Arteta o ambicjach Arsenalu w Europie i rozwoju drużyny

19.04.2025, 10:26, Mateusz Kolebuk 2 komentarzy

Mikel Arteta, podczas konferencji prasowej przed meczem z Ipswich, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat emocjonującej nocy w Madrycie oraz tego, jak doświadczenia zdobyte w Premier League kształtują mentalność jego zespołu. Hiszpański szkoleniowiec poruszył również temat przyszłości Arsenalu i tego, co jest potrzebne, by Kanonierzy mogli rywalizować na wszystkich frontach.

Jak Arsenal dotarł do półfinału Ligi Mistrzów dwa lata po powrocie do rozgrywek?

- W naszej lidze co tydzień mierzymy się z najlepszymi drużynami na świecie. To najlepsze przygotowanie do Europy. Często zastanawialiśmy się, czy damy radę w Europie, ale przecież trzy dni temu pokonaliśmy jedną z najlepszych drużyn na ich terenie. Musimy myśleć, czy potrafimy to zrobić przeciwko zespołom w Premier League - mówi Arteta.

Jak radzić sobie z trudnymi atmosferami na wyjazdach?

- Każdy mecz jest inny. Przeciwko Sportingowi zaczęliśmy świetnie, byliśmy dominujący i skuteczni. W Madrycie pierwsze 15-20 minut było trudniejsze, ale emocjonalnie drużyna poradziła sobie z różnymi okolicznościami - ocenia trener.

Andrea Berta i jego satysfakcja po pokonaniu Realu Madryt

Arteta zauważa, że dla Berty, który dołączył do klubu w trakcie sezonu, zwycięstwo nad Realem było szczególnie ważne.

- Jest ambitny i cieszył się z tego sukcesu - dodaje szkoleniowiec.

Czy Arsenal mógł bardziej zagrozić Liverpoolowi w tym sezonie?

- Zawsze są rzeczy, które można było zrobić lepiej. Gdyby nie kontuzje czy decyzje sędziów, moglibyśmy wygrać więcej meczów. Na koniec sezonu przeanalizujemy nasze działania - mówi Arteta.

Jak rozwijać drużynę, by rywalizować o wszystkie trofea?

- Kluczowa jest jakość i dostępność składu. Bez tego nie da się rywalizować na czterech frontach w Anglii - podkreśla Arteta.

Czy takie zwycięstwa jak to w Madrycie przyciągają nowych zawodników?

- To może być dodatkowy czynnik, ale jesteśmy klubem, do którego zawodnicy chcą dołączać. Jesteśmy w dobrym miejscu i możemy przyciągnąć każdego piłkarza - kończy Arteta.