Arsenal gromi 4-0! Henry strzela 2 bramki!

Arsenal gromi 4-0! Henry strzela 2 bramki! 22.10.2006, 18:56, Patryk Bielski 0 komentarzy

Arsenal Londyn dał prawdziwy popis wspaniałej gry i rozgromił na wyjdźie klub Reading 4-0. Mecz ustawiła bramka strzelona już w drugiej minucie spotkania przez naszego kapitana Thierry'ego Henry'ego, który zresztą trafił do bramki rywala jeszcze raz w 70 minucie.

Royals już od poczatku meczu nie potrafili utrzymać przy sobie piłki i szybko stracili bramkę. Kibice The Gunners mogli wznieść ręcę ku górze i cieszyć się z prowadzenia swojej drużyny już w 2 minucie Titi kapitalnie wypuszczony przez Fabregasa uderzył pewnie i pokonał Hahnemanna.

Gospodarze nie chcieli łatwo oddać pola przeciwnikom i w 25 ostro zaatakowli, wywalczyli rzut rożny po którym mogła paść wyrównawcza bramke, lecz strzał z 13 mterów Seola Ki-Hyeona pięknie obronił Lehmann.

Później mecz należał już całkowicie do Kanonierów. Kolejną akcję przeprowadzili w W 28 minucie kiedy to pięknie z klepy zagrał Alexander Hleb i Thomas Rosicky, ten drugi świetnym prostopdałym podaniem znalazł swojego kolegę Hoyte, lecz ten zmarnował świetną sytuację i Arsenal nie był dokońca pewny swego prowadzenia.

Kolejne ataki zmuszały graczy Reading do całkowitego cofnięcia sie pod wsłasne pole karne, gdzie już czychał Henry wraz z van Persiem. Napór The Gunners wzrastał a minuty upływały.

W 40 minucie spotkania Arsenal dopiął swego i strzelił bramkę na 2-0. Tym razem świetną akcję Hleb - Rosicky mocnym plasowanym strzałem z dużego kąta z 7 metrów wykończył Białorusin.

Do przerwy utrzymywał się wynik 2-0 i nic nie wskazywało na to aby The Gunners mieli stracić bramkę. Z ogromną przewagą i dobrymi humorami Arsenal schodził do szatni.

Już 5 minut po rozpoczęciu drugiej połowy świetną akcję Hleba, który zagrał jeszcze do Henry'ego wykończył Robin van Persie. Było już 3-0. Ataki Kanonierów przynosiły skutek i co najważniejsze obrona nie dawała dojść rywalom do własnej bramki. W 54 minucie pięknym strzałem popisał się Rosicky, lecz minimalnie chybił.

W 70 minucie spotkania pada kolejna bramka dla Arsenalu. Tym razem po rzucie karnym, który pewnie wykorzystuje nasz kapitan Thierry Henry i tym samym zdobywa drugą bramkę w tym meczu.

Wciąż utrzymywała się ogromna przewaga The Gunners, lecz niedoczekaliśmy się już strzeciej bramkii mecz zakończył się rezultatem 4-0. Podsumowując Kanonierzy rozegrali bardzo dobry mecz i ograli rywali o klasę niższych. Widać, że Titi powraca do dawnej dyspozycji i już niedługo pokaże na co go stać.

Statystyki meczu:

Strzały celne: 1-9
Strzały niecelne: 2-7
Faule: 6-6
Rożne: 10-2
Żółte kartki: 0-0
Czerwone kartki: 0-0

Składy:

Reading: 1 Marcus Hahnemann, 23 Ulises de la Cruz, 5 Ibrahima Sonko, 16 Ivar Ingimarsson, 3 Nicky Shorey, 19 Ki-hyeon Seol, 4 Steve Sidwell, 15 James Harper, 10 Stephen Hunt, 24 Shane Long, 9 Kevin Doyle

Arsenal: 1 Jens Lehmann, 31 Justin Hoyte, 5 Kolo Toure, 20 Johan Djourou, 10 William Gallas, 7 Tomas Rosicky, 4 Cesc Fabregas, 19 Gilberto, 13 Alexander Hleb, 11 Robin Van Persie, 14 Thierry Henry

Bramki:

1' T. Henry
39' A. Hleb
50' R. van Persie
70' T. Henry

autor: Patryk Bielski źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Tottenham 15.01.2025 - godzina 21:00
? : ?
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady