Agent: Bendtner nie żałuje przejścia do Juventusu

To jest debil.. Jak można nie żałować takiego wypożyczenia? -,-

Mogą go sobie wykupić... :D

wczoraj se pogral , jesli sie nie myle to 15 minut i w lidze chyba 10 min z chievo , wiec dorobek wystepow niezly jak narazie :)

teraz by sie przydal

Jak grał w Arsenalu to za nim nie przepadałem, ale teraz widziałbym go z powrotem. Wolałbym oglądać na skrzydle Benia niż Gerwazego...

widać, że mają ławkę ciepłą...

Jak dla mnie wyląduje w średniaku Serie A, Premier League, bądź w jakimś zespole we Francji lub Niemczech i mam tu na myśli takie teamy jak Lille, Bordeaux bądź Schalke może jakiś Hannover.

eh czemu Benio hasasz po moich ukochanych klubach? ;D
XvDodekvX
w Juve tym bardziej...

No przeszedł do Juve i jest tam gwiazdą. Jak dla mnie to średniak i w żadnym czołowym, europejskim klubie nie ma szansy na grę.

nie ma czego, w Arsenalu był tylko zawodnikiem rezerwowym.

Skończy jak Chamakh w Arsenalu. A szkoda bo myślę, że mógłby u nas trochę pograć. Zwłaszcza z obecną formą Żiru :

Taka sama sytuacja w Juve jaka miał w Arsenalu a On sie cieszy. Nigdy nie zrozumiem Benia :P

Bendtner Pizza - nieźle brzmi :)

no cóż miał do wyboru albo będzie grać. Albo będzie brał udział w LM ...
Raczej oczywiste było że w żadnym topowym klubie czy to Serie A czy to La Liga grać nie będzie była szansa w Niemczech ale tam sie nie wybierał. Pewnie nie długo wyląduje gdzieś w Danii i otworzy własną pizzerię ...

inaczej nie zrozumiem jego stanowiska

znaczy, woli barolo od brunello

Nie chcę się do tego przyznać, że źle wybrał.

i tak jest. Agent robi na nim wielki hajs a ten sedzi na lawie bo nie jest wybitnym napastnikiem.

juventus to dla niego pod względem renomy krok w przód. gorzej z grą, ale moim zdaniem i to się zmieni

Niech wraca do nas. Przydalby sie. Mimo jego charakteru chciałbym żeby u nas grał bo 10 bramek w sezonie by strzelił.

no juz jest niedobrze Benio - musisz coś z tym zrobić bo skończysz u turasów albo greków

Wmawiają temu biednemu chłopakowi że jest zawodnikiem wybitnym a on wierzy i przez to pół kariery przesiedzi na ławce a mógłby robić różnice w jakimś europejskim średniaku. Złymi doradcami się otacza i to całe jego nieszczęście.

Mi to się wydaje, że bardziej agent chce ciągać Nicklasa za uszy (dla kasy), a Benek jak to Benek, mało szarych komórek, to i słucha się menago.