Arsenal awansuje do ćwierćfinału EFL Cup!
25.10.2016, 21:44, Łukasz Wandzel 412 komentarzy
Po niezbyt wyczerpującym meczu Kanonierzy Arsene'a Wengera odnieśli zwycięstwo i zagrają w ćwierćfinale EFL Cup po raz pierwszy od kilku lat. Francuski szkoleniowiec nigdy nie zdobył tego trofeum, a po dzisiejszym spotkaniu na The Emirates jest bliżej tego osiągnięcia. Jego drużyna, w tych rozgrywkach, gra znacznie pewniej niż w poprzednich sezonach, nawet pomimo rotowania składem. Wcześniej zdarzały się wpadki, w których londyńczycy odpadali z pucharów krajowych pokonywani przez teoretycznie znacznie słabsze zespoły z niższych lig. I choć dzisiejszy mecz nie był porywający, to The Gunners kontrolowali jego przebieg. Możemy mieć jedynie pretensje, że padły tylko dwie bramki.
Oceń zawodników Arsenalu po meczu w 1/8 EFL Cup!
Mecze rozgrywane w tak małym odstępie czasowym zawsze przysparzają szansę, aby dać się pokazać wracającym po absencji lub graczom rezerwowym. Takim zawodnikiem był np. Martinez, który nie popełniał błędów i parę razy popisał się udanymi interwencjami. W ofensywie bezsprzecznie rządził Alex Oxlade-Chamberlain, co potwierdził trafieniami, ale Maitland-Niles także starał się strzelać. Jeśli chodzi o ławkę, to szansy nie otrzymał znajdujący się w kadrze Krystian Bielik. Wenger wpuścił na boisko Girouda, a z młodych piłkarzy postawił na Willocka oraz Zelalema.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Martinez - Jenkinson, Holding, Gabriel, Gibbs - Elneny, Maitland-Niles - Oxlade-Chamberlain (80' Zelalem), Reine-Adelaide (65' Giroud), Iwobi - Lucas (72' Willock).
Reading: Al-Habsi - Watson (68' Gravenberch), Obita, Moore, Blackett - Kelly, Van Den Berg (80' Quinn), Evans, McCleary, Harriott (56' Kermorgant) - Samuel.
Od pierwszych minut wydawało się, że w dzisiejszym spotkaniu może paść wiele goli ze strony Kanonierów ku uciesze kibiców na The Emirates. Już na początku Arsenal kreował akcje w ofensywie, ale brakowało im wykończenia. Niestety, wydarzenia na boisku nie rozwijały się. Reading więcej niż kilka razy nie zagroziło bramce Martineza, więc londyńczycy mieli wolne pole. Mogli skupić się na jak najczęstszym przebywaniu w szesnastce rywala. Wszystko jednak szło nie po myśli gospodarzy, ponieważ nie potrafili przez pół godziny otworzyć wyniku spotkania. Aktywny w ofensywie obok młodych graczy był także niedawny nabytek Arsenalu, Lucas Perez. Gdyby miał dziś w sobie trochę więcej egoizmu, na pewno wpisałby się na listę strzelców, ale za każdym razem decydował się na podanie.
Skoro nie wychodziło kombinacyjne rozegranie, potrzeba było indywidualnej akcji. Taki wniosek wyciągnął Alex Oxlade-Chamberlain, który zdobył pierwszego gola dla Arsenalu w 33. minucie. Anglik będąc na prawej stronie nie zdecydował się na zagranie do żadnego z partnerów, ściął z futbolówką do środka i popędził w pole karne Reading. Podjął słuszną decyzję o strzale i pewnie umieścił piłkę w siatce, przełamując tym samym niemoc swojego zespołu. Był to jedyny przebłysk podczas pierwszych 45. minut, ponieważ fani zostali zmuszeni na powrót do rzeczywistości. Do przerwy mieliśmy do czynienia z nudą i nie oglądaliśmy więcej bramek.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie do swojej poprzedniczki. Arsenal znowu miał szansę na bramkę i podwyższenie prowadzenia, ale nic z tego nie wychodziło. Następnie notował tendencję spadkową, jeżeli chodzi o jakość w ofensywie. Dopiero pojawienie się na placu gry Oliviera Girouda ożywiło nieco drużynę. Francuzowi prawie udało się nawet zdobyć gola głową, ale w zamieszaniu z linii bramkowej wybił ją jeden z zawodników gości. Panowała niemoc i brak skuteczności, więc na pomoc znowu przyszedł Kanonierom Alex Oxlade-Chamberlain, który postanowił zdobyć dublet. Tym razem uderzył z dystansu, a futbolówka wpadła do bramki po rykoszecie. Miało to miejsce w 78. minucie. Do ostatniego gwizdka sędziego wynik nie uległ już zmianie. Arsenal wyeliminował Reading i zwyciężył 2-0.
Tym samym, awansował do ćwierćfinału EFL Cup. Warto jednak wspomnieć o jednym przykrym incydencie. Murawę przed końcem spotkania musiał opuścić, z powodu urazu, Lucas Perez. Nie wiadomo na ile groźnym, ale schodził z boiska o własnych siłach. Do tego nie zagrał dzisiaj wymarzonego meczu, a przecież powrócił Olivier Giroud, który zaprezentował się nie najgorzej. To oznacza, że może wygryźć go ze składu i regularnie grać w meczach ligowych. Pochwalić też należy Chamberlaina. Być może niezłym występem odnajdzie swój rytm i będzie zaznaczał w ten sposób swoją obecność na boisku coraz częściej. Być może już w sobotnim starciu przeciwko Sunderlandowi.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Młodzi zaszli do 1/4, więc niech walczą dalej.
Soton Koemana nam nie leżało. Teraz to zupełnie inny zespół. W dodatku Wanyama odszedł do Tottków. Ostatnia wygrana 2-1 to potwierdza.
Z podst. składem na 1/4 EFL sobie nie żartujmy. Mamy tak szeroki skład, że w tych rozgrywkach muszą grać rezerwowi.
Lekko nie będzie bo Soton nam nie leży
Mam nadzieję, że Wenger nie wystawi podstawowego składu.Ten mecz odbędzie się na sam koniec listopada i wtedy zacznie się mega ciężki miesiąc.Podstawowi gracze niech się skupią na meczach ligowych
Dobre losowanie. Przynajmniej dziś Soton grał w półrezerwowym składzie przeciwko Sunderlandowi.
Soton to bardzo wymagający rywal. Aby przejść dalej trzeba będzie zagrać podstawowym składem, także decyzja należy do Wengera, czy walczymy o ten pucharek czy go odpuszczamy i dajemy pograć rezerwowym.
Z Soton będzie mega ciężko. Chyba żadna inna drużyna (z tych słabszych oczywiście) nie sprawia nam aż takich problemów jak święci.
Nie ma co narzekać. I dobrze, że gramy u siebie.
Gramy u siebie ? Może dany radę
Liverpool, West Ham, Newcastle, Arsenal
Te drużyny widzę w półfinale
Fajne pary jedynie Live ma słabyszch rywali
soton u siebie to niezłe losowanie
może być ciężko
Nie jest najgorzej, ale będzie ciężko
Spoko losowanie
Arsenal v Southampton
Ja nie mówię że jest on złym trenerem, ale jak by przejął klub pokroju Everton, lub Totki i wygrał by mistrzostwo oraz osiągnał półfinał/finał LM, przy niezbyt dużej kasie na transfery to miałby u mnie większy podziw
Hull City v Newcastle United
ManU vs WHU szanuję
Manchester United v West Ham United
Liverpool v Leeds United
ok, zaczyna sie
@MG
Boufal w weekend tragiczny? Dał świetną zmianę, wypracował m.in. okazję Austinowi i parę razy wkrecił w ziemię obrońców. Może czasem nadużywał dryblingu, ale wniósł mnóstwo jakości i bardzo ożywił grę
gunners007
Może większości kibiców nie musi nic udowadniać ale mi musi, jak z City wygra LM uznam go za jednego z najlepszych trenerów na świecie
cricbox.tv/sky-sports-1-live-streaming
tuttosportweb.com/update/ch24.html
Jak obstawiacie? Iwobi czy Chamberlain w środę w pierwszym składzie?
usagoals.com/football/1749792/2/manchester-united-vs-manchester-city-live-stream-online.html
@losnumeros
Guardiola nie musi już niczego udowadniać. To genialny trener i widać to chociażby po tym jakie piętno na grze City odcisnął. Zbudował w krótkim czasie drużynę grającą porywający futbol, dominującą każdego rywala. Jedynie problemy z defensywą powodują, że Man City przydarzają się wpadki.
Losowanie o 23:30?
Losowanie na acestream
acestream://386749ce8fd306876f3be12a7c9fd537e18bc915
http://cricfree.sc/watch/live/manchester-united-vs-manchester-city-live-streaming
Moze :>
Ogląda ktoś losowanie macie linka?
Ta liga zweryfikuje dla mnie 'geniusz" Guardioli, Bayern w Niemczech nie ma prawie konkurencji oprócz BVB, może RB Lipsk dojdzie do wysokiego poziomu za 2-3 lata
Chciałbym United w 1/4 ;)
Kiedy ostatni raz City nie wygrało 6 meczów z rzędu, grał tam jeszcze Daniel Sturridge.
całkiem fajne derby :D
Posiada ktoś może link do losowania?
City w drugiej połowie zagrało straszną kaszanę, a co się z Aguero dzieje ostatnimi czasy to ja nie mam pojęcia, ale forma zniknęła
Mihex
Chamberlain to by nawinal MAKARON na uszy co najwyzej.
City przegrywy roku? Mając przeciwko sobie Rojo z Blindem nie strzelić bramki? Toć to im by Chamberlain strzelił.
ahah sorki za pomyłke :)
Barney
Awans city :)
karmel567
Jeśli chodzi o serię Guardioli, to nie, nigdy mu się tak długa nie zdarzyła. To może być pierwszy raz w jego trenerskiej karierze.
Teo widze kolejna bramka - cos pieknego.
Widze ze United wygrywa wiec cos nowego.
ma ktoś linka do losowania.
Losnumeros pewnie , że mógł mówię tylko, że dla nas lepszy awans Utd bo z Jose to Wenger łapie baty przeważnie.
MU musi w tym pucharze grać jak najmocniejszym składem, bo to jest jedyne trofeum w ich zasięgu
Barney
A kto kazał wystawić Guardioli słabszy skład? To są derby więc ja też bym wystawił mocny skład, takie mecze budują morale
Przydałaby sie dogrywka. Zawsze to dodatkowe 30 minut, w nogach dla obu drużyn.