Arteta o Gyökeresie, Dowmanie i planach transferowych

27.07.2025, 18:07, Trempa 0 komentarzy

Mikel Arteta nie kryje nadziei, że Viktor Gyökeres odmieni oblicze Arsenalu po transferze ze Sportingu CP. Szwedzki napastnik został zaprezentowany na Stadionie Narodowym w Singapurze tuż przed wygraną Arsenalu 3:2 z Newcastle podczas tournée przedsezonowego.

Gyökeres to już szósty letni nabytek Kanonierów, ale bez wątpienia najbardziej oczekiwany. Kibice od dawna naciskali na Artetę, by wzmocnił linię ataku, co ma pomóc zakończyć 21-letnią posuchę w walce o mistrzostwo Anglii. Zapytany, czy Gyökeres może wynieść Arsenal na wyższy poziom, Arteta odpowiedział:

- Mam taką nadzieję. W tym okienku dokonaliśmy kilku transferów i właśnie to chcemy osiągnąć.

- Chcemy wzbudzić wewnętrzną ekscytację, rywalizację oraz zasoby zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Chcemy, aby nasi kibice byli jak najbardziej podekscytowani, naprawdę wierząc w to, co drużyna może osiągnąć, tworząc na Emirates tę wyjątkową atmosferę, która będzie kluczowa dla naszego sukcesu.

Choć Gyökeres szybko dołączył do drużyny w Azji, Arteta zaznaczył, że jego debiut może się nieco opóźnić:

- Myślę, że nie miał jeszcze ani jednego treningu z zespołem od ostatniego meczu ze Sportingiem, kiedy zdobyli mistrzostwo. Sprawdzimy go w poniedziałek. Przeszedł wszystkie badania medyczne i wszystko wygląda dobrze.

- Ale ważne jest, by doprowadzić go do odpowiedniego poziomu kondycji. Chcemy go z nami jak najszybciej, ale musimy ocenić jego formę, a zajmie się tym zespół medyczny.

Z nieoficjalnych źródeł ESPN wynika, że Arsenal rozważa również pozyskanie Eberechiego Eze z Crystal Palace. Na pytanie o dalsze transfery Arteta odpowiedział:

- Zobaczymy, rynek wciąż jest otwarty, a musimy zrównoważyć kadrę. Myślę, że będziemy otwarci na to, co się wydarzy.

W meczu z Newcastle Martin Ødegaard zapewnił Arsenalowi zwycięstwo strzelając karnego w 85. minucie. Anthony Elanga otworzył wynik już po sześciu minutach, a sprytne uderzenie Mikela Merino i samobójczy gol Alexa Murphy'ego dały przewagę Kanonierom. Jacob Murphy wyrównał w 58. minucie.

Na boisku pojawił się 15-letni Max Dowman, który zaliczył efektowny występ. Jego dynamiczny rajd zakończył się faulem Joelintona i rzutem karnym dla Arsenalu:

- To coś wyjątkowego. To, co zrobił dzisiaj przeciwko tej drużynie w tak krótkim czasie na boisku, jest czymś niezwykłym dla 15-latka. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że go mamy.

- Myślę, że środowisko wokół niego - rodzina, ludzie w klubie i akademii - bardzo mu pomogło. Dzięki nim jest na takim poziomie już na wczesnym etapie kariery, zaznaczając mocno swoją obecność od pierwszego meczu.

Tymczasem trener Newcastle Eddie Howe potwierdził, że Alexander Isak nie dołączy do drużyny podczas ich azjatyckiego tournée. Napastnik poinformował klub o chęci odejścia, a Liverpool jest głównym kandydatem do jego pozyskania.