Arszawin o roku spędzonym na The Emirates

to był dla nas szczęśliwy rok , ze u nas jest :D...

to był dla niego wspaniały rok- tak sądzę;)

Arshavin dobry miał ten sezon ;)
A tak po za tym Liga Angielska nie jest łatwa.Trudno się tu gra...

Anglia jest najtrudniejsza, po pierwsze pogoda, po drugie wszystkie mecze są ciężkie, po trzecie bardzo fizyczna, ostra gra. Nie ma kolorowo.

Liga angielska jest zdecydowanie najmocniejszą ligą na świecie. Nie dziwię się mu, iż jest ciężko. Tamten sezon miał imponujący. Zwłaszcza 4 bramki z Liverpoolczykami, które wstrząsnęły Anfield. Ten sezon również jest dobry w jego wykonaniu.

bilans bramek imponujący w tamtym sezonie gdzie w nie całe 4 miesiące został jeszcze 4 zawodnikiem AFC z największą ilością trafień ...
ten sezon może nie jest tak imponujący ale utrzymuję wysoką formę (w prawie co 2 meczu pada bramka) choć czasami jest bezradny kiedy rywal jest silny - dosłownie i zorganizowany pewnie przez te warunki fizyczne Rosjanina, Andriej przekonał się o tym że liga Angielska jest fizyczną i wytrzymałościową ligą a walecznością i ambitnością nie odbiega ;]

ten rok był całkiem niezły ;) szkoda że nie mógł pomóc w LM ;) pewnie byśmy dalej zaszli ;D hihi

Tak w Premiership jest ciezko , styl gry jest tu bardzo fizyczny i tzw "wykalaczki" maja trudno w tej lidze
Najbardziej w Arszawinie lubie jego sklonnosc do pograzania Liverpoolu:)

Jestem z niego zadowolony jest bardzo dobrym piłkarzem...
A odnośnie Ligi Angielskiej to najlepsza liga na świecie wiec czego tu się dziwić..;P

Spędził u nas bardzo dobry sezon i jestem z niego zadowolony.;]

Owszem, Premier League to najbardziej wymagająca liga w Europie, głównie ze względu na dużo gry fizycznej, piłkarze techniczni mają tutaj ciężko ;s

Oj, żona się obrazi nie będzie go chciała na tenisa zabierać ;).
Miło słyszeć że nadal liczymy się w walce o tytuł. Najważniejsze, żebyśmy wykorzystali to, że Chelsea teraz będzie traciła teraz jeszcze więcej punktów. Ancelotti ostrzegał nas niedawno, że możemy stracić punkty z Birmingham, a teraz to oni powinni się ich bać.

Dobrze, że mamy takiego zawodnika w drużynie. Arshavin ma duży wpływ na grę ofensywną i jest w stanie wygrywać nam mecz oczywiście gdy jest w formie.

Ciesze sie ze jest u nas. Niektore bramki ktore strzelil byly kosmiczne :) Martwi mnie to ze Wenger od niego za mało wymaga, od takich pilkarzy jak Arshavin trzeba wymagac 110% na meczu i treningach.

dobra gra,wiele zwodów,strzały z dystansu oraz pogrążanie kibiców liverpoolu .tak to jest wizytówka Andrieja. znakomity jedyny w swym rodzaju

P.S : Wesołych Świąt Rodacy :D

Andriej świetnie się wkomponował w naszą taktykę, podczas meczu jest większości nie widoczny ale jak przychodzi co do czego do strzela bardzo ważne bramki lub przeprowadza kluczowe akcje ;) "... i często mam wrażenie, jakby kibice kochali mnie bardziej niż moja żona..." Rozbawiło mnie to ;) tak kibice kochaja swoich zawodników jeszcze szczególnie takich jak Andriej czy Cesc;D

Ja jestem wielkim zwolennikiem Arshavina, ale nie myślcie sobie, że każdy fan Arsenalu go lubi. O dziwo na forum gunners.com.pl jest niejaki Alfson, który nienawidzi Arshavina i ciągle go obraża. Czemu? Bo według niego jest słaby...

Arsha to nasz kluczowy zawodnik i dobrze, że czuje się u nas dobrze. A tak poza tym, strasznie dużo newsów się sypnęło wraz z działającą stroną. :)

No i dobrze że jest szczęśliwy, obecnie jedna z kluczowych postaci ostatnio błyszczy. A tak przy okazji świąt to nasi piłkarze mieli jakąś klubową wigilię?