Arsenal przegrywa na Emirates Stadium z Aston Villą!
15.11.2008, 18:18, Mateusz Kolebuk 277 komentarzy
Drużyna Arsene Wengera odniosła dziś kolejną w tym sezonie porażkę. Tym razem podopieczni Francuza nie zdołali wygrać na własnym stadionie, przegrywając z Aston Villą. Dla Arsenalu jest to trzecia porażka na Emirates Stadium. Wcześniej Kanonierzy ulegli na własnym stadionie tylko drużynie West Ham i Hull City. Warto dodać, że Arsene Wenger nigdy nie przegrał z drużyną z Birmingham. Ostatnie zwycięstwo Villi przed tym meczem miało miejsce 30 listopada 1993 roku.
Początek spotkania nie wyglądał zbyt ciekawie. Kanonierzy rozpoczęli mecz w wolnym tempie, można było dopatrzyć się wielu niedokładnych zagrań. W 19. minucie spotkania zakotłowało się pod bramką Almunii. Zimną krew zachował Gael Clichy, który wybił futbolówkę z pola karnego. Ta trafiła jednak pod nogi Ashleya Younga, który został sfaulowany przez Fabregasa w obrębie pola karnego. Arbiter nie miał wątpliwości, wskazując na jedenastkę. Rzutu karnego nie wykorzystał poszkodowany Young, gdyż Almunia bardzo dobrze wyczuł jego strzał, parując piłkę.
Po tej znakomitej obronie Hiszpana wydawać się mogło, że Arsenal wreszcie rozpocznie ofensywę. Tak się jednak nie stało. Kanonierzy tracili piłkę już w środkowej strefie boiska z powodu bardzo niedokładnych podań, a Villa uskuteczniała swoje ataki za pomocą Younga i Agbonlahora. Na nic zdawały się szybkie rajdy Theo Walcotta, gdyż ten albo tracił piłkę, albo podawał do nieporadnie grającego Bendtnera, który na tle słabo grającej drużyny prezentował się jeszcze gorzej.
W 37. minucie Gareth Barry uderzył piłkę zza pola karnego, ale Almunia przytomnie obronił jego strzał. W pierwszej połowie spotkania gracze Villi oddali łącznie 8 strzałów, podczas gdy Kanonierzy tylko jeden. To wystarczy, bo uzmysłowić sobie, jak wyglądał obraz gry w pierwszej części spotkania.
W 59. minucie spotkania Theo Walcott próbował strzałem z dystansu pokonać bramkarza gości, ale strzał był zbyt lekki, by zaskoczyć Friedela. W 61. minucie spotkania dobrze grającego Diaby'ego zastąpił na boisku Adebayor. Osiem minut później miała miejsce druga zmiana. Na boisku pojawił się Carlos Vela, zmieniając fatalnie grającego Bendtnera.
Minutę później było już 0-1 dla Aston Villi. Gracze z Birmingham wyprowadzili szybką kontrę, Ashley Young dośrodkowywał z lewej strony na głowę Agbonlahora, ale ostatecznie do siatki piłkę umieścił Clichy, zdobywając samobójczego gola.
W 73. minucie boisko na noszach opuścił Bacary Sagna, a w jego miejsce pojawił się Kolo Toure. Gdy wydawało się, że Kanonierzy przejmą inicjatywę, mieliśmy już 0-2. Bramkę zdobył Gabriel Agbonlahor, który dzięki swojej szybkości wyprzedził Gallasa i pokonał Manuela Almunię.
Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Kanonierzy bezskutecznie próbowali zdobyć kontaktową bramkę, ale grając w takim stylu jak dziś nic dziwnego, że ta sztuka im się nie udała. Gra Arsenalu zaczyna przypominać czarno-białą szachownice. Łatwo możemy zaobserwować, że drużyna Wengera gra w regularną kratkę. Świetne mecze przeplatają się na zmianę ze słabymi spotkaniami. Swoją drogą, ciekawe jak poradziłby sobie dziś skład, który wygrał w Carling Cup z Wigan Athletic?
Kanonierzy wyglądali dziś nie wiedzieć czemu na bardzo zmęczonych. Najgorzej prezentował się Nicklas Bedntner, który miał nawet problemy z przyjęciem piłki. Cesc Fabregas grał podobnie, zaliczając masę celnych podań do... graczy Aston Villi, przy okazji bardzo spowalniając akcję zespołu.
Arsenal: Almunia, Sagna, Gallas, Silvestre, Clichy, Walcott, Fabregas, Denilson, Nasri, Diaby, Bendtner.
ławka rezerwowych: Fabiański, Toure, Vela, Ramsey, Song Billong, Djourou, Adebayor.
Aston Villa: Friedel, Cuellar, Laursen, Davies, Luke Young, Ashley Young, Sidwell, Petrov, Barry, Milner, Agbonlahor.
ławka rezerwowych: Guzan, Harewood, Carew, Knight, Salifou, Reo-Coker, Gardner.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No racja Java , a teraz nie ma zadnego typowego snajpera :(
song dostal strzala na potylice po tym jak lokciem wymachiwal...;] to raczej takie ''zarciki'' ;]
go_go_gunners--> sory nie widzialem bo wczesniej nie chcialo mi wejsc w strone jak zwykle zreszta zaraz po meczu ;/
No napewno lepszy od bendtnera w tej chwili jest Carlos Vela
Stefcio--> był nim tez Król Henry ale oczywiscie musialismy sprzedac nasza gwiazde do Barcy bo jakby to były gdyby dac mu podywzke czy cos zewby go zatrzymac...nie wiem moze gadam nieraz zle bo mnie ponosi ale niestety taka jest prawda ze z takim składem o mistrzostwie mozemy zapomniec...chociaz mam wielka nadzieje ze sie myle
java, to samo pisałem wcześniej;) trzeba zachować równowagę i mieć w składzie kilku wyrobników, żeby wirtuozi mieli przygotowany plac do pokazania kunsztu... tak jest w liv czy MU, u nas ta równowaga została trochę zachwiana na korzyść wirtuozów ;)
siersciu to czy oni tam maja nasrane w glowach czy nie to akurat małe zmartwienie, bo 90% ma :D mozna mieć pusto we łbie ,a grac rewelacyjnie w pilke, na co najlepszym przykladem jest krystyna;)ale tez widzialam ten moment i nie zauwazylam, zadnego liscia po glowie songa
stefcio15-->> W takim razie kto według Ciebie powinien zagrać w ataku? Wenger to nie czarodziej. Miał do dyspozycji Bendtnera i Velę. Wybrał Duńczyka, ponieważ ma większe doświadczenie.
No to też jest duży problem że niekiedy nasi obrońcy zapominają na jakiej pozycji grają i że ich głównym zadaniem jest obrona a nie atak
Theo10: Pewnie, że wzmocnić, pisałem już o tym kilka komentarzy wcześniej, w czym problem?
Java: Tak, potrzebujemy NAPASTNIKA, bo ani Adebayor ani Bendtner nie grają jak napastnicy.
stefcio15: A stuknij Ty się w łeb.
No wiadomo ze nie przegrywamy przez niego ale w malej czesci moze i tak , ile on ma sytuacji do zdobycia bramki ...
Theo10 hahaha dokladnie :P
ingh fabregas juz nie 1 mecz ''zawala'' dla mnie on spi na stojaco...
No Wiadomo theo , ale nie wiem jakim cudem i jak zawsze co mecz musialabyc "zabawa w obronie" :/
Bendtnera nie mozna winic za porażki zespołu tylko Wengera który go wystawia w 'pierwszej jedenastce'.
FuzBal, zgodze sie. Miejmy wiec nadzieje ze w przyszlosci nasza druzyna ustabilizuje sklad pod katem umiejetnosci i doswiadczenia. Mam na mysli dzieciaki ktore dzisiaj zachwycaja, a moga sie faktycznie wypalic...
Zastanwiajaca jest np aktualna forma fabregasa, wiele pilek dzisiaj stracil, duzo niecelnych podan
Java takim egzekutorem jescze do niedawna byl eduardo ...
FuzBal - Wiem że Bendtner gra słabo, ale to nie powód by winić go za porażki Arsenalu. Cały zespół grał fatalnie.
BRAWO , wielkie brawa dla bendtnera jest tak dobrym napstnikiem ze nic nie umie ... Niech boss go dalej wystawia to napewno bedziemy strzelac bramki , a i jescze jedno , przeprasza mza wyrazenie "sedzia h*j !!!"
hmm.. nie ujmujac nic Bendtnerowi.. czy zauwazyliscie małe podobienstwo miedzy Dunczykiem a naszym Bossem??
Czyzby onegdaj, upojne wakacje na Jutlandii w kraju Wikingów zaowocowały potomkiem?:)
Stąd szyderczo tłumacze permanentne wystawianie zawodnika w meczach znajomej nam drużyny:)
Pozdrawiam
Powiem jeszcze tyle ze u nas brakuje takiego typowego Egzekutora...bo napewno nie jest nim ani Adebayor ani Robin poprostu nie ma takiego osbnika...brakuje nam typowego defensywnego pomocnika ktory bez przerwy biega odbiera podaje nieraz strzela brakuje nam takiego walczaka jakim był niestety Flamini no i brakuje nam takiego "kierownika" obrnoy ktorej w tym momecie nie mamy :)
RahU--> więc może powinniśmy ten skład wzmocnić?? Skoro jesteśmy drużyną światowego formatu to dlaczego mamy być skazania na takich zawodników jak Bendtner ,Denilson czy Almunia?? U Denilsona też widzę poprawę ale on powinien być conajwyżej zmiennikiem a nie graczem 'pierwszej jedenastki'...mamy spore luki w kadrze...Widać że coniektórzy zawodnicy są bez formy ...ale nie mamy nikogo kto mógłby ich zmienić na jeden czy dwa meczei może to właśnie tu jest problem??
Rynkos7 troche nie ogarniasz... bendtner w TEJ CHWILI nie nadaje sie do pierwszej 11 i jesli tego nie widzisz to nie wiem jak ci pomoc... w poprzednim sezonie mial kilka przeblyskow ale ilu juz takich kopaczy bylo ? 18lat gra swietnie a za rok sie wypala i wiele wiecej nie wyciska z siebie...
Ja nie widziałem, żeby Song dostał od Adebayora po głowie. Adeba po prostu ściągnął nogi z tego oparcia i już.
Theo10: U Denilsona widzę poprawę, porównując jego grę z początku sezonu z obecną. Mogą być z niego ludzie. Odnośnie Almunii mam mieszane uczucia. Nie chciałbym, żeby Fabian był rzucony na głęboką wodę. Widziałbym w bramce kogoś z doświadczeniem. A jeżeli chodzi o Bendtnera, to od zawsze jestem przeciwnikiem jego występów w Arsenalu. Tak czy inaczej, Wenger nie może robić tak, jak Ty byś tego chciał, czyli wywalać każdego piłkarza za kilka słabych spotkań. Skład nam się wtedy skończy po połowie sezonu.
No zgadzam sie w zupelnosci z Teo10....mysle ze Wenger nie wyciagnie zadnych wnioskow i nic nie zrobi w kierunku polepszenia sładu tlyko jak juz sciagnie to znowu jakiegos francuzika 16 letniego albo dwoch i bedzie sie nim zachwycał ;/ sory no ale juz tak szczerze zygam tymi francuzami w naszym zespole niedosyc ze gra ich w podstawowej 11-stce 5-6 to on jeszcze chce sciagac wiecej...
dawno nie było mi tak przykro:(.....nie będę wołał o zmiany trenera czy transfery...zauwazyłem przed meczem,jak pokazywali naszą ławke rezerwowych jak Ade trzymał nogi na oparciu fotela na ktorym chciał usiąść Song...i jak młodzian dostał w głowę od Ade za zwrocenie mu uwagi...BARDZO mi się to nie spodobało...moment kiedy zaczyna odpier....gwiazdorka swiadczy ze jest niedobrze...w/g statystyk za tydzien wygramy z Chelsea....ale kac po "Villas" zostanie na długo...Pozdrowienia dla wszystkich...:)
zgadzam się z THEO10 ... niestety ale wenger nie wyciąga wniosków z własnych błędów :/
panowie, spokojnie. Jeżeli pokonaliśmy MU to w takim razie nawet z aktualnymi personaliami powinniśmy sobie poradzić. Jednak po dzisiejszym meczu rzucał się w oczy brak takiego kręgosłupa: stoper, defensywny pomocnik, napastnik. Po wejściu Ade troszkę nasz atak zaczął chodzić, ale Emanuel musi mieć jakąś alternatywę na pozycji nr 9. Denilson zagrał niezły mecz, ale to nie jest typowo defensywny pomocnik, potrzeba takiego wyrobnika i rzemieślnika, zakochanego w walce i wślizgach;)
RahU--> nie zgodzę się z Tobą.
" bo skoro kibice potrafią to zauważyć (ich potrzebę), to Wenger tym bardziej"
1.Właśnie problem polega na tym że nasz Boss nie potrafi ostatnio wyciągać wniosków...i tu się zgodzę z użytkownikiem Absurd...gdzie Ty to widzisz że Wenger wyciąga wnioski skoro nadal grają tacy zawodnicy jak Denilson,Bendtner czy Almunia??
2.O tym że wzmocnienia są konieczne wszyscy mówili podczas letniego okienka transferowego....czy Wenger ich posłuchał?? nie,on wiedział lepiej bo mamy świetnego Denilsona ... Teraz pewnie też będzie wiedział lepiej i znów nikogo nie kupi a najwyżej sprzeda kluczowych zawodników.
RahU ja też się zaliczałem do tych którzy się cieszyli po wygranej z ManU ,ale mówiłem że mimo tej wygranej potrzebne są zmiany. Czasami trzeba spojrzeć trochę bardziej obiektywnie po przegranym meczu i spróbować wyciągnąć wnioski....a nie być 'zaślepionym' optymistom i uważać że wszystko jest ok....tak mamy jeszcze szanse na tytuł ...ale wątpie żebyśmy je wykorzystali.
Mówi się trudno, może następnym razem wygramy. Ja na prawdę nie wiem, jak Arsenal chce w ogóle wygrać jakikolwiek puchar, grając właśnie tak.
Absurd: Z Manchesterem zagraliśmy "drużynowo", poszczególnych zawodników można oceniać ocenami 6/10, natomiast całą drużynę oceną dużo wyższą. Dziś mieliśmy odwrotną sytuację.
Wenger raczej wie co robi skoro juz tak długi czas trenuje zawodników Arsenalu, nie mógł przecież przewidzieć tego, że dzisiejszy skład zagra tak słabo...mógł jedynie w pierwszym składzie dać Vele i Adebayora...
a najlepsze w tym wszystkim jest to że wszyscy z wielkiej czwórki wygrali swoje mecze... oprócz nas...i chelsea tylko że oni teraz graja i do przerwy jest 3:0 a Anelka idzie na króla strzelców :/
RahU: No bo właśnie ja jestem przeciwnikiem tej teorii "Nie zmienia się wygranego składu". Ten mecz właśnie pokazał, że ona się nie zawsze sprawdza. Trzeba dążyć do tego żeby skład był coraz lepszy, a ja właśnie po meczu z Manchesterem byłem jedną z tych osób, którzy nie piali z zachwytu tylko mówili, że niektórzy zagrali słabo
Po meczu z ManU byliśmy wszyscy prawie pewni, że jest to mecz po którym Arsenal złapie wiatr w żagle. Wygrana w pięknym stylu, więc powinniśmy wszystkich ogrywać bez przeszkód. Przecież nie jesteśmy średniakami, tylko jedną z wielkich potęg europejskich. Nie potrafię zrozumieć jak można było przegrać ten mecz. Nie wierzę też, że nie było mobilizacji w drużynie. Zrozumiałem porażkę z Fulham, zdarza się, wybaczyłem też przegraną z Hull, beniaminek więc może chłopaki zlekceważyli przeciwnika. Kompromitacja ze Stoke, no nic nie mamy formy ale po wygranej z ManU sama przyjdzie. Nie przyszła! Byłem wielkim optymistą, ale teraz przestaję wierzyć w mistrzostwo. Naszym głównym celem powinna stać się Liga Mistrzów. Mimo wszystko mam nadzieję, że ManU, Chelsea i Liverpool złapią kryzys i wykorzystamy to.
Rahu też nie lubie jak ktoś tak mówi...:)a transfery będą bo pisze z Wegnerem na gg
Absurd: "Skoro ten skład zagrał źle to trzeba było wystawić inny, ale to już nie o to chodzi." - pewnie, Wenger jest jasnowidzem i wiedział, że ten skład zagra słabo. Przecież ten skład wygrał z Manchesterem. Nie rozumiem tej części Twojej wypowiedzi.
ja tam nie jestem za zmianą trenera...raczej za zmianą jego polityki transferowej...
po pierwsze nie szukać tylko francuzów....czasami wydaje mi sie że chce wyszkolić francuskich piłkrzy aby byli dobrzy i rywalizowali w przyszłości w seniosrskiej drużynie francji
a po 2 niech kupuje więcej i nie żałuje... bo tacy biedni to nie jesteśmy :/
zlosnica: Bo ja z natury jestem niemiły ;) Po prostu nie lubię (uwaga, teraz będę generalizował), gdy po takich meczach jak z Manchesterem wszyscy wyją z zachwytu i wychwalają wszystkich pod niebiosa twierdząc - "nic nie zmieniajmy!", a podczas gdy przegrywamy, lecą teksty - "zmieńmy trenera, zarząd, kolory koszulek i buty na szybsze!". Podejrzewam, że zimą zobaczymy transfery wzmacniające niektóre pozycji, bo skoro kibice potrafią to zauważyć (ich potrzebę), to Wenger tym bardziej, więc ile razy można pisać "potrzeba zmian, potrzeba transferów"? To już się robi nudne, a przecież zima niedługo. Wcześniej Wenger nie wyczaruje zawodników.
Nie, nie jest powód do zmiany trenera. Powodem byłoby ewentualne miejsce poza czwórka i zarazem kolejne od kilku lat miejsce w przedziale 3-4. Winie go bo to on zarządza tą drużyną i tak jest jego rola, żeby brać za nią odpowiedzialność. Skoro ten skład zagrał źle to trzeba było wystawić inny, ale to już nie o to chodzi. Bo fakt, nie zawsze można przewidzieć, że dobrzy zawodnicy zagrają słaby mecz, zdarza się. Chodzi mi tylko o to, że Wenger nie wyciąga wniosków i wpuścił zawodników którzy już od kilku poprzednich meczów grają słabo, a nie wpuścił tych, którzy grali lepiej i mogli by to zrobić dzisiaj. (Silvestre-Toure, Almunia-Fabiański, Bendtner-Vela)
Co do petycji to ja bym zmienil najpierw kibicow bo umieja spiewac tlyko jak sa waze mecze i jak sa wazne mecze tylko zosytaja do konca a takto zamiast byc do konca z druzyna to daja dupy i wychodza w 80 minucie a pod koniec jest juz pusty stadion....no powiedzcie sami jakbyscie sie czuli gdybyscie chcieli ugrac chociaz punkt walczycie ze wszystkich sil staracie sie i widzisz ze kazdy juz wychodzi ? ;/
Po drugie Bendthner to jest totalna porazka, zapowiadala sie gwiazda pokroju Adebayora a staje sie z niego powoli Rasialdo :)
Po trzecie ile my dzisiaj mielismy strzałow na bramke? ja sie moze ze 4 doliuczylem na oko...szkoda ze nie ma pomeczowych statystyk na tej stronie to bym zobaczył ;d Nasza dzisiejsza gra była zenująca jednym słowem...
Po czwarte nierozumiem tego jak mozna tydzien temu zagrac wspaniały, najlepszy mecz od kilkunasty spotkan i wygrac z ManU a dzisiaj stworzyc 4 sytuacje pod bramkowe
Po piąte....strzały z dystansu...nie wiem dlaczego chcemy cały czas wejsc z pilka do bramki, nie wiem ;/
No i po szóste wydaje mi sie ze te nasze porazki z teoretycznie słabszymi rywalami biorą sie z tego ze ich zwyczajnie lekcewazymy :)
Dziekuje :)
pamiętajmy WIERNI PO PORAŻCE DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE...
tyle że clichy i fabregas potrafi cokolwiek.... a nawet gdybyśmy ich sprzedali to przynajmniej niezła sumka by była...ale ja nie to mam na myśli... tylko to że jeżeli nie jesteś w formie to nie wystawia sie kogos takiego do meczu :/
RahU nie rozumiem skad taka nieprzyjemna odpowiedz;) nie mowie, ze maja pozbyc sie Wengera i ze sama lepiej poprowadze zespol, tylko, ze Wenger powinien zajać sie wzmocnieniami tej zimy poprzez zakupienie klasowych, doswiadczonych graczy. chyba mam prawo sie wypowiedziec (czy nie do tego słuzy własnie mozliwosc napisania komentarza?:)) i nie otrzymywac odpowiedzi typu " napisz do zarzadu i sama kandyduj, bo wiesz lepiej", nawet jesli sie ze mna nie zgadzasz to moze podasz agrumenty dlaczego, a nie bedziesz sie odgryzal w taki sposob . pozdrawiam;)
Bardzo słaby mecz. Przykro to powiedzieć ale zasłużyliśmy na porażkę. Już na początku spotkania było widać, że mamy ogromne problemy z rozegraniem jakiejś akcji. Brakowało nam kogoś kto by jakąś indywidualną akcją rozmontował obronę. Nie byliśmy dziś drużyną. Trzeba się podnieść. A miało być tak pięknie...
Absurd: Owszem, błędy personalne, ale to chyba nie jest powód do zwolnienia menedżera. Nie, Wenger nie wszystko robi idealnie, ale po prostu nie rozumiem jak można winić Wengera za to, że CAŁA drużyna zagrała cholernie słaby mecz.
maciekkk - hahaha, skoro żyjemy jutrem to sprzedajmy Fabregasa i Clichy-ego bo tak słabo zagrali.
A czy ja gdzieś napisałem, że już nie wierzę w zwycięstwo ? Oczywiście, że wierzę. Opinie o zmianie trenera mógłbym wyrazić w każdym innym czasie (niekoniecznie po tym meczu - trzynastej kolejce). Mówię tylko, że ten mecz pokazał jak czasami Wenger popełnia błędy personalne. Lubię patrzeć w przyszłość i zastanawiać się co jeśli spadniemy poza czwórkę. Chyba wtedy jedyny lekarstwem może być zmiana trenera. Wydawało mi się, że jako kibic mam prawo do wyrażania swojej opinii i mówienie jak uważam, że było by lepiej.
Zastanawiam się w takim razie do czego służy ta strona. skoro wypowiedzenie swojej opinii tutaj to zbrodnia, więc chyba do tego żebyś miał co robić w nudne wieczory. Tak RahU masz racje, Wenger to bóg wszystko robi idealnie, nie wolno go krytykować, a przegraliśmy bo oni mieli szybsze buty.
Hehe. Zaczyna się znowu krytyka :) A co myśleliście, że jak wygraliśmy u siebie z ManU to nasz skład uległ polepszeniu ?? Gówno prawda, to ten sam skład który przegrał z Fulham, Hull i Stoke, ten sam który bez wzmocnień i doświadczenia nic nie osiągnie oprócz chwilowych wzlotów. Niech zarząd i sam boss sobie uświadomi, że nie jest niezastąpiony.
Iwcio123 - każdy potrafi? Dzisiaj nasi kanonierzy mieli 8 rzutów rożnych i nie wiem ile dośrodkowań. Ktoś strzelił bramkę? No proszę przecież to takie łatwe według ciebie jest.