Arsenal remisuje z PSV i awansuje do ćwierćfinału LM

12.03.2025, 23:03, Mateusz Kolebuk 257 komentarzy

Arsenal zapewnił sobie miejsce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, remisując 2:2 z PSV na Emirates Stadium. Kanonierzy triumfowali w dwumeczu 9:3, a bramki dla londyńczyków zdobyli Oleksandr Zinchenko i Declan Rice.

Mikel Arteta zdecydował się na siedem zmian w składzie w porównaniu do meczu z Manchesterem United. Ben White wrócił do wyjściowej jedenastki po raz pierwszy od listopada, a Zinchenko również znalazł się w podstawowym składzie. Gabriel Martinelli, mimo powrotu po kontuzji, rozpoczął mecz na ławce rezerwowych.

Arsenal rozpoczął spotkanie z impetem, kontynuując dobrą formę z Eindhoven. Już po sześciu minutach Zinchenko przejął piłkę od Raheema Sterlinga i pięknym strzałem z dystansu umieścił ją w siatce. 1:0 dla gospodarzy.

Tempo meczu przypominało sparing przedsezonowy, a Arsenal chętnie oddawał inicjatywę rywalom. Błąd Jakuba Kiwiora mógł kosztować ich utratę prowadzenia, ale Johan Bakayoko nie wykorzystał okazji. Chwilę później Ivan Perisic wyrównał stan meczu po błędzie defensywy Arsenalu przy wznowieniu gry. 1:1.

PSV mogło szybko podwoić swój dorobek, gdy Couhaib Driouech minął Bena White'a i oddał groźny strzał, ale David Raya popisał się świetną interwencją.

Z czasem Arsenal odzyskał kontrolę nad meczem i był bliski ponownego objęcia prowadzenia. Declan Rice podał do Mikela Merino, który sprytnym zagraniem wypuścił Mylesa Lewisa-Skelly'ego na czystą pozycję, ale jego strzał trafił w słupek.

Kanonierzy zdobyli drugą bramkę dzięki dynamicznej akcji Sterlinga, który minął dwóch obrońców PSV i dośrodkował do Rice'a, który głową umieścił piłkę w siatce. 2:1 dla Arsenalu.

Sterling cieszył się z drugiej asysty, a koledzy z zespołu obsypali go gratulacjami. Wkrótce potem Gabriel musiał interweniować po raz kolejny, blokując strzał Driouecha.

Tuż przed przerwą Sterling miał szansę na trzecią bramkę dla Arsenalu, ale jego próba lobowania została zatrzymana przez bramkarza PSV, Waltera Beniteza.

Druga połowa rozpoczęła się od groźnej akcji Isaaca Babbadiego, ale Raya ponownie stanął na wysokości zadania. Po godzinie gry Arteta zdecydował się na zmiany – Riccardo Calafiori i Leandro Trossard zastąpili Rice'a i Merino.

Calafiori mógł szybko wpisać się na listę strzelców po efektownej wymianie podań z Lewisem-Skellym, ale jego strzał trafił prosto w bramkarza.

PSV wyrównało po błędzie Jorginho w środku pola, co pozwoliło Driouchowi zdobyć bramkę po pięknym lobie nad Rayą. 2:2.

Arteta dokonał kolejnych zmian, wpuszczając na boisko Jurriena Timbera, Martina Odegaarda i Martinellego. Mecz zakończył się remisem, a obie drużyny wydawały się zadowolone z takiego wyniku.

Arsenal awansował do ćwierćfinału, ale będzie musiał radzić sobie bez Sterlinga w pierwszym meczu tej fazy rozgrywek, ponieważ został ukarany żółtą kartką za faul na Bakayoko. Kolejnym przeciwnikiem w Lidze Mistrzów będzie dla Kanonierów Real Madryt.