowi 100 tys. tygodniówki? O,o

Znam Polaków w Anglii, którzy za dość niską stawkę potrafią godnie żyć w Londynie(!). No chyba, że bycie piłkarzem to już +100 do klasy społecznej.

Oczywiście dodam że chodzi o Motor Lublin dla tych kibiców piłki nożnej tylko i wyłącznie zagranicznej. Przepraszam za drugi post.

Po pierwsze nie do końca wierzę że to prawdziwa wypowiedź. Nie jest na tyle niezrównoważony by kopać pod sobą dołki. Uważam że to wymysł prasy.

Poza tym myślę że za darmo nikt by piłki nie kopał, przecież zawsze chodzi o pieniądze. Myślicie że Fabegas by tu grał gdyby nie podwyżka ? A Arszawin ? Gdyby nie dostawał tych 100 tysięcy tygodniowo to by grał w naszym zespole ? Nie sądzę. Gdybym miał możliwość grać w piłkę w Motorze i zarabiałbym te 100 to również nie jechałbym za "chlebem" za granicę.

Jak odejdzie to za nim nie zapłaczę, są lepsi na jego miejsce, bardziej skuteczni i potrafiący utrzymywać stałą formę. Ale pamiętajmy, że większość piłkarzy gra dla kasy, tak było, jest i będzie, tylko Ade powiedział o tym otwarcie ; )

Ja jestem za tym, aby Adebayor opuścił Arsenal, jeśli gra dla kasy to pa !

Zarabia tyle kasy ( ponad 100 tysięcy funtów ) ,a gra jak przeciętniak . Gra w takim klubie jak Arsenal do czegoś zobowiązuje Emmanuelu ;]

Graj u Arabow jak tak k.u.r.wa chcesz tej kasy!!!!!