Arsenal a sprawa polska

Arsenal a sprawa polska 15.05.2007, 19:53, Mikołaj Dusiński 1 komentarzy

Łukasz Fabiański był przez cały poprzedni tydzień bohaterem mediów w Polsce. To dobrze z dwóch powodów – bo to sympatyczny chłopak, taki nie-gwiazdor, w odróżnieniu od np. Artura Boruca, a po drugie dlatego, że zostanie od lata zawodnikiem Arsenalu. Właściwie, to jest jeszcze trzeci powód – krajowe media wreszcie „przypomniały” sobie, że jest jeszcze taki klub w Anglii jak Arsenal. Cóż, trudno im się dziwić – mistrzem Anglii jest ManU, w Liverpoolu gra charyzmatyczny, choć już piłkarsko słaby Jurek Dudek (notabene też jest bardzo fajnym gościem, miałem okazję poznać go gdy jeszcze grał w Holandii), a o Chelsea trudno nie pisać, bo wydają dużo kasy, mają kontrowersyjnego trenera, no i do końca bili się o 2 najważniejsze trofea.

O Naszym klubie natomiast nie można było w ostatnich tygodniach napisać nic takiego, co zainteresowałoby postronnego kibica. No bo przecież ze wszystkich możliwych pucharów dawno odpadliśmy. Nie zrobiliśmy też jakiegoś ważnego transferu lub kogoś nie sprzedaliśmy – Muamby czy Larssona nie liczę, bo poza wiernymi kibicami Kanonierów nikogo, przynajmniej na razie, te postacie specjalnie nie interesują. Poza tym, nawet w lidze nie zrobiliśmy nic interesującego – grając zwykle bez co najmniej 4 podstawowych graczy (Henry, van Persie, Ljungberg, Rosicky, Walcott itd.) osiągaliśmy bardzo przeciętne wyniki.

Ale teraz to się powinno zmienić. Liczę na to, że nie tylko z powodu posiadania Polaka w szerokiej kadrze, ale również dzięki osiąganym wynikom. Dlaczego na to liczę? Oczywiście podstawowym powodem jest to, że jestem fanem, więc trudno, abym nie wierzył w Naszych chłopaków. Ale są jeszcze inne, bardziej racjonalne przesłanki, chociażby to, że Nasi młodzi gracze będą w nowym sezonie znowu o rok starsi, no i bogatsi o doświadczenia (głównie bolesne) z obecnego sezonu. Pozostaje tylko kwestia transferów. Niestety, nie jesteśmy w sensie finansowym, klubem z najwyższej półki, a jedynie z tej poziom niżej, czyli prawie najwyższej ;-). Oznacza to, że oferty Realów, czy innych Juventusów mogą być dla graczy Arsenalu kuszące, zarówno finansowo, jak i co gorsza sportowo (bo liczę na to, że są to ludzie ambitni). Jedynym ratunkiem jest marka, którą wyrobiliśmy sobie przez ponad 120 lat istnienia oraz oczywiście tandem Wegner – Henry. Czy to wystarczy jako wabik?

To tyle, byłbym bardzo wdzięczny za opinie o moim debiutanckim felietonie. Dzięki za przeczytanie moich wypocin, przygotujcie się na kolejne ;-)

Łukasz Fabiański autor: Mikołaj Dusiński źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Maris228 komentarzy: 217818.09.2007, 17:16

Ja mysle ze w arsenalu Fabiański stanie sie wybitnym bramkarzem. bedzie bramkarzem klasy światowej to moja opinia. ja w niego wierze i zyccze mu jak najlepiej!!!

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady