Angielski pacjent
07.04.2011, 19:19, Radosław Przybysz 872 komentarzy
Witam, panie A. Coś dawno mnie pan nie odwiedzał. Już myślałem, że to w związku ze świetną kondycją, ale szczerze mówiąc, nie wygląda pan najlepiej. To chyba przez ten hiszpański wypad, od tamtej pory nieco podupadł pan na zdrowiu. Zawsze mówiłem, że my, Wyspiarze musimy się trzymać swoich stron, tamtejszy klimat dobrze na nas nie działa. Niech pan spojrzy na sąsiada. Facet 4 lata starszy od pana, a tak dobrze się trzymał (to dzięki tej stabilizacji, pan ciągle za czymś goni, a T. już dawno pogodził się z losem). Wszystko to jednak na nic, bo zamarzyła mu się Hiszpania. I wrócił w takim stanie jak pan. Jestem pewien, że niedługo też mnie odwiedzi.
Oj, daje się panu we znaki ten rozrywkowy tryb życia. Ma pan 125 lat, do czegoś to zobowiązuje. Rozumiem pańskie ambicje, wiem, jaki ma pan charakter i chyba tylko dzięki temu ciągle utrzymuje się pan na szczycie. Ale musi pan zrozumieć, że idzie nowe. Dzieciaki nabrały nie wiadomo skąd pieniędzy i wpychają się między starszych. Najpierw ta młoda C., poznała jakiegoś bogacza z Kamczatki i napsuła już panu sporo krwi. A teraz na północy rozbili się następni, dla których stary porządek nie ma najmniejszego znaczenia. Ci nowobogaccy mają tupet. Rozumiem pańską irytację, ale jak Boga kocham, na zdrowie to panu nie wyjdzie.
Jestem tylko lekarzem, ale znam życie. Nie może pan tak dalej się męczyć. Te ciągłe zmiany nastrojów, do tego pańskie ambitne plany, które ostatnimi czasy nie pokrywają się z rzeczywistością. Potrzeba panu stabilizacji, niech pan zapomni o oszczędnościach i zainwestuje trochę w siebie. Wyjdzie to panu na zdrowie, w dzisiejszych czasach nie można na sobie oszczędzać. Ten z miasta Beatlesów próbował i widzi pan jak skończył. Wypadł z obiegu. Pan się cały czas trzyma, bo silny z pana facet, ale ile tak można. Niech pan nie nadweręża zaufania rodziny. Oni cały czas pana wspierają, ale boją się o pana przyszłość.
Wiem, że nie lubi się pan z M., jednak muszę o nim wspomnieć. On nie jest taki uparty jak pan, słucha lekarzy i jakoś ciągnie. Chodzą różne plotki, że podobno popadł w długi, że ma niemałe problemy w rodzinie. Słyszałem, że bokiem wychodzą mu jakieś umowy z Jankesami. Ostatnio mnie odwiedził i muszę panu powiedzieć, że mimo tego wszystkiego, wygląda na silniejszego od pana. Trzyma się facet dobrze, najmocniej z waszej starej gwardii stawia czoła bogatej młodzieży. A to dlatego, że nie jest takim dusigroszem jak pan, pozwala sobie czasem na jakieś drobne luksusy no i prowadzi spokojniejsze życie, odpowiednie dla ludzi w waszym wieku.
Przeżył pan już swoje, ma pan niemałe osiągnięcia, ale czemu nie miałby pan mieć jeszcze dużo radości z życia? Nie chcę być zbyt radykalny, ale jako pana lekarz, skłaniałbym do zastanowienia się nad zmianą towarzystwa. Nieco starsi ludzie przynieśliby tak potrzebną stabilizację, a nawet jeśli nie do końca byłby pan zadowolony z nowych towarzyszy (na pewno byłby to kosztowny związek), to przynajmniej będą robić swoje, wykonywać powierzone zadania. Pan tymczasem, razem z pana francuskim przyjacielem, ciągle szukacie usprawiedliwień dla swoich podopiecznych, którzy co jakiś czas was zawodzą. Za stary jest pan na bycie niańką.
Pan tymczasem ma ciągle duszę romantyka. I w ogóle nie uczy się pan na błędach. Panie A., przecież ja to wszystko mówię dla pańskiego dobra. Rozumiem, że te porażki w ostatnim czasie odbiły się na pańskim zdrowiu, ale właśnie dlatego musi pan przez jakiś czas odpocząć, na szczęście zbliżają się wakacje. Tylko proszę nie wybierać się do Hiszpanii!
Szczerze mówiąc, nie wygląda mi pan na faceta, który miałby jeszcze zawojować Europę. Niech pan się trzyma swojej starej, dobrej Anglii.
W tym roku niech pan już sobie odpocznie, po co walczyć z wiatrakami? M. z północy trzyma się mocno na nogach i nie zanosi się na to, by miał w najbliższym czasie podupaść na zdrowiu. I niech pan sobie koniecznie przemyśli wszystkie moje rady, bo chyba najwyższy czas coś zmienić. Pana organizm długo już nie wytrzyma tylu nerwów i zawodów, a nie chcę wysyłać pana do drogiego sanatorium. Na razie przepiszę tylko trochę leków na uspokojenie i witamin.
Do zobaczenia panie A. i oby przy naszym następnym spotkaniu miał pan więcej powodów do radości. Trzymam kciuki za pana powrót do pełnego zdrowia.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@czesiek_4
Persie i Jacko na twitterze zakomunikowali że mieli już okazję oglądać koszulki (pewnie jakaś sesja zdjęciowa czy coś), ale na razie oficjalnie nic nie ma na A.com
Znalazłem też coś takiego:
footballshirtculture.com/11/12-kits/arsenal-11-12-nike-home-shirt-leaked.html
i
i52.tinypic.com/27xgk68.png
A czy to są wymysły szalonych tajlandczyków czy rzeczywiste projekty to się okaże później.
Nie radzę kupować już koszulki z tych linków na sezon 2011/2012 . To może być fake .
Pamiętaj jak przed tym sezonem na allegro można było kupić zieloną koszulkę Arsenalu , jak się później okazało to była ściema z tym strojem .
Poczekajcie do lipca .
@Czesiek_4
Jest 100% pewność, że stąd: footballshirtblog.co.uk/85/fantasy-arsenal-nike-away-football-shirt-201112/
allegro.pl/nowosc-koszulka-arsenal-londyn-home-11-12-s-i1546793961.html
Ciekawe skąd wiedzą jakie będą nasze stroje na następny sezon ??
Może skończ już wymyślać sobie te argumenty, co? Nie stwierdziłem, że masz 42 lata i tyle, koniec kropka. Nie dodawaj sobie z tym, że nie załapałem, bo to nie do końca prawda. Rzecz jasna podejrzewałem, że masz 13-15 lat, ale nie mogłem tego przyjąć za pewnik biorąc pod uwagę datę urodzenia w profilu i fakt, że w internecie jest pełno głupców, więc jeszcze jeden - 42 letni, na stronie Arsenalu - wcale by mnie nie zdziwił.
@radzio
Nie zrozumiałeś, a myślałem że jesteś ciut mądrzejszy żeby to rozkminić. Ok aby ci to wyjaśnić, powiem tak, może nie stwierdziłeś, że mam 42 lata, ale też nie załapałeś że nie mam 42 lat
Teraz rozumiesz??
Panowie, rozumiem, że musimy się skupić na przyszłości, ale na tą przyszłość czekamy już kilka lat.. Rozumiem, że wyniki mają być, ale czy na pewno będą ? Nad tym trzeba się zastanowić.. Wyniki ze 'średniakami' PL naprawdę rozczarowują i aż prosi się, aby wyciągać wnioski, a A. gra cały czas tak, jak grał.. To nie podwórko, że nie gra się na punkty.. Tutaj każdy mecz ma swoją wartość, a jeśli - pozwolę sobie przytoczyć mecz z NU - prowadzi się 4;0 i remisuje się ten mecz, nie świadczy to dobrze o żadnej drużynie, a na pewno nie o takiej, która ubiega się o wszystkie trofea, jakie tylko można wygrać..
Tak BTW to nie wiem o co chodzi po tej pustej łepetynie niektórym. Wiadomo, forum się robi i będzie nowa strona. Na taką stronę, by zrobić porządnie to się czeka kupę czasu. Jak już mają robić to niech robią raz, ale bardzo dobrze. Coś wam nie pasuje w komentarzach to zasada jest prosta jak byk : " Po prostu nie czytaj ". Co złego w tych komentarzach? Biorą w takiej dyskusji zwykli użytkownicy, ale i również redaktorzy i admini... =)
Cesc Fabregas - 299 meczów, 57 goli, 96 asyst od roku 2003.
Już wiem, nie trzeba pisać!
W8ie ktoś ile ma goli Fabregas strzelonych na 299 meczów w Arsenalu? A ile asyst? Jak wie ktoś niech to napisze dokładnie!
Co za koleś, a jak pytasz kogoś ile ma lat, to podchodzisz z tekstem "jaki masz rok urodzenia"? Przykład z dupy.
@radzio
Podam ci taką sytuację. Twój kolega ma fajną furę, a ty mówisz " a ty co, myślisz że jak masz fajną furę, to możesz podrywać laski"
Zrozumiałeś ???!!!
@marex
Tak czy inaczej lepsze to od Denilsona
A teraz spadam ;p
Ty piszesz test gimnazjalny, czy na zakończenie podstawówki?
"Jak masz rok urodzenia 1969". Widzę, że to dla ciebie za trudny skrót myślowy, dopisz więc sobie "wpisany" między "masz", a "rok".
A teraz wybacz, nie chce mi się z Tobą kłócić, więć spadam
P.s W tym czasie zastanów się dokładnie co napisałem i stwierdzisz że mam rację ;p
@radzio
oj oj, stwierdziłeś że mam 42 lata, a teraz się z tego tłumaczysz... weź już nie wkręcaj
"A ty co, myślisz, że jak masz rok urodzenia 1969, to jesteś kozak?"
W tym wersie nie stwierdzasz, że mam 42 lata... mi się wydaje że jest zgoła odmiennie
Kolejni maruderzy. Tak tu było i będzie dopóki nie powstanie forum. Strona nie jest tworzona pod czyjeś indywidualne upodobania, więc nie wybrzydzajcie.
"A ty co, myślisz, że jak masz rok urodzenia 1969"
Czytać nie umiemy? Napisałem, że masz wpisany, bo tak jest. Nie stwierdziłem, że faktycznie tyle masz.
@radzio
szkoda że nie przewidziałeś tego od razu...
maks20, Piresfan: no sory, ale pisaliśmy, wyrażaliśmy swoje poglądy na temat ligi angielskiej i nie uważam, że to jest zaśmiecanie, a administratorom tej strony to nie przeszkadza, tym bardziej, że czasem sami "zaśmiecali" komentarzami. To samo tyczy się redaktorów: codziennie chociaż jeden redaktor spamuje pod tekstem. A to, że jesteście pieprzonymi pesymistami, to już mnie nie obchodzi. Nie podoba się? Wypad!
BTW. Przepraszam, ale ja podziękowałem i pogratulowałem panu Radkowi za ten tekst.
@Joker
Ci co chcą sobie obejrzeć opinie innych proponuje iść na onet.pl albo wp ;p
Akurat to było do przewidzenia, bo jaki 42 latek zachowywałby się w tak dziecinny sposób.. Masz coś do mojej inteligencji? Rozumiem, że posiadasz większą, geniuszu? Lubię poczytać komentarze od osób nieco bardziej rozgarniętych od ciebie, więc daruj sobie takie porady.
Kolejny raz popisałeś się swoją "inteligencją" ;p. Rocznik 1969 to akurat całkowicie nieprawdziwe dane... Po drugie jeśli Ci tak to przeszkadza, po prostu przeczytaj artykuł i nie patrz w dział "Komentarze". Po trzecie nie obrażam innych BEZ POWODU...
A ty co, myślisz, że jak masz rok urodzenia 1969, to jesteś kozak? Taki jesteś inteligentny, a obrażasz innych bez powodu? Wysil się na ćwiczenie intelektualne i przeczytaj jeszcze raz kupę śmieci, jaką jest twój post. Zrozum, że te niekiedy żenujące gadki po prostu wiele osób denerwują. Strona strzela sobie kulę w łeb pozwalając na takie coś. Od rozmów na tematy gimnazjalne i tym podobne bzdury powinien być dział "off topic" na forum, ewentualnie news po meczowy, ale nie świeży artykuł. Sracie na autora i się nawet z tym nie kryjecie.
no cóż... nie którzy chcą poczytać komentarze i opinie związane z tekstem wyżej, a naprawdę trudno przedrzeć się przez gąszcz 'innych' komentarzy
@radzio
jak nie masz ochoty czytać spamu to go po prostu nie czytaj, widać że "inteligencją" to ty nie grzeszysz
Może wystarczy dać newsa informacyjnego? Nie każdy ma ochotę czytać spam, więc nie każdy wchodzi w te główne newsy.
@radzio
ile razy trzeba to ludziom powtarzać!? forum się robi, a shoutbox na tej stronie... sam popatrz jak by to wyglądało ;p
Nie można by zrobić forum, czy chociaż jakiegoś shoutboxa?? Dziwne, że tak duża strona nie posiada czegoś takiego..
Zgadzam się z tym, że wkurzające są nieraz te rozmówki, chcę przeczytać komentarze do świeżego artykułu, a widzę rozmówki o testach gimnazjalnych omg..
To sie nazywa tragiczny wybór.
Z tej dwójki wybrałbym Diaby'ego :)
Frimpong jeszcze nie jest na pewno przygotowany do gry w PL
@Marex
Co wolisz Denilsona czy Frimponga?
Absencję Songa zbytnio nie odczujemy... Frimmpong, Nasri na skrzydło, Fabs na rozegranie, a więc spokój ;D
@itachi
a co można powiedzieć o tym artykule? humorystycznie i ciekawie przedstawiona sytuacja w jakiej znajduje się Arsenal. Koniec. Rozumiem, że w przypadku artykułu, który krytykowałby jakiegoś zawodnika/ów, filozofię klubu, taktykę, przedstawiałby przyczyny ostatnich porażek itp. można by się było przyczepiać, że nie ma merytorycznej dyskusji pomiędzy zwolennikami danej teorii, a przeciwnikami. Ale w tym wypadku...?
*itachi, dokładnie mam to samo odczucie. Jeśli przez kilka dni na głównym jest podsumowanie naszego ostatniego meczu, to wiadomo, że tyle czasu nie będzie trwała o tym dyskusja i wtedy niech sobie piszą wszyscy i o wszystkim. Zwisa mi to bo nie muszę już tego czytać. Opinie o meczu wyrażone były wcześniej, przedyskutowane i kropka.
Ale jak wczoraj wchodzę sobie i patrzę, że pojawił się świeży artykuł, a pod nim po raptem pół godzinie jakieś bzdety to mnie *uj strzela. Chciałem zobaczyć opinie innych to musiałem iść po szpadel i przekopywać się przez dobrych 15min żeby coś sensownego przeczytać. Ludzie! było zostać sobie ze swoimi rozkminami pod tamtym podsumowaniem meczu i tam prowadzić dyskusje kto kogo nawraca, jak kto ma na imię, kto jeszcze piszę maturę a kto już egzaminy. Wkur*ić się można na prawdę.
To samo było z niedawnym newsem pod którym była wyraźna prośba autora o nie zasyfianie komentarzami nie na temat. Trochę szacunku dla innych użytkowników, których interesują sprawy na temat drużyny a nie pierdu pierdu.
Peace!
Dyskusja co do artykułu była na pierwszych dwóch stronach. A później pojawiła się grupka użytkowników dyskutująca o wszystkim tylko nie o arsenalu.
Nie oczekuje reakcji administratorów bo już kiedyś o takową prosiłem i nic to nie dało.
Szkoda tylko, że na 300 komentarzy, 20 dotyczy tekstu.
Autor.
jakos nie wierze temu co pisza na naszej klasie.
Wenger mowil niedawno ze nikt nie wylatuje z powodu kontuzji, ze Theo mial drobny problem ale wszytko jest okej. A pozostali nie maja żadnych problemów. Poczekajmy na informacje, narazie takich nie ma i to jest dobra nowina :)
Och przepraszam zapomniałem:
nk.pl/#profile/31804351/gallery/album/2/364
Theo Walcott oraz Alex Song najprawdopodobniej nie zagrają z Blackpool ;/ tutaj macie link do Arsenal FC Londyn (Fanclub) gdzie jest wszystko powiedziane na ten temat:
http://nk.pl/#profile/31804351/gallery/album/2/364
@itachi, mirek
To już nie można zwyczajnie sobie pogadać z kibicami Arsenalu... ;/
Co do zasady, kiedy już artykuł po 2-3 dniach został skomentowany na 10 stronę w pionie, poziomie i na skos, to mi osobiście nie przeszkadza ten syf, czat i rozprawianie o tym, ile, kto i jaką jutro lekcję ma. Po prostu spuszczam na to mental ignora.
No ale ten artykuł został od razu zasyfiony komentarzami i nawet nie wiem, do której strony trzeba by było się cofnąć, żeby zobaczyć merytoryczną dyskusję. A w ogóle była tutaj taka?
piresfan; nie polecam tak pisać. Sam kiedyś wyraziłem swoje zdanie na temat burdelu i zostałem niemile potraktowany przez paru userów. Od jakiegoś czasu komentarze to po prostu kpina i tyle.
W nawiązaniu do poniższej "dyskusji",
czy moderatorzy mogliby interweniować?
Na poważnych forach za takie zaśmiecanie
wątków dostaje się bana.
Nie liczyłbym na zrozumienie ze
strony uczestników tej paplaniny,
bo to w większości cieciarnia.
Nieoficjalne źródła podają, że Walcott i Song znów są kontuzjowani i nie zagrają z Blackpool!
Brak szacunku dla autora. Dzieciaki idźcie na jakiś cholerny czat i tam sobie paplajcie o swoich egzaminach gimnazjalnych. Wejdzie ktoś z zewnątrz, zobaczy ten syf i się przerazi, albo pomyśli jaki klub tacy kibice :/
cena rosnie bo nie maleje;) nie koniecznie caly wzrost cen musi byc zalezny, w tym wypadku, od Libii. ale np.70% tego wzrostu juz byc moze, dlatego jako glowna przyczyne wzrostu cen to Libie podaje sie w mediach.
polityka az tak duzego znaczenia na gieldzie nie ma, gorsza jest spekulacja. jedyne polityczne naciski wychodza od samych firm, nie od rzadu.
Mogli by coś zrobić faktycznie z tymi komentarzami nie na temat, zawsze pierwszy artykuł na górze jest komentowany o pogodzie, aktualnych innych meczach czy innych pierdołach. Dla mnie za to powinny być kary, o.
Panie Radku ! Proszę , niech Pan nie pisze więcej takich tekstów. Albo precyzyjniej- proszę pisać ich dużo, ale na specjalnym wątku , na prawdzieym Forum. Dlaczego ? Ano dlatego, że przejrzałem 12 stron komentarzy i znalazłem jedno( niejaki rev) zdanie komentarza. Reszta jest o bzdurach i egzaminach gimnazjalnych. Panie Radku - najzwyczajniej nie zrozumieli z tego ani linijki. A tekst bardzo dobry , chociaż dla mnie (wiadomo) zbyt łagodny , bo to chyba jest lekarz ogólny, a ja zalecam już od dawna specjalistę. Czy to nie jest powód , własnie taki tekst i cisza na niego, żeby utworzyć PRAWDZIWE forum , z wątkami różnymi. Kazdy wtedy znajdzie coś dla siebie : podstawówka - egzaminy, ci , którzy są podyskutować o Arsenalu w innym wymiarze - znajdą np. taki tekst.
gumis - jeżeli chodzi o punkt gospodarczy to się zgadzam. Lecz wiele zależy właśnie od Rosjan, "widzimisie" putina nie mają 100 % znaczenia co do ceny ropy, lecz nie oszukujmy się , polityka ma spory wpływ na giełdę. Zgadzam się, lecz nie do końca jestem pewny, czy dobrze zrozumiałeś moją wypowiedź. Ujmę to tak : Według mnie, ceny paliwa w Polsce są sztucznie podwyższane, poprzez układy potentatów ( nie chcę reklamowć), A Libia i inne nie mają nic do tego - opinia publiczna jak i media wprowadzają ludzi w błąd. O taki sens po krótku mi chodziło. A sprawy podaży etc to już inna bajka.
Nie śpijcie, bo Was okradną!
arnold
ceny ropy ustalane sa na gieldzie nie wg wlasnego widzimisie rosjan. chociaz oczywiscie moga sprzedac taniej, ale dlaczego? skoro na swiecie sa ludzie ktorzy dadza wiecej to sprzedajesz za wiecej. w zwiazku ze spadkiem podazy ropy cena rosne, nie wazne ze ropy jest mniej tu czy tam