Arsenal remisuje z Brentford 1:1. Partey strzela, ale to za mało

@Dziadyga: gra 1 słabszy sezon od 4 lat XD każdemu się może zdarzyć kryzys formy ale wiadomo według Janka z za klawiatury nie może ;)

@piter1908: no no City już pędzi po 2 miejsce bo zbiło CP które my też zlaliśmy 2 razy w tym sezonie XD z takiego kryzysu w jakim oni byli nie wychodzi się w tydzień .

Niestety, ale meczów Arsenalu w tym sezonie nie ogląda się jakoś bardzo przyjemnie. Starsznie męczy mnie gra Odegaarda. Norwego wygląda jakby stracił całą swoją magię. Nie ma asyst, bramek czy kluczowych podań. Nie ma co ukrywać, jeśli uda się zakończyć sezon na 2 miejscu w lidze + przygodę w LM na etapie półfinału (a może jeszcze lepiej) to będzie to duży wyczyn. Patrząc na liczbę kontuzji, słabe lub niewykorzystane okienka i bardzo nieustabilizowaną formę to Arsenal nadal daje radę. No właśnie, tylko czemu nie zrobić czegoś więcej dla kibiców, którzy od wielu lat czekają na trofeum.? Lato musi być szalone jeśli chodzi o trqnsfery bo bez napastnika i lewego skrzydłanie da się uciągnąć kolejnego sezonu. Dziś na przykład całe ofenaywne trio od Martinellego, Trossarda po Nwaniwriego zagrało bardzo słabo.

@sprawiedliwy napisał: "ale ty to jesteś męski i w ogóle xD, szkoda że tylko zza klawiatury, ale gdzieś trzeba zgrywać kozaka"

Cytując Stanowskiego :

"Kim pan jest?!"

@Dziadyga: ale ty to jesteś męski i w ogóle xD, szkoda że tylko zza klawiatury, ale gdzieś trzeba zgrywać kozaka

NJwazniejsze zdrowie Parteya. Liga już dawno odpadła.

Co jak co, ale Saliba dzisiaj był top topów. Jeden z jego najlepszych wystepów od bardzo dawna, taki luz w ofensywie jak mial dzisiaj to chyba nigdy nie miał. Do tego swietnie w obronie

@kwiatinho napisał: "Co.musi zrobić przeciwnik żeby wylecieć z boiska bo na pewno nie wystarczy brutalny faul w okolice kolan od tyłu i to nie w walce o piłkę która była nie do zabrania."
Nie grać przeciwko AFC tylko dowolnej innej drużynie xD

@Dziadyga napisał: "Ten Odegard całe życie chuchany,dmuchany i żeby nic złego na bebe nie powiedział a co gra ten koleś to jest nieporozumienie.Moze trzeba właśnie przysłowiowego żołnierskiego słowa do niego,bo to już jest śmieszne...Kibice podobnie boją się go krytykować ci miejscowi,żeby chłopczyk się nie popłakał czy co?"

Zgadzam się z Tobą. Ten parasol ochronny musi w końcu zostać zdjęty. Ciągle szuka się odpowiedzialnych wszędzie, tylko poza nim. Tymczasem on, jako kapitan i ponoć główny kreator zespołu powinien być pierwszy w kolejce do rozliczeń.

Co.musi zrobić przeciwnik żeby wylecieć z boiska bo na pewno nie wystarczy brutalny faul w okolice kolan od tyłu i to nie w walce o piłkę która była nie do zabrania.

Co musi zrobić piłkarz Arsenalu to już wiemy. Mam nadzieję że kiedyś to wszystko do nas wróci w postaci szczęścia

Arteta says there was an issue with Partey and he had to come off.

Tomek ktory jest dla nas kluczowy. Mam nadzieję że to male issue. Bez niego może być ciężko

@Garfield_pl: jest nieważne gdy jesteśmy w czasie dzień przed - dzien po Lidze Mistrzów. W okolicach weekendu zmienia się narracja;)

@piter1908 napisał: "Oby przy tym naszym odpoczywaniu w PL jeszcze City nie zdobyło Vive majstra...

Szkoda że dzisiaj wystarczyła jedna akcja byśmy stracili bramkę :/
Oby środowy mecz wynagrodził nam dzisiejsze męczarnie"
Podobno to nie ma znaczenia czy 1 czy 5 miejsce ;)

Oby nas ten Real w środę nie rozmontował, bo wtedy ciężko będzie coś wybaczyć xd

6 meczy do końca - City ma 8 pkt straty do nas i gorszy bilans. Ktoś wierzy, ze nas wyprzedza? Niestety ten sezon już jest stracony, top5 mamy właściwie pewne. Trzeba się skupić na LM

Ten Odegard całe życie chuchany,dmuchany i żeby nic złego na bebe nie powiedział a co gra ten koleś to jest nieporozumienie.Moze trzeba właśnie przysłowiowego żołnierskiego słowa do niego,bo to już jest śmieszne...Kibice podobnie boją się go krytykować ci miejscowi,żeby chłopczyk się nie popłakał czy co?

Gabriel Martinelli on Christian Nørgaard’s tackle: “If my foot was on the floor, he could break my leg! He said he didn’t mean it, and I believe him, but for me, it was red [card].”

13 kwietnia to jutro, szybko ten nastepny mecz

Nie ma już tego zaangażowania i walki w meczach ligowych. Zawodnicy nawet się nie łudzą, że Liverpool się potknie tyle razy, by nie wygrać mistrzostwa.

Cóż musimy dać z siebie wszystko w LM.

Oby przy tym naszym odpoczywaniu w PL jeszcze City nie zdobyło Vive majstra...

Szkoda że dzisiaj wystarczyła jedna akcja byśmy stracili bramkę :/
Oby środowy mecz wynagrodził nam dzisiejsze męczarnie

1 jak ilość pucharów ligi mistrzów AFC w historii