Arsenal pokonuje Atletico po dramatycznej końcówce 2:1!
01.08.2009, 17:19, Kuba Zawadzki 235 komentarzy
Mecz na Emirates Stadium rozpoczął się z lekkim opóźnieniem, gdyż o planowanej 17:15 piłkarze dopiero opuszczali tunel prowadzący na boisko. Arsene Wenger zaskoczył wszystkich, a na pewno mnie, składem, który wytypował na to spotkanie. W bramce po raz kolejny stanął Vito Mannone, w linii obrony brakowało oczekiwanego Vermaelena, zamiast niego partnerem Gallasa mianowano Johana Djourou. Nie było również Gaela Clichy’ego, jego miejsce zajął Armand Traore. W pomocy od pierwszych minut można było zobaczyć Ramsey'a, Denilsona, Rosicky’ego i Emmanuela Eboue, a w ataku Robin Van Persie i Nicklas Bendtner. Nietypowym zdarzeniem był widok ważnych piłkarzy pierwszego składu, jak Fabregas, Eduardo czy Arszawin, na ławce rezerwowych.
Piłkarze uczcili minutą ciszy pamięć sir Bobby Robsona, chwilę potem pierwsze kopnięcie piłki ze strony zespołu „gości”. Początek spotkania to przysłowiowa gra „w dziada” ze strony piłkarzy Arsenalu, chociaż już pod koniec drugiej minuty zaszarżował Rosicky. W 6. minucie Kanonierzy mogli stracić bramkę, lecz po wrzutce w pole karne z rzutu rożnego minimalnie chybił Aguero.
Chwilę później zadrżały serca kibicom Arsenalu, gdyż wydawało się, że piękną bramkę zdobył Rosicky, niestety sędzia liniowy dopatrzył się, słusznie, spalonego. Dwie minuty po tym zdarzeniu kolejna dobra akcja z udziałem Rosicky’ego, jednak podanie do niego skierowane było odrobinę za mocne. Czech wyraźnie błyszczał w zespole z Londynu, był bardzo dynamiczny i dużo biegał, czego nie można było powiedzieć o reszcie zespołu, a w szczególności Duńczyku Bendtnerze – spowalniał wiele kontrataków. Pod koniec 11. minuty drobnego urazu doznał Eboue, na całe szczęście ból szybko ustąpił. Mimo braku wybitnej gry ze strony naszego zespołu, drużyna Atletico nie zagrażała bramce strzeżonej przez Mannone. W 13. minucie ze skrzydła piłkę w pole karne dogrywał Ramsey, niestety na jej drodze stanął jeden z defensorów madryckiego klubu.
W 19. minucie dobry kontratak przeprowadziło Atletico, Aguero wykorzystał swoją szybkość, jednak w decydującym momencie świetnym wślizgiem popisał się Djourou. Po tym zagraniu nastąpił rzut rożny dla przeciwnika, po którym nabrałem przekonania, że Mannone ma duże problemy z dośrodkowaniami, szczególnie z wyżej wymienionych „rożnych”. Nie zagrozi w takim razie naszemu Łukaszowi, który także niepewnie czuje się w tym aspekcie fachu bramkarskiego. Martwi mnie tylko fakt, że najprawdopodobniej jest to wina trenerów bramkarzy pracujących w Arsenalu.
W odpowiedzi, The Gunners po raz kolejny zagrozili rywalowi, a konkretnie Van Persie narobił strachu fanom madryckiego klubu, jednak jego strzał z woleja nie był do końca udany. W 25. minucie po ekwilibrystycznej akcji bardzo dobre podanie w pole karne posłał Traore, jednak Asenjo genialnie interweniował. W 30. minucie gry Van Persie miał szansę zdobyć gola z rzutu wolnego, naprzeciwko bramki z dość bliskiej odległości, jednak jego strzał odbił się od muru i poszybował nad bramką. Cztery minuty później, po krótkim rajdzie z piłką i ograniu jednego z rywali, z dystansu strzelał Rosicky, ale piłka po jego strzale nie przeleciała nawet blisko bramki.
W 40. minucie kontuzji doznał Sinama-Pongolle i zastąpił go Maxi Rodriguez. Chwilę później niegroźny kontratak ze strony zespołu kontuzjowanego gracza, który ujarzmili obrońcy Arsenalu. Kanonierzy mieli jeszcze dwie dobre sytuacje podbramkowe, jednak za każdym razem bramkarz Atletico był górą.
Pierwsza połowa nie dała nam goli, a spotkanie nie było bardzo emocjonujące. Miejmy nadzieję, że w drugiej połowie naszym piłkarzom przybędzie świeżości.
W drugiej połowie na boisku pojawili się Clichy i Wilshere, zastępując odpowiednio Traore i Rosicky’ego, a także Merida, który zmienił Eboue.
W 48. minucie Kanonierzy byli bardzo bliscy strzelenia gola, lecz piłkę sprzed linii bramkowej wybił jeden z obrońców Atletico. Minutę później przed szansą stanął Bendtner, jednak nie dość, że spudłował, to jeszcze był na spalonym. Van Persie dostawał dużo bardzo dobrych, prostopadłych podań, jednak często był na pozycji spalonej. Natomiast w grze Frana Meridy widać dużo wzorowania się na Fabregasie.
W 54. minucie boisko opuścił Aguero, a w jego miejsce wbiegł Pacheco. Minutę później kolejna zmiana w zespole z Madrytu – Cabrera za Domingueza. W 58. minucie po rzucie rożnym główkował Djourou, jednak chybił o centymetry. W 62. minucie ze środka pola strzelał Maxi Rodriguez, na szczęście Mannone obronił ten strzał, choć miał niewielkie problemy. W 54. Minucie piękną akcję przeprowadzili Kanonierzy, bardzo ładnie dośrodkował Clichy, Wilshere ograł rywala efektownym zwodem i dograł do Ramseya, który strzelał z okolic 8. metra. Gdy wydawało się, że piłka wpadnie do bramki, jakimś cudem Asenjo obronił to uderzenie.
W 66. minucie Arsene Wenger uznał, że czas wreszcie strzelić kilka goli i wprowadził trzy gwiazdy - Fabregasa za Ramseya, Arshavina za Bendtnera i Eduardo za Van Persiego. Pierwsza akcja po tej potrójnej zmianie, dośrodkowanie Wilshere’a i Merida minimalnie minął się z piłką. Warto dodać, że młody Anglik dwoił się i troił od momentu wejścia, co czyniło go jednym z najlepszych zawodników na boisku.
W 74. minucie na boisku pojawił się Borja, zastępując Forlana. Cztery minuty później Eduardo mógł pokonać Asenjo, gdyż ten za daleko wyszedł z bramki, niestety po raz enty dał się złapać na spalonym. W 80. minucie miał miejsce kolejny rajd Wilshere’a, lecz jego akcję przerwali defensorzy Atletico. Trzy minuty później o mało co nie skapitulował Mannone – nagle z dystansu uderzył jeden z piłkarzy madryckiego klubu, co totalnie zaskoczyło włoskiego bramkarza klubu z Londynu. W ostatniej chwili sięgnął piłki, a ta, po odbiciu prawie wpadła do bramki. Chwilę później młody golkiper jednak się zrehabilitował broniąc strzał Forlana z kąta.
I wreszcie w 86. minucie Kanonierzy zdobyli upragnionego gola! Fabregas dobrze obiegł rywala w polu karnym i dośrodkował do Arszawina, który był po drugiej stronie – Rosjanin wślizgiem posłał piłkę, po rękach Asenjo, do bramki! 1:0!
Niestety minutę później było już 1:1. Gallas nie upilnował Pacheco, który wybiegł sam na sam z bramkarzem, nie dając Mannone żadnych szans.
Niedługo trwał smutek na Emirates Stadium – dalekie dośrodkowanie do Eduardo, które wydawało się, że przejmie bramkarz Atletico, nagle przejął Arszawin, minął Hiszpana i z zerowego kąta, wślizgiem, skierował piłkę do siatki. 2:1! Druga bramka Rosjanina!
Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. O wiele lepsza druga połowa i upragnione zwycięstwo Kanonierów! Brawa dla Arszawina, który pokazał klasę, strzelając dwie bramki w niecałe pół godziny pobytu na boisku, brawa dla Wilshere’a i Rosicky’ego, za wkład włożony w ten mecz. Dramatyczna końcówka na korzyść Arsenalu! Na koniec wspomnę, że sprawdził się mój przedmeczowy typ wyniku. A już jutro decydujące spotkanie w ramach Emirates Cup – Arsenal podejmie Rangers!
Obecna tabela Emirates Cup:
1. Arsenal 5 pkt.
2. Rangers 4 pkt.
3. Atletico 1 pkt.
4. Paris S.G. 0 pkt.
Arsenal: Mannone, Sagna, Djourou, Gallas, Traore, Ramsey, Denilson, Rosicky, Eboue, Bendtner, van Persie.
Ławka rezerwowych: Szczęsny, Clichy, Silvestre, Fabregas, Song, Vermaelen, Arshavin, Vela, Eduardo, Wilshere, Emmanuel-Thomas.
Atletico Madryt: Sergio, Raul Garcia, Ujfalusi, Juanito, Heitinga, Reyes, Assuncao, Dominguez, Aguero, Sinama-Pongolle, Forlan.
Ławka rezerwowych: Simao, Antonio Lopez, Rodriguez, Perea, Jurado, Valera, Cleber Santana, Cabrera.
Sędzia: Mark Clattenburg.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
kanonierka87 ---> "(...)a przegramy z jakimś beniaminkiem bez żadnych szans..."
Arshavin, Rosa i spółka na to nie pozwolą ;)
Zwycięstwo nad Atletico Madryt to zawsze coś. Nawet jeżeli jest to zwycięstwo w ostatniej chwili. Pozostaje mieć nadzieję, że jutro też wygramy. Niestety w naszej grze nic się nie zmieniło. Dalej jesteśmy nieprzewidywalni i nie zdziwię się jak znów będziemy grać świetne mecze z dobrymi drużynami, a przegramy z jakimś beniaminkiem bez żadnych szans...
jak w zeszlym sezonie - slabo ..
tylko mamy przeblyski ,tym sie nic nie osiagnie .
dzis mielismy duzo szczescia .
Tak więc trzeba zatrzymać Senderosa by mieć wieksze pole manewru miedzy obrońcami
PS: norbzbik bez http i www wpisz link
meczyki.pl/skroty/2562/arsenal_atletico_madryt_21.html
skrot meczu jak ktos nie widzial ;]
Trasferu obroncy mozemy spodziewac sie w zimowym okienku. Bedzie identycznie jak z Arszawinem interesowalismy sie nim po Euro a sprowadzilismy go na zime i mysle, ze tak bd z obronca moze to bedzie Hungeland. Moje przypuszczenia jedynie :D
Oby Eboue został .
Do tego Vieira/Matuidi i Huntelaar/Chamakh :)
O nowym obrońcy nie mamy co marzyć !
Przecież Wenger mówił ,że mamy paru obrońców .
Wydaje mi się ,że Djourou może teraz być tym partnerem Gallasa . Dziś zagrał dobre spotkanie .
Vermaelen musi się bać :P
Cesc wątpie AW mysli z przyszłością i kto jak kto, ale Ty o tym doskonale powinienes wiedziec i mysle, ze MAtudi jest pewniekiem transferowym :D a moze AW nas zaskoczy i sprowadzi np. Aguero:D
Arsenal1994-->
Eboue to napewno! A ja mysle, ze jezeli ktos mialby na TES przyjsc to bedzie to ktos z trójki Chamakh MAtuidi, Viera mam nadzieje, ze bd to Matuidi i Chamakh :) Teraz czekam na jutrzejszy mecz no, ale zeby "ostrze" na sobotnie spotkanie z Valencia :) PZDR
Wenger powinien kupić Huntelaara i porządnego DP typu Veloso/Banega w ostateczności "staruszek" Vieira. Denilson jest nominalnym rozgrywającym i nigdy nie będzie chciał zostać w defensywie ze swoim "brazylijskim ADHD".
Co do obrońcy, przydał by się ktoś kto będzie rywalizował z Vermaelenem no i oczywiście Arsene powinien zatrzymać swoich piłkarzy, a w szczególności Gallasa ponieważ los Eboue jest już chyba przesądzony.
Czyli Vieira i Huntelaar/Chamakh :P
pietruch1234 --> to znaczy ze można liczyć na jakiś transfer :)
Ale oprocz tego trzeba w drużynie zatrzymać Eboue i Senderosa.
Zobaczycie, że wróci VIEIRA !!!
Cesc_Fan - zmartwię Cię, Song nominalnie jest środkowym obrońcą o_O ;p
pilkanozna. pl/index.php/Wydarzenia/Ligi-zagraniczne-Anglia/Wenger-Mamy-wielką-siłę-w-ataku.html
spójrzcie na ostanie zdanie dosc pocieszajace jak na Bossa :D (spacja po pilkanozna.) xD
My w zespole mamy tylko Songa na DP ;/
Potrzebny jeszcze Vieira i w ostateczności Matuidi .
Do tego Huntelaar/Chamakh .
Obrońca też mile widziany ,ale to raczej nierealne ,ponieważ Wenger wierzy w Vermaelena , Djourou i Gallasa .
ale powiem wam, ze Arshavin to jest jednak gosc^^
Walcott_FAN > goal.com/en/news/1715/match-preview/2009/08/01/1416291/pre-season-preview-emirates-cup-day-two
Zobacz :)
3pkt za zwyciestwo
dodatkowo punkt za zdobytego gole
czyli Arsenal wygral dostal 3pkt + 2 pkt za dwa gole
Walcott_FAN zwycięstwo 3 pkt bramka 1 pkt :)
Mam pytanie
Jaka jest punktacja na Emirates CUP ??
Oceny pomeczowe według Goal.com -
goal.com/en/news/1783/club-friendlies/2009/08/01/1416561/player-ratings-arsenal-2-1-atletico-madrid
Niektorzy musza zrozumiec ze Denilson nie jest dp.On jest rozgrywajacym, w dodatku z Brazylii i go "ciagnie" do przodu.Tylko Wenger proboje robic z niego dp.To tak jak z Bendtnerem.Co raz czesciej Boss wystawia go na skrzydlo co dla mnie jest glupota w najczystszej formie.Tak czy siak czekamy na transfery.(marzyciel :( ).
wyluzujcie panowie :) jedni upierają się, że są potrzebne transfery inni, że nie- a tak czy siak nic to nei zmieni. jeśli pozyskamy jakiegoś DP to będzie cud. ale czuję w moczu, że wenger i tak nikogo już nie pozyska, więc trza się cieszyć z tego/tych co mamy :)
Denilson był bardziej ofensywnym pomocnikiem niż defensywnym.
Oczywiście że Denilson to Dp, bartek ma racje
olo_18-- Niby jaka jest nominalna pozycja Denilsona jak nie DP ?
czy ja wiem czy az tak bardzo potrzebni. Luke po Adebayorze wypelni Eduardo, atak mamy w miare dobry, jeszcze Arshavin moze grac w ataku a jako ofennsywny pomocnik zdrowy Rosicky. Pewnie sprzedamy Senderosa i tu by na obrone sie cos przydalo. Ja by chcial widziec w tym sezonie arsenal w ustawieniu 4-3-3 w ataku Bendtner lub Eduardo a na bokach Van persie i Arshavin.
Świetny mecz, końcówka trzymała w napięciu. Arshavin bohater spotkania!
olo_18 --> oczywiście potrzebni są nam nowi zawodnicy, którzy zapełniliby lukę po tych, którzy odeszli, ale ja z kolei będę upierał się, że najbardziej potrzebny jest nam defensywny pomocnik. ;] Jak pokazał dzisiejszy mecz mamy wiele możliwości w ofensywie, ale zgadzam się - wcale nie zaszkodziłoby naszemu klubowi, gdyby trafił do niego jakiś napastnik. Lepiej mieć przecież kłopot bogactwa, niż jego brak. ;)
Wzmocnienia na pozycji obrońcy również są ważne, ale wydaje mi się, że Wenger jest pewny swego i nie kupi już nikogo nowego na tę pozycję. Wcześniej wydał pieniądze na Vermaelena, który jak na politykę transferową naszego trenera kosztował wyjątkowo dużo, więc wszystko wskazuje na to, że nowego obrońcy nie wyczaruje. Jeśli jednak z klubu odejdzie Senderos, a i uda się opchnąć komuś Silvestre'a, to będę wniebowzięty, bo będzie oznaczało to, że jednak kogoś kupimy. Najbardziej z tych wszystkich wolałbym:
1) Hangeland
2) Upson
3) Naldo
4) Taylor
5) Bassong
Każdy z tych transferów jest możliwy. Wystarczy tylko złożyć ofertę, ale znając Wenger postawi na Senderosa, Silvestre'a i Songa w obronie, a trofea będą uciekać. ;) Biorąc pod uwagę ile bramek tracimy w ostatnich sezon, wzmocnienia w defensywie są niezbędne.
Super mecz i duże emocje w końcówce , ten arshavin to będzie jeszcze gwiazda
blaugrana.pl/news/3313/w_oczekiwaniu_na_kolejne_transfery.html
Ahh ci to maja marzenia
oczywiscie, ze Diaby nie jest d.pomocnikiem, ale taki denilson jak najbardziej.
Niezły mecz. Szybkie tempo, kilka goli, wspaniali piłkarze i dużo emocji podczas meczu. Takie powinno być każde spotkanie, kiedy gra Arsenal. Co prawda nie pokazaliśmy się dziś jak najlepszej strony, ale wygraliśmy i teraz liczy się tylko to. Trzeba jednak będzie dużo poprawić przed meczem z Rangersami, bo popełnialiśmy straszne błędy w obronie. Wierzę, że w meczu z nimi również uda nam się zwyciężyć. :)
To logiczne, że takie turnieje jak ten, pokazują w jakiej formie są nasi piłkarze. Na pewno w dobrej dyspozycji jest Arszawin. W meczu w poprzednimi rywalami nie wypadł za dobrze, ale w dzisiaj pokazał klasę, strzelając dwie cenne bramki. Rosjanin wyrasta na lidera naszej drużyny. Mam nadzieję, że jutro zaprezentuje się jeszcze lepiej, a i w nadchodzącym sezonie pokaże swoje wszystkie umiejętności. :) Na podziw zasługuje również występ Wilshere'a, który kilka razy wkręcił w murawę doświadczonych defensorów z Hiszpanii. To z jaką gra lekkością, bez jakiegokolwiek stresu napawa optymizmem i mówi mi, że w przyszłości będzie z niego wielki pożytek. :) Poza tym nieźle wypadli także Rosicky, Ramsey, Djourou, Sagna i Eboue. W przypadku Czecha powróciły świetne krzyżowe zagrania, Walijczyk natomiast w końcu zaczął grać jak na siebie przystało, Johan był najlepszy i najdokładniejszy w całej obronie, Bacary często podłączał się do akcji ofensywnych, a Eboue wykonał kilka ciekawych rajdów. Niestety niektórzy zagrali słabiej. Gallas popełnił błąd przy bramce dla Atletico, ale często brał się za wyprowadzanie piłki, a Mannone był niepewny przez prawie całe spotkanie. Padał jednak deszcz i to go poniekąd usprawiedliwia. Tak samo jak Reyesa, który zszedł z boiska, bo przestraszył się deszczu. ;)
Strzeliliśmy dwie bramki i jesteśmy pierwsi w tabeli. :) Smuci natomiast fakt, że jedną straciliśmy. Atletico i Rangersi będą nam teraz deptać po piętach, ale myślę, że z tymi drugimi powinno być jeszcze trudniej. Co prawda nie zaprezentowali się jakoś rewelacyjnie w spotkaniu przeciwko PSG, ale swoje zrobili. Grają siłową piłkę, więc będziemy musieli się dostosować. To będzie dla nas wielki sprawdzian. :)
Bramki: br.soccerclips.net/videos/arsenal-1-0-atletico-madrid-arshavin
br.soccerclips.net/videos/arsenal-1-1-atletico-madrid-pacheco
br.soccerclips.net/videos/arsenal-2-1-atletico-madrid-arshavin
@olo_18
Wiesz co nie jest sukcesem kupic 10 zawodnikow z czego 2 bedzie dobrych.
Wg. mnie przynajmniej lepsza jest taktyka Bossa, kupujac 2-3 zawodnikow na rok, ktorzy spelniaja pokladane w nich nadzieje w 99%.
A taka wymiane zdan mozemy prowadzic do jutra, a polityki Arsenalu to nie zmieni. ;)
odnoszę wrażenie, że nieważne jak zagra Denilson to jego haterzy( hello Yaiba) będą narzekać, dzisiaj Deni zagrał bardzo solidnie, wy oczekujecie od niego minimum 2 asyst i bramki w kazdym meczu? On jest def pomocnikiem on ma podawać w szerz i do tyłu.
http:// www. youtube. com / watch?v=xt64XNRlrOM
bramki z meczu ;]
oddzieliłem adres
@olo_18
Hmm moim zdaniem przeoczyles powrot 2 ofensywnych zawodnikow wiec niema co plakac po ade$. A i arshavin bedzie mogl grac w LM.
Co do obrony masz racje przydalby nam sie obronca ale przyszedl juz do nas vermaelen, wiec mozna powiedziec ze mamy jakas tam obrone.
Jedyna pozycja na ktora potrzebujemy wzmocnienia(za wszelka cene) to DP i tu bede musial sie zgodzic jezeli ktos tak napisze.
Jednak juz mam dosc komentarzy transfer i kropka. nic pozatym, nie napisze kogo, czemu. poprostu chce transferu jak kibic realu madryt i tyle.
Jeszcze chcialbym zauwazyc ze nasz trener jest jednym z najlepszych na swiecie(zeby nie napisac najlepszym) i wiekszosc jego transferow jest doskonala, arshavin po pol roku gry na emirates staje sie gwiazda i udowadnia to w kazdym meczu. Wiec zarzucajac brak transferow zobacz ze jednak jakies tam sa :P
Denilson znów pokazał, że jest beznadziejny.
ma ktos moze skrot?
Ciekawe spotkanie,wynik taki jaki sobie wypowiedziałem xD, podobała mi się gra Wilshere'a no i oczywiście rewelacyjnego Andrieja :)...
Co do jutrzejszego spotkania to myślę że wyjdziemy już najmocniejszym sqadem od początku i wygramy 2-0
LOL Xd Arszawin je,,, ALL! ;D musze skrót zobaczyc!
Znowu pokazuje, że należy mu się ta 10 a Gallas może mieć 31 ;D
Arshavin, i kto mowil ze to gwiazda jednego turnieju
w zenicie widac nie mial mozliwosci zeby pokazac swoje wszytskie atuty
Naprawde dramatyczna koncowka , mecz ogolnie bardzo ladny , podobala mi sie gra naszej druzyny , jutro najprawdopodbniej walka o tytul , bo gramy z Rangersami. Brawo Andriej.:)
Polsat Sport 22:20 powtórka jak ktoś nie oglądał
Gratuluje.....
Kolejny mecz w którym Arshavin pokazuje klase
Cieszy zwycięstwo i dobrze wytypowałem wynik spotkania. :)
Nie oglądałem 2 połowy ale muszę przyznać że cieszę się z gry i wyniku .