Arsenal 3:1 Bayern, cóż za mecz w Londynie!
26.11.2025, 23:09, Mateusz Kolebuk
124 komentarzy
Arsenal zafundował Bayernowi Monachium solidną lekcję futbolu, triumfując 3:1 na Emirates Stadium w środowy wieczór.
Mimo że niemiecka drużyna dominowała w posiadaniu piłki na początku spotkania, to Arsenal jako pierwszy stworzył realne zagrożenie. Już w ósmej minucie Leandro Trossard znalazł się za plecami obrońców Bayernu i zmusił Manuela Neuera do interwencji. Chwilę później Kanonierzy oddali kolejne dwa strzały, które zostały zablokowane przez defensywę gości, zanim sędzia przerwał grę z powodu spalonego przy pierwszej próbie Trossarda.
Przełamanie i odpowiedź Bayernu
Początek meczu był dość spokojny, aż do 22. minuty, kiedy Arsenal otworzył wynik po rzucie rożnym. Bukayo Saka posłał idealne dośrodkowanie, które Jurrien Timber zamienił na gola potężnym strzałem głową. Neuer nie miał szans na reakcję.
Gospodarze mieli kolejną świetną okazję tuż po półgodzinie gry, gdy Eberechi Eze zagrał z Miklem Merino, ale jego strzał minimalnie minął bramkę. Bayern szybko odpowiedział. Joshua Kimmich posłał precyzyjne długie podanie do Serge'a Gnabry'ego, który zagrał piłkę wzdłuż bramki do Lennarta Karla. 17-latek pewnie umieścił piłkę w siatce, wyrównując wynik.
Bayern próbował powtórzyć ten manewr kilka minut później, gdy Josip Stanisic ruszył prawą flanką, ale jego strzał nie trafił w światło bramki.
Druga połowa pod dyktando Arsenalu
Po przerwie Arsenal ruszył do ataku. Bukayo Saka zmusił Neuera do kolejnej interwencji już na początku drugiej połowy. Kolejne niebezpieczne rzuty rożne stwarzały zagrożenie, ale Bayern zdołał uniknąć utraty gola. Z drugiej strony, Lennart Karl miał szansę na drugiego gola w 56. minucie, ale jego słaby strzał został łatwo obroniony przez Davida Rayę.
Arsenal nadal naciskał przy stałych fragmentach gry. Mikel Merino był bliski przywrócenia prowadzenia, gdy jego strzał głową po rzucie rożnym minimalnie minął słupek. Kolejna szansa nadeszła około godziny gry, gdy Christian Mosquera oddał strzał głową z bliskiej odległości, ale Neuer popisał się znakomitą paradą. Chwilę później bramkarz Bayernu ponownie uratował swój zespół po strzale Declana Rice'a.
Decydujące momenty
W 69. minucie Arsenal w końcu dopiął swego. Myles Lewis-Skelly posłał precyzyjne dośrodkowanie do Noniego Madueke, który wygrał pojedynek z Konradem Laimerem i dał gospodarzom prowadzenie 2:1. Siedem minut później Arsenal przypieczętował zwycięstwo kontratakiem. Gabriel Martinelli znalazł się za linią obrony, minął wychodzącego Neuera i umieścił piłkę w pustej bramce, ustalając wynik na 3:1.
To trafienie zakończyło bramkowe emocje tego wieczoru, a Arsenal utrzymał prowadzenie do końca meczu. Kanonierzy są teraz jedynym zespołem w Lidze Mistrzów z kompletem 15 punktów po pięciu meczach, podczas gdy Bayern zajmuje czwarte miejsce w tabeli z 12 punktami.
źrodło:
godzinę temu 0 komentarzy
godzinę temu 1 komentarzy
godzinę temu 1 komentarzy
godzinę temu 0 komentarzy
25.11.2025, 20:49 869 komentarzy
25.11.2025, 18:53 1 komentarzy
25.11.2025, 18:41 2 komentarzy
25.11.2025, 09:37 2 komentarzy
25.11.2025, 09:26 4 komentarzy
23.11.2025, 19:42 548 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Słabo to zagrał Kane, Kimmich czy nawet Olise, a nie Saka... Ludzie ogarnijcie się. Saka to był spokojnie top 3 tego spotkania. Timber, Rice i Saka/Eze. Robotę zrobili też zmiennicy, ale jak ktoś mówi że Saka zagrał słabo to po prostu nie rozumie tego sportu.
Nawet w ocenach pomeczowych Saka jest wszędzie w topie
https://www.whoscored.com/matches/1946351/live/europe-champions-league-2025-2026-arsenal-bayern-munich
https://www.sofascore.com/pl/pilka-nozna/2025-11-26
Także proszę ogarnąć zwieracze i nie wymyślać głupot.
Piękny mecz, dziękuję Panu Salibie za faul w ostatnich minutach bo zamknął kupon na 8tys z 10zł
Witam.
Bardziej serducho cieszy się z porażki LFC. :-D jak to mówią - najlepiej, gdy sąsiadowi idzie gorzej :D
Wczoraj mi zaimponowało jak wysoko biegali nasi środkowi obrońcy.
W drugiej połowie doszło do sytuacji, gdzie w pressingu najwyżej ustawieni byli Mosquera z Saliba. Za swoimi zawodnikami szli do końca
@songoku95:
Z Diazem to już nie mieli trochę wyboru po tym jak imprezował po śmierci kumpla z zespołu.
@adek504 napisał: "Dla mnie stłamszenie to jak zespol nie daje wyjść drugiemu z pola karnego i są co chwila groźne strzały, a jak jest rozrywanie na własnej połowie i nic więcej to zadne stłamszenie"
Tak miejscami było. Tam Bayern chyba pierwsze 15/20min to miał ponad 80% posiadania. No tylko trzeba właśnie się trochę znać na piłce i rozróżnić kiedy drużyna nie potrafi wyjść a kiedy jest dobrze zorganizowana bez piłki i robi to celowo. Oni mieli ta piłkę ale nic nie potrafili zrobić i jak się wyszumieli to już ich kontrowaliśmy
@marimoshi: Źle napisałem. Zgadzam się z tobą oczywiście. Gdyby z poprzedniej kadry sprzedali tylko Nuneza to wtedy na papierze wszystko jest eleganckie. Natomiast no nikt nie brał pod uwagę śmierci Joty. W takiej sytuacji mając na uwadze jakim piłkarzem jest Diaz to nie sprzedałbym go choćby za 100 mln. Dodatkowo Elliot jaki był taki był, ale zawsze parę pozycji mógł obskoczyć
Rice vs Caicedo już w niedzielę o 17:30!
Ależ to był mecz. Coś pięknego!! Skład w końcu jest na tyle szeroki, że nie musimy czekać na pośród danego zawodnika, żeby grać swoje. Ale też nie może być powrót (Noni i Gabi) i wypad (Leo). To jedyny minus spotkania. Arti rozebał i Bayern grał nasz mecz. Niech ten sen się nie kończy. :D:D:D
No i Saka wykonuje też świetne rzuty różne, które są naszym atutem więc on i Rice w tej kwestii są nie do zastąpienia.
@Mastec30 napisał: "Kiedyś byłoby narzekanie że daliśmy się stłamsić i z tego co czytałem na X to niektórzy z innych fanbaz tak to określali"
Niby tak, chociaż jak zobaczyłem ta statystykę to byłem w szoku, bo z odbioru meczu miałem wrażenie, ze to my ciągle mamy ta piłkę
Tak naprawdę Bayern też nic sobie nie stworzył przez ten początkowy czas, dlatego nie ogarniam w ogóle takich komentarzy
Dla mnie stłamszenie to jak zespol nie daje wyjść drugiemu z pola karnego i są co chwila groźne strzały, a jak jest rozrywanie na własnej połowie i nic więcej to zadne stłamszenie
@Dawid04111 napisał: "Szczęście to miała Barca w rewanżu jak mieliśmy wynik i sędzia wyrzucił z boiska RVP za kopnięcie piłki po gwizdku."
Do czasu tej czerwonej kartki mieliśmy 0 strzałów celnych. Straszne szczęście mieli
Saka skupia uwagę innych graczy, zawsze jest potrajany za to inni mają więcej miejsca w dodatku jego lewa noga przy stałych fragmentach jest genialna.
@Mastec30 napisał: "No niech będzie chociaż tam było jednak dużo szczęścia"
Szczęście to miała Barca w rewanżu jak mieliśmy wynik i sędzia wyrzucił z boiska RVP za kopnięcie piłki po gwizdku.
Jak ograniczyliśmy tak mocno ofensywę Bayernu to z Chelsea też musimy dać radę. Byłby to piękny tydzień jakby się udało zrobić 3/3. Utrzymać Declana i Zubiego w zdrowiu i ciśniemy ten walec przez kolejne drużyny.
Swoją drogą, sporo ludzi narzekało na brak Hincapie w składzie i Mikel potwierdził to co było też widoczne pod koniec meczu ze Spurs - gość był styrany:
With Piero [Hincapié], we need to understand where he's coming from. He came from Ecuador after playing two 90s in big trouble – played the derby, the first start that he had in the Premier League, and he finished the game very, very tired.
Na Chelsea pewnie wróci do pierwszego, razem z pięknym Włochem.
@nt2b napisał: "Saka zawsze gra słabo, ale robi liczby."
Nie gadaj głupot. Może teraz po kontuzji nie zawsze już gra tak pięknie, ale przez ostatnie lata nikt tyle nie ****ł i wylewał ostatnie poty co Saka na skrzydle. Naprawdę był bardzo solidny. Nie są to tylko gole I asysty. Zawsze był przy piłce więcej niż Martinelli czy Trossard bo potrafił się przy tej piłce utrzymać potrafił wybiegać między obrońcami potrafił podać a także wbiec w pole karne i oddać strzał z lewej nogi. W tym sezonie tego nie stracił I myślę, że wróci do formy.
@Goonder napisał: "moim zdaniem to mu się po prostu tak piłka odbiła od uda. Imponujący sprint i w tym samym momencie patrząc na Eze cały czas"
No właśnie ciężko mi stwierdzić czy to był przypadek czy nie. Jeżeli komuś się przydarzają takie sytuację to właśne Gabiemu.
@marimoshi: Saka zawsze gra słabo, ale robi liczby.
@Mastec30 napisał: "Bo Saka się robi taki trochę systemowy. Kosztem jakiejś tam finezji z przodu ale daje dużo w innych elementach, bez piłki czy przy SFG"
Ja to rozumiem. Jednak wczoraj miał problem z przyjęciem piłki czy wygrywaniem pojedynków.
Mimo to dowiózł konkret - asysta. Bukayo, gdy wygląda słabo to i tak dowozi liczbami - charakteryzuje to graczy klasy światowej.
@marimoshi: moim zdaniem to mu się po prostu tak piłka odbiła od uda. Imponujący sprint i w tym samym momencie patrząc na Eze cały czas
Nie mogę się doczekać niedzieli. Arsenal roz****ł Bayern w drugiej połowie to bawarczycy w sumie nie istnieli no ale Chelsea roz****ła Barce. Chelsea raz że gra u siebie a dwa ma o jeden dzień więcej odpoczynku. Ten mecz Arsenal kosztował wiele wysiłku. No ciekawy mecz się szykuje
@songoku95 napisał: "Na papierze transfery te miały sens i teoretycznie człowiek z największym znakiem zapytania czyli Ekitike robi aktualnie najlepszą robotę."
Ja nie widzę właśnie sensu. Stracili dwóch skrzydłowych i kupili w ich miejsce wydawało się Wirtza, który jednak jest ustawiany na środku.
W ataku w teorii się wzmocnili.
Prawa strona to za prawego obrońcę ściągnęli wahadłowego.
Lewa strona to wymianka 1 do 1.
Środek obrony to też transfer 1 do 1
Po okienku dalej im brakuje ŚO (tutaj wysypał im się transfer z CP) i skrzydłowego.
Wywalasz tyle siana i dalej masz duże braki
@lordoftheboard napisał: "wygraliśmy 2-1 na Emirates z Barką, to był taki koncert młodego Wilshere, że myślałem że mamy nową legendę klubu"
No niech będzie chociaż tam było jednak dużo szczęścia
@Mastec30: wygraliśmy 2-1 na Emirates z Barką, to był taki koncert młodego Wilshere, że myślałem że mamy nową legendę klubu
@adek504 napisał: "W ogóle rzecz która też jest naszym wielkim atutem czyli elastyczność, bo właściwie potrafimy robić wszystko"
Arteta: "We want to be the kings of everything" | Quotes 6th of Dec 24
@lordoftheboard napisał: "gol Martinellego z ławki"
Kraken w obecnym sezonie to ma chyba najlepszy stosunek G/A do minut rozegranych.
Przy wczorajszej bramce jak sprytnie poszedł w bok, zamiast jak 99% zawodników do przodu. Zmylił tym Nojera
@marimoshi napisał: "Dla mnie Saka zagrał słabo. Zrobił konkret w postacji asysty, ale powinien lepiej się zachować przy dobitce strzału Rice czy sytuacji, gdzie głupio stracił piłkę na rzecz Gnabrnego (wyjście sam na sam). Dodatkowo przegrywał do 40 minuty każdy pojedynek. Po zmianie stron było lepiej."
Bo Saka się robi taki trochę systemowy. Kosztem jakiejś tam finezji z przodu ale daje dużo w innych elementach, bez piłki czy przy SFG. Na razie jest ok ale jak Madueke by utrzymał przez kilka tygodni taką formę jak przy wczorajszym wejściu to będzie zagwostka na co postawić. Na system czy walory ofensywne i finezje
@marimoshi: Na papierze transfery te miały sens i teoretycznie człowiek z największym znakiem zapytania czyli Ekitike robi aktualnie najlepszą robotę.
W zasadzie nie wiem dlaczego się cieszymy, straciliśmy bramkę w LM, czyli nasza seria została przerwana...
A na serio to został zaserwowany Arteta classic: gol z rożnego, gol Martinellego z ławki
@Mastec30:
Dla mnie Saka zagrał słabo. Zrobił konkret w postacji asysty, ale powinien lepiej się zachować przy dobitce strzału Rice czy sytuacji, gdzie głupio stracił piłkę na rzecz Gnabrnego (wyjście sam na sam). Dodatkowo przegrywał do 40 minuty każdy pojedynek. Po zmianie stron było lepiej.
z innej beczki jak ktoś nie ma C+ to teraz jest zniżka na Black Week i 48 zł kosztuje, 2 urządzenia naraz i to bedzie stała cena przez 12 miesięcy jeśli się nie zrezygnuje.
Nawet warto zrezygnować jak się już ma i wziąć na nowe konto bo to jednak 21 zł miesięcznie taniej i tak raczej zrobię
@adek504 napisał: "Wczoraj w pierwszej połowie, na siłę nie chcieliśmy przejmować inicjatywy tylko oddaliśmy ja Bayernowi co przełożyło się po bodajże 20 min na 30% posiadania piłki i 40 podań, czego też zupełnie nie było widać, bo oni rozgrywali w obronie, a my robiliśmy konkretny pressing i szybkie akcje"
To też pokazuje jak Arteta nam wyprał mózgi. Kiedyś byłoby narzekanie że daliśmy się stłamsić i z tego co czytałem na X to niektórzy z innych fanbaz tak to określali ale my jesteśmy po studiach haramball i jaraliśmy się tym koncertem gry bez piłki i brakiem praktycznie jakichkolwiek sytuacji Bayernu.
@marimoshi napisał: "Jeszcze był tak szyderczo wyśmiewany przez nich Nunez, który jednak parę punktów zrobił i w pressingu grał nieźle."
No patrząc na to co pokazuje Isak to Darwin z samej gry dawał więcej. + zestawienie go z Jotą i Diazem któych już nie ma pokazuje jak dużo Liverpool stracil w ataku. Na sytuacje z Jotą nie dało się przygotować ale sprzedaż Diaza to gwóźdź do trumny. On był nr2 ofensywy poprzedniego sezonu.
W ogóle rzecz która też jest naszym wielkim atutem czyli elastyczność, bo właściwie potrafimy robić wszystko
Wczoraj w pierwszej połowie, na siłę nie chcieliśmy przejmować inicjatywy tylko oddaliśmy ja Bayernowi co przełożyło się po bodajże 20 min na 30% posiadania piłki i 40 podań, czego też zupełnie nie było widać, bo oni rozgrywali w obronie, a my robiliśmy konkretny pressing i szybkie akcje
W drugiej połowie znowu więcej posiadania i dominacji, gol z SFG, z szybkiego odbioru wysokim pressingiem i z kontry
A do tego jak trzeba potrafimy zrobić obronę Częstochowy
Ta elastyczność jest bardzo imponujaca
Natomiast ja wierzę że pójdziemy za ciosem, a rywale dalej będą grać w kratkę w najniższych kolejkach. Niestety zbyt wiele widziałem już od 2005 roku kibicując Arsenalowi żeby nie bać się że znów w końcowej fazie oddamy komuś tytuł. Dlatego póki gramy jak gramy dobrze byłby oddalic się od pozostałej stawki jak najmocniej.
@Dawid04111 napisał: "Już bez przesady. Saka nie zagrał złego meczu. Zresztą nawet jak nie daje liczb i nie jest skuteczny w dryblingu to i tak daje coś czego nie widać: potrafi utrzymać się przy piłce w każdym miejscu na boisku i mając dwóch graczy na plecach kontynuować akcje."
Nie chce zaczynać gównoburzy ale moim zdaniem Madueke dał wczoraj trochę więcej konkretów. To oczywiście nie jest tak że Saka zagrał słabo tak jak mówisz właśnie. Zagrał dobrze ale tak wczesna zmiana daje moim zdaniem sygnał że Arteta nie bedzie trzymał Saki w nieskończoność na boisku i będzie jakaś rywalizacja. To jaki tryb bestia wczoraj Madueke włączył pozwala mi nawet wyobrazić sobie realną rotacje tych dwóch panów
@songoku95 napisał: "Mieli inną kadrę, szerszą w stosunku do tego co mają teraz. Salah, Diaz, Gakpo, Jota na bokach budziło ogromną grozę. LFC brakuje 2 z światowego topu na skrzydła."
Jeszcze był tak szyderczo wyśmiewany przez nich Nunez, który jednak parę punktów zrobił i w pressingu grał nieźle.
Niesamowite to jest wywalić tyle hajsu w lato, a koniec końców mieć dalej braki w obronie i braki w składzie.
Wielki to mecz to był wczoraj. Po pierwszej połowie nie spodziewałem się że aż tak wielki. Nawet tak sobie pomyślałem, że jakby tak miał wyglądać ten mecz w drugiej też i byłby to pierwszy mecz w dwumeczu to na Allianz byłyby ogromne ciężary w ewentualnym rewanżu ale w drugiej to juz była deklasacja. Kane to ja nawet na boisku nie widziałem. Jakby na LO grał Hincapie to pewnie bym i Olise nie widział ale MLS pare razy "zrobił go widocznym".
Gruby Statement. Co prawda nic nie znaczący bo to tylko w listopadzie ale nie pamiętam kiedy my ostatnio wygraliśmy z tak mocną i rozpędzoną w formie drużyną w Europie. Z 20 lat wstecz i nie znajdziesz takiego meczu.
Trzeba oddać Artecie że rozwinąć się razem z drużyną i może wreszcie dorósł do tego momentu, żeby już coś wygrać
@Dawid04111: Mieli inną kadrę, szerszą w stosunku do tego co mają teraz. Salah, Diaz, Gakpo, Jota na bokach budziło ogromną grozę. LFC brakuje 2 z światowego topu na skrzydła.
Ale wczoraj Saliba a później Mosquera dojeżdżali wczoraj zakolaka czyli wielkiego kejna xD
@marimoshi: One man team, Salah gra słabo cały Liverpool jest słaby, w City to samo, tylko tam na niestety Haaland dowozi i te wyniki są. W Arsenalu kiedyś też tak, Saka w formie to zespół w formie, na szczęście w tym sezonie tego nie widać, szeroka kadra robi robotę.
humorek od rana gitówa, niesamowitą mamy pakę, potrafimy świetnie dostosować się do przeciwnika. Normalnie człowiek by napisał nie stracić głupio punktów z Chelsea. Natomiast teraz przy aktualnej formie należy napisać że idziemy jak po swoje na stamford.
Tak czy inaczej forma aktualnie jest niesamowita pomimo problemów z którymi się borykamy. Trzymać tempo i zachować pokorę, po grudniowym maratonie można wyciągać wnioski jak może wyglądać potencjalnie liga. Tutaj tak naprawdę przez najbliższe 30 dni sytuacja może się diametralnie zmienić, dlatego najważniejsze słowo - pokora.
@marimoshi: ja na prawdę nie dowierzam jak oni zdobyli mistrza w tamtym sezonie. Przecież ich gra w 24/25 niewiele różniła się od dzisiejszej a jednak wyniki mieli.
Z meczu na mecz Arsenal udowadnia,.że można czuć się coraz spokojniej że może wreszcie się uda
Ciężko się bać już kontuzji, kiedy zmagamy się od początku sezonu z dużą ich liczba i już byliśmy zmuszeni grać Merino na N co nas po części zniszczyło w lidze od lutego
Jedyne ale jest przy Declanie i Zubim i tutaj trzeba coś wymyślić, może niedługo Merino będzie mógł trochę luzować Declana a na słabszych przeciwników będziemy wychodzić środkiem Rice, Eze, Ode
Forma też wydaje się że nie jest jeszcze najwyższą i oby taka była na wiosnę 2024 tym bardziej, że są pokłady rezerwy w takich piłkarzach jak Saka, Ode, Gyko i Havertz którzy powinni jeszcze wskoczyć na wyższy poziom gry
Naprawdę rysuje się to w jasnych barwach
Już bez przesady. Saka nie zagrał złego meczu. Zresztą nawet jak nie daje liczb i nie jest skuteczny w dryblingu to i tak daje coś czego nie widać: potrafi utrzymać się przy piłce w każdym miejscu na boisku i mając dwóch graczy na plecach kontynuować akcje. I oczywiście nie trzeba tłumaczyć, że tworzy dodatkowe miejsce innym bo jest rywale podwajają krycie na Sace. Wczoraj też było to znów doskonale widać, że nawet jak Saka wygrał pojedynek to zaraz obok pojawiał się drugi zawodnik Bayernu.
Niemniej, słuszna zmiana i dobrze że nie ma w klubie świętych krów i kazdy ma zmienników na podobnym poziomie, wczoraj ławka znów zrobiła robotę. Miłego dnia.
Pytanie do ekspertów. Czy możemy wreszcie pisać, że Liverpool spuchł :D?
Ogarnia ktoś gdzie obejrzę retransmisję/powtórkę całego meczu z TVP w internecie? Czy jest taka opcja gdziekolwiek czy muszę w angielskojęzycznych coś szukać?
@Dziadyga napisał: "obiektywnie ludzie stwierdzili fakt"
Słowo klucz obiektywnie;) a bardzo często nijak właśnie się to miało do sytuacji, co dobrze teraz widać, bo płaczki nie przychodzą chwalić, siedzą w norkach ;)
@NicolasJover: gdzie zrobił piękną rulete w polu karnym i strzelił gola
Już nie mogę się doczekać jak wytresujemy Chelsea i to na ich terenie!