Arsenal odpada w półfinale LM, PSG 2-1 AFC (3-1)
07.05.2025, 23:19, Łukasz Wandzel
635 komentarzy
Arsenal pojechał na Parc des Princes, by odrabiać straty. Pokazał to w pierwszym kwadransie, lecz brak skuteczności kosztował go miejsce w finale Ligi Mistrzów. Na stadionie w Monachium z Interem zagra PSG.
W rewanżu londyńczycy nie znaleźli sposobu na Donnarummę, którego postawa walnie przyczyniła się do awansu PSG. Z kolei w serii dalekich wrzutów z autu i klasycznych dośrodkowań Arsenalowi zabrakło przede wszystkim skutecznego wykończenia, a momentami adresata podań zagrywanych w pole karne – czyli po prostu napastnika.
Składy obu drużyn:
PSG: Donnarumma – Hakimi, Marquinhos, Pacho, Nuno Mendes (88' G. Ramos) – Neves, Vitinha, Fabian Ruiz – Barcola (70' Dembele), Doue (74' Hernandez), Kvaratskhelia
Arsenal: Raya – Timber (83' White), Saliba, Kiwior, Lewis-Skelly (69' Calafiori) – Odegaard, Partey, Rice – Saka, Merino, Martinelli (69' Trossard)
Kanonierzy rozpoczęli bardzo ofensywnie. Już w 2. minucie Rice uderzał głową, a chwilę potem Martinelli miał swoją okazję po dalekim wyrzucie z autu przez Parteya. Następnie potężny strzał Odegaarda zatrzymał Donnarumma, który nie ostatni raz w tym meczu okazał się nie do pokonania. Przewaga londyńczyków trwała przez pierwszy kwadrans.
W 16. minucie odpowiedział Kvaratskhelia, ale gości uratował słupek. W defensywie Arsenalu nie brakowało pomyłek. Saliba zbyt lekko podał do Kiwiora, co niemal skończyło się stratą gola. Rice został ukarany żółtą kartką, a chwilę później Fabian Ruiz zgarnął piłkę po rozegraniu rzutu wolnego i pięknym strzałem nie dał szans Rayi.
Kolejny błąd po stronie przyjezdnych zaliczył Lewis-Skelly, którego strata dała szansę Barcoli, jednak napastnik PSG nie zdołał zamienić jej na gola.
Tuż po przerwie brakowało groźnych sytuacji z obu stron. Arsenalowi brakowało tej samej energii, którą prezentował na początku spotkania. Dopiero w 64. minucie Saka groźnie uderzył na długi słupek, lecz Donnarumma znów popisał się znakomitą interwencją.
Chwilę później arbiter wrócił do sytuacji, w której Lewis-Skelly zagrał piłkę ręką w polu karnym. Vitinha podszedł do jedenastki, ale jego osobliwy rozbieg nie zmylił Rayi. Hiszpan sparował piłkę na rzut rożny.
W 72. minucie, po błędzie Kiwiora, PSG ruszyło z akcją, której obrona Arsenalu nie powstrzymała. Piłkę na szesnastym metrze stracił Partey, a Hakimi precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie gospodarzy.
W 76. minucie honorowego gola dla Arsenalu zdobył Saka. Daleką piłkę zagrał Kiwior, a Trossard wygrał walkę o nią z Marquinhosem. Jeszcze w tej samej akcji błąd popełnił Pacho, a Saka wykorzystał okazję, trafiając do bramki.
W 80. minucie Saka miał jeszcze szansę zmniejszyć straty, ale nie wykorzystał dobrego dośrodkowania Calafioriego. Wynik nie uległ już zmianie: PSG 2-1 Arsenal (3-1 w dwumeczu).
źrodło: własne

22 godziny temu 19 komentarzy

22 godziny temu 6 komentarzy

22 godziny temu 0 komentarzy

07.05.2025, 20:03 1 komentarzy

07.05.2025, 14:35 12 komentarzy

07.05.2025, 14:33 10 komentarzy

07.05.2025, 09:32 1419 komentarzy

07.05.2025, 08:31 11 komentarzy

06.05.2025, 16:09 1 komentarzy

06.05.2025, 13:54 9 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@executer1: to na miejscu zarządu kogo byś zatrudnił na miejsce Artety? Tylko podaj nazwisko trenera, którego jesteś pewien, że by tu przyszedł.
Prawda jest taka , że Arteta ten klub przejął w zgliszczach . Kadra była cała do wymiany . Niektórzy niech sobie puszcza hymn LE to może im się przypomni . Sezon mega pechowy i dużo kontuzji . Tutaj trzeba latem nad tym popracować bo ewidentnie coś jest nie tak że tylu zawodników wyleciało . Ktoś powie wydane ponad 600mln a trofeów brak . A co to jest w tych czasach 600mln na 6 lat gdzie tutaj trzeba było wymienić prawie całą kadrę ? Jeden Yamal który może zrobić różnice kosztowałby 200 albo więcej .Jeśli w przyszłym sezonie po DUZYCH wzmocnieniach nic nie wygramy to można wyciągać konsekwencje . Niektóre transfery nie trafione , ale to nie tylko odpowiedzialność Artety tylko rowniez grillowca ktory się już ewakuowal .Półfinał LM to naprawdę dobry wynik i nie , to nie był skład na wygranie LM . Bez napastnika i z Martinellim na skrzydle nie da się tego pucharu zdobyć .
@executer1: a wiesz jakie jest nastawienie zawodników do Artety, że chcesz go zwalniać??
@executer1 napisał: "a za rok tacy zawodnicy jak Saliba będą poważnie myśleć o odejściu bądź po prostu odejdą"
no to optymistycznie, ja bym sie nie zdziwil, jesli Francuz zacznie naciskac na transfer juz tego lata.
Dawanie Artecie kolejnego sezonu bez powodu w sumie bo niczym w obecnym nie udowodnił, że na to zasługuje może wiązać się z tym, że kolejne pieniądze zostaną przepalone latem i to pewnie nie małe, a za rok tacy zawodnicy jak Saliba będą poważnie myśleć o odejściu bądź po prostu odejdą.
Przez to, że nic nie wygraliśmy przez ostatnie lata nie mamy takiej wygody dawać trenerowi kolejnych lat, bo obecnie męczy to kibiców, a zaraz może to również męczyć samych piłkarzy.
To są niestety takie ciężkie decyzje, które muszą duże kluby podejmować i najczęściej podejmują ryzyko i to odróżnia ich od nas.
Niektórzy myślą, że Arteta sobie kolejne sezony będzie trenował i dostawał kolejne szanse , a jak nie wyjdzie to po prostu przyjdzie nowy trener i do tego czasu najważniejsi zawodnicy będą czekali i czekali. Teraz jest jeszcze taki moment na to, za rok za dwa lata może być tak jak to było za czasów Wengera gdzie nasze gwiazdy oglądaliśmy u naszych rywali i wszystko trzeba będzie budować od zera
@NicolasJover: każdy by chciał. Ja za Artety widzę progres. Ten sezon jest specyficzny, ale wolę to niż walka o top 4 i brak LM
@RyChU84 napisał: "skoro przejmujesz się gadaniem innych to sorry. Ja mam kumpla, wiernego kibica MU i nigdy nikt sobie nie dogryzał"
Nie no kurde, trzeba się pocisnąć nawzajem, byle tylko podchodzić do wszystkiego z dystansem. I może nie tyle się przejmuje, co chciałbym aby drużyna dostarczyła mi w końcu jakiś konkretny argument :)
@gunner1990 napisał: "pogadamy za kilka lat chłopku znany :)"
Ja pierdacze... Ale tu nie chodzi o to jaki ja jestem xD Bo naturalnie też jestem randomowym gościem z tej strony, chodziło o to, że nie napisałeś niczego sensownego tylko, że na pewno nie zagramy ponownie w półfinale LM przez bardzo długo, bo tak i już ¯\_(ツ)_/¯
@NicolasJover: skoro przejmujesz się gadaniem innych to sorry. Ja mam kumpla, wiernego kibica MU i nigdy nikt sobie nie dogryzał, a kilka lat wstecz to oni mieli lepsze wyniki.
@RyChU84 napisał: "porównujesz LM do LE? serio?"
Nie porównuje. Zdecydowanie wolę co roku grać w LM i odpadać w półfinale po tak emocjonujących spotkaniach jakie mieliśmy niż oglądać europejskie mecze w czwartki.
Niestety, w życiu znam takich gagatków z czerwonej części manchesteru, którzy będą mi dopi3rd@lac na każdym kroku i nazywać się drugim najbardziej utytułowanym zespołem w Angli, pomimo szorowania dna tabeli przez cały sezon.
@ozzy95 napisał: "Jesteśmy wciąż 3 najbardziej utytułowanym klubem w Anglii, mamy najwięcej pucharów krajowych, a w gablocie pusto od wielu lat (poza właśnie FA Cup). Taka retoryka o jakimś podrzędnym klubie to jest aberracja i stawianie się jednym szeregu z klubami pokroju Kur, AV czy jakiegoś NU, a tacy nie jesteśmy (przynajmniej w Anglii)."
Ale ja wiem jakim klubem jest Arsenal, i w moim poprzednim CAŁYM komentarzu który m.in. o tym też napisałem, nie stosuję takiej retoryki więc mi tego narzucaj :) @Ups147 napisał: "Ale tu nie chodzi nawet o to żeby wygrywać często jak to mówisz, tylko żeby chociaż co jakiś czas zgarnąć jakieś trofeum. Myśle, że gdybyśmy chociaż jedno z tych trzech wicemistrzostw(albo 2) zakończyli tytułem, to nikt by nie miał dzisiaj pretensji. Owszem, tak jak piszesz inni też wydają, ale co jakiś czas jednak coś im wpada do gabloty, a my wydajemy i nic. Zawsze czegoś brakuje."
Tak jak napisałem wiem, że to boli i w sumie to się z tobą zgadzam "gdyby" udało się wygrać tytuł w poprzednich latach to odbiór wczorajszej porażki u większości byłby na pewno inny.
@RyChU84: to dopiero kloc, nie ogarniam dlaczego chcemy w kółko podawać do boku, PSG waliło z każdego miejsca
@Patriko: pogadamy za kilka lat chłopku znany :)
@NicolasJover: porównujesz LM do LE? serio?
@arsenallord: to chyba Cię zmartwię, bo 1 transferem ma być Zubimendi
@Patriko napisał: "a niektórzy myślą, że my powinniśmy często wygrywać wszystko co się da, bo wydaliśmy tyle i tyle, no wydaliśmy, i no nie powinniśmy, bo to tak nie działa, inni też wydawali podobne sumy albo i większe, i też chcą wygrywać, i powiedzmy sobie szczerze też mają lepsze drużyny żeby to robić."
może niektórzy tak uważają, ale większość raczej chciałaby żebyśmy w końcu wygrali COKOLWIEK. A do tego wciąż nam czegoś brakuje. 20 lat bez mistrzostwa np. to w tej chwili najdłuższy okres bez tytułu w historii klubu. Już nie róbmy z siebie jakiegoś klubu pokroju Tottenhamu. Jesteśmy wciąż 3 najbardziej utytułowanym klubem w Anglii, mamy najwięcej pucharów krajowych, a w gablocie pusto od wielu lat (poza właśnie FA Cup). Taka retoryka o jakimś podrzędnym klubie to jest aberracja i stawianie się jednym szeregu z klubami pokroju Kur, AV czy jakiegoś NU, a tacy nie jesteśmy (przynajmniej w Anglii). Jeśli przez te 20 lat blokował nas przez chwilę stadion, tak teraz jesteśmy w najlepszej sytuacji finansowej w historii pewnie, wydaliśmy mnóstwo pieniędzy, a po tytuł sięga w tym roku Liverpool, który od kilku lat inwestował mniej od nas.
@miki9971:
Rozwiąż te 4 problemy i jestem ZA:
1) Nie ma możliwości naprawy błędu sądowego- czy chcesz czy nie, w sądach, policji, prokuraturze pracują ludzie. Ludzie popełniają błędy. Niewinnej osobie skazanej na śmierć życia nie oddasz.
2) Wyroki sądowych są arbitralne, czasami kierowane rasizmem, płcią lub ekonomią.
Za te same morderstwo często kobieta dostaje 15-25 lat, a mężczyzna dożywocie. Sąd inaczej będzie traktował milionera z siekierą, a inaczej bezrobotnego menela nie unikniesz tego.
3) Nie da się ograniczyć kary śmierci do najgorszych przypadków. KK tak nie działa. Sąd ma paragraf, który przewiduje taką i taką karę więc może z niego korzystać. Prędzej czy później jeden sąd uzna, że zabici noży żony to KS, a inny że jak kobieta pomagała zabijać dwóm facetom ludzi dla ich pieniędzy żeby kupić sobie alkohol to nie jest KS tylko 15 lat(była taka sprawa w PRLu).
4) Kara śmierci do oddanie absolutnej władzy państwo nad człowiekiem. Przyznajemy wtedy, że władza państwowa jest tak czysta, tak nieskazitelna, pozbawiona korupcji i wad, że może decydować komu odebrać życie, a komu nie. Dodatkowo tworzysz morderców, ktoś ten wyrok będzie musiał wykonać, morderstwo to morderstwo tak czy siak ktoś odbiera komuś życie. Nie istotny tutaj fakt, że nadamy temu bieg urzędowy. Efekt jest ten sam. Ktoś finalnie będzie musiał zabić.
Arteta po pierwsze nie powinien mieć takiego kredytu zaufania co Wengera a po drugie to co gada na konferencjach to dziecinada i okłamywanie kibicow. Trzeba już tego człowieka rozliczać z wyników bo menadżerem jest dobrym ale nie topowym a kolejny sezon to zweryfikuje bo może się okazać,że po nim już nikt sensowny nie bedzie chciał do Nas przejść. Saliba odejdzie za pół darmo i zacznie się rzeźbienie z g...... i złota.
@Patriko napisał: "niektórzy myślą, że my powinniśmy często wygrywać wszystko co się da, bo wydaliśmy tyle i tyle, no wydaliśmy, i no nie powinniśmy, bo to tak nie działa, inni też wydawali podobne sumy albo i większe, i też chcą wygrywać, i powiedzmy sobie szczerze też mają lepsze drużyny żeby to robić."
Ale tu nie chodzi nawet o to żeby wygrywać często jak to mówisz, tylko żeby chociaż co jakiś czas zgarnąć jakieś trofeum. Myśle, że gdybyśmy chociaż jedno z tych trzech wicemistrzostw(albo 2) zakończyli tytułem, to nikt by nie miał dzisiaj pretensji. Owszem, tak jak piszesz inni też wydają, ale co jakiś czas jednak coś im wpada do gabloty, a my wydajemy i nic. Zawsze czegoś brakuje.
Nie mamy szczęścia, jeśli chcemy być na szczycie to musimy wygrywać dosłownie wszystko i mieć napastnika, bo tyle remisow ile w tym sezonie nam wpadło to tylko i wyłącznie przez jego brak, jakby był w styczniu... Ale teraz można gdybać, inne drużyny też się zbroją i będzie tylko trudniej.. Eh, ciężki los kibica Arsenalu, musimy w następnym sezonie coś wygrać, coś grubego.
@gunner1990 napisał: "nie sądzę że to odklejka , uwierz że długo nie znajdziemy się w gronie 4 najlepszych drużyn LM , jestem o tym niestety przekonany"
Ok, jak ty tak twierdzisz na podstawie swojego widzimisię to wszyscy już ci wierzymy, że tak będzie, randomowy ziomek ze strony który nie podaje za tym co napisał nawet pól logicznego argumentu na stówkę musi mieć racje xD
@Artetaballer napisał: "Dwa sezony temu strzelił 15 bramek w samej lidze"
Już bywali piłkarze co strzelali w jednym sezonie 14-17 goli a kilka lat później sie bujali w niższych klasach rozgrywkowych. Michu, Charlie Austin, Saido Berahino.
Regularność wyróżnia tych wielkich od przeciętniaków.
@Dzulian: Tu nie chodzi o to że może nie być ligi mistrzów w następnym sezonie, tylko o to że leży mental zespołu, jedno niepowodzenie, następne i jest efekt domina. Może jak kilka lat temu, mogła by pomóc praca z psychologiem sportowym, jak to zrobił Liverpool kilka lat temu.
@Barney: nie sądzę że to odklejka , uwierz że długo nie znajdziemy się w gronie 4 najlepszych drużyn LM , jestem o tym niestety przekonany
@gunner1990:
Juz nie przesadzaj bo lapiesz odklejke w druga strone.
Do polowy sierpnia dla mnie mega nuda.
Kolejne 15 lat czekania na półfinał LM zapowiada się ekscytująco
@Womanizer napisał: "Martinelli jak gra i ma braki w wykańczaniu każdy widzi"
Martinelli ma problemy mentalne, a nie braki w wykończeniu. Dwa sezony temu strzelił 15 bramek w samej lidze przy 9xG i był w tym jednym z najlepszych w lidzie. Aktualnie się cofnął w rozwoju i nie mam pojęcia dlaczego.. może rotacje na LO, N, odejście Xhaki to spowodowało... trudno powiedzieć
@RavenPL napisał: "Po wczorajszej porażce chyba wielu ludzi zapomniało, że mamy jeszcze do rozegrania 3 mecze ligowe i niestety, jak na moje oko nie wygramy żadnego z 2 nastepnych, a to może rzutować na cały następny sezon i okienko transferowe"
Możemy dostać w pape z Liverpoolem i Newcastle. Ograć Soton i w LM zagramy tak czy siak.
AV może ugrać max 69 pkt na koniec. A Nottingham max 70. Mając przy tym gorszy bilans bramkowy aż o 21.
Już sie nie wygłupiaj. Bo na ten scenariusz co podałeś, to nawet OPTA daje 0,4%.
Po wczorajszej porażce chyba wielu ludzi zapomniało, że mamy jeszcze do rozegrania 3 mecze ligowe i niestety, jak na moje oko nie wygramy żadnego z 2 nastepnych, a to może rzutować na cały następny sezon i okienko transferowe. Kibicuję Arsenalowi już od blisko 30 lat i to co się teraz dzieje, do złudzenia przypomina lata poprzednie, jak coś się sypie to walimy się jak domek z kart.
Arsenal to nigdy nie był klub który wygrywał masowo trofea, najlepszy okres jaki miał to chyba za wczesnego Wengera gdzie między 97 a 2005 wygrali 3xLige i 4xPuchar kraju, ale to nie było to samo co np. Liverpool z lat 70 i 80 albo City i United które w ciągu 5-6 lat potrafiły wygrywać 4-5x mistrzostw, do tego dorzucić tytuł najlepszego w Europie i wiele pomniejszych pucharów, United to nawet miało dwa razy takie serie z Fergusonem, a niektórzy myślą, że my powinniśmy często wygrywać wszystko co się da, bo wydaliśmy tyle i tyle, no wydaliśmy, i no nie powinniśmy, bo to tak nie działa, inni też wydawali podobne sumy albo i większe, i też chcą wygrywać, i powiedzmy sobie szczerze też mają lepsze drużyny żeby to robić. Ja rozumiem złość, frustracje, smutek itd. Bo to czują pewnie miliony kibiców Arsenalu na całym świecie, i ja tego nie piszę żeby bronić Artete, bo mi nie o Artete tutaj w ogóle chodzi, rozumiem rozczarowanie, bo tyle lat bez mistrzostwa i kolejny rok bez żadnej zdobyczy boli, ale jak ktoś faktycznie uważa się za kibica Arsenalu dla samego oczekiwania wygrywania trofeów to najzwyczajniej w świecie coś mu się pomyliło i źle trafił.
Podobno Barcelona widzi w Gyokuresie długoterminowego zastępcę Lewandowskiego.
@Womanizer: uwialbaim jak ludzie zaczynaja od..."Szczerze?"...hehe. To tak jakbys do tej pory tylko klamal i nagle Ci odyebabalo i postanowiles napisac cos od serca;-)
@AR14: Swietna robote zrobil Luis Enrique. Tam naorawde biega duzo nieoczywistych nazwisk.. To odejscie od Ego na rzecz druzyny bylo swietnym zagraniem... i zdecydowanie mniej kosztownym;-)
Wiadomo , ze te ich mecze w lidze okregowej buduja pewnosc siebie, ale to co mi najbardziej zaimponowalo, to przyszykowanie formy na kwieciec maj...jezeli to oczywiscie bylo zamierzone. To zupelnie inna druzyna od tej grupowej i nikt temu nie zaprzeczy....
@timiiiii: zgadzam się w 100% od 3 lat mamy swój prime time złota erę. Każdy klub ma takie momenty niektóre często niektóre raz na 20 lat. My mamy pierwszy raz od 20 i nie będzie trwał wiecznie tylko jeszcze rok może dwa. I wtedy kolejne 20 lat czekania. Zaraz odejdzie Saliba kilku zawodników zrobimy z 2 flopy transferowe na które stracimy większość kasy, zwolnimy Artete zatrudnimy jakiegoś Pottera który nie ogarnie i tak będziemy się bujać jak United. A Szejkow będzie coraz wiecej
@miki9971: Ja od dawna jestem za przywróceniem. Każdego miesiąca wiele sytuacji mnie skłania ku temu bardziej i bardziej. Zwłaszcza jak ktoś katuje dziecko to bym takiego od razu uj**ał.
Pare tygodni temu moj znajomy, fan Tottenhamu (urodzony i wychowany w polnocnym Londynie, zeby nie bylo), powiedzial mi cos takiego:
"Zycze Ci zebyscie jako kibice nie musieli przezywac tego co my. Takiej druzyny ktora jest bardo blisko wygrania czegos, a jednak wciaz do tej wygranej czegos brakuje. Bo to prowadzi do tego, ze ewentualnie dzieje sie to, co stalo sie z Tottenhamem w tym sezonie"
Oczywiscie odnosil sie do czasow Pochettino.
I niestety, ale troche tak to zaczyna wygladac. W przyszlym sezonie presja na Artete bedzie niesamowita, bo on juz sam sobie zdaje sprawe z tego, ze musi cos w koncu wygrac. Widac to nawet po tych odklejonych troche wypowiedziach.
Obysmy trafili z transferami w to lato i oby Partey jednak zostal (bo ja mam taka obawe ze puscimy Parteya, kupimy napastnika, i znowu zrobimy "koleczko" w ktorym jak jest pomoc to nie ma ataku, a jak jest atak to nie ma obrony itd,).
Bardzo szkoda tego sezonu, bo City bylo slabe, Live dobre, ale nie wybitne, a i w LM mielismy niezly "run". A skonczymy z niczym.
@miki9971 napisał: "Sytuacja na UW.
Przywrócenie kary śmierci w Polsce - zapraszam do dyskusji."
Jakby powrócono do pręgierza czy gilotyny to myślę,że skokowo spadła by liczba morderstw czy gwałtów.
@Dziadyga napisał: "kład nie jest zły"
Szczerze? Od pasa w górę pod kątem ofensywy. Ta kadra nie jest nawet w top5 czy top7 w europie. Napastnika nie ma. Martinelli jak gra i ma braki w wykańczaniu każdy widzi (Na Emirates powinien mieć gola albo dwa i już inaczej ten mecz by wyglądał przy 1-1)
Obrona + Rice + Partey super. Ale w ofensywnie to jest jeszcze duże pole do poprawy i transferów.
@johnnycage1909: ale co Ty chcesz gosciu ode mnie? Czekaj sobie ile chcesz, co mi do tego?
@Kaczaza:
Nie potrzebna nam kolejna kłoda .
@miki9971:
Będąc w Uni możemy o tym zapomnieć . Ale fakt powrót do tego typu kary nie byłby głupi.
Też sie zastanawiam w jakim kierunku ten projekt Artety ewoluuje taktycznie i czy już Mikel się nie zapędził z tą filozofią kontroli i stałych fragmentów. Możliwe że to zakrzywiony obraz przez kontuzje i lepienie z tego co się da, ale wiele rzeczy trochę martwi.
Bardzo mocno ograniczamy kontry, Raya bije wolne z połowy, część zawodników wyraźnie gra pod stałe fragmenty. Rożne spoko, ale łatwo możemy z tym wszystkim przegiąć i zatracić jakakolwiek spontaniczność i płynność ataku. Oby to było przejściowe.
No i jako narzędzie tortur powinni pokazywać filmiki naszych wyrzutów z autu w okolicach koła środkowego, szczególnie jak przegrywamy. No koszmar.
Merino miał swoje momenty w kilku meczach. Ale wczoraj już definitywnie rozwiał wątpliwości że my od lutego wychodzimy na mecze totalnie szczerbaci.
Niby tworzymy sytuacje, ale bardziej z chaosu i wrzutek. Niż z takich czystych dzwonów. Klepka, dośrodkowanie po ziemi na 5 metr i gol do pustaka.
Saka wrócił. Ale widzimy co najwyżej pół Saki. Bo ten system z Merino, też mu średnio leży.
Dwa grube transfery żeby zwiększyć fire power na cito.
Gyokeres, Eze. Oj to by siadło.
@Furgunn napisał: "Przecież to jeszcze gorsza opcja niż Arteta. Potrzebny ktoś kto znajdzie nowy pomysł na ten zespół i konkretnie niektóre nazwiska, które mają zostać z nami. Ktoś kto złapie za jaja chłopaczków, nie dziadzio"
Sory,samo doświadczenie i szacunek w futbolu wystarczy,że chodzili by jak w zegarku,skład nie jest zły,tylko trzeba dobrze zarządzać kadrą,facet tyle nawygrywał,że w pierwszym sezonie coś by już dla nas zgarnął.
Sytuacja na UW.
Przywrócenie kary śmierci w Polsce - zapraszam do dyskusji.
Vlaho zarabia £ 317,894, on się nie ruszy do końca kontraktu, nikt mu tyle nie da.
@henry1996: chłopie ile my będziemy czekać na progres w postaci pucharów ? Następne 5 lat?
Daj żyć
@ozzy95: KApitlna analiza. Gratulacje. Dodam tylko, ze to co mnie najbardziej martwi to obnizenie lotow wszystkich zawodnikow poza Parteyem, ale mimo tego osaigamy najlepszy wynik od 20 lat... niby nowy skrzydlowy, nowy napastrnik, ale to ciagle obarczone jest zalozeniem , ze wszyscy zaczna grac jak w poprzednim sezonie...a ja mam coraz wieksze watpliwosci.
Postawie, mysle odwazna teze, ze glownym problemem tego zespolu jest Jover. Jedynie co sie zmienia to nasze rozegranie SFG i to tylko w ofensywie...Chocby w ostatnim meczu, auty Parteya. To wszystko Jover, kt. chyba jest juz czesciej pokazywany przez kamary niz Arteta...
Czy moze nie jest tak, ze Arteta tak sie zafiksowal na tych kornerach, ze kompletnie zabraklo czasu na inne schematy w rozegraniu?
Robiac zoom out za Artety zrobilismy duzy krok patrzac obiektywnie i napewno zasluguje on na kolejny sezon.... Moze tak naprawde jednego czego potrzebuje to glebai skladu a cala reszta podazy? To okno bedzie najwazniejsze od 20 lat.
@SoulStorm napisał: "tylko Zidane"
No i Ronaldo
@Furgunn: Dziadzio czy nie dziadzio wygrał więcej trofeów niż Arteta ma lat
@Furgunn: tylko Zidane