Almunia: Nie daliśmy z siebie 100%

Almunia nie zawinił przy bramkach. Chociaż przy tej drugiej może trochę xD

na początku mecz był nawet dobry jeśli chodzi o Arsenal, ale potem coś sie pochrzaniło i właśnie wtedy wydaje mi isę, że nie dali z siebie nawet 80 %

i popatrz taki 16 latek najlepiej grał w meczu....

Ja uważam że to był dosyć dobry mecz :) acz kolwiek mogli się bardziej postarać :)

Ja nie wiem czego się Almunia spodziewał. Był jedynym dojrzałym graczem oprócz Gallasa i Silvestre'a. Reszta to młodziki, a więc jeżeli chce się być kapitanem to po pierwsze trzeba namawiać trenera, aby jakiś(w tym przypadku Bendtner)gracz zszedł i dał sobie siana z meczem.

Wenger źle wybrał jeśli chodzi o kwestie kto ma być kapitanem podczas nieobecności Fabregasa.
On nie może sterować drużyną, nie może niczego powiedzieć na przykład pod bramką rywala.

"każdy kto nosi koszulkę ARSENALu MUSI dawać z siebie 100%" święte słowa.
wydaje się, że Ci młodzi powinni się nawet bardziej starać,"gryźć trawę" byle się pokazać...udowodnić Boss'owi,Fanom,sobie, że potrafią, że są warci tego,by grać w The Gunners!

Manuel zagral dosyc dobrze... reszta fatalnie

no coz... nigdy wiecej meczu w takim wykonaniu...

NO NIE DALISCIE NIE DALISCIE !!!!

Oj.
Manuela w ogóle nie powinno być w tamtym (środowym) składzie. Nie to, żebym coś do niego miała.
Uważam, że skoro w polu jest rezerwowy skład, występujący z Fabiańskim jako kapitanem zazwyczaj lepiej by wypadł z Polakiem. Znają się m.in. z Carling Cup i może chociaż komunikacja, zgranie byłaby lepsza.

Tak mecz nienalezal do najlepszych.

Fajnie by było, jeśli to by było chociaż 50 %...

Nie dali z siebie 100%?! Przecież oni niepotrzebnie wyszli na boisko. Nic po prostu dno!