Arteta o kontuzjach Saki: "Przyjrzeliśmy się wszystkiemu"

Arteta o kontuzjach Saki: "Przyjrzeliśmy się wszystkiemu" 04.10.2025, 09:54, Mateusz Kolebuk 1 komentarzy

Kiedy Bukayo Saka złapał się za udo w meczu z Leeds, wielu kibiców Arsenalu obawiało się najgorszego. Przecież to zawodnik, który już wcześniej musiał przejść operację mięśnia dwugłowego – choć w drugiej nodze – co wykluczyło go z gry na trzy miesiące. Tym razem jednak wiadomości były lepsze. Po czterech tygodniach przerwy wrócił do gry, a dzięki głębszej kadrze, wzmocnionej m.in. przez Noni Madueke, Mikel Arteta mógł jakoś załatać jego nieobecność. Mimo to, pojawiły się obawy. Kontuzja mięśniowa tuż po pełnym okresie przygotowawczym to nie jest coś, co można zignorować, zwłaszcza gdy inne urazy się piętrzą. Menedżer obiecał pełne śledztwo.

Wynik? Niejednoznaczny. Czasem nie chodzi o dane czy protokoły regeneracyjne. Ciało ludzkie to skomplikowana i nieprzewidywalna maszyna, a nawet gdy przygotowanie fizyczne wydaje się idealne, codzienne życie potrafi zaskoczyć. - Uwierzcie mi, przyjrzeliśmy się wszystkiemu - powiedział Arteta przed sobotnim meczem z West Hamem.

- Skupiliśmy się na tym, co możemy przewidzieć, poprawić i dostosować. W kontuzjach jest wiele przypadkowości, której nie znamy. Czasami byłem z zawodnikiem, gdzie chciałem wskazać na coś konkretnego. A potem odkrywałem po trzech miesiącach, że miał problem w domu, nie spał przez trzy dni i wtedy doznał kontuzji. Mówiłem sobie: "Przez miesiąc próbowałem to rozgryźć, a to była prawdziwa przyczyna".

Arteta podkreślił trudności w zapobieganiu urazom:

- Kiedy Gabi Magalhaes doznał kontuzji, wiele osób mówiło, że wrócił z Brazylii i dlatego tak się stało. Ale Gabi musiał gonić Adama Traore na 50 metrów. Gdyby zamiast Traore był tam Emile Smith Rowe, pewnie nie naciągnąłby mięśnia.

Bukayo Saka, mimo młodego wieku, jest jednym z filarów Arsenalu. W sobotę ma szansę na swój 200. występ w Premier League przeciwko West Hamowi. Arteta wspomina jego rozwój:

- Kiedy zadawałeś pytanie, wyobraziłem sobie Bukayo grającego jako lewy obrońca przeciwko Bournemouth w moim pierwszym meczu. Przeszedł długą drogę na boisku i poza nim.

Ray Parlour dzierży rekord występów w Premier League dla klubu z 333 meczami, ale Saka ma szansę go dogonić w ciągu najbliższych czterech lat, jeśli pozostanie zdrowy.

- Liczby Bukayo w jego wieku są już astronomiczne - przyznał Arteta.

Miejmy nadzieję, że Saka będzie kontynuował swoją imponującą karierę bez przeszkód. Jednak Arteta ma tendencję do pechowych wypowiedzi o swoich zawodnikach. Kiedyś opisał Kaia Havertza jako kogoś, kto przetrwałby nawet apokalipsę nuklearną... a potem jego mięsień dwugłowy i kolano odmówiły posłuszeństwa. Od tamtej pory rzadko go widujemy na boisku.

Bukayo SakaKontuzjeMikel Arteta autor: Mateusz Kolebuk źrodło: arseblog.news
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
kuzguwu komentarzy: 610904.10.2025, 11:10

Wyszło to, że przez długi czas grał wszystko od dechy do dechy.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady